Paranthrene insolita
Paranthrene insolita
19,06,2009 Puszcza Niepołomicka. 1 egz.
Ponieważ wiem, że parę osób „bawi się” w feromony, chciałbym się podzielić paroma spostrzeżeniami dotyczącymi tego gatunku (i nie tylko)
1.Kiedy wczoraj wylądowałem w lesie ok. 12 nie było już słońca, a ok. 13 zaczęło mżyć.
2.Przezierniki były dalej aktywne!
3.Było ok. 29-30C
P.insolita przyszedł do feromonów tip/culi (samołówka 12.30-14), ok. 150m dalej, wisiał feromon insolita (samolówka, ale pilnowana)
4.Po 14 już nie mżyło, tylko lało
Co do środowiska: las mieszany, droga i 2-3 starsze dęby, dęby są tam wszędzie, w różnym wieku, aż do drzew pomnikowych.
Teraz druga rzecz. Wiem z lat poprzednich, że siedzenie przy feromonach jest czasochłonne. Jednak dowiedziałem się, że w przypadku P. insolita (inne gatunki też-obserwacje własne), nieraz kombinują i mają niedoloty do feromonu. Dlaczego, nie wiem. Dzień wcześniej tj. 18 pilnowałem feromonów w Lesie Wolskim (administracyjnie Kraków). Miałem wizytę 2 przezierników do feromonu insolita, ale nie zdążyłem nawet zareagować. Na oko to była insolita, ale na oko...
To są moje sugestie , poparte „terenem”. Jeżeli ktoś ma ciekawe spostrzeżenia, to proszę się nimi podzielić
Ponieważ wiem, że parę osób „bawi się” w feromony, chciałbym się podzielić paroma spostrzeżeniami dotyczącymi tego gatunku (i nie tylko)
1.Kiedy wczoraj wylądowałem w lesie ok. 12 nie było już słońca, a ok. 13 zaczęło mżyć.
2.Przezierniki były dalej aktywne!
3.Było ok. 29-30C
P.insolita przyszedł do feromonów tip/culi (samołówka 12.30-14), ok. 150m dalej, wisiał feromon insolita (samolówka, ale pilnowana)
4.Po 14 już nie mżyło, tylko lało
Co do środowiska: las mieszany, droga i 2-3 starsze dęby, dęby są tam wszędzie, w różnym wieku, aż do drzew pomnikowych.
Teraz druga rzecz. Wiem z lat poprzednich, że siedzenie przy feromonach jest czasochłonne. Jednak dowiedziałem się, że w przypadku P. insolita (inne gatunki też-obserwacje własne), nieraz kombinują i mają niedoloty do feromonu. Dlaczego, nie wiem. Dzień wcześniej tj. 18 pilnowałem feromonów w Lesie Wolskim (administracyjnie Kraków). Miałem wizytę 2 przezierników do feromonu insolita, ale nie zdążyłem nawet zareagować. Na oko to była insolita, ale na oko...
To są moje sugestie , poparte „terenem”. Jeżeli ktoś ma ciekawe spostrzeżenia, to proszę się nimi podzielić
-
- Posty: 5058
- Rejestracja: wtorek, 4 grudnia 2007, 13:09
- UTM: FB68
- Specjalność: Sesiidae
- Lokalizacja: Hańsk
- Podziękowano: 4 times
Gratuluję kolejnego gatunku. Ja ich u siebie łącznie złowiłem pewnie grubo ponad 30, ale zawsze wybierałem dobrą pogodę, i stare świetliste dąbrowy. Kilka razy było przed burzą. Wtedy leciały najlepiej. A ogólnie dobrze lecą do feromonów (stosowałem testowe od Nilsa Ryrholma - ins1, ins2). Pierwszy dla naszej fauny złowiony był w podobnym biotopie. Było tam kilka starych dębów w lasach mieszanych. Feromony testowano na skraju tych lasów, przy kępach starych olch, w celu obserwacji Synanthedon mesiaeformis. Większe powierzchnie starych lasów dębowych znajdowały się w odległości 1km.
-czy wszystkie podane przez Ciebie rekordy, mieszczą się w granicach badanego terenu?
-czy wszystkie podane przez Ciebie rekordy, mieszczą się w granicach badanego terenu?
