Koza w jesionie [Necydalis major] i w innych gatunkach drzew
-
- Posty: 5058
- Rejestracja: wtorek, 4 grudnia 2007, 13:09
- UTM: FB68
- Specjalność: Sesiidae
- Lokalizacja: Hańsk
- Podziękowano: 4 times
Koza w jesionie [Necydalis major] i w innych gatunkach drzew
Ostatnimi laty raczej okazjonalnie spotykam przedstawicieli Cerambycidae. Tym razem podczas rąbania drewna. Jesion zasiedla niezbyt wiele gatunków kózek, więc ta duża larwa w żerowisku w okolicach przyrdzeniowych wzbudziła moje zainteresowanie. Oczywiście wziąłem ten kawałek drewna do hodowli. Być może specjaliści już teraz określą rodzaj, czy nawet gatunek.
- Załączniki
- 1.jpg (130.93 KiB) Przejrzano 10493 razy
- 2.jpg (133.27 KiB) Przejrzano 10493 razy
- 3.jpg (143.5 KiB) Przejrzano 10493 razy
- 4.jpg (130.18 KiB) Przejrzano 10493 razy
- 5.jpg (141.65 KiB) Przejrzano 10493 razy
- Jacek Kurzawa
- Posty: 9504
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
- UTM: DC30
- Specjalność: Cerambycidae
- profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
- Podziękował(-a): 4 times
- Podziękowano: 1 time
- Kontakt:
Re: koza w jesionie
Marek, Ty to masz instynkt entomologa! Zawsze, gdy czegoś się dotykasz, to jest to ciekawe. Napiszę więcej - ta dokładność w obserwowaniu przyrody daje Ci naprawdę mocnego "kopa".
Tym razem natknąłeś się - moim zdaniem - na "jajko" Necydalis major po 2-3 latach od poczęcia w żywym jesionie. Samiczka, zwabiona pewnie jakąś grzybnią, nie miała pojęcia, na co skazuje swoje potomstwo, które, jak widać z fotek, daje sobie radę nawet w całkiem żywym drewnie. Jesion nie jest chyba zbyt twardym drewnem? Necydalis żeruje nawet w dębie i grabie, drzewa jak wiadomo "twarde", więc tu w sumie nie ma żadnej bariery.
Mogę się mylić, zrob jej fotkę, najlepiej częsć głowową i koniec odwłoka. Jaki jest jej wymiar? U Necydalis dużo zleży od płci - samce są małe a samice bywają bardzo duże. Ja mam rekordowo dużą samicę N.major (pierwszą zebraną w terenie), w stadium larwy porównywalna była z Cerambyx.
Jesli to nie jest to, to mamy fajną zagadkę, gatunek może nie być rzadki, ale zagadka może być bardzo fajna
Tym razem natknąłeś się - moim zdaniem - na "jajko" Necydalis major po 2-3 latach od poczęcia w żywym jesionie. Samiczka, zwabiona pewnie jakąś grzybnią, nie miała pojęcia, na co skazuje swoje potomstwo, które, jak widać z fotek, daje sobie radę nawet w całkiem żywym drewnie. Jesion nie jest chyba zbyt twardym drewnem? Necydalis żeruje nawet w dębie i grabie, drzewa jak wiadomo "twarde", więc tu w sumie nie ma żadnej bariery.
Mogę się mylić, zrob jej fotkę, najlepiej częsć głowową i koniec odwłoka. Jaki jest jej wymiar? U Necydalis dużo zleży od płci - samce są małe a samice bywają bardzo duże. Ja mam rekordowo dużą samicę N.major (pierwszą zebraną w terenie), w stadium larwy porównywalna była z Cerambyx.
