Borodzieje wychodzą z pni?

Awatar użytkownika
Andrzej Kurzawa
Posty: 1031
Rejestracja: piątek, 6 kwietnia 2007, 20:27
Lokalizacja: Napoleonów
Kontakt:

Borodzieje wychodzą z pni?

Post autor: Andrzej Kurzawa »

Uadało mi się dziś cyknąć fotkę Ergates faber - male. Czy to odosobniony przypadek, czy już wychodzą? Jak daleko potrafią lecieć do samicy i za żerowiskiem?
Załączniki
1
1
1215.jpeg (34.93 KiB) Przejrzano 4645 razy
Awatar użytkownika
Łukasz Mielczarek
Posty: 915
Rejestracja: środa, 31 maja 2006, 18:58
Specjalność: Diptera
Lokalizacja: Włoszczowa/Kraków/Olkusz

Post autor: Łukasz Mielczarek »

Wychodzą potwory z pni :D .Wczoraj kilka widziałem. :D
Awatar użytkownika
Andrzej Kurzawa
Posty: 1031
Rejestracja: piątek, 6 kwietnia 2007, 20:27
Lokalizacja: Napoleonów
Kontakt:

odp

Post autor: Andrzej Kurzawa »

No to się zaczęło. Będę teraz polował (z aparatem) na samicę.
Przemek Zięba

Post autor: Przemek Zięba »

zazdroszcze bo nigdy nie widzialem zywego borodzieja, widok musi byc imponujacy!! Robcie fotki !!! Fajnie by bylo zrobic fotke wygryzajacego sie ,,potwora"
Awatar użytkownika
eReM
Posty: 198
Rejestracja: wtorek, 8 lutego 2005, 15:14
Lokalizacja: Opole

Post autor: eReM »

Przemek pisze:zazdroszcze bo nigdy nie widzialem zywego borodzieja, widok musi byc imponujacy!! Robcie fotki !!! Fajnie by bylo zrobic fotke wygryzajacego sie ,,potwora"
jeszcze lepiej filmik :D
Awatar użytkownika
Ścinek
Posty: 177
Rejestracja: środa, 5 października 2005, 22:29
UTM: CA56
Specjalność: Cerambycidae, Carabidae, Tenebrionidae
profil zainteresowan: Fotografia, hodowla owadów egzotycznych, majsterkowanie tzw. DIY
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Ścinek »

No ja również zazdroszcze... Nigdy nie widziałem żywego Ergatesa :| Wiem, że były bo w starych pniach są ogromne żerowiska ale już niestety ich tam niema :(
Awatar użytkownika
Andrzej Kurzawa
Posty: 1031
Rejestracja: piątek, 6 kwietnia 2007, 20:27
Lokalizacja: Napoleonów
Kontakt:

jeszcze nie u nas

Post autor: Andrzej Kurzawa »

Na moim wyrębie jeszcze są w większości poczwarki, dziś ostrożnie sprawdziłem. Jak coś wyszło, to się pospieszyło. Jeszcze z tydzień trzeba poczekać.
P.S.
Żaden pieniek nie ucierpiał :)
Awatar użytkownika
Wujek Adam [†]
Posty: 3305
Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
UTM: DC98
Specjalność: Cerambycidae
Lokalizacja: Warszawa

Wielki Sosnowy Robal

Post autor: Wujek Adam [†] »

No proszę :o
W tym roku Wielki Sosnowy Robal najwyraźniej w niektórych okolicach dostał dużego przyspieszenia. Osobiście najwcześniej Ergatesy spotkałem "na wolce" bodajże 17 lipca, chyba w 1986 roku w okolicach Wieliszewa pod Warszawą. Ale sam koniec czerwca? Bardzo ciekawa obserwacja. No no no...
Jednak teraz nie będzie tak łatwo. Borodziej na potęgę opuszcza pnie, kiedy temperatura w kilka kolejnych nocy pod rząd nie spada poniżej 20 st. C., a takie ciepłe nocki chwilowo się chyba nie zapowiadają...
Zresztą jak widać: tu już imagines na pniach, a tam jeszcze poczwarki - w różnych rejonach rójka zaczyna się różnie. W czwartek i piatek będę patrolował mazowieckie nadleśnictwa Płońsk i Pułtusk, to rozglądnę się, jak tam się sprawy z borodziejem mają.
PZDR!
Wujek Adam
Awatar użytkownika
Andrzej Kurzawa
Posty: 1031
Rejestracja: piątek, 6 kwietnia 2007, 20:27
Lokalizacja: Napoleonów
Kontakt:

odp

Post autor: Andrzej Kurzawa »

A tak przy okazji, jak już temat się rozwinął, to jak daleko może przelecieć borodziej w poszukiwaniu żerowiska lub samicy?
Awatar użytkownika
Łukasz Mielczarek
Posty: 915
Rejestracja: środa, 31 maja 2006, 18:58
Specjalność: Diptera
Lokalizacja: Włoszczowa/Kraków/Olkusz

Post autor: Łukasz Mielczarek »

Była już noc i jakość nie jest rewelacyjna:(
Załączniki
Ergates1.JPG
Ergates1.JPG (149.45 KiB) Przejrzano 4635 razy
faber.JPG
faber.JPG (113.23 KiB) Przejrzano 4622 razy
Przemek Zięba

Post autor: Przemek Zięba »

Jakość ok tzn cool zdjecie :)
Awatar użytkownika
Wujek Adam [†]
Posty: 3305
Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
UTM: DC98
Specjalność: Cerambycidae
Lokalizacja: Warszawa

Nie borodziej, a... Nothorhina.

Post autor: Wujek Adam [†] »

Drobna porażka:
Nie udało mi sie donaleźć borodzieja ani w oklicach Pułtuska, ani pod Płońskiem. Za to w okolicach Pułtuska znalazłem... Nothorhine :D . Paskudna pogoda, a być może i już zbyt późna pora roku nie pozwoliły mi na spotkanie imagines, jednak niewątpliwie właśnie tak kózeczka żyje na przydrożnych starych sosnach o czym świadczą liczne tego- i zeszłoroczne otwory wylotowe. Mając z nią do czynienia na wschodzie Polski dokładnie obejrzałem sobie habitat i żerowiska. Tu miałem do czynienia z tym samym gatunkiem. Tak jak podejrzewałem - Nothorhina jest częstsza niż się wydaje. Może nie aż tak częsta jak Ergates, choć... kto wie? Trzeba szukać!...
Pozdrawiam obiecując napisać coś o borodzieju - jeśli go znajdę podczas inwentaryzacji entomologicznej okołowarszawskich nadlesnictw.
Na pocieszenie fotka środowiska Nothorhiny.
PZDR!
Wujek Adam
Załączniki
'Nothorhinowa' aleja.JPG
'Nothorhinowa' aleja.JPG (93.63 KiB) Przejrzano 4605 razy
Awatar użytkownika
CezaryN
Posty: 215
Rejestracja: wtorek, 3 lipca 2007, 20:10
UTM: DB23
Lokalizacja: Włoszczowa

Post autor: CezaryN »

A mnie dzisiaj wyszły do obiektywu dwa dorodne samczyki :D Zapewne to wpływ od kilku dni niewidzianego ciepełka i słonecznej pogody.
Załączniki
E.faber 33.JPG
E.faber 33.JPG (73.75 KiB) Przejrzano 4607 razy
E.faber 11.JPG
E.faber 11.JPG (68.91 KiB) Przejrzano 4615 razy
Awatar użytkownika
Wujek Adam [†]
Posty: 3305
Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
UTM: DC98
Specjalność: Cerambycidae
Lokalizacja: Warszawa

Borodzieje wyszły i padły...

Post autor: Wujek Adam [†] »

Jak ten czas leci :cry:
I... już po borodziejach (przynajmniej na Mazowszu - doszły mnie słuchy, że dni temu parę na Mazurach jednak jeszcze tu i tam łażą...)
Ten nadgryziony nieco, lecz jeszcze nie wyschnięty okaz znalazłem w Nadleśnictwie Parciaki w pierwszym tygodniu sierpnia br. I to wcale nie była pojedyncza martwa sztuka.
PZDR!
Wujek Adam
Załączniki
Martwy Ergates.JPG
Martwy Ergates.JPG (143.87 KiB) Przejrzano 4607 razy
Awatar użytkownika
Rafał SZCZECIN
Posty: 1625
Rejestracja: sobota, 31 stycznia 2009, 21:34
Specjalność: Ogólnie poznawczo
profil zainteresowan: karate oraz gitara klasyczna
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: Rafał SZCZECIN »

Ergetesy - spotkanie z nimi to wielkie przeżycie. W okolicach Szczecina widywałem wielokrotnie na wyrębach sosnowych. Siedziały zarówno pod korą w szerokich szczelinach ściętych pniaków sosnowych, czasami widać je było w otworach wylotowych a jeszcze częściej znaleźć je można w środku tychże pniaków. Piękne owady :)
Wojciech Kubiak
Posty: 655
Rejestracja: piątek, 1 lutego 2008, 20:07
Specjalność: Rhopalocera_Polski_Buprestidae
Lokalizacja: Bełchatów

Post autor: Wojciech Kubiak »

Ja to mam zawsze pecha. Mieszkam w takiej okolicy, że ta na prawdę nic nie lata :cry: . Żadnego ergatesa, cerambyxa, prionusa, aromii, nawet żerdzianki się rzadko zdarzają. No żadnej większej kózki, czy innego chrząszcza. :shock: Wy to ciągle znajdujecie jakieś ciekawe okazy, a u mnie, że się brzydko wyrażę dupa blada. :cry:
wojtas
Posty: 1483
Rejestracja: piątek, 24 września 2004, 21:59
UTM: VT79
Lokalizacja: Świecko

Post autor: wojtas »

A gdzie ty mieszkasz na pustyni błędowskiej :mrgreen:
Jeśli nie ma u ciebie zbyt dużo starszych drzewostanów iglastych to nic dziwnego że nie możesz spotkać borodzieja którego można spotkać na zrębach zupełnych , jeśli nie ma starych pojedynczych dębów to nic dziwnego że nie ma kozioroga , jeśli nie ma nadwodnych zarośli wierzb to nic dziwnego że nie ma wonnicy , nie ma wogóle drzewostanów sosnowych to i nawet żerdzianki nie będzie.
Awatar użytkownika
Jacek Kurzawa
Posty: 9493
Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
UTM: DC30
Specjalność: Cerambycidae
profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Podziękował(-a): 4 times
Podziękowano: 1 time
Kontakt:

Post autor: Jacek Kurzawa »

jelonek pisze:Mieszkam w takiej okolicy, że ta na prawdę nic nie lata
Okolice Piotrkowa nie sa aż takie złe, może nieco gorsze niz pobliskiego Tomaszowa, w ktorym mieszkam. Najbliżej masz do rez. Lubiaszów (lasy obok Koła) a tam możesz spodziewać się dobrych owadów. Potem Sulejów. W stronę Przedborza też jest dobrze. Masz dąbrowy, masz rozlegle lasy.... tylko musisz się ruszyc pare kilometrow od miasta. Wonnicy poszukaj kolo Sulejowa, żerdzianki i dyląże masz na 100%, czy borodziej jest - myslę że tak :-)
Napisz na PW, podpowiem Ci gdzie sie udać i jak szukać.

Jak się chwilę zastanowiłem, to Piotrków jest nawet lepiej połozony niz Tomaszów. Masz pełen przekroj środowisk, blisko Piotrkowa są bagna (Bujny) rez jodlowe (Lubiaszów, Błogie) dąbrowy, piekne rozległe starodrzewia sosnowe (Wlodzimierzów), malownicze, kserotermiczne okolice Sulejowa, pobliski region przedborski (to wlaściwie w pewnym sensie połnocny skraj Gor Świetokrzyskich). W strone Bełchatowa też nie jest tak źle, jak myślisz. Jest w czym wybierać.
Rozumiem Twoje frustracje, bo ja sam kiedys mialem podobne! ZByło tak dlatego, ze penetrowalem tylko najbliższe lasy i to wielkrotnie. Powinineś zmienic metodę - wziąć do ręki mapę okolic i zacząc odwiedzać rózne kompleksy leśne.
Wszędzie COŚ jest ale nie jest tak, że coś jest wszędzie :-))))
Mowiąc prosciej, każdy teren ma swojego dobrego owada, więc żeby mieć wiele róznych gatunków powinienes spenetrować jak najwięcej srodowisk i stanowisk w swojej okolicy.
Wojciech Kubiak
Posty: 655
Rejestracja: piątek, 1 lutego 2008, 20:07
Specjalność: Rhopalocera_Polski_Buprestidae
Lokalizacja: Bełchatów

Post autor: Wojciech Kubiak »

Wiesz, dzięki za info. Chciałbym się z tobą porozumieć, ale od początku gdy tylko się zapisałem na forum wciąż nie rozumiem, co to znaczy pisać na PW. Może mi ktoś objaśnić.
Tam Koło Koła to ja często bywam z dziadkiem. Jeździmy też na Dębinę i do Meszcz.
Pozdrawiam
wojtas
Posty: 1483
Rejestracja: piątek, 24 września 2004, 21:59
UTM: VT79
Lokalizacja: Świecko

Post autor: wojtas »

pisanie na PW to znaczy na prywatnych wiadomościach . Obok profilu masz PW email i czasem www. Wchodzisz w PW i piszesz prywatną wiadomość do tej osoby . Wciskasz PW które jest pod postem osoby z którą chcesz się skontaktować i piszesz .
Wojciech Kubiak
Posty: 655
Rejestracja: piątek, 1 lutego 2008, 20:07
Specjalność: Rhopalocera_Polski_Buprestidae
Lokalizacja: Bełchatów

Post autor: Wojciech Kubiak »

No i niby wysłałem tę wiadomość, ale zapisała mi się w ,,Do wysłania" i nie wiem czy poszła czy nie
wojtas
Posty: 1483
Rejestracja: piątek, 24 września 2004, 21:59
UTM: VT79
Lokalizacja: Świecko

Post autor: wojtas »

Do wysłania jest chyba do momentu az odczyta ją odbiorca .
MarcinW
Posty: 86
Rejestracja: niedziela, 29 lipca 2007, 15:19
Lokalizacja: Bełchatów CB89

Post autor: MarcinW »



Ja to mam zawsze pecha. Mieszkam w takiej okolicy, że ta na prawdę nic nie lata . Żadnego ergatesa, cerambyxa, prionusa, aromii, nawet żerdzianki się rzadko zdarzają. No żadnej większej kózki, czy innego chrząszcza. Wy to ciągle znajdujecie jakieś ciekawe okazy, a u mnie, że się brzydko wyrażę dupa blada.
No nie zgadzam sie z toba.......
Nawet w tym poscie masz Ergatesa koło Piotrkowa ...........Napoleonow znajduje sie pomiedzy Piotrkowem a Kamieńskiem (tak około)

Okolice Piotrkowa to bardzo rożnorodne tereny siedliskowo z wieloma kózkami
Okoliczne drzewostany Piotrkowa sa to drzewostany rębne w trakcie przebudowy z duzymi ilosciami gatunkow liściastych lub ubogie d-stany w kierunku zachodnim
oprocz cerambyxa masz wszystkie rodzaje szukane
A jakie gatunki sczegołowo można znależć to wie najlepiej Jacek Kurzawa, który nieraz umieszczal informacje w tym portalu o ciekawych kozkach z tych okolic np. Sulejowa
POZDR
MARCIN
ODPOWIEDZ

Wróć do „Cerambycidae (Kózkowate)”