-
- Posty: 5058
- Rejestracja: wtorek, 4 grudnia 2007, 13:09
- UTM: FB68
- Specjalność: Sesiidae
- Lokalizacja: Hańsk
- Podziękowano: 4 times
- Marcin Kutera
- Posty: 1153
- Rejestracja: niedziela, 10 października 2004, 17:08
- UTM: EB24, EC18
- Specjalność: Lepidoptera, Odonata, Orthoptera,
- Lokalizacja: okolice Ostrowca św
- Podziękował(-a): 2 times
- Podziękowano: 1 time
- Kontakt:
-
- Posty: 29
- Rejestracja: środa, 18 czerwca 2008, 17:58
- Lokalizacja: Poznań
publikacje
Polecam prace o P.insolita, ktore niebawem sie ukażą w Polskim Pismie Entomologicznym i Genusie
-
- Posty: 29
- Rejestracja: środa, 18 czerwca 2008, 17:58
- Lokalizacja: Poznań
-
- Posty: 29
- Rejestracja: środa, 18 czerwca 2008, 17:58
- Lokalizacja: Poznań
-
- Posty: 5058
- Rejestracja: wtorek, 4 grudnia 2007, 13:09
- UTM: FB68
- Specjalność: Sesiidae
- Lokalizacja: Hańsk
- Podziękowano: 4 times
Re: Paranthrene insolita
W połowie stycznia otrzymałem niemiecką pracę o P insolita od prof Buszko. Później jeszcze kilku kolegów mi to podesłało. Wszystkim serdecznie dziękuję.
Z publikacji wynikało że gatunek zasiedla długie położone nisko nad ziemią gałęzie dębów rosnących w silnie nasłonecznionych miejscach. Moje dotychczasowe poszukiwania prowadziłem w koronach starych dębów, w trakcie ich wycinki. Pewnie ich tam nigdy bym nie znalazł.
Mając tę pracę rozpocząłem typowanie biotopów i obserwacje. Kilka dni temu natrafiłem na stare żerowisko co trochę przypomina te z publikacji. Dziś znalazłem kolejne, w tym przynajmniej jedno z gąsienicą.
Teraz tylko życzę sobie sukcesu w hodowli.
Z publikacji wynikało że gatunek zasiedla długie położone nisko nad ziemią gałęzie dębów rosnących w silnie nasłonecznionych miejscach. Moje dotychczasowe poszukiwania prowadziłem w koronach starych dębów, w trakcie ich wycinki. Pewnie ich tam nigdy bym nie znalazł.
Mając tę pracę rozpocząłem typowanie biotopów i obserwacje. Kilka dni temu natrafiłem na stare żerowisko co trochę przypomina te z publikacji. Dziś znalazłem kolejne, w tym przynajmniej jedno z gąsienicą.
Teraz tylko życzę sobie sukcesu w hodowli.
- Załączniki
- P2280210a.jpg (58.59 KiB) Przejrzano 17985 razy
- P2280216a.jpg (38.88 KiB) Przejrzano 17985 razy
- P2280218a.jpg (37.4 KiB) Przejrzano 17985 razy
- P2280235a.jpg (107.1 KiB) Przejrzano 17985 razy
- Kamil Mazur
- Posty: 1922
- Rejestracja: niedziela, 19 grudnia 2004, 15:14
- Specjalność: Psychidae
- Lokalizacja: Rzeszów
- Kontakt:
Re: Paranthrene insolita
Marek, no i gitara, któż ma znaleźć stanowiska tego przeziernika jak nie Ty...
Warto czytać i śledzić na bieżąco periodyki na obecność nowinek. Zawsze można się czegoś nauczyć.
Powodzenia!
Warto czytać i śledzić na bieżąco periodyki na obecność nowinek. Zawsze można się czegoś nauczyć.
Powodzenia!
-
- Posty: 5058
- Rejestracja: wtorek, 4 grudnia 2007, 13:09
- UTM: FB68
- Specjalność: Sesiidae
- Lokalizacja: Hańsk
- Podziękowano: 4 times
Re: Paranthrene insolita
Niestety, mimo upływu czasu nie pojawiły się świeże ślady żerowania. Otworzyłem żerowiska. Jedno spasożytowane we wczesnym stadium rozwoju, w drugim zmumifikowana gąsienica Zeuzera pyrina. Zatem na razie porażka, ale poszukiwania będę prowadził aż do skutku.
-
- Posty: 5058
- Rejestracja: wtorek, 4 grudnia 2007, 13:09
- UTM: FB68
- Specjalność: Sesiidae
- Lokalizacja: Hańsk
- Podziękowano: 4 times
Re: Paranthrene insolita
Dziś w godz 14,30 - 16 do feromonów ins 1, 2, 7 i 8, soffneri i vespi/andrenae przyleciało ponad 20 Paranthrene insolita. Udało mi się złowić 14, pozostałe były szybsze Na razie są w lodówce, jak będę je miał na rozpinadle, wrzucę fotkę.
