ile żyja żyje ;)

[Jacek Kalisiak]

Forwarded

The second edition of the report "Numbers of Living Species in Australia and the World" was launched by Peter Garrett, the Minister for the Environment, Water, Heritage and the Arts in Townsville on Tuesday.

This is a complete revision and has been the result of a collaborative effort by scientists around Australia and the World who were only too willing to cooperate and to provide me with information and publications. I thank all those who were involved.

The report gives figures for the total number of described species for the world at just under 1,900,000 - this is well above the 1,786,000 given in the previous report. The figure for Australia on the other had is significantly below that of the previous report, with just under 150,000 now listed. This reduction is largely due to estimates for the number of insects where there has been considerable study and new reports published as well as feedback following publication of the previous report. The estimate of the total number of species in the world is now close to 11 million, and for Australia, about 570,000. The numbers of known species has been estimated by collating information from systematists, taxonomic literature, online resources and previous compilations.

Publication of the previous report in 2006 appears to have been a catalyst for scientists in some groups to look more closely at the numbers in their specialist group and this has been very important in refining the numbers in this current report.

The full report can be downloaded in pdf from the http://www.environment.gov.au/biodivers ... index.html
<http://www.environment.gov.au/biodivers ... index.html>

It should be cited as:

Chapman, A.D. (2009). /Numbers of living Species in Australia and the World/ 2^nd edn. 80 pp. Canberra: Australian Biological Resources Study. ISBN (printed): 978 0 642 56849 6; ISBN (online): 978 0
642 56850 2. [Available electronically at http://www.environment.gov.au/biodivers ... mplete.pdf].



I hope you find this publication of use.

Arthur D. Chapman
Toowoomba, Australia

[M. Stachowiak]

Bardzo ciekawe zestawienia, zwłaszcza w kontekście różnych wcześniejszych szacunków.

[Marek Wanat]

Dzięki Jacku za namiar na te najświeższe szacunki. Zawsze to jakieś świeże źródło do cytowania i autor tych zestawień wykonał jakąś pracę zapewne traktując ją poważnie, więc śmiać się z tego nie należy. Urzędnicy lubią mieć konkretne liczby, a ponieważ naukowcy plączą się w tej kwestii w zeznaniach (albo szkoda im czasu na liczenie niepoliczalnego), więc sami wzięli się za ich weryfikowanie. Ile warte są takie szacunki może świadczyć fakt, że od pierwszego raportu wydanego 3 lata temu liczba gatunków owadów opisanych z Australii ... spadła o jakieś 25 000 (a więc o prawie 15%). Należy wierzyć, że obecne przybliżenie jest dużo bardziej rzetelne. Natomiast w przypadku prób zgadnięcia ile tak naprawdę żyja żyje, to proponuję udać się do wróżki i uzyskamy równie wiarygodne szacunki znacznie tańszym kosztem. Nie wiem jak w innych grupach, ale w tej niewielkiej, którą się zajmuję (Apionidae), w otrzymanym z kilku źródeł materiale z Nowej Gwinei (także z koron) liczba rozpoznanych gatunków wzrosła o jakieś 3700% a na Nowej Kaledonii o ca. 2100%. Pewnie, że w Holarktyce tak nie poszalejemy, ale kłania się cała półkula południowa i strefa okołorównikowa. A co z Curculionidae, Staphylinoidea, Diptera, Hymenoptera (parazytoidy!). Zostańmy przy owadach, bo co ludzkość tak naprawdę wie np. o nicieniach? Może i dobrze, że to urzędnicy się zajmują tak bezproduktywną działalnością.