Żerowiska Deilus fugax

Jeśli chcesz się podzielić swoimi obserwacjami i połowami terenowymi na bieżąco to tutaj. Być może ktoś właśnie w Polsce również złowił to samo... Dobre miejsce na wymianę obserwacji w sezonie.
Marek Hołowiński
Posty: 5054
Rejestracja: wtorek, 4 grudnia 2007, 13:09
UTM: FB68
Specjalność: Sesiidae
Lokalizacja: Hańsk
Podziękowano: 2 times

Żerowiska Deilus fugax

Post autor: Marek Hołowiński »

Po raz pierwszy w okolicach Włodawy natknąłem się na ten gatunek w lutym 1997r. Na stanowisku było go bardzo dużo. Później różnie z nim bywało. Przez wiele lat nie zwracałem uwagi jako że bardziej interesowały mnie motyle.
Tym razem pojechałem sprawdzić jak się ma Leucoptera spartifoliella, a przy okazji zebrać gąsienice Agonopterix sp. Na żerowiska natknąłem się zupełnie przypadkiem.
Załączniki
biotop
biotop
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (147.36 KiB)
trocinki świadczą że tu jest larwa
trocinki świadczą że tu jest larwa
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (139.62 KiB)
2.jpg
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (134.89 KiB)
3.jpg
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (108.23 KiB)
4.jpg
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (148.34 KiB)
5.jpg
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (147.39 KiB)
6.jpg
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (140.11 KiB)
8.jpg
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (65.54 KiB)
Marek Miłkowski
Posty: 813
Rejestracja: piątek, 6 kwietnia 2007, 15:18
Lokalizacja: Radom

Re: Żerowiska Deilus fugax

Post autor: Marek Miłkowski »

Niebawem dorosłe osobniki D. fugax opuszczą kolebki, podobnie jak Antaxia chevrieri często współbytująca z tym gatunkiem kózki. Marku, czy spotykałeś również A. chevrieri?
Marek Hołowiński
Posty: 5054
Rejestracja: wtorek, 4 grudnia 2007, 13:09
UTM: FB68
Specjalność: Sesiidae
Lokalizacja: Hańsk
Podziękowano: 2 times

Re: Żerowiska Deilus fugax

Post autor: Marek Hołowiński »

Marku nie szukałem, zabrałem kilka patyków. Wiesz, pojechałem tam w innym celu...
Marek Miłkowski
Posty: 813
Rejestracja: piątek, 6 kwietnia 2007, 15:18
Lokalizacja: Radom

Re: Żerowiska Deilus fugax

Post autor: Marek Miłkowski »

Rozumiem...Dodam tylko, że D. fugax znajdowałem tylko w P. Białowieskiej (w szczodrzeńcu), natomiast A. chevrieri poza PB również na obrzeżach P. Kozienickiej (w żarnowcu).
Marek Hołowiński
Posty: 5054
Rejestracja: wtorek, 4 grudnia 2007, 13:09
UTM: FB68
Specjalność: Sesiidae
Lokalizacja: Hańsk
Podziękowano: 2 times

Re: Żerowiska Deilus fugax

Post autor: Marek Hołowiński »

Mam w zbiorze z tego stanowiska, wyhodowany z żarnowca Anthaxia funerula. Czy to ten sam gatunek?
Marek Miłkowski
Posty: 813
Rejestracja: piątek, 6 kwietnia 2007, 15:18
Lokalizacja: Radom

Re: Żerowiska Deilus fugax

Post autor: Marek Miłkowski »

"In all recent monographs and papers this species has been erroneously interpreted as A. fenerula. After having studies the type material and the distribution of A. funerula i found that this species is distributed only in southern part of Portugal and Spain. A new name had to be chosen for the widely distributed, European species: A. chevrieri Gory and Laporte, 1839. This problem is treated in the paper by Bílý (2002)."
Marek Hołowiński
Posty: 5054
Rejestracja: wtorek, 4 grudnia 2007, 13:09
UTM: FB68
Specjalność: Sesiidae
Lokalizacja: Hańsk
Podziękowano: 2 times

Re: Żerowiska Deilus fugax

Post autor: Marek Hołowiński »

