Chciałbym zapytać co jest według was najlepsze do preparacji motyli?
Osobiście używam pasków pergaminowych, ale przy małych motylach mają te wadę, że czasem nie do końca widać jak się układa skrzydła (np. przy sówkach mniejszych).
Przeglądając filmy na yutubie zlazłem
https://www.youtube.com/watch?v=dYpuL9wzsZU
Ktoś może wie co to za przezroczysta plexi ? Z tego co widać na filmiku nie widać aby łuski ze skrzydeł motyla otrzepywały się na tym, wszystko jest widoczne i można rozłożyć skrzydła co do 1mm.
Ewentualnie gdzie takie coś można kupić, bo mam ochotę przetestować.
Paski pergaminowe czy coś innego
-
- Posty: 252
- Rejestracja: wtorek, 18 lutego 2014, 18:02
Re: Paski pergaminowe czy coś innego
Kup w papierniczym zwykle teczki na dokumenty z przezroczystej folii, potnij na paski i gotowe. Teczki są różnej sztywności również takie jak na filmie. Przed preparacją przetrzyj wilgotną scierka żeby się nie elektryzowaly i gotowe.
- Grzegorz Banasiak
- Posty: 4470
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 23:27
- UTM: DC45
- Lokalizacja: Skierniewice
- Podziękował(-a): 3 times
- Podziękowano: 1 time
- Kontakt:
Re: Paski pergaminowe czy coś innego
Folia z teczek dość silnie się elektryzuje i do preparowania się nie nadaje, folie do bindowania też się elektryzują. Zwykła grubsza kalka techniczna (cieńsza do mniejszych motyli) dobrze się sprawdza.ento pisze:Kup w papierniczym zwykle teczki na dokumenty z przezroczystej folii, potnij na paski i gotowe. Teczki są różnej sztywności również takie jak na filmie. Przed preparacją przetrzyj wilgotną scierka żeby się nie elektryzowaly i gotowe.
- Antek Kwiczala †
- Posty: 5707
- Rejestracja: niedziela, 28 sierpnia 2005, 14:29
- UTM: CA22
- Lokalizacja: Kaczyce
Re: Paski pergaminowe czy coś innego
Kiedyś dostałem taką folię od czeskiego entomologa. Normalny celofan (taki do pakowania kwiatów ma grubość 0,03 -0,04 mm, tymczasem ta folia ma 0,1 mm, jest więc 3 razy grubsza i dosyć wytrzymała mechanicznie. Był to arkusz o szerokości 65 cm. Nie wiem gdzie ją kupił, może na giełdach entomologicznych w Czechach taką folię można kupić, a może jest taka u nich w sklepach papierniczych?
Mnie sprawdza się też folia do osłony znaczków w klaserach (tzw. hawidy na znaczki). Ta ma 0,07 mm.
Mnie sprawdza się też folia do osłony znaczków w klaserach (tzw. hawidy na znaczki). Ta ma 0,07 mm.
- adam k.
- Posty: 1485
- Rejestracja: wtorek, 4 października 2011, 13:04
- UTM: CB 72
- Specjalność: Microlepidoptera
- Lokalizacja: Częstochowa
- Podziękował(-a): 1 time
- Podziękowano: 2 times
Re: Paski pergaminowe czy czy coś innego
Właśnie ... ,przy preparowaniu mniejszych motyli widać tylko zarysy skrzydeł. Układanie czułków i ewentualna korekta ustawienia jest trudna, a nawet niemożliwa.Przestrojnik pisze:Osobiście używam pasków pergaminowych, ale przy małych motylach mają te wadę, że czasem nie do końca widać jak się układa skrzydła (np. przy sówkach mniejszych).
Dawniej uważałem, że paski pergaminowe to wszystko i nic innego nie da się wymyślić w tej dziedzinie. Następna była kalka techniczna, która ma też swoje wady.
Obecnie stosuję tylko folię termokurczliwą o grubości 0,05 mm . Jest : delikatna, przeźroczysta i nie ulega rozciąganiu przy tej grubości. Można ją nabyć ''na rolki'',
w sklepach z opakowaniami jednorazowymi. A następnie pociąć na odpowiednie arkusze np. A4 . Warunkiem są ,b. ostre nożyczki . Sprawdza się idealnie.