-
- Posty: 5058
- Rejestracja: wtorek, 4 grudnia 2007, 13:09
- UTM: FB68
- Specjalność: Sesiidae
- Lokalizacja: Hańsk
- Podziękowano: 4 times
Re: Paranthrene insolita
Wreszcie po latach bezskutecznych poszukiwań znalazłem żerowisko z gąsienicą. Niestety za młoda do hodowli. Wysłałem do badań Markowi Bąkowskiemu. Potwierdził moje przypuszczenia.
Na fotce jest gąsienica Paranthrene insolita.
Teraz muszę jeszcze znaleźć nadające się do hodowli i uzyskać imago. Jak na razie jest to szukanie igły w stogu siana. Żerowiska zewnętrznie na razie są dla mnie niezauważalne. Przeglądam tysiące gałęzi i znalazłem poza prezentowanym, kilka opuszczonych. Mam wrażenie że stare żerowiska są zalewane tkanką drzewną i ulegają zabliźnieniu. Trafiłem na coś takiego, ale czy to na pewno tak się dzieje? Niewiadomych jest jeszcze dużo, powoli postaram się jak najwięcej dowiedzieć...
Na fotce jest gąsienica Paranthrene insolita.
Teraz muszę jeszcze znaleźć nadające się do hodowli i uzyskać imago. Jak na razie jest to szukanie igły w stogu siana. Żerowiska zewnętrznie na razie są dla mnie niezauważalne. Przeglądam tysiące gałęzi i znalazłem poza prezentowanym, kilka opuszczonych. Mam wrażenie że stare żerowiska są zalewane tkanką drzewną i ulegają zabliźnieniu. Trafiłem na coś takiego, ale czy to na pewno tak się dzieje? Niewiadomych jest jeszcze dużo, powoli postaram się jak najwięcej dowiedzieć...
-
- Posty: 5058
- Rejestracja: wtorek, 4 grudnia 2007, 13:09
- UTM: FB68
- Specjalność: Sesiidae
- Lokalizacja: Hańsk
- Podziękowano: 4 times
Re: Paranthrene insolita
jedno ze starych żerowisk.
Zauważyłem że na gałązkach widoczne są niewielkie galasowate zgrubienia. W tych miejscach na korze widać okrągłe blizny. Po ścięciu blizny pojawia się stary otwór wylotowy. Po przecięciu pędu wzdłuż włókien pojawia się żerowisko. Jest stosunkowo krótkie złożone z jednej lub dwóch komór (chodników) długości ok 3cm.
Stare żerowiska są przynajmniej częściowo zabliźniane, co widać na ostatniej fotce.
Zauważyłem że na gałązkach widoczne są niewielkie galasowate zgrubienia. W tych miejscach na korze widać okrągłe blizny. Po ścięciu blizny pojawia się stary otwór wylotowy. Po przecięciu pędu wzdłuż włókien pojawia się żerowisko. Jest stosunkowo krótkie złożone z jednej lub dwóch komór (chodników) długości ok 3cm.
Stare żerowiska są przynajmniej częściowo zabliźniane, co widać na ostatniej fotce.
- Załączniki
- ins 1.jpg (61.31 KiB) Przejrzano 17475 razy
- ins 2.jpg (82.89 KiB) Przejrzano 17475 razy
- ins.jpg (86.81 KiB) Przejrzano 17475 razy
-
- Posty: 5058
- Rejestracja: wtorek, 4 grudnia 2007, 13:09
- UTM: FB68
- Specjalność: Sesiidae
- Lokalizacja: Hańsk
- Podziękowano: 4 times
Re: Paranthrene insolita
W trakcie poszukiwań żerowisk trafiłem na gałązki z których na początku kwietnia wydobywały się bardzo drobne trocinki. Po otwarciu okazało się że w środku jest młoda gąsienica P insolita. Ponieważ nie miała szans na przeżycie w tym żerowisku, postanowiłem ją wszczepić do innej gałęzi. W międzyczasie znalazłem i drugą gąsienicę, którą również wszczepiłem. Minął miesiąc i dziś poszedłem sprawdzić. Z żerowisk wydobywają się trocinki. Jest szansa że to się powiedzie.
-
- Posty: 5058
- Rejestracja: wtorek, 4 grudnia 2007, 13:09
- UTM: FB68
- Specjalność: Sesiidae
- Lokalizacja: Hańsk
- Podziękowano: 4 times
Re: Paranthrene insolita
Wczoraj znalazłem żerowisko z ubiegłego roku. Co ciekawe, rok temu przeglądałem tam dęby. Objawy żerowania w gałęzi są dla mnie jeszcze trudne do zauważenia. Kilkakrotnie trafiłem na żerowiska gąsienic jednorocznych z wydobywającymi się trocinkami. Próba wszczepienia takiej gąsienicy w zeszłym roku się nie powiodła. Zobaczymy jak będzie z tymi prezentowanymi wyżej. Mam też zaznaczone takie żerowiska do obserwacji w warunkach naturalnych.
