Co mnie gryzie w nocy? Co to za owady?
Regulamin forum
Przy zamieszczaniu zdjęć wymagane jest podanie daty oraz miejsca wykonania zdjęcia.
Posty ze zdjęciami bez danych jak również linkowanych spoza serwisu mogą być usuwane.
Linkowanie do zdjęć spoza Forum jest nieregulaminowe (§ 2.1)
Przy zamieszczaniu zdjęć wymagane jest podanie daty oraz miejsca wykonania zdjęcia.
Posty ze zdjęciami bez danych jak również linkowanych spoza serwisu mogą być usuwane.
Linkowanie do zdjęć spoza Forum jest nieregulaminowe (§ 2.1)
Co mnie gryzie w nocy? Co to za owady?
Dzień dobry forumowiczom.
Możecie pomóc mi zidentyfikować te okazy? Coś mnie i moją partnerkę od kilku tygodni gryzie w nocy. Do tej pory byłem przekonany, że to meszki, ale dziś znalazłem na prześcieradle tegro brązowego potwora, ktory moim zdaniem laika jest pluskwą. Do tej pory stosowałem spraye Bros na owady latające i Arox muchzol, a do tego elektro emulatory vaco i bros. Pojutrze chce odpalic bombe Dobol fumigator.
Ps. Wybaczcie słabą jakość zdjęć, ale to przez powiększenie.
Pomóżcie
Możecie pomóc mi zidentyfikować te okazy? Coś mnie i moją partnerkę od kilku tygodni gryzie w nocy. Do tej pory byłem przekonany, że to meszki, ale dziś znalazłem na prześcieradle tegro brązowego potwora, ktory moim zdaniem laika jest pluskwą. Do tej pory stosowałem spraye Bros na owady latające i Arox muchzol, a do tego elektro emulatory vaco i bros. Pojutrze chce odpalic bombe Dobol fumigator.
Ps. Wybaczcie słabą jakość zdjęć, ale to przez powiększenie.
Pomóżcie
- Załączniki
- 20230911_054207.jpg (79.47 KiB) Przejrzano 5125 razy
-
- 20230910_102637.jpg (18.99 KiB) Przejrzano 5125 razy
- 20230910_102628.jpg (33.54 KiB) Przejrzano 5125 razy
- Dominika+Jurek Radwańscy
- Posty: 921
- Rejestracja: piątek, 8 kwietnia 2005, 18:22
- Specjalność: Collembola
- Lokalizacja: Bielawa
- Podziękował(-a): 2 times
- Podziękowano: 2 times
Re: Co mnie gryzie w nocy? Co to za owady?
Pierwsze to pluskwa, drugie chrząszcz, trzecie muchówka z Sciaridae. Przejmowałbym się tylko pierwszym.
Re: Co mnie gryzie w nocy? Co to za owady?
Dziękuję kolego. Obawiałem się, że to pluskwa. Kurcze. Oby gazowanie Dobolem pomogło.
Ta muchówka ludzi nie gryzie?
Ta muchówka ludzi nie gryzie?
Re: Co mnie gryzie w nocy? Co to za owady?
Ostatnie zdjęcie to nie pluskwa tylko larwa chrząszcza z rodziny Dermestidae
Re: Co mnie gryzie w nocy? Co to za owady?
Dziękuję za odpowiedź. Gryzie ludzi taki dorosły chrząszcz?
- Dark
- Posty: 865
- Rejestracja: czwartek, 3 marca 2005, 00:14
- UTM: EC07
- Specjalność: Coleoptera saproksyliczne
- profil zainteresowan: Fotografia Mikrofotografia Podróże
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Co mnie gryzie w nocy? Co to za owady?
Gryźć, ludzi nie gryzą, ale coś w domu pogryźć potrafią
Chrząszcz i larwa mogą należeć do rodzaju Attagenus, bardzo pospolite w mieszkaniach. Niszczą wszelkie produkty pochodzenia zwierzęcego. Radzę więc uważać na dywany lub inne rzeczy ze skóry lub wełny.
Ziemiórki lęgną się głównie w doniczkach. Ich larwy potrafią uszkadzać korzenie roślin.
