Strona 1 z 1

Regionalizacja zbioru..

: poniedziałek, 10 czerwca 2013, 07:43
autor: Przemek Zięba
Tak mnie naszło ostatnio, usiłując dokopać się do jednego okazu z Bieszczadów musiałem przerzucić wszystkie okazy tego gatunku i obejrzeć etykiety. No i pomyślałem, że jednak to chyba dobry pomysł bo poza biore porównawczym rzecz jasna ,,zregionalizować " zbiór zwłaszcza chrząszczy ale i nie tylko... Przestraszyłem się jedynie tego, że jak juz bawić sie w ,,regionalizowanie" zbioru to ten ,, regionalny" powinien obejmować nie tylko przedsta3wicieli jednej czy dwóch rodzin ale pozostałych w miarę możliwości też... Zbiór regionalny ma większą wartość naukową no i nie ukrywajmy chyba jest łatwiejszy w manipulowaniu, no i łatwiej wyciągnąć pewne dane.... Może ktoś podzieli sie uwagami na temat tworzenia takich regionalnych zbiorów wybranych rodzin powiedzmy chrząszczy czy poprzestawać na chrząszczach jedynie czy pakować wszystko jak leci a potem oznaczać samemu lub z pomocą innych?? Trochę zbaraniałem..

Re: Regionalizacja zbioru..

: poniedziałek, 10 czerwca 2013, 08:43
autor: Dominika+Jurek Radwańscy
Ja mam tak posegregowane skoczogonki (próbami). I każdy preparat opisany w exselu. (Trzeba robić na bieżąco, bo później ciężko nadrobić). Tak jest łatwiej, a wyszukiwanie wszystkich okazów spreparowanych z danego gatunku zajmuje parę sekund na kompie. Wyjątek stanowią nowe gatunki dla wiedzy (jeden w moim wypadku), seria typowa ma swoje pudełko. Takie rozwiązanie sprawdza się w skoczogonkach, gdyż zbiór nie ma raczej walorów estetycznych (no chyba, że kogoś zachwycają równo poukładane preparaty)

Pozdrawiam

Jurek

Re: Regionalizacja zbioru..

: poniedziałek, 10 czerwca 2013, 08:58
autor: Grzegorz Banasiak
Przemek Zięba pisze:Tak mnie naszło ostatnio, usiłując dokopać się do jednego okazu z Bieszczadów musiałem przerzucić wszystkie okazy tego gatunku i obejrzeć etykiety. No i pomyślałem, że jednak to chyba dobry pomysł bo poza biore porównawczym rzecz jasna ,,zregionalizować " zbiór zwłaszcza chrząszczy ale i nie tylko... Przestraszyłem się jedynie tego, że jak juz bawić sie w ,,regionalizowanie" zbioru to ten ,, regionalny" powinien obejmować nie tylko przedsta3wicieli jednej czy dwóch rodzin ale pozostałych w miarę możliwości też... Zbiór regionalny ma większą wartość naukową no i nie ukrywajmy chyba jest łatwiejszy w manipulowaniu, no i łatwiej wyciągnąć pewne dane.... Może ktoś podzieli sie uwagami na temat tworzenia takich regionalnych zbiorów wybranych rodzin powiedzmy chrząszczy czy poprzestawać na chrząszczach jedynie czy pakować wszystko jak leci a potem oznaczać samemu lub z pomocą innych?? Trochę zbaraniałem..
Szaleństwo - moim zdaniem. Zastanów się nad numerowaniem okazów i ewidencją elektroniczną. Wtedy szukanie stanie się łatwe i proste. Ale pracy też trochę będzie...

Re: Regionalizacja zbioru..

: poniedziałek, 10 czerwca 2013, 11:03
autor: Przemek Zięba
No właśnie wydaje mi się, że numerowanie też niewiele mi da w moim zbiorze, bo numery musiały by być widoczne z poziomu gabloty z zamkniętą pokrywą, dosyć duże, przy powiedzmy 15 okazach gatunku XY, odnalezienie i tak nie będzie proste, a nie chodzi tylko i wyłącznie o statystykę czy mam czy nie mam takiego okazu w zbiorze z danego terenu, tylko o konkretny okaz czy serie okazów powiedzmy z okolic Suśca. Przy regionalizacji na zespól okazów ,,Roztocze" byłoby mi łatwiej dotrzeć do niego. Może pomysł z innymi rodzinami czy rzędami zbyt fortunny nie jest ale w obrębie Coleoptera w miarę realny, oczywiście zakładając pomoc koleżeńską w oznaczaniu. No i w dalszym ciągu nie wiem co robić...

Re: Regionalizacja zbioru..

: poniedziałek, 10 czerwca 2013, 11:11
autor: Grzegorz Banasiak
To nie jest problem. Dobrze widoczne z poziomu gabloty.

Re: Regionalizacja zbioru..

: poniedziałek, 10 czerwca 2013, 12:00
autor: Trpaslik
ja robię etykiety jak Grzegorz zaprezentował, dodatkowo w pionie mam najpierw trzy pierwsze litery miejscowości, potem dwie ostatnie liczby roku (13) i kolejny numer porządkowy. Np.: JAW-13-0324 Dobrze mi się to potem sortuje, zwłaszcza jak robię wydruk coroczny z jednego regionu. Dodatkowo pomaga mi to w hodowli, bo mogę robić w kompie przy takim ID notatki.

Re: Regionalizacja zbioru..

: poniedziałek, 10 czerwca 2013, 12:42
autor: Jacek Kurzawa
Ja staram się okazy należące do jednego gatunku grupować wg miejsca pochodzenia tak więc jeśli mam np Phytoecia virgula z Polski i z Europy południowej, to okazy polskie są razem a inne serie są wydzielone, tak by było widać, że pochodzą z innego regionu. Jest to wygodne, szybko można zorientować się w tym co jest. Bardziej wyszukanych metod nie stosowałem.
Posiadam gablotę kózek "Japan", "Ussuri" itd ale to też jest na krótką metę, bo z czasem trzeba będzie to zmiksować wg. systematyki. Tu jest główny dylemat - póki co na razie niektóre regiony są wydzielone osobno, reszta jest systematycznie z podziałem na regiony wewnątrz serii - to jest kwestia "widzenia" swojej grupy.

Re: Regionalizacja zbioru..

: wtorek, 11 czerwca 2013, 09:15
autor: Przemek Zięba
No tak, chyba mój zbiór najprościej byłoby zregionalizować sposobem Jacka, poszczególne krainy, czyli tworząc ,,rządek" okazów danego gatunku po prostu przedzielić mini etykietami z regionem (makro lub państwem) połowu, uczytelni to zbiór i ułatwi mi manipulacje....