- Załączniki
- a1.jpg (124.42 KiB) Przejrzano 17166 razy
- a2.jpg (118.05 KiB) Przejrzano 17166 razy
- a3.jpg (111.49 KiB) Przejrzano 17166 razy
- a4.jpg (64.98 KiB) Przejrzano 17166 razy
-
- Posty: 5058
- Rejestracja: wtorek, 4 grudnia 2007, 13:09
- UTM: FB68
- Specjalność: Sesiidae
- Lokalizacja: Hańsk
- Podziękowano: 4 times
Re: Paranthrene insolita
wreszcie, po wielu latach poszukiwań - jest. Żerowisko na gałęzi dębu zwisającej nisko nad ziemią znalazłem tydzień temu w PGR Pasieka UTM FC40. Wylągł się wprawdzie samiec, ale i tak sprawił wielką radochę. Myślę że teraz pękła pewna bariera i już będzie łatwiej. Samicę też w końcu uda mi się wyhodować.
- J. Tatur-Dytkowski
- Posty: 682
- Rejestracja: sobota, 23 kwietnia 2005, 11:09
- Lokalizacja: Warszawa
-
- Posty: 5058
- Rejestracja: wtorek, 4 grudnia 2007, 13:09
- UTM: FB68
- Specjalność: Sesiidae
- Lokalizacja: Hańsk
- Podziękowano: 4 times
Re: Paranthrene insolita
Mija czwarty miesiąc od wszczepienia gąsienic. Mam je blisko domu i co jakiś czas tam zaglądam. Objawem żerowania są wydobywające się drobne mączyste odchody. Najlepiej to widać przy dłuższych okresach bez opadów, bowiem deszcz spłukuje je i pozostają tylko ciemne zacieki na korze.
- Załączniki
- 1d.jpg (125.97 KiB) Przejrzano 16944 razy
- 1e.jpg (133.21 KiB) Przejrzano 16944 razy
- 2d.jpg (132.94 KiB) Przejrzano 16944 razy
-
- Posty: 5058
- Rejestracja: wtorek, 4 grudnia 2007, 13:09
- UTM: FB68
- Specjalność: Sesiidae
- Lokalizacja: Hańsk
- Podziękowano: 4 times
Re: Paranthrene insolita
Upływa właśnie rok od napisania tu postu o wszczepieniu młodych gąsienic. Niestety w międzyczasie zauważyłem że z jednego żerowiska przestały wydobywać się odchody, a po jakimś czasie deszcz wypłukał resztki z otworu po wiertarce. Po otwarciu żerowisko było zainicjowane i utworzona nowa komora. Gąsienicy jednak nie było. Pewnie mrówki...
Natomiast w drugim żerowisku prawdopodobnie nadal odbywa się żerowanie. Na powierzchni bocznej gałęzi widoczne są jakieś zapadnięcia kory i przebarwienia. Ostatnie deszcze spłukują wydostające się odchody, ale otwór jest cały czas nimi zapchany. Jak sądzę gąsienica pożeruje jeszcze do końca tego roku, a w przyszłym jak wszystko będzie OK, powinien wylęgnąć się motyl.
Natomiast w drugim żerowisku prawdopodobnie nadal odbywa się żerowanie. Na powierzchni bocznej gałęzi widoczne są jakieś zapadnięcia kory i przebarwienia. Ostatnie deszcze spłukują wydostające się odchody, ale otwór jest cały czas nimi zapchany. Jak sądzę gąsienica pożeruje jeszcze do końca tego roku, a w przyszłym jak wszystko będzie OK, powinien wylęgnąć się motyl.
-
- Posty: 5058
- Rejestracja: wtorek, 4 grudnia 2007, 13:09
- UTM: FB68
- Specjalność: Sesiidae
- Lokalizacja: Hańsk
- Podziękowano: 4 times
Re: Paranthrene insolita
Kilka dni pogody a gąsienica zapewne coraz większa, to i objawy zasiedlenia stają się bardziej widoczne. Niestety żeby takie coś znaleźć w terenie trzeba mieć niebywałe opatrzenie lub po prostu farta.