Chrząszcz i larwa mogą należeć do rodzaju Attagenus, bardzo pospolite w mieszkaniach. Niszczą wszelkie produkty pochodzenia zwierzęcego. Radzę więc uważać na dywany lub inne rzeczy ze skóry lub wełny.
Ziemiórki lęgną się głównie w doniczkach. Ich larwy potrafią uszkadzać korzenie roślin.
Re: Co mnie gryzie w nocy? Co to za owady?
Koledzy i kolezanko możecie ponownie pomóc w identyfikacji?
- Załączniki
- 20230913_185943.jpg (119.86 KiB) Przejrzano 4886 razy
- 20230913_185934.jpg (89.69 KiB) Przejrzano 4886 razy
- Dark
- Posty: 865
- Rejestracja: czwartek, 3 marca 2005, 00:14
- UTM: EC07
- Specjalność: Coleoptera saproksyliczne
- profil zainteresowan: Fotografia Mikrofotografia Podróże
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Co mnie gryzie w nocy? Co to za owady?
Heh, są pewne granice jakości, których się nie przeskoczy
Zgadywanka...
Pierwsze wygląda na resztki muchówki (typowej muchy). Drugie to chrząszcz. Trojszyk? Mącznik? Spichrzel? Ciężko powiedzieć
Zgadywanka...
Pierwsze wygląda na resztki muchówki (typowej muchy). Drugie to chrząszcz. Trojszyk? Mącznik? Spichrzel? Ciężko powiedzieć
Re: Co mnie gryzie w nocy? Co to za owady?
Dzięki kolego @Dark.
Wiem, że slaba jakość zdjęć . Na swoje usprawiedliwienie mam tylko tyle, że małe są te insekty. Zdjęcia robię Galaxy S23, więc niby aparat nienajgorszy jak na telefon, ale on ma tylko 3x powiekszenie optyczne, a reszta, to powiekszenie cyfrowe+kompresja, żeby załadować foty na forum.
Uspokoiles mnie, bo najważniejsze dla mnie, że to drugie, to chrząszcz, a nie pluskwa. Niestety pliskwy pojawiły się u nas w mieszkaniu w sypialni znajdującej się na drugim poziomie mieszkania. Przenieśliśmy się na dolny poziom, a górę dezynsekujemy. Bałem się, że pluskwy przeniosły się z gory na dół. Także jestem dzięki Tobie trochę spokojniejszy.
Dla mnie pluskwy, to życiowa nowość. Kto ich nie mial, ten nie wie jaki to jest stres. Spać się czlowiek boi. Najchetniej sprzedałbym mieszkanie . Mam jednak nadzieję, że gazownie+oprysk+myjka parowa pomogą.
Sorki, że się rozpisalem nie na temat.
Wiem, że slaba jakość zdjęć . Na swoje usprawiedliwienie mam tylko tyle, że małe są te insekty. Zdjęcia robię Galaxy S23, więc niby aparat nienajgorszy jak na telefon, ale on ma tylko 3x powiekszenie optyczne, a reszta, to powiekszenie cyfrowe+kompresja, żeby załadować foty na forum.
Uspokoiles mnie, bo najważniejsze dla mnie, że to drugie, to chrząszcz, a nie pluskwa. Niestety pliskwy pojawiły się u nas w mieszkaniu w sypialni znajdującej się na drugim poziomie mieszkania. Przenieśliśmy się na dolny poziom, a górę dezynsekujemy. Bałem się, że pluskwy przeniosły się z gory na dół. Także jestem dzięki Tobie trochę spokojniejszy.
Dla mnie pluskwy, to życiowa nowość. Kto ich nie mial, ten nie wie jaki to jest stres. Spać się czlowiek boi. Najchetniej sprzedałbym mieszkanie . Mam jednak nadzieję, że gazownie+oprysk+myjka parowa pomogą.
Sorki, że się rozpisalem nie na temat.
- Dominika+Jurek Radwańscy
- Posty: 921
- Rejestracja: piątek, 8 kwietnia 2005, 18:22
- Specjalność: Collembola
- Lokalizacja: Bielawa
- Podziękował(-a): 2 times
- Podziękowano: 2 times
-
- Posty: 2
- Rejestracja: czwartek, 21 września 2023, 13:08
dziwna rana po ugryzieniu
Witam moje dziecko ugryzło coś i spowodowało bardzo dziwna ranę ze zmianami martwiczymi. Po wielu naradach u lekarzy pobrano krew w celu zbadania tularemii.Dziecko dostawało antybiotyki przez trzy tygodnie martwica wypadła rana sie zagoiła . Boję się żeby to się nie powtórzyło co może powodować takie rany po ugryźieniu. wysyłam zdjęcia
- Załączniki
- p_20230814_075438.jpg (387.04 KiB) Przejrzano 4441 razy
- p_20230815_190831.jpg (74.83 KiB) Przejrzano 4441 razy
- p_20230821_152654.jpg (162.07 KiB) Przejrzano 4441 razy
- p_20230902_161856.jpg (149.52 KiB) Przejrzano 4441 razy
- p_20230907_084945.jpg (132.35 KiB) Przejrzano 4441 razy
-
- Posty: 256
- Rejestracja: wtorek, 18 lutego 2014, 18:02
Re: Co mnie gryzie w nocy? Co to za owady?
nie chce wprowadzić w błąd, więc lepiej poczekać na wypowiedź kogoś bardziej obeznanego w ukąszeniach, ale mój znajomy podobny rumień i miejsce ukąszenia miał po kolczaku zbrojnym, który wszedł mu pod rękaw i pokąsał okolice łokcia. (tyle że nie zmieniło się to w zmianę martwiczą). Wygląd ukąszenia sugerować może pająka.
- Marek Wanat
- Posty: 558
- Rejestracja: piątek, 5 października 2007, 10:59
- UTM: XS36
- Specjalność: ryjkowce
- Lokalizacja: Wrocław
- Podziękowano: 1 time
Re: Co mnie gryzie w nocy? Co to za owady?
Hemolizyny pająka pasowałyby do objawów martwiczych, a miejsce pod pachą sugeruje przyciśnięcie sprawcy, który tam się akurat znalazł, co skłoniłoby jakiegokolwiek do reakcji obronnej. W tym kontekście przychodzi mi jednak jeszcze do głowy ewentualny efekt działania pederyny, "paskudnej" substancji obecnej w hemolimfie kolorowych chrząszczy kusaków z rodzaju Paederus. W medycynie, co prawda głównie tropikalnej, opisane są liczne przypadki poważnych reakcji skórnych na kontakt z rozgniecionym chrząszczem. To mogło mieć miejsce i w tym przypadku, bo Paederusy są pospolite w Polsce na brzegach wód. Sam nigdy nie zetknąłem się z obrazem klinicznych takiej reakcji skórnej, ani nie widziałem zdjęć, ale z opisów werbalnych wynika, że może być ona poważna, zwłaszcza jeśli nałoży się na to indywidualna nadwrażliwość immunologiczna.
- Marek Wanat
- Posty: 558
- Rejestracja: piątek, 5 października 2007, 10:59
- UTM: XS36
- Specjalność: ryjkowce
- Lokalizacja: Wrocław
- Podziękowano: 1 time
Re: Co mnie gryzie w nocy? Co to za owady?
I pytanie do Admina - gdzie jest możliwość edycji posta wysłanego parę minut temu. Akurat chciałem dodać, że o pederynie pisał kiedyś na forum Paweł Jałoszyński, ale nie widzę opcji, która kiedyś była oczywista i intuicyjna.
Teraz widzę ikonkę, ale chyba za szybko znika.
Teraz widzę ikonkę, ale chyba za szybko znika.
-
- Posty: 2
- Rejestracja: czwartek, 21 września 2023, 13:08
Re: Co mnie gryzie w nocy? Co to za owady?
Jeżeli chodzi o rozgniecione szczątki owada na łóżku brak śladu rozgniecionego czegokolwiek.Dziecko cierpi na autyzm,niewerbalny ale z normalną imunoodpornością .Raczej ponad normę odporny na drobnoustroje. On jak śpi tą pachę ma zawsze odsłoniętą. Okno jest zawsze otwarte na oknie nie ma moskitiera( tzn teraz już jest). On nawet nie dawał znaku że go coś ugryzło. Nie skarżył się na ból. Cokolwiek go ugryzło chce temu zapobiec bo wygajanie takich ran jest kłopotliwe i kosztowne. I nie wiadomo jak się skończy następnym razem.Proszę was o pomoc w zidentyfikowaniu tego szkodnika żeby to się nie powtórzyło.Mieszkamy na wsi .
- Marek Wanat
- Posty: 558
- Rejestracja: piątek, 5 października 2007, 10:59
- UTM: XS36
- Specjalność: ryjkowce
- Lokalizacja: Wrocław
- Podziękowano: 1 time
Re: Co mnie gryzie w nocy? Co to za owady?
Miałem na myśli indywidualną reakcję na jakiś konkretny czynnik, związek chemiczny czy patogen, które mogą się mocno różnić u różnych osób, a nie ogólną, "uśrednioną" odporność immunologiczną na drobnoustroje. To trochę różne sprawy. Dlatego trudno będzie ustalić sprawcę na podstawie samej tylko reakcji skórnej.
Jeśli to zaszło w łóżku, to przemawia bardziej za jakimś owadem, który mógł przylecieć wieczorem przez okno do lampy (Paederusy latają i bywają wabione do światła), niż za pająkiem żyjącym w naturalnym środowisku.
Tu można poczytać o pederozie https://dermnetnz.org/topics/paederus-dermatitis, nie znalazłem nic po polsku. Nie wszystko pasuje do tego przypadku, ale pewne podobieństwa są. Chrząszcza nie trzeba wcale rozgnieść na śmierć, wystarczy go docisnąć do innej części ciała albo np. poduszki i wg. tego co napisano, samica może wydzielić hemolimfę z toksyczną pederyną, a potem sobie pójść. Tak czy inaczej, to wygląda na zdarzenie z gatunku tych niezwykle mało prawdopodobnych i pechowych, więc nie powinno się już w życiu pańskiego dziecka powtórzyć, to na pocieszenie.
Jeśli to zaszło w łóżku, to przemawia bardziej za jakimś owadem, który mógł przylecieć wieczorem przez okno do lampy (Paederusy latają i bywają wabione do światła), niż za pająkiem żyjącym w naturalnym środowisku.
Tu można poczytać o pederozie https://dermnetnz.org/topics/paederus-dermatitis, nie znalazłem nic po polsku. Nie wszystko pasuje do tego przypadku, ale pewne podobieństwa są. Chrząszcza nie trzeba wcale rozgnieść na śmierć, wystarczy go docisnąć do innej części ciała albo np. poduszki i wg. tego co napisano, samica może wydzielić hemolimfę z toksyczną pederyną, a potem sobie pójść. Tak czy inaczej, to wygląda na zdarzenie z gatunku tych niezwykle mało prawdopodobnych i pechowych, więc nie powinno się już w życiu pańskiego dziecka powtórzyć, to na pocieszenie.
- Marek Wanat
- Posty: 558
- Rejestracja: piątek, 5 października 2007, 10:59
- UTM: XS36
- Specjalność: ryjkowce
- Lokalizacja: Wrocław
- Podziękowano: 1 time
Re: Co mnie gryzie w nocy? Co to za owady?
Na zalinkowanej stronie o pederozie jest zacytowanych na końcu kilka publikacji źródłowych, niektóre można ściągnąć. W jednej z nich, którą załączam, jest kilka zdjęć przypadków klinicznych z Indii, które już bardziej przypominają to, co przytrafiło się pańskiemu dziecku. Jeszcze jedno - to nie jest ugryzienie i nie boli, reakcja skórna pojawia się 1-2 dni po pechowym kontakcie z chrząszczem. Więc i to by się zgadzało z pańskim opisem zdarzenia.
- Załączniki
-
- blisterbeetle.pdf
- (574.7 KiB) Pobrany 20 razy
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Ostatni post
-
-
- 2 Odpowiedzi
- 2463 Odsłony
-
Ostatni post autor: Peter
-