Greckie Warsztaty Koleopterologiczne

Sympozja, zebrania, zloty entomologiczne, komunikaty, wystawy, giełdy, spotkania i in.
Awatar użytkownika
Wujek Adam [†]
Posty: 3305
Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
UTM: DC98
Specjalność: Cerambycidae
Lokalizacja: Warszawa

Greckie Warsztaty Koleopterologiczne

Post autor: Wujek Adam [†] »

Dzień dobry.

Wychodząc naprzeciw marzeniom i oczekiwaniom wielu osób zainteresowanych wyprawami o charakterze entomologicznym połączonymi z przekazywaniem wiedzy teoretycznej i praktycznej, niniejszym mam przyjemność zaprosić wszystkich chętnych na pierwsze

Greckie Warsztaty Koleopterologiczne

Impreza odbędzie się w dniach 15-27 czerwca 2015 roku.
Lokalizacja: Grecja, Riwiera Olimpijska, mała nadmorska miejscowość u stóp gór Ossa.

GWK w zamyśle planowane są jako warsztaty cykliczne. W bieżącym roku Uczestnicy będą mieli okazje wzięcia udziału w wyprawach terenowych i w pracach kameralnych, podczas których będziemy poszukiwać chrząszczy, przede wszystkim saproksylicznych, ze szczególnym zwróceniem uwagi na gatunki z rodziny kózkowatych.
Jako Organizator ze swej strony zapewniam i gwarantuję:
- 10-dniowe szkolenie praktyczne obejmujące prezentacje różnych technik badań i odłowu chrząszczy.
- Możliwość odłowienia co najmniej 50 gatunków Cerambycidae przez każdego z Uczestników.
- Dowóz na miejsce i zakwaterowanie Uczestników w trzygwiazdkowym hotelu.

Wyżywienie własne. Ilość miejsc ograniczona.
Termin zgłaszania chętnych i zamknięcia listy Uczestników do 15 lutego 2015 r.
O szczegółach przedsięwzięcia wszystkich zainteresowanych poinformuję drogą e-mailową i/lub telefoniczną.
:hi:
Awatar użytkownika
Grzegorz Banasiak
Posty: 4470
Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 23:27
UTM: DC45
Lokalizacja: Skierniewice
Podziękował(-a): 2 times
Podziękowano: 1 time
Kontakt:

Re: Greckie Warsztaty Koleopterologiczne

Post autor: Grzegorz Banasiak »

Bardzo fajna inicjatywa. Trzymam kciuki.
Jacek Alderski
Posty: 187
Rejestracja: czwartek, 3 marca 2011, 21:58
Lokalizacja: Jura Krakowsko-Wieluńska

Re: Greckie Warsztaty Koleopterologiczne

Post autor: Jacek Alderski »

Bardzo interesująca propozycja wyprawy entomologicznej ... :brawo:
Będę chyba zmuszony poważnie zweryfikować swoje tegoroczne plany zagranicznych wojaży... :mysl:
Wyjazd na Krym może faktycznie zostać przełożony na spokojniejsze czasy, ale z pewnością nie zostanie zaniechany... :tak:
Grecja na dobry początek wydaje się optymalna i przede wszystkim wyjątkowo atrakcyjna pod względem faunistycznym. Następnie można planować dalsze wyprawy w kierunku południowo-wschodnim: Turcja, Armenia, Abchazja, Gruzja, Azerbejdżan, a może nawet Iran... 8)
Awatar użytkownika
Dispar
Posty: 1391
Rejestracja: środa, 4 kwietnia 2007, 21:55
UTM: FC18
Specjalność: Geometridae
Lokalizacja: Łosice

Re: Greckie Warsztaty Koleopterologiczne

Post autor: Dispar »

A potem do Kanady :D
Chciałbym tam pojechać jeszcze drugi raz :D .
Awatar użytkownika
Wujek Adam [†]
Posty: 3305
Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
UTM: DC98
Specjalność: Cerambycidae
Lokalizacja: Warszawa

Re: Greckie Warsztaty Koleopterologiczne

Post autor: Wujek Adam [†] »

Wobec pojawiających się pytań mam dwie informacje precyzujące pewne zagadnienia:
1. Udział w GWK mogą wziąć jedynie osoby pełnoletnie. Niestety, nie mam uprawnień aby wziąć na siebie odpowiedzialność za Uczestników w wieku poniżej 18 lat.
2. Miejscowość usytuowana u podnóży Ossy będzie naszą stacjonarną bazą noclegowo-wypadową. Nikt nam nie zabroni - jeżeli będziemy mieli na to ochotę - wynajęcia samochodu/-ów i penetrowania dowolnych obszarów Grecji. Możemy odwiedzić np. pobliski Olimp, Meteorę i/lub inne ciekawe przyrodniczo tereny.
:hi:
Awatar użytkownika
Przemek Zięba
Posty: 1363
Rejestracja: środa, 14 grudnia 2011, 10:29
Kontakt:

Re: Greckie Warsztaty Koleopterologiczne

Post autor: Przemek Zięba »

Adamie - oprócz Ciebie kto zalicza się do Organizatorów, czy tez osób szkolących ?? Jak by to powiedzieć - przedstaw profile wykładowców :-)
Awatar użytkownika
Wujek Adam [†]
Posty: 3305
Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
UTM: DC98
Specjalność: Cerambycidae
Lokalizacja: Warszawa

Re: Greckie Warsztaty Koleopterologiczne

Post autor: Wujek Adam [†] »

Jestem przekonany, że sam wystarczę. :D

Organizacja tego typu imprez jest niełatwa, głównie ze względów finansowych (kolejne elementy generują koszty) i terminowych (trudno ustalić taki termin, aby pasował on jak największej liczbie osób).
Może w przyszłości zaistnieje więcej prelegentów - organizatorów. trzeba jednak od czegoś zacząć, a widomo, że początki bywają trudne! ;)
dany561 †
Posty: 88
Rejestracja: niedziela, 21 października 2007, 19:53
Lokalizacja: Sławęcice(XV07)

Re: Greckie Warsztaty Koleopterologiczne

Post autor: dany561 † »

Początki zawsze są trudne, ale takich wypraw potrzeba bo to najlepszy pomysł na to by większe grono mogło się czegoś nauczyć od doświadczonych kolegów. Niestety w tym roku nie jest mi pisane jechać ze względu na chorobę i przebyty dopiero co przeszczep szpiku. Nie ukrywam, że akurat kozy najmocniej mnie interesują. Ale mam nadzieje, że Wujek się nie zniechęci i będzie więcej takich wypraw w różne miejsca. Pozdrawiam Damian
Awatar użytkownika
pachu
Posty: 507
Rejestracja: czwartek, 16 lutego 2006, 15:37
Lokalizacja: Kraków

Re: Greckie Warsztaty Koleopterologiczne

Post autor: pachu »

Witam,
Czy jest to miejscowość Kokio Nero? Byłem tam w zeszłe wakacje w sierpniu, super miejsce ! Postaram się wstawić na forum zdjęcia :)
Sam wpadłem na pomysł, żeby zorganizować w grupę zapaleńców i jechać tam na łowy w podobnym terminie. Nawet mam już kilku chętnych.
Szkoda, że wyprawa organizowana jest w miejsce gdzie już byłem. No ale miejsce jest piękne i chętne tam wrócę. Data również mi odpowiada... ;)
Awatar użytkownika
Wujek Adam [†]
Posty: 3305
Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
UTM: DC98
Specjalność: Cerambycidae
Lokalizacja: Warszawa

