Polskie Forum Entomologiczne

Witam .Zamieszkały z nami takie robale,proszę o pomoc w określeniu co to za gatunek ,czy to może kasa.Mam niemowlaka i się boje dodam ze dom jest stary i strych jest cały drewniany,a jeden pokój jest cały w boazerii .Wychodzą tylko jak się ściemni.

sandrem pisze:Witam .Zamieszkały z nami takie robale,proszę o pomoc w określeniu co to za gatunek ,czy to może kasa.Mam niemowlaka i się boje dodam ze dom jest stary i strych jest cały drewniany,a jeden pokój jest cały w boazerii .Wychodzą tylko jak się ściemni.

No gdzie czarny jak zielony To Poecilus lepidus, zupełnie niegroźny dla niemowlaków i dorosłych gość z zewnątrz. W domu na stałe nie zamieszka.

Może tak padło światło, na pewno jest czarny. Wieczorami wychodzą z ukrycia, u nas chowają się w listwach przypodlogowych i jest ich sporo, szybko uciekają. Jak skutecznie ich się pozbyć, proszę o podpowiedz.

To nie jest Poecilus lepidus, lecz Pterostichus melanarius. Nie jest groźny . Do domu zapewne dostał się przez przypadek. Proponuję solidne sprzątanie .

M. Stachowiak pisze:To nie jest Poecilus lepidus, lecz Pterostichus melanarius.

No faktycznie, się nie popisałem tym razem Spojrzałem na kolor, a reszcie się nie przyjrzałem - a to faktycznie jest kwestia światła. Tym niemniej z punktu widzenia domowników nie ma to większego znaczenia, bo oba wymienione tu gatunki są całkowicie nieszkodliwe.

W domu zawsze jest czysto a one zasiedlily się w dwóch miejscach w listwach przypodlogowych, dzisiaj zrywamy listwy. To chyba nie przypadek, że dostał się do domu, nie jest to pojedyncza sztuka, na dworze robi się ciemno a one zaczynają wychodzic.

Nie ma potrzeby zrywania listew. Wystarczy solidny odkurzacz. Jeżeli przypadki wchodzenia chrząszczy zdarzają się dość często, warto sprawdzić szczelność pomieszczenia. Niemniej powtórzę — nie ma powodu do obaw .

Dziękuję.