Jak minął sezon ?.
- Paweł Bojar
- Posty: 106
- Rejestracja: środa, 14 kwietnia 2004, 19:49
- Lokalizacja: Lublin
Jak minął sezon ?.
Witam,dajcie znać jak po sezonie,jeśli chodzi o dzienne to był to sezon modraszkowy i coliasowy,urodzaj wielu ciekawych modraszków i coliasów(oprócz C.palaeno),nawet C.erate widziałem w okolicach Puław!.Przeciętnie z przeplatami,w zeszłych sezonach towarzystwo było liczniejsze,pozdrawiam.
- Damian Bruder
- Posty: 791
- Rejestracja: czwartek, 25 marca 2004, 15:15
- UTM: WT43
- Lokalizacja: Nowa Sól/Poznań
Ogólnie sezon był dobry ,lecz czasem jak wszyscy wiemy pogoda nie dopisywała.Na nizinach środkowopolskich ,dużo nymphalidae ,oraz lycaenidae.Natomiast w górach na przełomie lipca i sierpnia wpadło tylko pare górówek.Myśle ,że to przez te ulewy i małą powódź która akurat nawiedziła okolice Dunajca.Mój pobyt w górach nie trwał długo a więc, miałem tylko dwa w miare dogodne dni na połów.
Witam. Mam podobne zdanie jak Damian. Ten sezon należał do jednych z najbardziej pomieszanych jakie pamiętam. Znikąd pojawiały się owady na które czas już dawno minął. Kto to słyszał, żeby w lipcu klecanki zakładały gniazdo? Spóźniły się przynajmniej o 2 miesiące. Mimo to kolonia cykl zakończyła i wydała płodne osobniki. Będąc nad morzem uderzyła mnie mnogość modraszków i karłątków (Thymelicus sp.). Rusałek widziałem tam wyjątkowo mało. Znacznie więcej było w ubiegłym roku. Trzmiele mimo częstych opadów również dopisały. Gdyby więc te niezdecydowana pogoda mógłbym ocenić ten sezon na 6 a tak więcej niż 4 dać mu nie mogę :-)
pozdrawiam
Michał
pozdrawiam
Michał
- Piotr Sroka
- Posty: 177
- Rejestracja: wtorek, 3 lutego 2004, 11:30
- UTM: FV18
- Lokalizacja: Ropienka
jeśli chodzi o mnie to to była tragedia , nie sezon . Właściwie to z dziennych widywałem bardzo mało i nic ciekawego . Byłem 10 dni w Pieninach , pogoda superowa, w połowie sierpnia L.camilla latały i mieniaki , trochę górówek i cytrynki , pozatym nic . W okolicach Wawy jedyne co było dośc liczne to M.athalia , reszty jak na lekarstwo . W zeszłym roku w tydzień widywałem więcej motyli niż w tym przez cały sezon . Aha , nie przypominam sobie tygodnia bez dwóch , trzech dni deszczu , a NAPRAWDĂ słonecznego dnia to zupełnie nie widziałem . Nie wiem , czemu nie strzeliłem sobie w łeb , pewnie tylko dlatego ze nie mam broni . W dodatku larwy w hodowli masowo zdychały. Generalnie najsłabszy od 2000 . Opóźnienia też były niesamowite , wszystko pomieszane . Mam nadzieję , ze nie wpłynie to na liczebnosc populacji w następnych sezonach , bo ja już mam wizję że jedyne co będzie latać to cytrynek ..................JESTEM WśCIEKłY , NAWET MNIE O TEN SEZON NIE PYTAJCIE !!! ( ;-) )
- M. Dworakowski
- Posty: 539
- Rejestracja: środa, 31 marca 2004, 15:10
- UTM: FD94
- Lokalizacja: Białowieża
- Piotr Sroka
- Posty: 177
- Rejestracja: wtorek, 3 lutego 2004, 11:30
- UTM: FV18
- Lokalizacja: Ropienka
Faktycznie, z dziennymi nienajlepiej było w tym roku - jeszcze modraszki w miarę dopisały, ale rusałek jak na lekarstwo. U mnie dużo było też kraśników - ale z nocnymi raczej kiepsko, zwłaszcza w porównaniu do roku ubiegłego. Sówki - trochę ich było, ale większość, niestety, pospolitych gatunków, mało różnorodnie. Słabiutko też z miernikowcami...
- Krzysiek Jonko
- Posty: 325
- Rejestracja: środa, 7 kwietnia 2004, 10:23
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
- Krzysztof Szumlak
- Posty: 98
- Rejestracja: niedziela, 4 kwietnia 2004, 21:42
- Lokalizacja: Ostrowiec Św.
W Ostrowcu sezon był nienajgorszy.Latało troche zawisaków,barzcatek itp,za to z dziennych była kaplica,akurat V.cardiu było u mnie masa,podobnie jak i innych rusałek oraz modraszków,ale były i takie których wogóle nie spotkałem mimoi znajomych środowisk w których obserwowałem go wcześniej np. A.iris.
Krzysiek.
Krzysiek.
- Krystian Lewandowski
- Posty: 94
- Rejestracja: środa, 19 maja 2004, 19:39
- Lokalizacja: Starogard Gdański
-
- Posty: 75
- Rejestracja: środa, 4 lutego 2004, 13:16
- UTM: CE60
- Lokalizacja: Wąbrzeźno, Toruń, Ryńsk
- Kontakt:
ello,
u mnie nie było najgorzej:) pojawiło się kilka gatunków,których wcześniej niewidziałem np.H.tityus,fuciformis no i chyba największa sensacja jak dla mnie czyli 1 okaz N.xanthomelas co chyba w moim województwie(Kuj-Pomorskie) jest bardzo ciekawe:).Faktycznie opoznienia w pojawianiu sie gatunków były spore tak ja np.obserwowałem świeżutkie A.paphia,laodyce,aglaje,adippe około 18 lipca co dla np.aglaji,która pojawia się juz pod koniec czerwca jest interesujące.Z modraszków to 2 okazy niespotykanego dotąd u mnie P.bellargusa i P.argyrognomona.
Pozdro.
u mnie nie było najgorzej:) pojawiło się kilka gatunków,których wcześniej niewidziałem np.H.tityus,fuciformis no i chyba największa sensacja jak dla mnie czyli 1 okaz N.xanthomelas co chyba w moim województwie(Kuj-Pomorskie) jest bardzo ciekawe:).Faktycznie opoznienia w pojawianiu sie gatunków były spore tak ja np.obserwowałem świeżutkie A.paphia,laodyce,aglaje,adippe około 18 lipca co dla np.aglaji,która pojawia się juz pod koniec czerwca jest interesujące.Z modraszków to 2 okazy niespotykanego dotąd u mnie P.bellargusa i P.argyrognomona.
Pozdro.
- Piotr Pawlikiewicz
- Posty: 612
- Rejestracja: poniedziałek, 11 października 2004, 10:48
- UTM: CC71
- Lokalizacja: Łask
- Kontakt:
-
- Posty: 24
- Rejestracja: wtorek, 6 lipca 2004, 21:05
- Lokalizacja: Krosno
- Kontakt:
W okolicach Krosna (szeroko rozumianych) było bardzo dziwnie. Przytoczę dwa przykłady z początku i końca sezonu: Pieris bryoniae w jednym pokoleniu latał sobie w ostatniej dekadzie kwietnia i początkowych dniach maja (jakby przewidział, że później może być ciężko z lotem!). Potem było różnie, najczęściej bardzo nijako, aż tu nagle w ostatniej dekadzie sierpnia powiał wiatr z południa i pojawiły się na stanowiskach, na których wcześniej ich nie obserwowałem: Iphiclides podalirius, Colias erate, Cupido decoloratus, Polyommatus daphnis...
- Jacek Kurzawa
- Posty: 9495
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
- UTM: DC30
- Specjalność: Cerambycidae
- profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
- Podziękował(-a): 4 times
- Podziękowano: 1 time
- Kontakt:
Rzeczywiście, druga połowa sierpnia była zaskakująca. Ciepło utrzymywało się od 3 sierpnia i np. 15 sierpnia zaobserwowałem rójkę wonnicy piżmówki (Aromia moschata) ... na plaży w Ustroniu Morskim (obok Kołobrzegu). Ciekawe jest to dlatego, że wonnica zaczyna rójkę już w połowie czerwca, chociaż jej okres pojawu jest rzeczywiście długi, bo nawet w Bieszczadach żyją jeszcze licznie na kwiatach pod koniec sierpnia. Ale byłem zaskoczony. Myślę, że takie drobne anomalia są do przyjęcia w przyrodzie - układ pogód, temperatur, ciśnienia i wilgotności może spowodować bardzo różne zachowania świata przyrody.