Jesli to nie jest to, to mamy fajną zagadkę, gatunek może nie być rzadki, ale zagadka może być bardzo fajna
- Orish
- Posty: 307
- Rejestracja: sobota, 31 października 2009, 20:15
- Specjalność: Cerambycidae
- Lokalizacja: Warszawa
Re: koza w jesionie
Również wydawało mi się, że to larwa Necydalis... w ubiegłym roku obserwowaliśmy wiele z nich w Puszczy Białowieskiej i widać tu IMHO charakterystycznie ściemniałe i "zlepione" wiórki.
Jednak takie świeże drewno do tego jesion?? Mówię hmm raczej dziwne...
Jednak takie świeże drewno do tego jesion?? Mówię hmm raczej dziwne...
-
- Posty: 5058
- Rejestracja: wtorek, 4 grudnia 2007, 13:09
- UTM: FB68
- Specjalność: Sesiidae
- Lokalizacja: Hańsk
- Podziękowano: 4 times
Re: koza w jesionie
Kiedy znalazłem czas aby zrobić dodatkowe fotki, larwa już się wgryzła.
Jeśli chodzi o jesion, jest to drewno z drzew zamierających. Drzewa na ogół jeszcze żywe o martwych wierzchołkach, a w części odziomkowej lokalnie występuje zgnilizna.
Mam kilka żerowisk do dalszej hodowli, być może trzeba to będzie potrzymać do następnego roku.
Necydalis major hodowałem z wierzby iwy i olchy,
Jeśli chodzi o jesion, jest to drewno z drzew zamierających. Drzewa na ogół jeszcze żywe o martwych wierzchołkach, a w części odziomkowej lokalnie występuje zgnilizna.
Mam kilka żerowisk do dalszej hodowli, być może trzeba to będzie potrzymać do następnego roku.
Necydalis major hodowałem z wierzby iwy i olchy,
- Załączniki
- 6.jpg (142.86 KiB) Przejrzano 10073 razy
- 7.jpg (106.21 KiB) Przejrzano 10073 razy
- 8.jpg (149.8 KiB) Przejrzano 10073 razy
-
- Posty: 579
- Rejestracja: poniedziałek, 31 maja 2010, 11:45
- UTM: EC 31
- profil zainteresowan: amator
- Podziękowano: 1 time
Re: koza w jesionie
rzeczywiście to drewno podejrzanie świeże jak na ten gatunek(sam osobiście hodowałem N.major z kilku gatunków drewna)- a może tak nieśmiało obstawię M.(A) nebulosa ?
- Jacek Kurzawa
- Posty: 9504
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
- UTM: DC30
- Specjalność: Cerambycidae
- profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
- Podziękował(-a): 4 times
- Podziękowano: 1 time
- Kontakt:
Re: koza w jesionie
M.nebulosa o tej porze to musiałaby być malutką larwą, bo jak wiadomo imagines zimują w kolebkach.
Drewno jesionu jest stare, tylko larwa zapuściła się w zdrowe, pewnie sie .. zgubiła
Drewno jesionu jest stare, tylko larwa zapuściła się w zdrowe, pewnie sie .. zgubiła
-
- Posty: 579
- Rejestracja: poniedziałek, 31 maja 2010, 11:45
- UTM: EC 31
- profil zainteresowan: amator
- Podziękowano: 1 time
Re: koza w jesionie
z całym szacunkiem Jacku dla Twojej wiedzy dlaczego sądzisz,iż larwa M.nebulosa miała by być malutką w kwietniu-przecież ma "cykl rozwojowy co najmniej dwuletni" (cyt. za KFP)Jacek Kurzawa pisze:M.nebulosa o tej porze to musiałaby być malutką larwą, bo jak wiadomo imagines zimują w kolebkach.
- Jacek Kurzawa
- Posty: 9504
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
- UTM: DC30
- Specjalność: Cerambycidae
- profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
- Podziękował(-a): 4 times
- Podziękowano: 1 time
- Kontakt:
Re: koza w jesionie
No właśnie te malutkie to te jednoroczne. O tej porze mamy możliwość spotkania ALBO jednorocznych o długości około 7-9 mm LUB zimujących postaci dorosłych. Jeśli więc spotykamy larwę, to musiałby być "malutka", a tu na zdjęciu mamy do czynienia z dużą larwą, a więc M.nebulosa odpada z całą pewnością. Coś się nie zgadza?Piątek Wojciech pisze:z całym szacunkiem Jacku dla Twojej wiedzy dlaczego sądzisz,iż larwa M.nebulosa miała by być malutką w kwietniu-przecież ma "cykl rozwojowy co najmniej dwuletni" (cyt. za KFP)Jacek Kurzawa pisze:M.nebulosa o tej porze to musiałaby być malutką larwą, bo jak wiadomo imagines zimują w kolebkach.
-
- Posty: 579
- Rejestracja: poniedziałek, 31 maja 2010, 11:45
- UTM: EC 31
- profil zainteresowan: amator
- Podziękowano: 1 time
- Jacek Kurzawa
- Posty: 9504
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
- UTM: DC30
- Specjalność: Cerambycidae
- profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
- Podziękował(-a): 4 times
- Podziękowano: 1 time
- Kontakt:
Re: koza w jesionie
A to nie tego nie wiedziałeś?
Uzupełniająco dodam, że można jednak spotkać całkiem spore larwy M.nebulosa w kwietniu - te, które będą miały rozwój trzyletni. Przypominam sobie, ze zbierając ten gatunek spotykałem nieco większe larwy niż takie, jak podałem w poprzednim poście.
Marek H. nie napisał, jadnak ile milimetrów (mniej więcej) miała ta larwa z jesionu (napisał, że dużą, a to już wyklucza nam M.nebulosa), ale wygląda mi na coś około 20-28 mm, a może nawet więcej. Poza Necydalis major nic nie przychodzi mi do głowy.
Uzupełniająco dodam, że można jednak spotkać całkiem spore larwy M.nebulosa w kwietniu - te, które będą miały rozwój trzyletni. Przypominam sobie, ze zbierając ten gatunek spotykałem nieco większe larwy niż takie, jak podałem w poprzednim poście.
Marek H. nie napisał, jadnak ile milimetrów (mniej więcej) miała ta larwa z jesionu (napisał, że dużą, a to już wyklucza nam M.nebulosa), ale wygląda mi na coś około 20-28 mm, a może nawet więcej. Poza Necydalis major nic nie przychodzi mi do głowy.
-
- Posty: 5058
- Rejestracja: wtorek, 4 grudnia 2007, 13:09
- UTM: FB68
- Specjalność: Sesiidae
- Lokalizacja: Hańsk
- Podziękowano: 4 times
Re: koza w jesionie
Nie mierzyłem samej larwy. Wyglądała na ok 30mm. Linijkę położyłem przy żerowisku dla zobrazowania wielkości. Przekonuje mnie diagnoza Jacka (N major), jako że pasuje i wygląd larwy i żerowiska.
Dodam że większość żerowisk tego gatunku, obserwowałem na drzewach obumierających na pograniczu warstwy zdrowej i zmurszałej.
Dodam że większość żerowisk tego gatunku, obserwowałem na drzewach obumierających na pograniczu warstwy zdrowej i zmurszałej.
-
- Posty: 579
- Rejestracja: poniedziałek, 31 maja 2010, 11:45
- UTM: EC 31
- profil zainteresowan: amator
- Podziękowano: 1 time
Re: koza w jesionie
nigdy do końca nie można być pewnym -typując M.nebulosa brałem pod uwagę grubość materiału( z Marka zdjęcia wnioskuję ,że ma ok.10 cm,wygląda na grubszą gałąz) pozostałe fotki pnia rzeczywiście wyglądają na żer N.major, nie wiadomo też czy Marek "rąbał drwa" z marszu czyli prosto po przywiezieniu czy też drewno przeleżało pewien okres np. w drewutni.M. nebulose również hodowałem kilkakrotnie min. gałęzi grabowej ok.7 cm. pozyskanej 3 m nad ziemią.Jacek Kurzawa pisze:A to nie tego nie wiedziałeś?
-
- Posty: 5058
- Rejestracja: wtorek, 4 grudnia 2007, 13:09
- UTM: FB68
- Specjalność: Sesiidae
- Lokalizacja: Hańsk
- Podziękowano: 4 times
Re: koza w jesionie
Żerowiska są na pniu a nie gałęzi. Mam też już opuszczone. To są na pewno żerowiska N major
- Jacek Kurzawa
- Posty: 9504
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
- UTM: DC30
- Specjalność: Cerambycidae
- profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
- Podziękował(-a): 4 times
- Podziękowano: 1 time
- Kontakt:
Re: koza w jesionie
My się już tak przyzwyczailiśmy, że M.nebulosa spotyka się na leżących gałęziach. Ten gatunek jednak opada stojące jeszcze żywe drzewa. Zacytuję Starzyk, Dominik (1989):Piątek Wojciech pisze:M. nebulose również hodowałem kilkakrotnie min. gałęzi grabowej ok.7 cm. pozyskanej 3 m nad ziemią.
Opada osłabione, obumierające lub martwe drzewa stojące oraz grubsze konary i gałęzie średnicy 3,5-13cm.
-
- Posty: 579
- Rejestracja: poniedziałek, 31 maja 2010, 11:45
- UTM: EC 31
- profil zainteresowan: amator
- Podziękowano: 1 time
Re: koza w jesionie
Marku-chodzi mi o zdjęcia z Twojego pierwszego postu-to nie jest żerowisko w gałęzi?Nie chcę uchodzić za upierdliwca-chcę się tylko upewnić.Piątek Wojciech pisze:Żerowiska są na pniu a nie gałęzi. Mam też już opuszczone. To są na pewno żerowiska N major
-
- Posty: 5058
- Rejestracja: wtorek, 4 grudnia 2007, 13:09
- UTM: FB68
- Specjalność: Sesiidae
- Lokalizacja: Hańsk
- Podziękowano: 4 times
Re: koza w jesionie
To jest fragment odziomkowy pnia jesionu w wieku około 25 lat, który obumierał
Dla tych co interesuje problem zamierania jesiona, załaczam pdf
Dla tych co interesuje problem zamierania jesiona, załaczam pdf
- Załączniki
-
- Podsumowanie wynikow i wnioski.pdf
- (372.78 KiB) Pobrany 90 razy
-
- Posty: 5058
- Rejestracja: wtorek, 4 grudnia 2007, 13:09
- UTM: FB68
- Specjalność: Sesiidae
- Lokalizacja: Hańsk
- Podziękowano: 4 times
Re: koza w jesionie
Przy okazji rąbania tego drewna na opał znalazłem kolejne żerowiska zarówno z larwami, jak i opuszczone. Trafiłem też na szczątki jednego chrząszcza - samicy Necydalis major. Z hodowli zrezygnowałem. Okazy tego gatunku do zbioru nie są mi potrzebne.
-
- Posty: 5058
- Rejestracja: wtorek, 4 grudnia 2007, 13:09
- UTM: FB68
- Specjalność: Sesiidae
- Lokalizacja: Hańsk
- Podziękowano: 4 times
Re: Koza w jesionie [Necydalis major]
Tym razem bardzo typowe objawy żerowania larw Necydalis major w brzozie. Brak otworów wylotowych chrząszczy świadczy że powinny pojawić się w tym roku.
- Załączniki
- IMG_4648a.jpg (147.68 KiB) Przejrzano 8589 razy
- IMG_4649a.jpg (143.02 KiB) Przejrzano 8589 razy
- IMG_4650a.jpg (148.25 KiB) Przejrzano 8589 razy
- IMG_4651a.jpg (148.12 KiB) Przejrzano 8589 razy