-
- Posty: 5058
- Rejestracja: wtorek, 4 grudnia 2007, 13:09
- UTM: FB68
- Specjalność: Sesiidae
- Lokalizacja: Hańsk
- Podziękowano: 4 times
Re: Paranthrene insolita
Niestety wszczepione powyżej gąsienice rozpoczęły żerowanie, ale pod koniec ubiegłego roku przestały wydobywać się odchody. Wiosną tego roku też nic nie zauważyłem. Po otwarciu żerowisk okazało się że są tylko ślady żerowania, a gąsienice zapewne zamarły. W ostatnich dniach trafiłem na dęba, na którym było 6 świeżych żerowisk. Pierwsze trzy wyciąłem, ale opamiętałem się i sprawdziłem jedno z nich. Okazało się że wewnątrz jest około 1,5 cm długości gąsienica i na pewno jeszcze musi żerować. Zatem wyląg raczej w przyszłym roku. Pozostałe żerowiska zatem oznakowałem i pozostawiłem do dalszej obserwacji. Później znalazłem jeszcze dwa w najbliższej okolicy. Z tych trzech pozyskanych dwa były spasożytowane, a jedną gąsienicę zaszczepiłem w pobliżu swojego domu. Już następnego dnia otwór pięknie zasklepiła, a z boku zaczęły pojawiać się odchody.
- Załączniki
-
- O żerowaniu gąsienicy świadczą jasne odchody wydobywające się z niewielkiego otworu w zdrowej, żywej gałęzi dębu. Brak jest oznak płatowatego żerowania pod korą.
- IMG_3723a.jpg (139.19 KiB) Przejrzano 16390 razy
- IMG_3722a.jpg (145.6 KiB) Przejrzano 16390 razy
-
- Posty: 5058
- Rejestracja: wtorek, 4 grudnia 2007, 13:09
- UTM: FB68
- Specjalność: Sesiidae
- Lokalizacja: Hańsk
- Podziękowano: 4 times
Re: Paranthrene insolita
Poniżej fotki wykonane kilka dni po wprowadzeniu gąsienicy w nową gałąź i po miesiącu żerowania.Marek Hołowiński pisze: Z tych trzech pozyskanych dwa były spasożytowane, a jedną gąsienicę zaszczepiłem w pobliżu swojego domu. Już następnego dnia otwór pięknie zasklepiła, a z boku zaczęły pojawiać się odchody.
- Załączniki
- IMG_3731a.jpg (136.19 KiB) Przejrzano 16286 razy
- IMG_3908a.jpg (128.88 KiB) Przejrzano 16286 razy
-
- Posty: 579
- Rejestracja: poniedziałek, 31 maja 2010, 11:45
- UTM: EC 31
- profil zainteresowan: amator
- Podziękowano: 1 time
Re: Paranthrene insolita
Marku śledzę pilnie ten wątek i mam pytanie - czy P. insolita zasiedla gałęzie dęba właśnie w takich miejscach jak pokazujesz na fotkach czyli w tkankach calusowych powstałych po "rozwidleniu" się gałęzi,
-
- Posty: 5058
- Rejestracja: wtorek, 4 grudnia 2007, 13:09
- UTM: FB68
- Specjalność: Sesiidae
- Lokalizacja: Hańsk
- Podziękowano: 4 times
Re: Paranthrene insolita
Brak mi doświadczenia, w tej kwestii dopiero się uczę. Widywałem żerowiska w rozwidleniach, ale i na pojedynczych gałęziach. Z takiej właśnie mi się wylągł.
Ciekawe jest to jak i czym żywi się gąsienica w tak niewielkim żerowisku (chodnik jest mniej więcej dwa razy dłuższy od niej). Otóż w efekcie żerowania w drewnie wytwarza się tkanka dążąca do zabliźnienia chodnika (kallus) i gąsienica tym właśnie się żywi. Miałem okazję obserwować to przy wszczepianiu ostatniej, której oznaki żerowania pokazuję na ostatnich fotkach. Po otwarciu żerowiska gąsienica żarła z jednej strony chodnika, a z tyłu za nią wytworzył się już kallus. Po zakończeniu "posiłku" obraca się i żeruje w drugą stronę na tym świeżo wytworzonym. Wszystkie stare żerowiska były częściowo zarośnięte, a takich już trochę widziałem.
Ciekawe jest to jak i czym żywi się gąsienica w tak niewielkim żerowisku (chodnik jest mniej więcej dwa razy dłuższy od niej). Otóż w efekcie żerowania w drewnie wytwarza się tkanka dążąca do zabliźnienia chodnika (kallus) i gąsienica tym właśnie się żywi. Miałem okazję obserwować to przy wszczepianiu ostatniej, której oznaki żerowania pokazuję na ostatnich fotkach. Po otwarciu żerowiska gąsienica żarła z jednej strony chodnika, a z tyłu za nią wytworzył się już kallus. Po zakończeniu "posiłku" obraca się i żeruje w drugą stronę na tym świeżo wytworzonym. Wszystkie stare żerowiska były częściowo zarośnięte, a takich już trochę widziałem.
