Zacząłem trochę patetycznie , by zwrócić uwagę, ale problem jest poważny zapewniam.
Jestem entomoneofitą(fitem ?) mimo 15 lat fotografowania "Robactwa", dalej za takiego się uważam i sam nic nie zdziałam.
Zacne grono bywające na tym forum, jest w moim mniemaniu zdolne stawić czoło zagrożeniu nadciągającemu do naszego kraju.
Aedes aegypti i Aedes albopictus , pojawiają się już u Nas , ale ich obecność jest bagatelizowana a zagrożenia płynące z ich obecności "zamiatane pod dywan" przez lokalne władze.
Nikt nie pojedzie na wywczas w rejony gdzie może złapać Dengę, Gorączkę zachodniego Nilu lub inne dziadostwo, do tej pory ludzie jadący nad Bałtyk mają jedynie mglistą świadomość, że w jego wodach spoczywa 60tys ton broni chemicznej zatopionej tam przez aliantów po II Wojnie Światowej.
O ile zarejestrowana w Polsce w 2006 Harmonia axyridis i znaleziona przeze mnie w Łodzi była tylko informacją o kolejnym inwazyjnym gat, to już zeszłoroczne obserwacje Cydalima perspectalis zaowocowały dzięki UŁ i Ich staraniom u władz miasta , ostrzeżeniami co do jej obecności oraz ulotkami dla działkowców i miłośników tej rośliny . Władze bagatelizujące na początku problem związany z "gościem" , po łagodnej perswazji popartej naukowymi faktami, wzięły sprawę na poważnie i chwała im za to.
Niestety " Tygryski" stanowią już poważniejsze zagrożenie dla nas samych . To już nie będą poobgryzane krzaczki , lecz realne choroby, powikłania lub nawet zgony ludności w podeszłym i niemowlęcym wieku, z obniżoną odpornością czy zaburzenia rozwojowe płodów.
W 1519 Cortez złożył "przyjacielską" wizytę w Ameryce południowej , przywożąc w "prezencie" tubylcom Ospę, Grypę i inne "wynalazki" europejskiej cywilizacji. 12.10.1492 Krzysiek Kolumb dowiózł europejskie bakcyle do Ameryki północnej i środkowej a wracając obdarował europejczyków Treponema pallidum , którym to mikroorganizmem "cieszymy" się po dziś dzień.
A się rozpisałem
Sugeruję/proponuję zatem , przy okazji wszelakich badań terenowych, świeceń i odłowów dziennych, zwrócić szczególną uwagę na tych nieproszonych gości. Zapewne przyda się jakaś zbiorcza baza , gromadząca informację o występowaniu , czasie i lokalizacji tych gatunków. Po identyfikacji przyda się pomoc mikrobiologów, by potwierdzić / wykluczyć obecność patogenów w nosicielach i podjąć stosowne kroki mające na celu ochronę zagrożonej części społeczeństwa.
Pokładam głęboką wiarę w możliwości Was tu spotykanych, Waszą wiedzę i chęć działania.
Ps.1 Sezon 2018 spędziłem na monitorowaniu obecności w.w. w Łodzi - czysto
Ps.2 2018 Wrocław , odłowiono kilka szt tygrysiego komara. Trwają negocjacje (do dziś ! ) z Sanepidem , czy badać i na jakich
warunkach.
Z poważaniem - Jacek Nowak
Siostry i Bracia w Entomologii , Apocalipsa nadlatuje
- nowakjacek
- Posty: 337
- Rejestracja: poniedziałek, 7 sierpnia 2017, 18:06
- Lokalizacja: Łódź
- Podziękowano: 1 time
- Kontakt:
- Grzegorz Banasiak
- Posty: 4470
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 23:27
- UTM: DC45
- Lokalizacja: Skierniewice
- Podziękował(-a): 3 times
- Podziękowano: 1 time
- Kontakt: