Polskie Forum Entomologiczne

Obserwuję w ostatnich dniach ciekawie się zapowiadające wyślepkowate. Kilka osobników kręci się w tym samym miejscu. Jeśli zajdzie potrzeba, mogę jednego złowić.
Na pierwszy rzut oka wygląda na Conops scutellatus - bo w całości zółte scutellum. Ale proboscis ma krótkie. Niestety nie jestem w stanie dokładnie określić jego długości. Stąd dwa typy.
1. Leopoldius signatus - bo posiada charakterystyczne trójkątne nacięcia na tergitach. Tej opcji przeczą jednak wszystkie trzy czarne biodra (coxa). Kolor proboscis pozostaje nieokreślony, owad na fotkach nie raczył go rozwinąć.
2. Abrachyglossum capitatum - tutaj jednak niepokoi mnie ciemne czoło, wszystkie zdjęcia gatunku przedstawiają osobniki z żóltym czołem.

Proszę o rozstrzygniecie dylematu kogoś obeznanego z grupą.

Dla porównania wrzucam fotkę Conops scutellatus, na której widać długie proboscis. Co ciekawe, nie zauwazyłem podczas obserwacji, aby Conopsy je zwijały ( za długie?). Natomiast tytułowy problematyczny gatunek czynił to regularnie.