Re: Greckie Warsztaty Koleopterologiczne

Post autor: Wujek Adam [†] »

Wydaje mi się, że każdy, kto zajmuje się entomologią, nie powinien się nigdy łatwo zniechęcać. ;-)

Owszem, mam na myśli Kokkino Nero, choć niekoniecznie, bo można brać też pod uwagę np. Stomio czy Kustupię. W ostatecznym rozrachunku nie m to jednak większego znaczenia. Baza noclegowo-wypadowa to jedno, lecz przede wszystkim liczy się teren oraz to, co w tym terenie zrobimy.
A wcale nie musimy siedzieć uparcie stacjonarnie! Jeśli chęci pozwolą, można wynająć samochody i penetrować bliższą lub dalszą Grecję w zasadzie bez ograniczeń. :D

A swoją drogą teren miedzy morzem a Ossą jest naprawdę fantastyczny. Byłem tam kilka razy i nadal nie mam dosyć - także ze względu na ciągłe entomologiczne niespodzianki!
Awatar użytkownika
Przemek Zięba
Posty: 1363
Rejestracja: środa, 14 grudnia 2011, 10:29
Kontakt:

Re: Greckie Warsztaty Koleopterologiczne

Post autor: Przemek Zięba »

Jak wylezę z depresji finansowej to sobie taki kurs zafunduję :-)
Awatar użytkownika
pachu
Posty: 507
Rejestracja: czwartek, 16 lutego 2006, 15:37
Lokalizacja: Kraków

Re: Greckie Warsztaty Koleopterologiczne

Post autor: pachu »

Panie Przemku, prosze się nie martwić. Taki wyjazd kosztuje grosze. Pytanie ile liczy sobie za taki kurs Pan Adam... ;)
Awatar użytkownika
Przemek Zięba
Posty: 1363
Rejestracja: środa, 14 grudnia 2011, 10:29
Kontakt:

Re: Greckie Warsztaty Koleopterologiczne

Post autor: Przemek Zięba »

Co Ty z tym ,,panem"???
Nie chodzi o koszty wyjazdu, w tej chwili mnie nie stać na wyjazd jak ten i już, koszty to ja znam :-)
Podoba mi sie inicjatywa organizowanych wyjazdów, np. Grecja, albo Turcja etc., chętnie bym nawet i dopłacił ekstra dla organizatora, by ten popilotował mnie albo i wytyczył trasę, by można było coś pofotografować, tylko łapanie to już nie dla mnie. Bywając za granicą, zawsze miałem ten sam problem, nie wiedziałem gdzie pojechać na konkretne gatunki i opierałem sie jedynie na tym co było na miejscu. Stąd udział takiej osoby, która zna teren i fenologie pojawu jest bardzo cenna. Takie wyprawy na terenie Polski (nie entomologiczne) są organizowane - głównie przez ornitologów. I zacna to koncepcja, bo ornitolog, zoolog np. Adam Wajrak oprowadza po Puszczy Białowieskiej (oczywiście odpłatnie) i naprowadza w kontrolowany sposób na dane gatunki, które można sobie pofotografować i poobserwować, takich ofert jest bardzo dużo, ciekawe kiedy pierwsze z Polski w zakresie entomologii... :-). Onegdaj widziałem taka zagraniczna wycieczkę w Bieszczadach, bodajże z Francji, byli zachwyceni z tego co udało mi się od nich dowiedzieć (angielski znali jako tako).
Stąd i inicjatywy tego typu mi się podobają, ale muszą kosztować i kosztują. Ale taki rodzaj ukierunkowanej turystyki przyrodniczej jest coraz bardziej popularny i niech sie rozwija. Jak mam jeździć bez ładu i składu po całej Grecji i zobaczyc gaje oliwne i a z fauny osiołki i mrówki (tak kiedyś w Grecji było...) to wolałbym dać zarobić komuś parę euro ale mieć większe szanse, że wyjazd nie zakończy się piciem ouzo dzień w dzień a chrząszczy nie zobaczę :-)
Awatar użytkownika
Tomasz Mokrzycki
Posty: 627
Rejestracja: sobota, 21 kwietnia 2007, 11:33
Lokalizacja: Warszawa

Re: Greckie Warsztaty Koleopterologiczne

Post autor: Tomasz Mokrzycki »

Adam

Trzymam kciuki, aby się udało i żebym też miał trochę więcej czasu, aby wybrać się z Wami :ok:

Przemku
że wyjazd nie zakończy się piciem ouzo dzień w dzień a chrząszczy nie zobaczę
hm, ale dlaczego ouzo :coto: :mrgreen:
Awatar użytkownika
Przemek Zięba
Posty: 1363
Rejestracja: środa, 14 grudnia 2011, 10:29
Kontakt:

Re: Greckie Warsztaty Koleopterologiczne

Post autor: Przemek Zięba »

Tomasz Mokrzycki pisze:ale dlaczego ouzo  :coto:  :mrgreen:
Bo to jedyne co mi w Grecji smakuje :hahaha:
Awatar użytkownika
romanzamorski
Posty: 889
Rejestracja: sobota, 29 marca 2008, 16:57
UTM: EV19
profil zainteresowan: ciężki rock, astronomia
Lokalizacja: Gorlice

Re: Greckie Warsztaty Koleopterologiczne

Post autor: romanzamorski »

Prosiłbym o trochę więcej konkretów dotyczących warsztatów. Szczególnie tych n/t kosztów. Piszesz Wujek o ewentualnym wynajmowaniu samochodów. Czym w takim razie planujesz wyjazd i powrót?
Termin dla ewentualnych nocnych łowów bardzo dobry. Księżyc nie będzie przeszkadzał.
Awatar użytkownika
Wujek Adam [†]
Posty: 3305
Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
UTM: DC98
Specjalność: Cerambycidae
Lokalizacja: Warszawa

Re: Greckie Warsztaty Koleopterologiczne

Post autor: Wujek Adam [†] »

Bardzo dziękuję za wszystkie głosy w niniejszym temacie, a w szczególności za przychylne, pozytywne, a nawet miejscami entuzjastyczne podejście do przedsięwzięcia. :birra:

O ile się nie mylę, jest to projekt nowatorski na naszym krajowym podwórku entomologicznym. Bo chyba nikt jeszcze nie organizował tego typu zagranicznej imprezy?
Wyzwanie nie jest jednak tak wielkie czy skomplikowane, jak się wydaje, a wiele kluczowych spraw zależy nie tyle ode mnie, co od ewentualnych Uczestników.
... Uczestników, z którymi, jako dżentelmeni, nie będziemy przecież publicznie rozmawiać o tak trywialnych sprawach, jak finanse. Poprzestanę tu na stwierdzeniu, że całkowity osobowy koszt uczestnictwa w GWK jest o wiele mniejszy, niż cena za wycieczkę typu all inclusive do Grecji. ;-)
A termin został dobrany jak najbardziej rozmyślnie, również z braniem pod uwagę nocnych połowów.
Awatar użytkownika
Wujek Adam [†]
Posty: 3305
Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
UTM: DC98
Specjalność: Cerambycidae
Lokalizacja: Warszawa

Re: Greckie Warsztaty Koleopterologiczne

Post autor: Wujek Adam [†] »

Dzień dobry!

