Uciążliwe ugryzienia nocą - znaleziony jeden robak
Regulamin forum
Koniecznie wstaw zdjęcie - zwiększysz tym samym szansę na trafną odpowiedź.
Koniecznie wstaw zdjęcie - zwiększysz tym samym szansę na trafną odpowiedź.
Uciążliwe ugryzienia nocą - znaleziony jeden robak
Witam,
od kilku dni coś gryżło moją dziewczynę w nocy, teraz widzę że też mam ugryzienia , tylko ja mam mniejszą reakcję alergologiczną.. ona ma dużę ślady i swędzą..
dzisiaj rano znalazłem robala w łóżku wielkości może 2mm czarno szara aksamitna kulka - pod spodem małe nóżki , był tak obrzarty, że się nawet nie mógł ruszać... wziąłem go przez papier do ręki , był dość twardy , a jak nacisnąłem mocniej to "wybuchł" krwią. Nie mogę znaleść zdjęcia podobnego robala w internecie.
Masakra.. nie wiem co robić , mam jakieś srodki owadobójcze w domu , dziś jak wróce robię dezynfekcję. Może ktoś z Was ma pomysł co to może być?
od kilku dni coś gryżło moją dziewczynę w nocy, teraz widzę że też mam ugryzienia , tylko ja mam mniejszą reakcję alergologiczną.. ona ma dużę ślady i swędzą..
dzisiaj rano znalazłem robala w łóżku wielkości może 2mm czarno szara aksamitna kulka - pod spodem małe nóżki , był tak obrzarty, że się nawet nie mógł ruszać... wziąłem go przez papier do ręki , był dość twardy , a jak nacisnąłem mocniej to "wybuchł" krwią. Nie mogę znaleść zdjęcia podobnego robala w internecie.
Masakra.. nie wiem co robić , mam jakieś srodki owadobójcze w domu , dziś jak wróce robię dezynfekcję. Może ktoś z Was ma pomysł co to może być?
- Aneta
- Posty: 16319
- Rejestracja: czwartek, 6 maja 2004, 12:14
- UTM: CC88
- Lokalizacja: Kutno
- Podziękowano: 4 times
Re: Uciążliwe ugryzienia nocą - znaleziony jeden robak
Najedzony kleszcz? Byliście ostatnio gdzieś w plenerze (nawet miejski park się liczy)?Gość pisze:czarno szara aksamitna kulka - pod spodem małe nóżki , był tak obrzarty, że się nawet nie mógł ruszać... wziąłem go przez papier do ręki , był dość twardy , a jak nacisnąłem mocniej to "wybuchł" krwią.
Ewentualnie maksymalnie objedzona pluskwa, ale one jednak nie robią się aż tak kuliste.
Re: Uciążliwe ugryzienia nocą - znaleziony jeden robak
właściwie byliśmy w lesie ostatnio , ale już dwa razy wyciągałęm kleszcza dziewczynie po wyprawach plenerowych i ten wyglądał inaczej.. chyba że jakaś inna odmiana, no i nie siedział w skórze , zauważylibyśmy go pewnie wcześniej, bo ona jest pogryziona w kilku miejscach od kilku dni. Miejsce ugryzienia trochę puchnie i się zaczerwienia i jest widoczne miejsce przebicia skóry po środku opuchlizny..
Jezu , oby tonie pluskwa.. oglądam zdjęcia pluskiew i nie wydaje mi się, że to to.. ale kto wie..
Dodam że nad naszym mieszkaniem jest strych i jest tam masakryczna gołębiarnia... gówno gołębie na kilka centymetrów..
Jezu , oby tonie pluskwa.. oglądam zdjęcia pluskiew i nie wydaje mi się, że to to.. ale kto wie..
Dodam że nad naszym mieszkaniem jest strych i jest tam masakryczna gołębiarnia... gówno gołębie na kilka centymetrów..
- krzem
- Posty: 1196
- Rejestracja: środa, 7 kwietnia 2004, 07:42
- Podziękował(-a): 2 times
- Podziękowano: 1 time
Re: Uciążliwe ugryzienia nocą - znaleziony jeden robak
z trojga złego to ta pluskwa jeszcze najmilejsza by była
z trojga bo zobacz jeszcze hasło obrzeżek gołębień ....
kleszcze nie sa takie łatwe do rozgniecenia palcami .... pluskwy wydają się delikatniejsze
z trojga bo zobacz jeszcze hasło obrzeżek gołębień ....
kleszcze nie sa takie łatwe do rozgniecenia palcami .... pluskwy wydają się delikatniejsze
Re: Uciążliwe ugryzienia nocą - znaleziony jeden robak
dzisiaj moja dziewczyna zrobiła awanture w administracji i wprzyszłym tygodniu będzie dezyfekcja poddasza i wywala ten gołębnik..
To co "wybuchło krwią" to na pewno nie był obrzeżek, ale obrzeżka też chyba widziałem...
Jezu.. nie wiem jak to załatwić... jak oni usuną ten gołębnik to dopiero zacznie się inwazja..
To co "wybuchło krwią" to na pewno nie był obrzeżek, ale obrzeżka też chyba widziałem...
Jezu.. nie wiem jak to załatwić... jak oni usuną ten gołębnik to dopiero zacznie się inwazja..
- Aneta
- Posty: 16319
- Rejestracja: czwartek, 6 maja 2004, 12:14
- UTM: CC88
- Lokalizacja: Kutno
- Podziękowano: 4 times
Re: Uciążliwe ugryzienia nocą - znaleziony jeden robak
Wbrew pozorom zauważyć kleszcza nie jest tak prosto - w końcu ma nogi, ma możliwość poruszania się, więc nie zawsze siedzi tam, gdzie wylądował. I nie zawsze też od razu wkręca się w skórę. Gatunków kleszczy także jest więcej niż jeden, poza tym stadia rozwojowe również nieco różnią się wyglądem. Acz ja się nie upieram akurat przy tych pajęczakach, bo najlepszą podstawą do identyfikacji jest jednak zdjęcie "gryzonia".Gość pisze:właściwie byliśmy w lesie ostatnio , ale już dwa razy wyciągałęm kleszcza dziewczynie po wyprawach plenerowych i ten wyglądał inaczej.. chyba że jakaś inna odmiana, no i nie siedział w skórze , zauważylibyśmy go pewnie wcześniej, bo ona jest pogryziona w kilku miejscach od kilku dni.
Jeszcze co do pluskiew, bo piszesz o śladach ugryzień: ich pogryzienia same w sobie nie są szczególnie specyficzne, jednak układają się często w charakterystyczną ścieżkę, ślad po trasie idącego owada, tak jak na tych zdjęciach:
http://deadbedbugs.com/faq/wp-content/u ... 00x225.jpg
http://www.tallmanscientific.com/Images/facts2.jpg
http://www.bed-bugs-handbook.com/image- ... ug2007.jpg
Re: Uciążliwe ugryzienia nocą - znaleziony jeden robak
więc tak:
zacznę od tego, że całe popołudnie sprzątałem w mieszkaniu , wszystko wyczyściłem i umyłem, później wziąłem się za dezynfekcję sypialni..
W całym domu nie znalazłem już żadnego groźnego robala, dwa były pod łóżkiem, ale takie jakieś malutkie owłosione poczwarki, wydaje mi się, że jak to w zaciemnionym miejscu, czasem jakiś mały robaczek się trafi.. mogę się mylić, ale dla mnie nie wyglądały groźnie:)
tak czy owak, żadnych kleszczy czy obrzeżków nie znalazłem, co z jednej strony mnie ucieszyło , a z drugiej może się gdzieś te robale pochowały i jeszcze wyjdą..
Wyniosłem łóżko z sypialni, wszystkie rzeczy, zakleiłem szafę i spryskałem pokój środkiem o nazwie "propan hercules" i jeszcze jakimś drugim, nazwy nie pamiętam ale to był taki rozcienczany z wodą. Teraz wyjeżdżam na weekend więc zrobię oprysk całego mieszkania.
Wobec schematu ugryzień pluskiew, to na pewno nie były pluskwy, bo ślady są pojedyńczy i mocno oddalone od siebie. Bardziej martwi fakt, że mocno spuchły te ślady i zrobiły się spore.. Lekarz w środę dopiero... Czytając o obrzeżkach stwierdziłem , że jeden z tych robali które znalazłem to był na pewno obrzeżek.. z resztą zmiany na skórze mojej dziewczyny też na to wskazują..
Wiecie może jak skutecznie zabezpieczyć się przed tymi obrzeżkami? jest jakiś dobry środek który je odstrasza, albo jakaś pułapka , że np one tam włażą czy coś takiego? Mówiąc szczerze jestem przerażony, bo nawet jak odbędzie się sprzątanie strychu i dezynfekcja, to na pewno wszystkich nie wybiją i one przeniosą się do mieszkań...
zacznę od tego, że całe popołudnie sprzątałem w mieszkaniu , wszystko wyczyściłem i umyłem, później wziąłem się za dezynfekcję sypialni..
W całym domu nie znalazłem już żadnego groźnego robala, dwa były pod łóżkiem, ale takie jakieś malutkie owłosione poczwarki, wydaje mi się, że jak to w zaciemnionym miejscu, czasem jakiś mały robaczek się trafi.. mogę się mylić, ale dla mnie nie wyglądały groźnie:)
tak czy owak, żadnych kleszczy czy obrzeżków nie znalazłem, co z jednej strony mnie ucieszyło , a z drugiej może się gdzieś te robale pochowały i jeszcze wyjdą..
Wyniosłem łóżko z sypialni, wszystkie rzeczy, zakleiłem szafę i spryskałem pokój środkiem o nazwie "propan hercules" i jeszcze jakimś drugim, nazwy nie pamiętam ale to był taki rozcienczany z wodą. Teraz wyjeżdżam na weekend więc zrobię oprysk całego mieszkania.
Wobec schematu ugryzień pluskiew, to na pewno nie były pluskwy, bo ślady są pojedyńczy i mocno oddalone od siebie. Bardziej martwi fakt, że mocno spuchły te ślady i zrobiły się spore.. Lekarz w środę dopiero... Czytając o obrzeżkach stwierdziłem , że jeden z tych robali które znalazłem to był na pewno obrzeżek.. z resztą zmiany na skórze mojej dziewczyny też na to wskazują..
Wiecie może jak skutecznie zabezpieczyć się przed tymi obrzeżkami? jest jakiś dobry środek który je odstrasza, albo jakaś pułapka , że np one tam włażą czy coś takiego? Mówiąc szczerze jestem przerażony, bo nawet jak odbędzie się sprzątanie strychu i dezynfekcja, to na pewno wszystkich nie wybiją i one przeniosą się do mieszkań...
Re: Uciążliwe ugryzienia nocą - znaleziony jeden robak
a i jeszcze jedna rzecz mnie zastanawia.. czy obrzeżki mogły złożyć jaja w materacu? i czy może się okazać , że będą z tamtąd wyłazić za jakiś czas? materaca to chyba nie ma jak zdezynfekować, a niedawno go kupiłem i jakbym miał go teraz wyrzucić.....
- Aneta
- Posty: 16319
- Rejestracja: czwartek, 6 maja 2004, 12:14
- UTM: CC88
- Lokalizacja: Kutno
- Podziękowano: 4 times
Re: Uciążliwe ugryzienia nocą - znaleziony jeden robak
Nie, obrzeżki składają jaja w ptasich gniazdach, ludzie są dla nich tylko dodatkowym źródłem pożywienia.Gość pisze:a i jeszcze jedna rzecz mnie zastanawia.. czy obrzeżki mogły złożyć jaja w materacu?
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Ostatni post
-
-
- 2 Odpowiedzi
- 504 Odsłony
-
Ostatni post autor: Rajslowa
-