-
- Posty: 579
- Rejestracja: poniedziałek, 31 maja 2010, 11:45
- UTM: EC 31
- profil zainteresowan: amator
- Podziękowano: 1 time
Re: Paranthrene insolita
Dziękuję za odpowiedź- to bardzo cenna informacja dla mnie ciągle łażę i szukam, niestety nie udało mi się jeszcze namierzyć żerowisk tego przeziernika
-
- Posty: 579
- Rejestracja: poniedziałek, 31 maja 2010, 11:45
- UTM: EC 31
- profil zainteresowan: amator
- Podziękowano: 1 time
Re: Paranthrene insolita
dostałem w formie pdf pracę o biologii tego gatunku w Brandenburgii od "nieocenionej kopalni wiedzy" o przeziernikach, Marka Bąkowskiego, bardzo przydatna publikacja, rzeczywiście tak jak pisał Marek Hołowiński zadziwiająco krótkie są żerowiska tego gatunku w stosunku do rozmiaru gąsienicy, teraz zaopatrzony w wiedzę teoretyczną
-
- Posty: 5058
- Rejestracja: wtorek, 4 grudnia 2007, 13:09
- UTM: FB68
- Specjalność: Sesiidae
- Lokalizacja: Hańsk
- Podziękowano: 4 times
-
- Posty: 579
- Rejestracja: poniedziałek, 31 maja 2010, 11:45
- UTM: EC 31
- profil zainteresowan: amator
- Podziękowano: 1 time
Re: Paranthrene insolita
Marku- czy próbowałeś zabezpieczyć żerowiska przed pasożytami czy ptactwem np. kawałkiem moskitiery?
-
- Posty: 5058
- Rejestracja: wtorek, 4 grudnia 2007, 13:09
- UTM: FB68
- Specjalność: Sesiidae
- Lokalizacja: Hańsk
- Podziękowano: 4 times
Re: Paranthrene insolita
Nie zabezpieczam, obserwuję ponadto dwa żerowiska naturalne i właśnie to prezentowane, po wszczepieniu gąsienicy. Objawy żerowanie są podobne. A parazytoidy i owszem zdarzają się. Z jednego z tych ostatnio znalezionych po miesiącu obserwacji przestały wydobywać się odchody. Później pojawił się w tym miejscu nie zasklepiony otwór. Po rozcięciu żerowiska okazało się że chodnik jest pusty. No cóż tak to jest w naturze. Nie staram się z tym walczyć. Na razie szukam kolejnych żerowisk. Baaardzo trudno jest je wypatrzeć.
-
- Posty: 5058
- Rejestracja: wtorek, 4 grudnia 2007, 13:09
- UTM: FB68
- Specjalność: Sesiidae
- Lokalizacja: Hańsk
- Podziękowano: 4 times
Re: Paranthrene insolita
Mija dwa miesiące od ostatniej fotki. W sierpniu, kiedy panowały tropikalne upały, a temperatura w cieniu sięgała 37 stopni, zauważyłem że żerowisko jest otwarte i brak jakichkolwiek odchodów. Sądziłem że jakiś ptak musiał wyciągnąć gąsienicę kiedy była w pobliży otworu. Tak samo było na drugim żerowisku pozostawionym w naturze. Tymczasem po około dwóch tygodniach znów pojawiły się odchody i otwory na obu żerowiskach zostały zasklepione. Dąb na którym znajduje się trzecie żerowisko, wskutek upałów stracił prawie wszystkie liście, ale cały czas widoczne są objawy żerowania gąsienicy, a drzewo raczej przeżyje.
-
- Posty: 5058
- Rejestracja: wtorek, 4 grudnia 2007, 13:09
- UTM: FB68
- Specjalność: Sesiidae
- Lokalizacja: Hańsk
- Podziękowano: 4 times
Re: Paranthrene insolita
W ostatnich dniach trafiłem na ciekawy dąb o rozłożystych gałęziach od samego dołu. Jest to idealny obiekt do rozwoju Paranthrene insolita. Sprawdziłem... Na dolnych gałęziach 6 oznak żerowania gąsienic tego gatunku. Na fotkach jedno z nich.
- Załączniki
- IMG_4652a.jpg (145.93 KiB) Przejrzano 15200 razy
- IMG_4659a.jpg (141.38 KiB) Przejrzano 15200 razy
-
- Posty: 579
- Rejestracja: poniedziałek, 31 maja 2010, 11:45
- UTM: EC 31
- profil zainteresowan: amator
- Podziękowano: 1 time
Re: Paranthrene insolita
są dęby, które wedle niektórych, są późne(te które trzymają na sobie zeszłoroczne liście ) i wczesne, w obrębie tego samego gatunku, czy to dąb szypułkowy czy bezszypółkowy, czy stwierdziłeś Marku jakieś preferencje P. insolita co do gatunków dębu?
-
- Posty: 5058
- Rejestracja: wtorek, 4 grudnia 2007, 13:09
- UTM: FB68
- Specjalność: Sesiidae
- Lokalizacja: Hańsk
- Podziękowano: 4 times
Re: Paranthrene insolita
Na razie na temat preferencji co do gatunku dębu nic nie wiem. Mam obecnie około 10 zasiedlonych żerowisk na kilku stanowiskach. Jedne na dębach z suchymi liśćmi inne bez liści. Gatunkom też się nie przyglądałem. Wiosną coś tam ponotuję. Przejrzę wszystkie stare fotki.
Wydaje mi się że lubi długie rozłożyste gałęzie nisko przy ziemi. Niemniej miałem młodą gąsienicę z wierzchołka 20-30 letniego dębu. Bywały też żerowiska na rachitycznych kilkuletnich dąbkach rosnących w dobrze nasłonecznionej luce na skraju młodego lasu.
Dotychczas wyhodowałem tylko jednego samca i zebrałem kilkanaście starych żerowisk. Dwa razy prowadziłem obserwacje wszczepionych młodych gąsienic. Raz mi padły obie, o czym wyżej. Obecnie obserwuję jedną już drugi rok - liczę na sukces.
Wydaje mi się że lubi długie rozłożyste gałęzie nisko przy ziemi. Niemniej miałem młodą gąsienicę z wierzchołka 20-30 letniego dębu. Bywały też żerowiska na rachitycznych kilkuletnich dąbkach rosnących w dobrze nasłonecznionej luce na skraju młodego lasu.
Dotychczas wyhodowałem tylko jednego samca i zebrałem kilkanaście starych żerowisk. Dwa razy prowadziłem obserwacje wszczepionych młodych gąsienic. Raz mi padły obie, o czym wyżej. Obecnie obserwuję jedną już drugi rok - liczę na sukces.
-
- Posty: 5058
- Rejestracja: wtorek, 4 grudnia 2007, 13:09
- UTM: FB68
- Specjalność: Sesiidae
- Lokalizacja: Hańsk
- Podziękowano: 4 times
Re: Paranthrene insolita
Kilka żerowisk z dzisiejszej wycieczki po leśnictwie Macoszyn. W tych samych miejscach na ogół sprawdzałem te same drzewa przez ostatnie kilka lat. Jednak zapewne dwa lata temu zawitała tu samica i złożyła gdzieniegdzie jaja. Znalazłem też po drodze żerowisko opuszczone w zeszłym roku, ale o nim w kolejnym poście...
- Załączniki
-
- Takie blizny mogą świadczyć o zasiedleniu. Trzeba wiosną zwrócić uwagę czy nie wydobywają się odchody
-
- załamania i galasowate zgrubienia, oraz niewielkie otwory zapchane wilgotnymi odchodami, barwy od kawowej po brunatną - to symptomy żerowania gasienic
-
- Na pierwszym planie choć nie ostre, zasiedlone zerowisko P insolita. W głębi na czerwono zaznaczone żerowisko z poprzedniej fotki
- IMG_4744a.jpg (146.76 KiB) Przejrzano 14985 razy
-
- Tu trzeba poczekać wiosny. Jeśli ukażą się odchody - zasiedlone, jeśli nie - opuszczone lub gąsienica została spasożytowana
- IMG_4759a.jpg (143.94 KiB) Przejrzano 14985 razy
- IMG_4761a.jpg (144.3 KiB) Przejrzano 14985 razy
- IMG_4760a.jpg (146.84 KiB) Przejrzano 14985 razy
-
- Posty: 5058
- Rejestracja: wtorek, 4 grudnia 2007, 13:09
- UTM: FB68
- Specjalność: Sesiidae
- Lokalizacja: Hańsk
- Podziękowano: 4 times
Re: Paranthrene insolita
Wrócę jeszcze do żerowisk zaznaczonych w terenie i obserwowanych od maja 2015 roku. Niestety komuś pod koniec zimy widocznie przeszkadzały i poobcinał gałęzie na których były. Bywałem tam mniej więcej co miesiąc, więc było to stosunkowo niedawno. Na szczęście odnalazłem te gałęzie bo były zaznaczone rudą farbą. Hoduję je już w domu. Na jednym z nich pojawiły się odchody.