Niniejszym powiadamiam wszystkich zainteresowanych, że data GWK uległa drobnej korekcie:

Warsztaty dobędą się w terminie 17 - 29 czerwca 2015.


:hi:
Awatar użytkownika
Wujek Adam [†]
Posty: 3305
Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
UTM: DC98
Specjalność: Cerambycidae
Lokalizacja: Warszawa

Re: Greckie Warsztaty Koleopterologiczne

Post autor: Wujek Adam [†] »

Kolejne ogłoszenie parafialne w związku z GWK:

Wszystkim zainteresowanym przypominam, że dobiega końca termin zgłaszania się chętnych na tą imprezę.
Czekam jeszcze przez mniej-więcej 24 godziny, i jutro 16 lutego, około 14:00 oficjalnie zamykam listę Uczestników.

:hi:
Awatar użytkownika
romanzamorski
Posty: 889
Rejestracja: sobota, 29 marca 2008, 16:57
UTM: EV19
profil zainteresowan: ciężki rock, astronomia
Lokalizacja: Gorlice

Re: Greckie Warsztaty Koleopterologiczne

Post autor: romanzamorski »

W związku z niezależną ode mnie zmianą harmonogramu obowiązujących mnie w pracy szkoleń, zmuszony jestem zrezygnować z uczestnictwa w warsztatach. Jest zatem jedno miejsce wolne. Zainteresowaną osobę proszę o kontakt na pw.
Awatar użytkownika
Wujek Adam [†]
Posty: 3305
Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
UTM: DC98
Specjalność: Cerambycidae
Lokalizacja: Warszawa

Re: Greckie Warsztaty Koleopterologiczne

Post autor: Wujek Adam [†] »

Odświeżam wątek i dołączam do apelu Romka:

Wciąż jest jeszcze jedno miejsce wolne!

Ewentualni zainteresowani proszeni są o pilny kontakt.
:hi:
Awatar użytkownika
Wujek Adam [†]
Posty: 3305
Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
UTM: DC98
Specjalność: Cerambycidae
Lokalizacja: Warszawa

Re: Greckie Warsztaty Koleopterologiczne

Post autor: Wujek Adam [†] »

Dzień dobry, cześć i czołem!

GWK mają się powoli ku końcowi.
Na obecną chwilę plan został wyrobiony z nawiązką: odnotowaliśmy blisko 60 gatunków Cerambycidae + wiele innych chrząszczy i ogólnie owadów.
Mimo dość kapryśnej pogody twardo eksplorujemy teren i wyciągamy z niego takie cuda, jak na załączonej fotce. :tak:
Więcej po powrocie, bo teraz idziemy poszukać Mesoprionus besicanus, który właśnie zaczął rójkę.
Załączniki
Necydalis ulmi.jpg
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (382.63 KiB)
Awatar użytkownika
Wujek Adam [†]
Posty: 3305
Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
UTM: DC98
Specjalność: Cerambycidae
Lokalizacja: Warszawa

Re: Greckie Warsztaty Koleopterologiczne

Post autor: Wujek Adam [†] »

GWK dobiegły końca, lecz nie wszyscy wrócili do kraju!
A dokładniej: jak i Zgrzytnica pozostaliśmy w Grecji. :cap:
Piszę więc z deszczowego Kokkino Nero na świeżo wspominając 10 minionych entomologicznych dni, podczas których uganialiśmy się za owadami przede wszystkim na stokach Ossy, choć nie tylko!

Na początek tradycyjnie: przedstawienie załogi i realiów, czyli tzw. pięknych okoliczności przyrody, w których odbywała się nasza przygoda.
Załączniki
Trudny początek - dłuuuga droga autokarem przez: Czechy, Słowację, Węgry, Serbię i Macedonię...
Trudny początek - dłuuuga droga autokarem przez: Czechy, Słowację, Węgry, Serbię i Macedonię...
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (256.9 KiB)
Uff, nareszcie na miejscu - 18. 06. 2015.
Uff, nareszcie na miejscu - 18. 06. 2015.
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (316.69 KiB)
I od razu w terenie! Morimusa od lewej wypatrują: Sebastian "Tempelik", Krzysiek "Pachu" i Andrzej "Kafelan".
I od razu w terenie! Morimusa od lewej wypatrują: Sebastian "Tempelik", Krzysiek "Pachu" i Andrzej "Kafelan".
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (439.77 KiB)
Krzysiek i Sebastian podczas zakładania winnych pułapek na dębach
Krzysiek i Sebastian podczas zakładania winnych pułapek na dębach
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (409.59 KiB)
Andrzej wypatrujący nakwietnych kózkowatych
Andrzej wypatrujący nakwietnych kózkowatych
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (508.09 KiB)
Mój grecki spokój. I tak coś się naleci na drewno! :-)
Mój grecki spokój. I tak coś się naleci na drewno! :-)
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (438.33 KiB)
Na jeden dzień odwiedzili nas Stefan "Kraśnik" z żoną Anią. Na pierwszym planie Zgrzytnica.
Na jeden dzień odwiedzili nas Stefan "Kraśnik" z żoną Anią. Na pierwszym planie Zgrzytnica.
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (548.66 KiB)
Widok ze stoków Ossy na naszą bazę wypadową w Kokkino Nero
Widok ze stoków Ossy na naszą bazę wypadową w Kokkino Nero
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (215.4 KiB)
Awatar użytkownika
Wujek Adam [†]
Posty: 3305
Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
UTM: DC98
Specjalność: Cerambycidae
Lokalizacja: Warszawa

Re: Greckie Warsztaty Koleopterologiczne

Post autor: Wujek Adam [†] »

Mamy właśnie pełnię księżyca, owad do lamp słabo leci, więc bez szczególnych obaw, że coś nam ciekawego w terenie umknie, możemy kontynuować opowieść o GWK.

Zgodnie z tytułem Warsztaty dotyczyły chrząszczy. Niemniej innych owadów nie pomijaliśmy. Dowodem na to są poniższe fotki, które być może zainteresują forumową motylarską brać? ;-)
Załączniki
Czerwończyk, czyżby Lycaena ottomana?
Czerwończyk, czyżby Lycaena ottomana?
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (221.05 KiB)
Kraśnik
Kraśnik
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (231.43 KiB)
Maleńki przeziernik
Maleńki przeziernik
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (338.05 KiB)
Nieco zlatana Dysgonia algira
Nieco zlatana Dysgonia algira
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (221.4 KiB)
Drobna niedźwiedziówka
Drobna niedźwiedziówka
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (293.11 KiB)
Jedyny spotkany gatunek zawisaka - Macroglossum stellatarum
Jedyny spotkany gatunek zawisaka - Macroglossum stellatarum
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (235.08 KiB)
Gąsienica pawicy
Gąsienica pawicy
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (227.17 KiB)
brakkonta

Re: Greckie Warsztaty Koleopterologiczne

Post autor: brakkonta »

Adamie, kto jest autorem tych zdjęć, głównie chodzi mi o zdjęcia owadów :brawo: .
Mazep
Awatar użytkownika
Aneta
Posty: 16261
Rejestracja: czwartek, 6 maja 2004, 12:14
UTM: CC88
Lokalizacja: Kutno

Re: Greckie Warsztaty Koleopterologiczne

Post autor: Aneta »

DSC_2382 - Saga sp.
robal - Bradyporus sp.
DSC_1641 - Palpares libelluloides
DSC_2350 - Nemoptera sp.
DSC_2109 - Amphipyra sp.
Andrzej J. Woźnica

Re: Greckie Warsztaty Koleopterologiczne

Post autor: Andrzej J. Woźnica »

DSC_2523.JPG to prawdopodobnie łowik z rodzaju Pogonosoma (cf. maroccanum).Ten gatunek wykazany jest z Grecji :laugh: .
L. Borowiec
Posty: 970
Rejestracja: wtorek, 25 maja 2004, 13:36

Re: Greckie Warsztaty Koleopterologiczne

Post autor: L. Borowiec »

DSC - 2104 mrówka Cataglyphis nodus, pospolita w Grecji
Awatar użytkownika
tempelik
Posty: 422
Rejestracja: sobota, 27 lutego 2010, 12:35
Lokalizacja: Lubaczów/Warszawa

Re: Greckie Warsztaty Koleopterologiczne

Post autor: tempelik »

Jeśli chodzi o przyrodę Kokkino Nero to polecam! Wielka różnorodność nie tylko owadów ale i roślin (trzeba tylko wejść ponad poziom sadów oliwnych i kasztanowych oraz zwiedzić miejsca wilgotniejsze). Podczas wyprawy jak zapowiadał Wujek Adam spotkaliśmy obiecane 50 gatunków z rodziny kózkowatych + 12 gatunków dodatkowych. Łącznie 62 gatunki :D Był oczywiście szkopuł. Przyroda jak mówili tu(tam)bylcy - zależy jak patrzeć - w tym roku robiła dziwne psikusy. Część roślin żywicielskich przekwitła, część rozwijała się w normalnym tempie, niektóre kwitły szybciej, a pozostałe były spóźnione. To samo z kozami. Kolejna ciekawostka: Ogromne zróżnicowanie gatunków (dla mnie jest ogromne, więcej kózkowatych w 10 dni nie zaobserwowałem nigdzie indziej, bo i innych wypraw entomologicznych po za Polskę nie odbywałem) lecz ilościowo skucha. Nie ze wszystkimi ale jakieś 8 gatunków to single, kilka gat. po parę sztuk, ale zdecydowana większość nie czaiła się ;) Nie samymi kózkami człowiek żyje. Cykady. Zakochałem się w tym dźwięku... Co krzak to inny dźwięk, co ślepe machnięcie czerpakiem w (chyba) truskawkowe drzewko to kilka sztuk "z piskiem" uciekało.
Organizacja czasu: każdy miał wybór, ktoś szedł nad morze, ktoś siedział w haszczach i nasłuchiwał cykad, ktoś patrzył za purpurówkami. Nie było sztywnego harmonogramu - był pomysł rzucony przez organizatora. W mojej ocenie było to bardzo dobre podejście. Oczywiście Adam parę gaf strzelił. Jednak nie ma mu się co dziwić, pierwszy raz organizował wyjazd o charakterze warsztatów. Po naszych radach myślę, że następny wyjazd będzie już idealnie zaplanowany, bądź bliski ideału. Jak mówi przysłowie: Jeszcze się taki nie urodził, co by wszystkim dogodził! Ciekawostą i zaskoczeniem były nagrody za m.in. pierwszego Morimusa, Obereae czy ostatni nowy gatunek dla wyprawy. Czy opłacało się? Kto umie wycenić wiedzę? Ja nie umiem... Wujek nauczył mnie bardzo dużo, po za poznaniem biologii, rozmowami nauczyłem się wiązać fakty o owadach, być uważniejszym w terenie i nauczyć się, że można na cos się nastawić ale zawsze może coś zaskoczyć. Jestem zadowolony z wyjazdu i niezwykle podobało mi się, a to chyba najważniejsze. Ilość osób była również optymalna ;) Co tu dużo mówić. Polecam serdecznie :mrgreen:
Lista gatunków... Bardzo dobra :twisted: Ale ja nie zdradzę już nic. Sesja wzywa!
Pozdrawiam, zachęcam do oddania się pasji i spędzania maksimum czasu w terenie!
Awatar użytkownika
Antek Kwiczala †
Posty: 5707
Rejestracja: niedziela, 28 sierpnia 2005, 14:29
UTM: CA22
Lokalizacja: Kaczyce

Re: Greckie Warsztaty Koleopterologiczne

Post autor: Antek Kwiczala † »

czerwończyk (GWK_09) to jednak Lycaena phlaeas.
gąsienica pawicy (GWK_15) to Saturnia pyri.
Awatar użytkownika
Wujek Adam [†]
Posty: 3305
Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
UTM: DC98
Specjalność: Cerambycidae
Lokalizacja: Warszawa

Re: Greckie Warsztaty Koleopterologiczne

Post autor: Wujek Adam [†] »

Dzisiaj za karę siedzę w hotelu, bo wczoraj na plaży spiekłem się na czerwono, i Zgrzytnica smaruje mnie kefirem, abym nadawał się do użytku przed wieczornym entomo-spacerem. Mam więc chwil parę na poudzielanie się w necie. ;-)

Dziękuję dwóm Uczestnikom GWK za wkład do wątku: Pachowi za piękne zdjęcia i Tempelikowi za merytoryczne uwagi odnośnie Warsztatów. :birra:
Pamiętam, że gdy parę lat temu Jacek Kalisiak organizował OWE, także zaliczył kilka potknięć, bo prowadzenie tego rodzaju przedsięwzięć to sprawa trochę bardziej skomplikowana, niż gonienie z siatką za paziem królowej. :D
A zadanie jest tym trudniejsze, gdy nie ma się przygotowania pedagogicznego. Grunt jednak to pomysł, dobre chęci, wola i pozytywne nastawienie - zarówno organizatorów jak i uczestników. :tak:

Być może w przyszłym roku, jeżeli będzie zainteresowanie tego typu imprezą, zaistnieją GWK II.
Na razie jednak wróćmy w teren i pokażmy czego dokonaliśmy i co zaobserwowaliśmy w roku bierzącym?
Obiecuję, że "danie główne", czyli chrząszcze, wjedzie na forumowy stół już niedługo. Ale jeszcze nie teraz! :mrgreen:

Ps.
Mazepusie, każdy wkleja tu fotki pstryknięte przez siebie! Z pokazanych przez mnie wyjątek stanowią: GWK_02 - autor: Zgrzytnica i GWK_06 - autor: Tempelik.
Ps 2.
Antku, a więc to jednak nie L. otomana? Mimo czerwonawego szlaczka na spodzie tylnych skrzydeł? Hm, szkoda!
Załączniki
Wylinka okazałej ważki
Wylinka okazałej ważki
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (393.37 KiB)
Wykopana przez Tempelika podczas zakładania pułapek glebowych nimfa cykady
Wykopana przez Tempelika podczas zakładania pułapek glebowych nimfa cykady
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (364.29 KiB)
Wszędobylska błonkówka
Wszędobylska błonkówka
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (248.52 KiB)
Awatar użytkownika
Antek Kwiczala †
Posty: 5707
Rejestracja: niedziela, 28 sierpnia 2005, 14:29
UTM: CA22
Lokalizacja: Kaczyce