Zmienię nazwę. Jak widzę tu:
http://coleoptera.ksib.pl/search.php?ta ... pl&dds=par
nie był podawany z Polesia

Deilus fugax - również nie:
http://coleoptera.ksib.pl/search.php?ta ... pl&dds=par
Awatar użytkownika
Jacek Kurzawa
Posty: 9490
Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
UTM: DC30
Specjalność: Cerambycidae
profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Podziękował(-a): 4 times
Podziękowano: 1 time
Kontakt:

Re: Żerowiska Deilus fugax

Post autor: Jacek Kurzawa »

Jasne jest, że w linku który podałeś
http://coleoptera.ksib.pl/search.php?ta ... pl&dds=par
jego tam nie ma, bo są to dane z KFP 15 z roku 1990 a ścislej sprzed 1987. W tamtych czasach Gutowski poddał wogóle w wątpliwość wystepowanie tego gatunku w Bieszczadach (tym bardziej, że Śliwiński złowił okazy na kwiatach), jednak krótko potem Koledzy wyczerpakowali go na obrzerzach Puszczy Białowieskiej i stało się jasne, że ten enigmatyczny gatunek w Polsce występuje.

"Twoje" stanowisko Deilus fugax zostało opublikowane w 1999.
Podlasie: Wyryki (FC61) - wiele imagines wydobyto z suchych pędów żarnowca Cytisus scoparius (L.) z zebranych we wrześniu 1997 r., leg. et cult. MH et JG; Włodawa (Źródlisko) (FC71), leg. MH.
Czy dzisiejsze stanowisko to też Wyryki?
Marek Hołowiński
Posty: 5054
Rejestracja: wtorek, 4 grudnia 2007, 13:09
UTM: FB68
Specjalność: Sesiidae
Lokalizacja: Hańsk
Podziękowano: 2 times

Re: Żerowiska Deilus fugax

Post autor: Marek Hołowiński »

Przypominam sobie tę publikację, na końcu cytowanego tekstu jest wzmianka: Włodawa (Źródlisko) (FC71), leg. MH. Chyba wówczas byliśmy na tym stanowisku i pokazywałem żerowiska.
Awatar użytkownika
Jacek Kurzawa
Posty: 9490
Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
UTM: DC30
Specjalność: Cerambycidae
profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Podziękował(-a): 4 times
Podziękowano: 1 time
Kontakt:

Re: Żerowiska Deilus fugax

Post autor: Jacek Kurzawa »

Ja mam na etykietach "Wyryki, 1.05.1997", wtedy byliśmy tam razem, pokazałeś mi stanowisko i z zebranych gałązek wyszło mi kilka okazów.
Marek Hołowiński
Posty: 5054
Rejestracja: wtorek, 4 grudnia 2007, 13:09
UTM: FB68
Specjalność: Sesiidae
Lokalizacja: Hańsk
Podziękowano: 2 times

Re: Żerowiska Deilus fugax

Post autor: Marek Hołowiński »

Marek Hołowiński pisze:Przypominam sobie tę publikację, na końcu cytowanego tekstu jest wzmianka:  Włodawa (Źródlisko) (FC71), leg. MH. Chyba wówczas byliśmy na tym stanowisku i pokazywałem żerowiska.
Miałem na myśli prof Jerzego Gutowskiego
Marek Hołowiński
Posty: 5054
Rejestracja: wtorek, 4 grudnia 2007, 13:09
UTM: FB68
Specjalność: Sesiidae
Lokalizacja: Hańsk
Podziękowano: 2 times

Re: Żerowiska Deilus fugax

Post autor: Marek Hołowiński »

Zastanawiam się nad wzmianką "Włodawa (Źródlisko) (FC71), leg. MH". To nie jest rekord, brakuje daty, ilości okazów... Jak to znalazło się w druku? Być może to stanowisko odkryłem tuż przed wysłaniem artykułu do redakcji?
Awatar użytkownika
Jacek Kurzawa
Posty: 9490
Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
UTM: DC30
Specjalność: Cerambycidae
profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Podziękował(-a): 4 times
Podziękowano: 1 time
Kontakt:

Re: Żerowiska Deilus fugax

Post autor: Jacek Kurzawa »

Ciekawe, że szukając informacji o długości rozwoju D.fugax (czy 1 czy 2 letni) nie znajduję tej informacji w kolejno przeglądanych pracach:
Gutowski Szypuła Wanat 1994, Plavilstschikov, 1940, Heyrovsky, 1955 - informacji o tym brak. Informację o tym można znaleźć w Svacha a, 1987), Bense (1995).
Rozwój jest dwuletni, co oznacza, że po opuszczeniu imagines w gałązkach znajdują się jeszcze małe larwy jednoroczne.
Przepoczwarczenie następuje w drugim roku późnym latem i zimuje w kolebce postać dorosła.
Awatar użytkownika
Jacek Kurzawa
Posty: 9490
Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
UTM: DC30
Specjalność: Cerambycidae
profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Podziękował(-a): 4 times
Podziękowano: 1 time
Kontakt:

Re: Żerowiska Deilus fugax

Post autor: Jacek Kurzawa »

Z gałązek zebranych uwaga - 9.04.2017 w okolicy miejscowości Kleszczele w płn wsch Polsce uzyskałem dzisiaj pierwsze imago. W gałązkach znajdowały się niezbyt duże, świeże żerowiska larw jednorocznych, zimujących. Potwierdza to długość rozwoju 2 lata, jak i to, że jednak udało mi się znaleźć stanowisko Deilus fugax (dzięki wskazówkom Marcina Szewczyka, że tam w okolicy on gdzieś musi być!). Stanowisko znalazłem w innym miejscu, ale domyslam się że w całej okolicy da się go znaleźć.
Załączniki
Deilus_fugax__1.JPG
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (67.52 KiB)
Deilus_fugax__2.JPG
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (101.78 KiB)
Deilus_fugax__3.JPG
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (83.8 KiB)
Awatar użytkownika
Wujek Adam [†]
Posty: 3305
Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
UTM: DC98
Specjalność: Cerambycidae
Lokalizacja: Warszawa

Re: Żerowiska Deilus fugax

Post autor: Wujek Adam [†] »

A czy przypadkiem masz na myśli Jacku pobliski rezerwat Jelonka?
Bo jeśli tak, to D. fugax jest stamtąd od dawna znany i zbierany przez wielu kózkolubów (np. dnia 07 IV 2007 wraz z Darkiem "Disparem" pozyskaliśmy tam rośliny żywicielskie, z których 19 VII 2007 wydobyłem 8 exx. imagines).
Awatar użytkownika
Jacek Kurzawa
Posty: 9490
Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
UTM: DC30
Specjalność: Cerambycidae
profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Podziękował(-a): 4 times
Podziękowano: 1 time
Kontakt:

Re: Żerowiska Deilus fugax

Post autor: Jacek Kurzawa »

Nie tam nie byłem :-) ale o rezerwacie słyszałem. Dlatego piszę że będzie w okolicy,bo pewnie nie jest w dwóch lokalizacjach tylko w całym regionie.
Awatar użytkownika
Wujek Adam [†]
Posty: 3305
Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
UTM: DC98
Specjalność: Cerambycidae
Lokalizacja: Warszawa

Re: Żerowiska Deilus fugax

Post autor: Wujek Adam [†] »

Okej.
Zapewne D. fugax nie ogranicza swego występowania do terenu samego rezerwatu, lecz spotykany jest w tamtej okolicy powszechniej, np. gdzieś na poboczach dróg 693 i 685, gdzie rosną jego rośliny żywicielskie.

I jeszcze ciekawostka a propos tego gatunku:
Oprócz Polski trafiłem go na Sycylii i na Peloponezie. Lecz polskie osobniki, w porównaniu do swych południowych krewniaków, z jakiegoś powodu są - uśredniając - wyjątkowo dorodne i wypasione!
Jurek Szypuła
Posty: 489
Rejestracja: poniedziałek, 20 grudnia 2004, 14:58
Lokalizacja: Wrocław

Re: Żerowiska Deilus fugax

Post autor: Jurek Szypuła »

Wujek Adam pisze: Lecz polskie osobniki, w porównaniu do swych południowych krewniaków, z jakiegoś powodu są - uśredniając - wyjątkowo dorodne i wypasione!
Jakie największe osobniki złapałeś / wyhodowałeś z Polski? Moje okazy z Orzeszkowa są dokładnie takie jak okazy z Turcji czy Bułgarii...