- Marcin Kutera
- Posty: 1148
- Rejestracja: niedziela, 10 października 2004, 17:08
- UTM: EB24, EC18
- Specjalność: Lepidoptera, Odonata, Orthoptera,
- Lokalizacja: okolice Ostrowca św
- Podziękował(-a): 2 times
- Podziękowano: 1 time
- Kontakt:
Jak minął sezon ?.
ja z okolic ostrowca sw w tym roku pomimo przesuwów pogody byłem zadowolony. Fakt że a eumedon pojawiał sie jeszcze w VIII. nie widziałem laodice w tym roku, l helle również przesunął sie ok 2 tyggodni. za to zaobserwowałem nowe gat z motyli dziennych. P dorylas, S acaciae, S ilicis, M didyma. alexis który występuje od mojej torfistej łąki ok. 5 km, chyba przez wiatr został zawleczony na ta łąkę ( co ciekawe, na nie rośnie kilka gat. storczyków - kukółek). Zawsze występował na pogórzu wśród wysokich traf i roslin motylkowatych jeżyn rubus i ostrokrzewóe np tarniny.to juz jest wyżyna sandomierska. czysto lessowe gleby..........
Sezon faktycznie nie należał do najlepszych...
Dzienne, przynajmniej te najczęste jeszcze w normie. Ale z nocnymi jakoś słabo.. Zawisaki jakby sie pod ziemię zapadły (za wyjątkiem m. stellatarum, d. elpenor i s. occelatus). pozostałe tez kiepsko = tak marnych połowów na światło jeszcze nie miałam...
Dzienne, przynajmniej te najczęste jeszcze w normie. Ale z nocnymi jakoś słabo.. Zawisaki jakby sie pod ziemię zapadły (za wyjątkiem m. stellatarum, d. elpenor i s. occelatus). pozostałe tez kiepsko = tak marnych połowów na światło jeszcze nie miałam...
- Jacek Kurzawa
- Posty: 9495
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
- UTM: DC30
- Specjalność: Cerambycidae
- profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
- Podziękował(-a): 4 times
- Podziękowano: 1 time
- Kontakt:
Dokładne "Namiary" na stanowiska
Ha ha ha - Alicjo! Pomyśl co by się stało, gdyby ktoś Ci rzeczywiście napisał gdzie jest żeglarek? To ja Ci gwarantuję że w tamtym miejscu w porze lotu żeglarka byłyby wycieczki chętnych do złapania 1-go żeglarka na pamiątkę (pomijam wariant tych, którzy by pozwolili sobie złowić kilka przypadkiem napotkanych okazów, gdyby taka mozliwość była...).
Jeden żeglarek x wycieczka = wytępienie populacji.
bo
dokładne namiary to podanie go "na talerzu" dla 1000 osób, które zawsze prędzej czy póxniej mogą tam pojechać.
A wogóle to jest gatunek chroniony prawnie!
Jest jeszcze kilka innych gatunków, które mają swoje ostatnie stanowiska w Polsce (żeglarek do nich nie należy - on ma wiele stanowisk) i których stanowisk publicznie podawać nie wolno bo była by to swego rodzaju zbrodnia na tym gatunku. Wierz mi ! - siła Internetu.
Poza tym Forum (to jak i każde inne) jest przeznaczona dla miłośników owadów, w tym naukowców, badaczy, pasjonatów, fotografów. Wiadomo, że każdy te owady mniej lub więcej zbiera, poszukuje, obserwuje - to fakt. Ale żeby tak wprost "pytać o namiary"????? I pojechać - nałapać??? I to z poziomu anonimowego użytkownika Forum czyli w sumie... nie było pytania, bo nie ma osoby.
Ale pytanie było i to mocne.
PS. Powiem więcej - gdyby takie namiary pojawiły się na tym FORUM to jako admin forum pozwoliłbym sobie wyjątkowo na wykropkownie tego (usunięcie) (..........) Chyba że mnie przekonasz Ty lub ktoś, że nie warto się tym martwić.
PS2. Zapraszam na Sympozjum Lepidoterologiczne 26-28.11.2004 , które się wkrótce odbędzie. Spotkasz tam wielu lepidopterlogów i może w luźnych rozmowach kuluarowych ktoś Ci powie. Czemu nie - to już nie to samo co podawanie go na talerzu 1000 osób.
Jeden żeglarek x wycieczka = wytępienie populacji.
bo
dokładne namiary to podanie go "na talerzu" dla 1000 osób, które zawsze prędzej czy póxniej mogą tam pojechać.
A wogóle to jest gatunek chroniony prawnie!
Jest jeszcze kilka innych gatunków, które mają swoje ostatnie stanowiska w Polsce (żeglarek do nich nie należy - on ma wiele stanowisk) i których stanowisk publicznie podawać nie wolno bo była by to swego rodzaju zbrodnia na tym gatunku. Wierz mi ! - siła Internetu.
Poza tym Forum (to jak i każde inne) jest przeznaczona dla miłośników owadów, w tym naukowców, badaczy, pasjonatów, fotografów. Wiadomo, że każdy te owady mniej lub więcej zbiera, poszukuje, obserwuje - to fakt. Ale żeby tak wprost "pytać o namiary"????? I pojechać - nałapać??? I to z poziomu anonimowego użytkownika Forum czyli w sumie... nie było pytania, bo nie ma osoby.
Ale pytanie było i to mocne.
PS. Powiem więcej - gdyby takie namiary pojawiły się na tym FORUM to jako admin forum pozwoliłbym sobie wyjątkowo na wykropkownie tego (usunięcie) (..........) Chyba że mnie przekonasz Ty lub ktoś, że nie warto się tym martwić.
PS2. Zapraszam na Sympozjum Lepidoterologiczne 26-28.11.2004 , które się wkrótce odbędzie. Spotkasz tam wielu lepidopterlogów i może w luźnych rozmowach kuluarowych ktoś Ci powie. Czemu nie - to już nie to samo co podawanie go na talerzu 1000 osób.
- Piotr Sroka
- Posty: 177
- Rejestracja: wtorek, 3 lutego 2004, 11:30
- UTM: FV18
- Lokalizacja: Ropienka
-
- Posty: 24
- Rejestracja: wtorek, 6 lipca 2004, 21:05
- Lokalizacja: Krosno
- Kontakt:
M. Bielewicz w swojej publikacji "Motyle większe Pogórza Przemyskiego i Bieszczadów Zachodnich" podał - m.in. - dokładne namiary stanowisk gatunków Coenonympha hero oraz Melitaea didyma. Jak opowiadał mi znajomy nieżyjący już "motylarz", w ciągu kilku lat po tej publikacji stanowiska zostały "wyeksploatowane" (piękne określenie, nieprawdaż? Wiem o osobach, które tak właśnie traktowały stanowiska motyli - jako teren do EKSPLOATACJI!).
- Adam Larysz
- Posty: 2133
- Rejestracja: wtorek, 3 lutego 2004, 11:43
- Lokalizacja: Mysłowice/Bytom
- Kontakt:
Kochana Alicjo,
Dorwać to można...Małego !
A nie motyla, który jest prawnie chroniony !!!
Większość z nas, tu na forum, zajmuje się badaniem owadów, a nie kolekcjonowaniem, czy ich eksploatacją.
Zawsze się zżymam, jak czasem pyta mnie ktoś, gdzie można złowić np. żeglarza, mnemozynę, czy palaeno.
Pytanie brzmi Alicjo, po co Ci żeglarek w gablocie ? W jakim celu ?
Zapewniam Cię, że nie będzie on miał większej wartości naukowej. W muzeach i prywatnych kolekcjach są tysiące żeglarków.
Dorwać to można...Małego !
A nie motyla, który jest prawnie chroniony !!!
Większość z nas, tu na forum, zajmuje się badaniem owadów, a nie kolekcjonowaniem, czy ich eksploatacją.
Zawsze się zżymam, jak czasem pyta mnie ktoś, gdzie można złowić np. żeglarza, mnemozynę, czy palaeno.
Pytanie brzmi Alicjo, po co Ci żeglarek w gablocie ? W jakim celu ?
Zapewniam Cię, że nie będzie on miał większej wartości naukowej. W muzeach i prywatnych kolekcjach są tysiące żeglarków.
- Jakub Augustyniak
- Posty: 108
- Rejestracja: wtorek, 3 lutego 2004, 21:06
- Lokalizacja: Chorzelów / Kraków
W pełni popieram przedmówców!!!
Ja jednak wrócę do poprzedniego tematu - w okolicach Chorzelowa (bardzo rozległych :)) w tym roku łowiłem lub obserwowałem może mało ilościowo ale dość dużo pod wzgledem rożnorodności gatunkowej motyli dziennych (spisuję z listy co było aby nieczgo nie pominąć :)) ilia, iris, levana, adippe, aglaja, laodice, paphia, dia, selene, ino, lathonia, camilla, populi, rivularis!!, athalia, didyma, utricae, io (tych było stosunkowo mało), antopa, polychloros, xantholelas, c-album, atalanta, cardui, machaon, alciphron, dispar, tutyrus, virgaureae, argiolus, argiades, icarus, argus, betulae, alfacariensis, croceus, hyale, erate, rhamni, cardamines, brassicae, bryoniae, napi, rapae, dpalidice, arcania, glicerion, pamphilius, hypreantus, jurtina, galathea, megera, aegeria, semele - to byłoby chyba wszystko - umieściłem listę bo może któryś z w/w gatunków nie był wykazywany z mojego woj (podkarpackie) a ja dysponuję okazami dowodowymi większości z w/w i moge się nimi bardzo chetnie podzielić na rzecz jakiejś checkisty.
fakt, dość duża rożnorodność ale nie było żadnych pełniejszych pojawów - tak zwylke po kilka osobników, może za wyjątkiem Coliasa erate któreg było bardzo dużo. A generalnie wszystko spóźnione był o min. 2 tygodnie.
Co do namiarów - na stanowiska w/w rzadziej spotykanych gaunków z mojego opisu raczej nikt nie trafi więc ne ma zagrożenia że ktos "wyeksploatuje" dane stanowisko.
pozdrawiam
Ja jednak wrócę do poprzedniego tematu - w okolicach Chorzelowa (bardzo rozległych :)) w tym roku łowiłem lub obserwowałem może mało ilościowo ale dość dużo pod wzgledem rożnorodności gatunkowej motyli dziennych (spisuję z listy co było aby nieczgo nie pominąć :)) ilia, iris, levana, adippe, aglaja, laodice, paphia, dia, selene, ino, lathonia, camilla, populi, rivularis!!, athalia, didyma, utricae, io (tych było stosunkowo mało), antopa, polychloros, xantholelas, c-album, atalanta, cardui, machaon, alciphron, dispar, tutyrus, virgaureae, argiolus, argiades, icarus, argus, betulae, alfacariensis, croceus, hyale, erate, rhamni, cardamines, brassicae, bryoniae, napi, rapae, dpalidice, arcania, glicerion, pamphilius, hypreantus, jurtina, galathea, megera, aegeria, semele - to byłoby chyba wszystko - umieściłem listę bo może któryś z w/w gatunków nie był wykazywany z mojego woj (podkarpackie) a ja dysponuję okazami dowodowymi większości z w/w i moge się nimi bardzo chetnie podzielić na rzecz jakiejś checkisty.
fakt, dość duża rożnorodność ale nie było żadnych pełniejszych pojawów - tak zwylke po kilka osobników, może za wyjątkiem Coliasa erate któreg było bardzo dużo. A generalnie wszystko spóźnione był o min. 2 tygodnie.
Co do namiarów - na stanowiska w/w rzadziej spotykanych gaunków z mojego opisu raczej nikt nie trafi więc ne ma zagrożenia że ktos "wyeksploatuje" dane stanowisko.
pozdrawiam
- Wiacek
- Posty: 329
- Rejestracja: niedziela, 7 listopada 2004, 15:56
- Specjalność: Odonata
- Lokalizacja: Zamość
Na Zamojszczyźnie było w tym roku strzępotkowo. Tych którym nie powiodło się w tym roku zapraszam na Zamojszczyznę. A było co ogladać: Coenonympha eodippus (2 stanowiska i to jakie ponad 200 okazów w 5 płatach). Coenonympha hero (4), Maculinea telejus, Maculinea nausitous, Maculinea alcon (4), Aricia eumedon (3), Lycaena dispar, Lycaena helle (5), Nymphalis xantomelas (1), Argyronome laodice (1), Neptis rivularis (2), Heteropterus morpheus, Lasiommata achine (1), Melitaea cinxia (1), Cupido argiades (1).
Oczywiście Coenonympha eodippus potwierdzony przez specjalistę.
A z zaproszeniem to całkiem poważnie poszukuje entomologów działajacych na Zamojszczyźnie. Kontakt na forum lub wiack@wp.pl.
Oczywiście Coenonympha eodippus potwierdzony przez specjalistę.
A z zaproszeniem to całkiem poważnie poszukuje entomologów działajacych na Zamojszczyźnie. Kontakt na forum lub wiack@wp.pl.
- Krzysztof Szumlak
- Posty: 98
- Rejestracja: niedziela, 4 kwietnia 2004, 21:42
- Lokalizacja: Ostrowiec Św.
sezon.
Mimo tak kiepskiego sezonu w tym roku zaobserwowałem u siebie(Okolice Ostrowca św.):
I.podalirus,P.machaon,L.camilla,Limenthis populi,N.antiopa,A.ilia,A.iris,V.cardui,V.atalanta,P.c-album,N.xanthomelas,N.polychlotos,A.urticae,I.io,A.paphia,A.addipe,A.loadice(Tylko jeden złatany okaz),A.aglaja,A.niobe,Lycaena dispar(widziałem żółtego samczyka z drugiego pokolenia),T.betulae,C.argiades,S.w-album,M.teleius,P.coridon,L.virguale,L.maera,H.semele.
Z tych ciekawszych gat. to chyba tyle.
Pozdrowienia z Ostrowca.
I.podalirus,P.machaon,L.camilla,Limenthis populi,N.antiopa,A.ilia,A.iris,V.cardui,V.atalanta,P.c-album,N.xanthomelas,N.polychlotos,A.urticae,I.io,A.paphia,A.addipe,A.loadice(Tylko jeden złatany okaz),A.aglaja,A.niobe,Lycaena dispar(widziałem żółtego samczyka z drugiego pokolenia),T.betulae,C.argiades,S.w-album,M.teleius,P.coridon,L.virguale,L.maera,H.semele.
Z tych ciekawszych gat. to chyba tyle.
Pozdrowienia z Ostrowca.
- Marcin Kutera
- Posty: 1148
- Rejestracja: niedziela, 10 października 2004, 17:08
- UTM: EB24, EC18
- Specjalność: Lepidoptera, Odonata, Orthoptera,
- Lokalizacja: okolice Ostrowca św
- Podziękował(-a): 2 times
- Podziękowano: 1 time
- Kontakt:
Jak minął sezon ?.
Ja natomiast powiem, że ten rok był bardzo dobry: W okolicach ostrowca i starachowic notowałem w tym roku p bellargus, p dorylas, p coridon, p icarus, p thersites, p argus, p argyrognomon, g alexis, c minimus, c argiades, c argiolus, c semiargus, a agestis, a eumedon, l helle, l virgaureae, l dispar, l tityrus, l phlaeas, l alciphron, m teleius, m alcon, s ilicis, s pruni, s acaciae, n quercus, n betulae, c hyale, c erate, g rhamni, p brassicae, p napi, p rapae, p daplidice, a cardamines, l sinapis, m didyma, m aurelia, i lathonia, a adippe, a aglaja, a paphia, b ino, b selene, b dia, a ilia, a iris, l camilla, n polychloros, n io, n antiopa, v atalanta, v cardui,a levana, p c album, a urticae, m galathea, h semele, c pamphilus, c arcania, c glicerion, p aegeria, l megera, h lycaon, m jurtina, a hyperantus, p machaon, e tages, h comma, o faunus, t lineola, t silvestris, c alceae, p malvae. W innych latach tj od 1999 do 2003 notowałem: c croceus, c alfacariensis, i podalirius, a laodice, m aurelia, m cinxia, c rubi. Podczas przeglądania swoich zbiorów ze wszystkimi w/w gatunkami jako dowód wraz z etykietami oraz zbiory Krzysztofa Szumlaka, który obserwuje raczej pólnocną część i wschodnią Ostrowca św i okolic okazuje się że jeszcze występuja (ma jako dowód widziałęm osobiście) L populi, N xanthomelas, B euphrosyne, S w-album, P maera, E medusa. Tak więc w naszym regionie występuje ok. 87 Rhopalocera, gdyż jeszcze z innych nigdzie nie publikowanych informacji przez moich znajomych entomologów wynika, że jeszcze był widziany w tych okolicach n rivularis przez dwóch pasjonatów oraz L achine. Ja i Krzysztof Szumlak tych gatunków jeszcze nie obserwowaliśmy...
Tak więc nasze okolice śa bardzo bogate szczególnie w lycaenidae.
Tak więc nasze okolice śa bardzo bogate szczególnie w lycaenidae.