Re: Greckie Warsztaty Koleopterologiczne

Post autor: Antek Kwiczala † »

Mimo czerwonawego szlaczka na spodzie tylnych skrzydeł
L.phlaeas ma właśnie dokładnie taki czerwony szlaczek, a tło spodu tylnych skrzydeł jest szarobrunatne. U L. ottomana tło spodu tylnych skrzydeł jest znacznie bardziej żółtopomarańczowe. Oczywiście znacznie łatwiej odróżnić te gatunki po wierzchu skrzydeł. L. otomana ma wierzch skrzydeł ognistoczerwony, jak nasz L. virgaureae.
Awatar użytkownika
Brachytron
Posty: 4411
Rejestracja: piątek, 18 lutego 2005, 01:39
Specjalność: Acu, Odo
profil zainteresowan: Jacek Wendzonka
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Greckie Warsztaty Koleopterologiczne

Post autor: Brachytron »

Ważka to Ischnura elegans, wylinka Cordulegaster sp. a wszędobylska Scolia hirta.
Awatar użytkownika
Wujek Adam [†]
Posty: 3305
Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
UTM: DC98
Specjalność: Cerambycidae
Lokalizacja: Warszawa

Re: Greckie Warsztaty Koleopterologiczne

Post autor: Wujek Adam [†] »

Antku i Jacku - dziękuję za uwagi determinacyjne. :birra:
Krzysiu - nie ma to jak dobry aparat, dobra ręka i oko, a więc w konsekwencji: dobre zdjęcia! :okok:

Wstęp do zasadniczej części wątku zrobił nam się nieco przydługi. ;)
Pomówmy reszcie o samych Warsztatach i o tym, czego zasadniczo dotyczyły!

Jako tzw. terenowiec starałem się przybliżyć Szanownym Uczestnikom przede wszystkim pracę w terenie. Tak więc zwróciliśmy uwagę na kilka aspektów, które podczas badań terenowych są istotne. A są to:
- typy siedlisk w kontekście spodziewanych gatunków,
- preferencje mikrosiedliskowe i pokarmowe imagines chrząszczy,
- fenologia pojawu wybranych gatunków, także w kontekście wysokości n.p.m.,
- aktywność dobowa.

Aby to wszystko zaobserwować odbyliśmy szereg jednodniowych wycieczek zaczynając od najbliższych okolic naszej bazy wypadowej, a z czasem docierając dość wysoko na stoki Ossy. Już pierwszego dnia, mimo zmęczenia po podróży i niezbyt sprzyjającej pogody, odnotowaliśmy 22 gatunki Cerambycidae, z których większość Uczestnicy GWK spotkali po raz pierwszy w życiu.
A potem było już trudniej, ale i ciekawiej! Poza wszędobylskimi i łatwymi do odnalezienie kózkowatymi odszukiwaliśmy także gatunki ciekawsze, a nawet wyjątkowo ciekawe. :tak:
Oczywiście zwracaliśmy uwagę nie tylko na nie. Dla przykładu pokażę kilka gatunków Buprestidae, które nawinęły się nam pod rękę (i pod obiektywy) w różnych siedliskach.
Załączniki
Chrysobothris sp. - zrąbienie nalatywały na różnego rodzaju i sortymentu martwe drewno
Chrysobothris sp. - zrąbienie nalatywały na różnego rodzaju i sortymentu martwe drewno
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (365.35 KiB)
Dicerca sp. - poraje chętnie odwiedzały liściaste kłody na leśnych składnicach
Dicerca sp. - poraje chętnie odwiedzały liściaste kłody na leśnych składnicach
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (313.89 KiB)
Julodis sp. - gatunki z tego rodzaju preferowały ciepłe, otwarte stanowiska
Julodis sp. - gatunki z tego rodzaju preferowały ciepłe, otwarte stanowiska
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (197.29 KiB)
Capnodis sp. - ten czerniec jest sfotografowany w swoim biotopie na roślinie żywicielskiej
Capnodis sp. - ten czerniec jest sfotografowany w swoim biotopie na roślinie żywicielskiej
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (264.92 KiB)
Awatar użytkownika
Wujek Adam [†]
Posty: 3305
Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
UTM: DC98
Specjalność: Cerambycidae
Lokalizacja: Warszawa

Re: Greckie Warsztaty Koleopterologiczne

Post autor: Wujek Adam [†] »

Wiadomo, że znaleźć "robaka" - zwłaszcza w ciepłym kraju - to żadna sztuka.
Sztuką jest za to odnaleźć konkretny gatunek. Aby tego dokonać trzeba wiedzieć gdzie, kiedy i jak go szukać?
I temu właśnie w dużej mierze poświęcone były GWK: metodyce kierunkowych poszukiwań chrząszczy.

Okolice Ossy świetnie się do tego nadawały. Mamy tu ogromną różnorodność biocenotyczną, a co za tym idzie: dużą liczbę odmiennych biotopów zasiedlanych przez gatunki owadów o różnych wymaganiach siedliskowych. Wśród tego przyrodniczego bogactwa wybieraliśmy te elementy środowiska, które sugerowały spotkania z ciekawymi gatunkami. Przeglądaliśmy więc kwiatostany, roślinność zielną, pnie żywych i martwych drzew, pniaki, kłody i gałęzie, a także założyliśmy dwa rodzaje pułapek: nadrzewne i glebowe. Wieczorami i nocami zaglądaliśmy w okolice źródeł sztucznego światła.
Efekty?
Głównym efektem, prócz okazów (mam nadzieję!) było nabranie, względnie pogłębienie świadomości, że nie warto zbierać owadów "na ślepo", a zamiast tego, w oparciu o znajomość ich zwyczajów, trzeba ich poszukiwać świadomie i celowo! :tak:
Załączniki
Chrząszczarska ciekawostka zwabiona do światła
Chrząszczarska ciekawostka zwabiona do światła
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (368.84 KiB)
Nierzadki widok na greckich drogach
Nierzadki widok na greckich drogach
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (582.67 KiB)
Ossa - droga ze szczytu w kierunku morza
Ossa - droga ze szczytu w kierunku morza
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (295.11 KiB)
Który z chrząszczarzy nie zatrzymałby się choć na chwilę przy takim dębie?
Który z chrząszczarzy nie zatrzymałby się choć na chwilę przy takim dębie?
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (386.7 KiB)
O czym świadczą te otwory w drewnie?
O czym świadczą te otwory w drewnie?
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (460.23 KiB)
... rzecz jasna o obecności kozioroga, w tym przypadku: kozioroga dębosza
... rzecz jasna o obecności kozioroga, w tym przypadku: kozioroga dębosza
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (400.03 KiB)
Samiec C. cerdo wypatrzony przez Tempelika
Samiec C. cerdo wypatrzony przez Tempelika
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (458.12 KiB)
Jego nieco rzadszy, równie okazały krewniak: Cerambyx welensii
Jego nieco rzadszy, równie okazały krewniak: Cerambyx welensii
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (359.01 KiB)
Cerambyx scopolii: spotykany zarówno na drewnie, jak i na różnych kwiatach
Cerambyx scopolii: spotykany zarówno na drewnie, jak i na różnych kwiatach
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (288.62 KiB)
Awatar użytkownika
Paweł Bachanek
Posty: 81
Rejestracja: czwartek, 19 sierpnia 2010, 13:18
UTM: EB-29
Lokalizacja: Radom

Re: Greckie Warsztaty Koleopterologiczne

Post autor: Paweł Bachanek »

Adam ty mnie w końcu wykończysz tym rozciąganiem i rozdrabniamiem wątku :P przez ciebie zamiast chodzić po lesie będę biegał na częste sesje z psychologiem i wydam fortunę na senatoryjne wyjazdy odstresowujące , ja już mam tik polegający na porannym sprawdzaniu czy już ukazał się twój następny wpis :laugh: Koziorogi ekstra :ok:
Awatar użytkownika
Wujek Adam [†]
Posty: 3305
Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
UTM: DC98
Specjalność: Cerambycidae
Lokalizacja: Warszawa

Re: Greckie Warsztaty Koleopterologiczne

Post autor: Wujek Adam [†] »

Drogi Pawle,
uczestnicy GWK uczyli się także jednej ogromnie ważnej w entomologii rzeczy, mianowicie: cierpliwości! :D

Pośpiech jest co prawda wskazany przy łapaniu pcheł, ale to entomologiczny wyjątek potwierdzający regułę, bo bez rozważnej cierpliwości na sągach znajdziesz 5 gatunków kózek, a stojąc przy nich dzień cały odkryjesz, że jest ich tam 4 razy więcej! ;-)

O sągach będzie więcej następnym razem.
A teraz baczniej przyjrzyjmy się kwiatom, a raczej antofilnym Cerambycidae. :cap:
Załączniki
Ile gatunków kózkowatych widzicie na tym baldaszku?
Ile gatunków kózkowatych widzicie na tym baldaszku?
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (374.26 KiB)
Stictoleptury: cordigera i fulva chętnie żerowały na kwitnących jezynach
Stictoleptury: cordigera i fulva chętnie żerowały na kwitnących jezynach
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (222.59 KiB)
Stenopterus flavicornis ucztował i odbywał gody na kwiatach
Stenopterus flavicornis ucztował i odbywał gody na kwiatach
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (245.58 KiB)
Kwiatostany czystka zwabiały wyjątkowo wiele chrząszczy
Kwiatostany czystka zwabiały wyjątkowo wiele chrząszczy
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (210.29 KiB)
Plagionotus floralis preferował baldaszki i wrotycze.
Plagionotus floralis preferował baldaszki i wrotycze.
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (286.67 KiB)
Awatar użytkownika
Paweł Bachanek
Posty: 81
Rejestracja: czwartek, 19 sierpnia 2010, 13:18
UTM: EB-29
Lokalizacja: Radom

Re: Greckie Warsztaty Koleopterologiczne

Post autor: Paweł Bachanek »

Pchły piszesz , a tak to znam i spotykam często jak również wszy , pluskwy , prusaki i inne karaczany i choć nie łapię to pośpiech wykazuje unikając ich :uciekam: :laugh: A wstawianie pięciu zdjęć na tydzień z takiej wyprawy to jak jedzenie banana przed klatką z głodnym szympansem :hahaha:
Kafelan
Posty: 143
Rejestracja: poniedziałek, 29 marca 2004, 00:26
Lokalizacja: Głubczyce

Re: Greckie Warsztaty Koleopterologiczne

Post autor: Kafelan »

Czas przygody z greckimi owadami na GWK dobiegł już dawno końca. Ale dopiero teraz mam chwilkę aby też coś o tej przygodzie napisać. Muszę na początku podziękować Adamowi, że zorganizował tę wyprawę dzięki której mogłem spędzić wspaniałe dni w terenie. Nauczyłem się wielu rzeczy, które w takim towarzystwie były dodatkową przyjemnością. Adam zapoznał mnie i innych członków wyprawy ze środowiskiem w jakim występują poszczególne gatunki, ich roślinami żywicielskimi, wyszukiwaniem gatunków, pozyskiwaniem materiału hodowlanego i wielu innych praktycznych rzeczy potrzebnych w terenie. Bez takiej fachowej pomocy nie miał bym możliwości spotkania tylu gatunków w tak krótkim czasie. Przyroda jest tutaj bardzo zróżnicowana i potrzeba dużej znajomości terenu i biotopu w jakim gatunki występują aby się z nimi spotkać. Ilość występujących gatunków przyprawia o zawrót głowy, jedne gatunki występują pospolicie inne często, ale zdarzały się również single i entomologiczne rzadkości jak już ktoś wcześniej o tym napisał. Już pierwszy dzień o ile pamiętam zaowocował 22 gatunkami zaobserwowanych kózek, do których w kolejnych dniach dołączały nowe gatunki i ich liczba zamknęła się powyżej 60 gatunków. Ilość zaobserwowanych gatunków mogła być jeszcze większa, ale przekwitły już niektóre rośliny, które o tej porze roku w innych latach oblepione były jeszcze kwiatostanem. Widać że również w Grecji pogoda płata figle. Oczywiście poza kózkami spotkaliśmy liczne gatunki innych owadów, które pobudzały nasze zmysły. Takie miejsce to raj dla entomologa, w każdej chwili można trafić na wyjątkowo rzadki gatunek chrząszcza, motyla czy innego owada. Już tęsknię za ponownym wyjazdem.
Załączniki
miejsce odpoczynku.JPG
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (135.96 KiB)
Grecki turysta.JPG
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (147.1 KiB)
Rosalia alpina 3.JPG
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (126.19 KiB)
Rosalia alpina.JPG
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (124.94 KiB)
Takie miejsca zawsze cieszą oko1.JPG
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (130.51 KiB)
Awatar użytkownika
Przemek Zięba
Posty: 1363
Rejestracja: środa, 14 grudnia 2011, 10:29
Kontakt:

Re: Greckie Warsztaty Koleopterologiczne

Post autor: Przemek Zięba »

[quote="Wujek Adam"]
Ta chrząszczarska ciekawostka zwabiona do światła to Amorphocephala coronata z rodziny Brentidae. Mam ten gatunek z Chorwacji, zresztą gdzies jest wątek na ten temat. A tte korytarze na ściętym pniu to zapewne dzieło mrówek z r. Camponotus. Jako, że A.coronata jest ściśle z mrówkami z r. Camponotus związana to by miało ręce i nogi, czyli było w miarę logiczne o ile zdjęcia pochodzą z tego samego miejsca.
L. Borowiec
Posty: 970
Rejestracja: wtorek, 25 maja 2004, 13:36

Re: Greckie Warsztaty Koleopterologiczne

Post autor: L. Borowiec »

Amorphocephala coronata to duża rzadkość. Mamy ją z Krety, a osobiście łowiłem ten gatunek w Hiszpanii. Chociaż preferuje gniazda Camponotus, to zasiedla też gniazda gatunków z rodzajów Lasius, Crematogaster i Pheidole. Ja zbierałem go w gnieździe Iberoformica subrufa. Tu ładna stronka o tym gatunku, niestety po hiszpańsku:

http://www.magrama.gob.es/es/biodiversi ... 187492.pdf
Awatar użytkownika
Przemek Zięba
Posty: 1363
Rejestracja: środa, 14 grudnia 2011, 10:29
Kontakt:

Re: Greckie Warsztaty Koleopterologiczne

Post autor: Przemek Zięba »

