Spialia sertorius
Spialia sertorius
Dziś byłem w Górach Kaczawskich na jedynym obecnie stanowisku w kraju Spialia sertorius. Nie chciał latać w dolinkach więc musiałem się powspinać trochę po wapiennych półkach skalnych. Dzięki temu mam jednak obszerny i bardzo ładny materiał filmowy z wieloma ujęciami imago. Akurat namierzyłem świeżo wyklutą samiczkę. Ta wspinaczka o mało nie przyprawiła mnie o jakieś kuku, bo temperatura zawsze w tym miejscu przypomina pustynię Gobi. Chodzi się po suchych kserotermach między wapiennymi odłamkami skalnymi aż trzeszczy pod nogami. Wiem że mam nie po kolei w głowie bo to raptem 16 dni po operacji, ale to taka swoista terapia. Zdecydowanie jednak lepiej jest chodzić, niż siedzieć.
Spialia sertorius
Jest drugie stanowisko sertoriusa w Kotlinie Kłodzkiej ale ponoć jego dni są policzone, a sam motyl występował b. nielicznie. Ciekawe czy ktoś obserwował tego motyle w Pieniach w ostatnim czasie? Z danych wynika, że nie był tam widziany od kilkunastu lat.
- Dispar
- Posty: 1391
- Rejestracja: środa, 4 kwietnia 2007, 21:55
- UTM: FC18
- Specjalność: Geometridae
- Lokalizacja: Łosice
Re: Spialia sertorius
W 2005 roku jeden okaz S. sertorius odłowiony do siatki entomologicznej przez dr Sosińskiego w mojej obecności w pobliżu Schroniska PTTK gdzie pózniej mieliśmy sympozjum. Co ciekawsze jest to w samej miejsowości Sromowce Niższejon pisze:Jest drugie stanowisko sertoriusa w Kotlinie Kłodzkiej ale ponoć jego dni są policzone, a sam motyl występował b. nielicznie. Ciekawe czy ktoś obserwował tego motyle w Pieniach w ostatnim czasie? Z danych wynika, że nie był tam widziany od kilkunastu lat.
kilka metrów od kwatery w której mieszkaliśmy. Okaz latał po ulicy przy której mieszkalismy.