Przypominam sobie minę Jurka Gutowskiego :? :? :? jak przyniosłem do IBL-u fiolkę z żywymi okazami :hahaha: Był przekonany że robię Mu podobny kawał jak ktoś wcześniej Śliwińskiemu
Awatar użytkownika
Wujek Adam [†]
Posty: 3305
Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
UTM: DC98
Specjalność: Cerambycidae
Lokalizacja: Warszawa

Re: Żerowiska Deilus fugax

Post autor: Wujek Adam [†] »

Już biorę do ręki linijkę, Jurku!
Moje krajowe okazy Delilus fugax osiągają 8-9 mm, podczas gdy pozostałe (przypomniałeś mi o Bułgarii, gdzie także spotkałem ten gatunek) raczej do nich nie dorastają, mierząc średnio 7-8 mm, a najmniejsze z nich (Włoch i Bułgar) mają około 6 mm.

Nowy gatunek dla kraju, zwłaszcza w takiej grupie jak kózki, zawsze jest sporym zdziwieniem i sensacją.
Ciekawe co będzie następne? :mysl: :D
Jurek Szypuła
Posty: 489
Rejestracja: poniedziałek, 20 grudnia 2004, 14:58
Lokalizacja: Wrocław

Re: Żerowiska Deilus fugax

Post autor: Jurek Szypuła »

Jacek Kurzawa pisze:Ciekawe, że szukając informacji o długości rozwoju D.fugax (czy 1 czy 2 letni) nie znajduję tej informacji w kolejno przeglądanych pracach:
Gutowski Szypuła Wanat 1994,...
W naszej pracy taka informacja jak najbardziej jest... Polecam zmianę okulisty ;-)
Awatar użytkownika
Jacek Kurzawa
Posty: 9490
Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
UTM: DC30
Specjalność: Cerambycidae
profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Podziękował(-a): 4 times
Podziękowano: 1 time
Kontakt:

Re: Żerowiska Deilus fugax

Post autor: Jacek Kurzawa »

A jest, rzeczywiście, tylko trudno znaleźć w tekście, w środku. Spodziewałem się tego zdania gdzieś na początku lub na końcu akapitu i dlatego nie znalazłem przy szybkim przeglądaniu tekstu.
U Starzyka (bodajże) zawsze to zdanie wyrzucone jest na koniec akapitu.
Załączniki
deilus.png
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (568.61 KiB)
Jurek Szypuła
Posty: 489
Rejestracja: poniedziałek, 20 grudnia 2004, 14:58
Lokalizacja: Wrocław

Re: Żerowiska Deilus fugax

Post autor: Jurek Szypuła »

Wujek Adam pisze:Już biorę do ręki linijkę, Jurku!
Moje krajowe okazy Delilus fugax osiągają 8-9 mm, podczas gdy pozostałe (przypomniałeś mi o Bułgarii, gdzie także spotkałem ten gatunek) raczej do nich nie dorastają, mierząc średnio 7-8 mm, a najmniejsze z nich (Włoch i Bułgar) mają około 6 mm.
Okazy zebrane pod Orzeszkowem w 1993 miały 6-11,5 mm. Tak małych (6 mm) w Bułgarii czy Turcji nie spotykałem...
Awatar użytkownika
Wujek Adam [†]
Posty: 3305
Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
UTM: DC98
Specjalność: Cerambycidae
Lokalizacja: Warszawa

Re: Żerowiska Deilus fugax

Post autor: Wujek Adam [†] »

Ponadcentymetrowy Deilus? :shock:
Gratulacje, takiego jeszcze nie spotkałem!

Na podstawie naszych obserwacji trudno coś wiążącego stwierdzić czy generalizować. Bo wiadomo przecież, że wielkość imagines zależy od bardzo wielu czynników.
Tak czy owak wychodzi na to, że jednak krajowe osobników do mikrych nie należą.
Chyba, że zdybane przez ciebie Jurku poza Polską osobniki były jeszcze większe, niż 11,5 mm?
Marek Hołowiński
Posty: 5054
Rejestracja: wtorek, 4 grudnia 2007, 13:09
UTM: FB68
Specjalność: Sesiidae
Lokalizacja: Hańsk
Podziękowano: 2 times

Re: Żerowiska Deilus fugax

Post autor: Marek Hołowiński »

Znalazłem kolejne stanowisko tego gatunku. Dużo martwych żarnowców, większość z nich z żerowiskami. W żerowiskach chrząszcze.
Załączniki
1.jpg
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (712.68 KiB)
2.jpg
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (674.25 KiB)
3.jpg
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (295.84 KiB)
4.jpg
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (226.83 KiB)
5.jpg
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (177.61 KiB)
6.jpg
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (234.89 KiB)
Awatar użytkownika
PawełB
Posty: 1612
Rejestracja: czwartek, 5 kwietnia 2007, 16:15
Specjalność: Rhopalocera
profil zainteresowan: Foto
Lokalizacja: Warszawa

Re: Żerowiska Deilus fugax

Post autor: PawełB »

Ta kózka rozwija sie właściwie na żywych, czy martwych żarnowcach? W cytowanym opisie jest podane że składa jaja do żywych pędów, Marek pisze o martwych zarnowcach z żerowiskami...A może żarnowce giną na skutek żerowania? Pytam się dlatego, że w Czerwonym Borze (gdzie dosyć czesto bywam z powodów "rodzinnych") parę lat temu wystapiło masowe zamieranie i usychanie licznych tam żarnowców. Zapewne idealne środowisko dla tej kózki.....
Marek Hołowiński
Posty: 5054
Rejestracja: wtorek, 4 grudnia 2007, 13:09
UTM: FB68
Specjalność: Sesiidae
Lokalizacja: Hańsk
Podziękowano: 2 times

Re: Żerowiska Deilus fugax

Post autor: Marek Hołowiński »

Nigdy nie widziałem larw, ani żadnych oznak żerowania w żywych pędach żarnowca. Natomiast wszystkie moje obserwacje młodych larw dotyczyły roślin obumierających. Żarnowce obumierały od samej ziemi, a żerowiska znajdowały się na wyżej położonych cieńszych pędach, zatem nie one są przyczyną zamierania. Zwłaszcza że jednocześnie spotykane są martwe rośliny bez oznak zasiedlenia. W znanych mi przypadkach czynnikiem powodującym zamieranie jest mróz, a wiosną przemrożone pędy są najchętniej zasiedlane.
Awatar użytkownika
Jacek Kurzawa
Posty: 9490
Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
UTM: DC30
Specjalność: Cerambycidae
profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Podziękował(-a): 4 times
Podziękowano: 1 time
Kontakt:

Re: Żerowiska Deilus fugax

Post autor: Jacek Kurzawa »

Marek Hołowiński pisze:Nigdy nie widziałem larw, ani żadnych oznak żerowania w żywych pędach żarnowca. Natomiast wszystkie moje obserwacje młodych larw dotyczyły roślin obumierających. Żarnowce obumierały od samej ziemi,
Do tego miejsca zgadza się wszystko z moimi obserwacjami a także literaturą.
Marek Hołowiński pisze: a żerowiska znajdowały się na wyżej położonych cieńszych pędach, zatem nie one są przyczyną zamierania. Zwłaszcza że jednocześnie spotykane są martwe rośliny bez oznak zasiedlenia. W znanych mi przypadkach czynnikiem powodującym zamieranie jest mróz, a wiosną przemrożone pędy są najchętniej zasiedlane.
Spotykałem żerowiska raczej w dolnych partiach krzewów. Ale też potwierdzam, co piszesz dalej. Deilus zasiedla osłabione krzewy a swoim żerowaniem doprowadza je do obumierania, chociaż na stanowisku spotyka się również inne obumarłe krzewy, w których żerowisk nie ma. Być może więc żerowanie larw nie jest bezpośrednią przyczyną obumierania a może nie jest wcale przyczyną obumierania krzewów. Tu może być rozkład losowy, że niektóre krzewy zamierają w sposób naturalny a tylko niektore od żeru Deilusa, np w przypadku licznego zasiedlenia larw.
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Wróć do „Aktualne obserwacje terenowe - chrząszcze”