Pozostałe prawdopodobnie są martwe.
Pozostałe prawdopodobnie są martwe.
-
- Posty: 5058
- Rejestracja: wtorek, 4 grudnia 2007, 13:09
- UTM: FB68
- Specjalność: Sesiidae
- Lokalizacja: Hańsk
- Podziękowano: 4 times
Re: Paranthrene insolita
Jednak odchody pojawiły się i na drugim żerowisku. Zatem w obu gąsienice żyją. A w tym drugim było jej trudno w życiu. Jak wyżej wspominałem, wskutek zeszłorocznych upałów w sierpniu dąb stracił listowie. Jednak przeżył. Nowe liście pojawiły się w październiku.
W międzyczasie dobierał się do niej dzięcioł, ale po obiciu kory zaniechał. zimą ktoś ściął tę gałąź z żerowiskiem. A na koniec trafia w moje ręce. Jak się wylęgnie w terminie lotu, to chyba go wypuszczę...
W międzyczasie dobierał się do niej dzięcioł, ale po obiciu kory zaniechał. zimą ktoś ściął tę gałąź z żerowiskiem. A na koniec trafia w moje ręce. Jak się wylęgnie w terminie lotu, to chyba go wypuszczę...
-
- Posty: 5058
- Rejestracja: wtorek, 4 grudnia 2007, 13:09
- UTM: FB68
- Specjalność: Sesiidae
- Lokalizacja: Hańsk
- Podziękowano: 4 times
Re: Paranthrene insolita
Niestety, gąsienice w wyżej prezentowanych żerowiskach zamarły.
Na samicę będę musiał poczekać kolejny rok, ale wyhodował się kolejny piękny samiec.
Na samicę będę musiał poczekać kolejny rok, ale wyhodował się kolejny piękny samiec.
- Załączniki
- 1.jpg (145.55 KiB) Przejrzano 14568 razy
-
- Posty: 579
- Rejestracja: poniedziałek, 31 maja 2010, 11:45
- UTM: EC 31
- profil zainteresowan: amator
- Podziękowano: 1 time
Re: Paranthrene insolita
dzisiaj wybrałem się na stanowisko wytypowane do poszukiwań żerowisk tegoż gatunku, trafiłem w dychę, po zaledwie 15 minutach poszukiwań - Puszcza Stromiecka
- Załączniki
- IMG_7996.JPG (98.47 KiB) Przejrzano 3181 razy
- IMG_7997.JPG (139.76 KiB) Przejrzano 3181 razy
- IMG_7998.JPG (102.37 KiB) Przejrzano 3181 razy
- IMG_8001.JPG (97.32 KiB) Przejrzano 3181 razy
- IMG_8002.JPG (130.84 KiB) Przejrzano 3181 razy
-
- Posty: 5058
- Rejestracja: wtorek, 4 grudnia 2007, 13:09
- UTM: FB68
- Specjalność: Sesiidae
- Lokalizacja: Hańsk
- Podziękowano: 4 times
Re: Paranthrene insolita
Na żerowisko trafiłem 23 02 2023 roku. Widać było że jest tam już spora gąsienica, ale postanowiłem poczekać i obserwować w naturze przebieg żerowania. W maju widać było świeże trocinki, podobnie w czerwcu, zatem żerowała i nie było sensu wycinać. Zabezpieczyłem od dzięciołów i parazytoidów i zostawiłem do następnego roku. Na początku kwietnia 2024, po kilku bardzo ciepłych dniach wyciąłem żerowisko i obserwowałem je w domu. No i po kilku tygodniach pojawił się motyl. Jest to mój trzeci wyhodowany okaz, niestety kolejny samiec, ale pomimo to bardzo cieszy.
- Załączniki
- 3.jpg (390.19 KiB) Przejrzano 933 razy
- 2.jpg (386.04 KiB) Przejrzano 933 razy
- 1.jpg (304.32 KiB) Przejrzano 933 razy
- 4.jpg (316.06 KiB) Przejrzano 933 razy
- 5.jpg (314.93 KiB) Przejrzano 933 razy
- 6.jpg (322.1 KiB) Przejrzano 933 razy
- 7.jpg (265.06 KiB) Przejrzano 933 razy
- Jacek Kurzawa
- Posty: 9504
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
- UTM: DC30
- Specjalność: Cerambycidae
- profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
- Podziękował(-a): 4 times
- Podziękowano: 1 time
- Kontakt: