Co to może być?

Owady żyjące w mieszkaniach czyli "coś mi chodzi po domu". Owady synantropijne.
Regulamin forum
Przy zamieszczaniu zdjęć wymagane jest podanie daty oraz miejsca wykonania zdjęcia.
Posty ze zdjęciami bez danych jak również linkowanych spoza serwisu mogą być usuwane.

Linkowanie do zdjęć spoza Forum jest nieregulaminowe (§ 2.1)
Agnesja
Posty: 2
Rejestracja: niedziela, 8 maja 2016, 17:41
Gender: women

Co to może być?

Post autor: Agnesja »

Ciezko zrobic zdjecie, bo te male zuczki maja moze jakies 4mm. Znajduje je jakies ledwozywe na podlodze niedawno malowanej, nie wiem czy wczesniej byly czy moze ich po prostu nie widzialam. Na jasnej podlodze za to je widac. Maja ciemnobrazowe pancerze ogolnie wydaja sie czarne bez zadnych znakow szczegolnych. Przed chwila znalazlam jednego w takim cienkim kokonie.. nie wiem czy to znaczy ze umiera czy ze sie urodzil.... Za to w drugim pokoju po zgnieceniu takiego jednego pojawilo sie szybko chodzace cos ciemnoczerwone, jak taki maly pajaczek ale nie przyjrzalam sie, mial pewnie mniej niz 1mm. Nie wiem czy to wszystko ma jakis zwiazek. Przepraszam ze pisze chaotycznie, ale ciężko mi wyjaśnić. Prosze o pomoc.

Musze zmniejszyc rozmiar zdjec aby dodac, ale moze po opisie ktos bedzie wiedzial, bo te zuczki nie maja znakow szczegolnych.
Awatar użytkownika
Rafał SZCZECIN
Posty: 1625
Rejestracja: sobota, 31 stycznia 2009, 21:34
Specjalność: Ogólnie poznawczo
profil zainteresowan: karate oraz gitara klasyczna
Lokalizacja: Szczecin

Re: Co to może być?

Post autor: Rafał SZCZECIN »

Może jakiś Attagenus albo Stegobium?
Agnesja
Posty: 2
Rejestracja: niedziela, 8 maja 2016, 17:41
Gender: women

Re: Co to może być?

Post autor: Agnesja »

Mozliwe ze to attagenus unicolor, bo wyglada jak zwykly zuczek, nawet czulek nie widac.
Postaram sie jeszcze dodac zdjecia.

A jesli to attagenus unicolor to skad mogl sie wziac i czym sie zajmuje? Tzn. z dworu czy moze zalęgly sie gdzies? Widzialam je glownie na podlodze, ale potem tez na futrynach, zaslonkach, scianach.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Domowe robaczki.”