O innych mrówach nie czytałem, ale az tak wiele nie ma w języku angielskim na jego temat, tzn. tego gatunku. Gatunek ciekawy :-) Lechu jesli masz takową potrzebę, to z dwóch moich okazów chorwackich jeden mogę Ci przekazać
L. Borowiec
Posty: 970
Rejestracja: wtorek, 25 maja 2004, 13:36

Re: Greckie Warsztaty Koleopterologiczne

Post autor: L. Borowiec »

Przemku, dzięki za ofertę okazu, ale tak jak napisałem wyżej mamy ten gatunek z dwóch lokalizacji. Może jakiś młodszy zbieracz Curculionoidea będzie reflektował. Brentidae są bardzo efektowne, mam trochę odlotowych gatunków, które zbierałem w Ekwadorze.
Awatar użytkownika
Wujek Adam [†]
Posty: 3305
Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
UTM: DC98
Specjalność: Cerambycidae
Lokalizacja: Warszawa

Re: Greckie Warsztaty Koleopterologiczne

Post autor: Wujek Adam [†] »

Andrzeju, dziękuję za miłe słowa i pozytywną opinię a propos GWK. :birra:
Cieszę się, że tak to wszystko odebrałeś i nie zapominam, że to właśnie Ty przydybałeś ciekawy gatunek kózki, którego nigdy w tych okolicach nie widziałem: Stenocorus meridianus! :okok:

Dziękuję także za oznaczenie Amorphocephala coronata. :bravo:
Stwór ten przyleciał pewnej nocy do hotelowego światła, i z pokazanym na fotce GWK_27 kawałem zeżartego przez "robale" dębu nie miał nic wspólnego, gdyż drewno to leżało w zupełnie innej, odległej lokalizacji (faktycznie: u dołu i u góry tego wałka mogą być żerowiska jakichś drewnotocznych mrówek. Jednak środek to nic innego, jak larwalne chodniku Cerambyx cerdo).

I co by nie znęcać się przesadnie nad Pawłem B.:
Kózkowate to w większości drewnoluby (pomijając ziolarki i tarańce, które spotykaliśmy pojedynczo, bo byliśmy w Grecji w porze, w której ich pojawy miały się ku końcowi). Tak więc siłą rzeczy sporo czasu poświęciliśmy na oglądanie różnorakiego drewna. Najciekawiej, najefektywniej i najefektowniej wyglądało to przy materiale ułożonym na leśnych składnicach. I tylko trochę szkoda, że Grecy nauczyli się w końcu gospodarki leśnej: dłużyce, kłody i wałki nie przelegiwały zbyt długo w terenie, a drewno znikało po kilku dniach! :cry:
Ale zanim zniknęło, to i owo zdążyliśmy przecież zaobserwować! :cap:
Załączniki
Okolice Kucupii: takie zniszczenia w sosnach mógł pozostawić tylko Ergates faber!
Okolice Kucupii: takie zniszczenia w sosnach mógł pozostawić tylko Ergates faber!
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (420.45 KiB)
Gdzie drewnożerne kózki, tam i ich pasożyty!
Gdzie drewnożerne kózki, tam i ich pasożyty!
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (252.32 KiB)
Okazałe samice Stictoleptura scutellata czasami nalatywały na bukowe wałki
Okazałe samice Stictoleptura scutellata czasami nalatywały na bukowe wałki
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (324.8 KiB)
... podobnie jak i Rosalia alpina przydybana przez nas w szczycie rójki
... podobnie jak i Rosalia alpina przydybana przez nas w szczycie rójki
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (290.65 KiB)
Ropalopus calvipes nie wybrzydzał i siadał na wielu gatunkach drzew lisciastych
Ropalopus calvipes nie wybrzydzał i siadał na wielu gatunkach drzew lisciastych
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (308.98 KiB)
Plagionotus detritus preferował dąb
Plagionotus detritus preferował dąb
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (374.09 KiB)
... a Xylotrechus arvicola szedł w ślady Ropalopusa
... a Xylotrechus arvicola szedł w ślady Ropalopusa
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (418.83 KiB)
Morimus funereus także nie marudził. Byle wałek był grubszy i byle pozostawał w cieniu
Morimus funereus także nie marudził. Byle wałek był grubszy i byle pozostawał w cieniu
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (477.26 KiB)
Za to przepiękny Aegomorphus krueperi wolał cieńszy dębowy materiał
Za to przepiękny Aegomorphus krueperi wolał cieńszy dębowy materiał
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (401.25 KiB)
A Saperda octopunctata tradycyjnie trzymała się lipy
A Saperda octopunctata tradycyjnie trzymała się lipy
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (355.97 KiB)
Awatar użytkownika
Wujek Adam [†]
Posty: 3305
Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
UTM: DC98
Specjalność: Cerambycidae
Lokalizacja: Warszawa

Re: Greckie Warsztaty Koleopterologiczne

Post autor: Wujek Adam [†] »

... zaobserwować i po części od razu spreparować!
Podczas trwania GWK namawiałem Uczestników do preparacji na miejscu co cenniejszych czy delikatniejszych okazów. Przykładem tego są rzemliki, które po dłuższym przebywaniu w zatruwaczkach tracą cały swój tomentowy powab.
Podobnie jest z motylami. Co prawda są spece od re-preparacji czy też od preparacji suchego materiału, niemniej nie ma to jak świeżo złapany, zatruty i na miejscu obrobiony robal. ;-)

W załączniku zdjęcia moich namów, a dokładniej: przykład tego, do czego w teorii namawiałem i co sam w praktyce zrobiłem! :tak:
Załączniki
Wstęgówki - łowione i "z marszu" preparowane
Wstęgówki - łowione i "z marszu" preparowane
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (211.16 KiB)
Saperda octopunctata preparowana na miejscu dzień po złowieniu
Saperda octopunctata preparowana na miejscu dzień po złowieniu
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (136.88 KiB)
Awatar użytkownika
Wujek Adam [†]
Posty: 3305
Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
UTM: DC98
Specjalność: Cerambycidae
Lokalizacja: Warszawa

Re: Greckie Warsztaty Koleopterologiczne

Post autor: Wujek Adam [†] »

Każdy entomolog, jeżeli chce mieć tzw. efekty, musi wykazać się refleksem.
I to nie tylko refleksem podczas łowienia owadów, ale jak widać: także podczas preparacji wybranych gatunków oraz terenowym szybkim i właściwym rozeznaniem co do stabilności i wydajności danej entomocenozy.
Co dokładnie mam na myśli w końcówce ostatniego zdania?
Chodzi mi o umiejętność odnotowania i złożenia w całość istotnych faktów i trafną ocenę sytuacyjną. Przykładowo: docieramy na sągi opanowane przez Isotomus speciosus, a właśnie tą piękną kózką chcemy się pilniej zająć. Co nam będzie potrzebne, aby to należycie zrobić? Niewątpliwie przyda się nam analiza następujących informacji:
- z jakiego gatunku i sortymentu drewnem mamy do czynienia?
- jak długo owo drewno tu leży, oraz ile jeszcze poleżeć może?
- jaki jest okres i długość pojawu interesującego nas owada, szczególnie względem pory, w której obserwacje prowadzimy?
- jaka pora doby oraz jaka pogoda będzie najbardziej sprzyjająca dla naszych badań?
Im precyzyjniej odpowiemy sobie na powyższe pytania, tym lepszy efekt uzyskamy! :tak:

A Isotomus?
Roił się w najlepsze, choć dużą część populacji na stokach Ossy w rejonach Stomio finalnie spotkał marny koniec: wywabione z lasu i obłażące drewno owady, wraz z całym materiałem w którym złożyły jajeczka, skończyły jako tzw. opałówka...
Załączniki
Szpary w licach wałków to dobre miejsca na złożenie jaj.
Szpary w licach wałków to dobre miejsca na złożenie jaj.
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (498.46 KiB)
Cóż z tego, że ona właśnie składa jaja? Jak skończy, przyjdzie czas na miłość!
Cóż z tego, że ona właśnie składa jaja? Jak skończy, przyjdzie czas na miłość!
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (244.64 KiB)
Ubarwienie aposematyczne nie chroni Isotomusów w pełni, np. przed pająkami...
Ubarwienie aposematyczne nie chroni Isotomusów w pełni, np. przed pająkami...
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (355.55 KiB)
Awatar użytkownika
Wujek Adam [†]
Posty: 3305
Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
UTM: DC98
Specjalność: Cerambycidae
Lokalizacja: Warszawa

Re: Greckie Warsztaty Koleopterologiczne

Post autor: Wujek Adam [†] »

Intensywne przeczesywanie tak entomologicznie interesujących i różnorodnych terenów musiało się skończyć odnalezieniem jakiegoś naprawdę ciekawego gatunku. ;-)
W mojej opinii przysłowiową wisienką na trocie GWK był Saphanus piceus bartolonii SAMA et RAPUZZI, 1993 wydobyty z bukowych pniaczków na stokach Ossy. :hurra

Po raz pierwszy w życiu miałem przyjemność obcowania z tym skrytym, rzadko spotykanym, słabo poznanym chrząszczem. Przyjemność, która zrodziła we mnie wiele wątpliwości natury systematycznej: po dokładnym obejrzeniu kilku osobników nie jestem wcale pewien, czy to stworzenie jest prawidłowo przyporządkowane do gatunku Saphanus piceus? :mysl: Pierwszy, posiadłszy okazy dowodowe, takie wątpliwości wyraził Marcello Benelli w tym wątku:
http://www.entomologiitaliani.net/publi ... nus+piceus
a teraz ja, podobnie jak on dysponując materiałem porównawczym, w pełni go rozumiem.

Systematyka, nazewnictwo i zaszeregowanie danego taksonu to jedno, a drugie to zdobycie materiału, na podstawie którego można sobie wyrobić pogląd. I w tej mierze GWK były dla mnie przydatnym, pouczającym doświadczeniem!
Załączniki
Saphanus piceus bartolonii_samica.JPG
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (408.41 KiB)
Saphanus piceus bartolonii_samiec.jpg
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (420.09 KiB)
Awatar użytkownika
Grzegorz Banasiak
Posty: 4470
Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 23:27
UTM: DC45
Lokalizacja: Skierniewice
Podziękował(-a): 2 times
Podziękowano: 1 time
Kontakt:

Re: Greckie Warsztaty Koleopterologiczne

Post autor: Grzegorz Banasiak »

Obserwowałem wątek od początku i widzę, że fajnie to wszystko wyszło. Adam gratuluję i trzymam kciuki za kolejne inicjatywy. Takie działania zachęcają młodych do rozwijania entomologicznych zainteresowań.
Awatar użytkownika
Marcin Kutera
Posty: 1106
Rejestracja: niedziela, 10 października 2004, 17:08
UTM: EB24, EC18
Specjalność: Lepidoptera, Odonata, Orthoptera,
Lokalizacja: okolice Ostrowca św

Re: Greckie Warsztaty Koleopterologiczne

Post autor: Marcin Kutera »

Witaj Adamie, witajcie koledzy entomolodzy :)
Siedzę teraz z kawą w Pieninach i skończyłem właśnie czytać wątek. Jestem mile zaskoczony cała organizacją warsztatów, ponadto bardzo fajne zdjęcia nie tylko chrząszczarskie (szczególnie te Orthoptera).
Adaś pełna profeska :)
Wg mnie powinieneś stworzyć pełny, coroczny cykl takich warsztatów i nie koniecznie w Grecji, ale też w innych krajach Europy:)
Masz do tego podejście i głowę :) :okok:
Awatar użytkownika
Jacek Kurzawa
Posty: 9490
Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
UTM: DC30
Specjalność: Cerambycidae
profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Podziękował(-a): 4 times
Podziękowano: 1 time
Kontakt:

Re: Greckie Warsztaty Koleopterologiczne

Post autor: Jacek Kurzawa »

Wujek Adam pisze:Pierwszy, posiadłszy okazy dowodowe, takie wątpliwości wyraził Marcello Benelli w tym wątku:
http://www.entomologiitaliani.net/publi ... 45&t=55754
a teraz ja, podobnie jak on dysponując materiałem porównawczym, w pełni go rozumiem.
Coś jest na rzeczy, tu trzeba zrobić rewizję rodzajów Drymochares i Saphanus, bo ten bartolonii posiada cechy obydwu rodzajów. Potrzebna jest ich redefinicja. Pierpaolo Rapuzzi przyznał już w wątku, że jest bardzo prawdopodobne, że bartolonii to jest odrębny takson
Il fatto poi che sia una specie distinta piuttosto che una razza di piceus è molto probabile.
natomiast broni stanowiska że to jest Saphanus. A bartolonii wygląda na pierwszy rzut oka jak Drymochares.


Załaczam fotkę trzech taksonów, od lewej Saphanus piceus - S.p.bartolonii - Drymochares truqui (fot. M.Benelli)
Załączniki
Saphanus piceus - S.p.bartolonii - Drymochares truqui (fot. M.Benelli)
Saphanus piceus - S.p.bartolonii - Drymochares truqui (fot. M.Benelli)
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (77.23 KiB)
Awatar użytkownika
Wujek Adam [†]
Posty: 3305
Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
UTM: DC98
Specjalność: Cerambycidae
Lokalizacja: Warszawa

Re: Greckie Warsztaty Koleopterologiczne

Post autor: Wujek Adam [†] »

Grzegorzu i Marcinie, bardzo dziękuję za przychylne podejście do tematu, i przy okazji chciałem powiadomić, że zapadła decyzja o kontynuacji GWK w 2016 roku. :tak: Nie czas teraz na szczegóły, ale do tej kwestii wrócimy z końcem bieżącego, lub z początkiem roku przyszłego.

Jacku, temat S. piceus bartolonii (i szerzej: europazjatyckich Saphanini w ogóle!) jest tyleż ciekawy, co niełatwy:
Pierpaolo w rozmowach na włoskim forum tłumaczy swe stanowisko bazując np. na kwestii lotności/nielotności chrząszczy z tej grupy oraz na różnicach budowy ciała także od jego spodniej strony.
Narządów kopulacyjnych Saphanausów i Drymocharesów chyba nikt wnikliwie nie badał.
Zasięgi, rozsiedlenie, a szczególnie kwestia ich ewentualnej sympatryczności to także zagadnienia niedostatecznie rozpoznane.
Dochodzi też sprawa porównania okazów, a z tym jest spory kłopot, bo poza Saphanus piceus piceus nie są one w zbiorach zbyt obficie reprezentowane.
Osobiście posiadam sporo exx. S. piceus piceus, parę Drymochares truquii, a teraz także seryjkę S. piceus bartolonii. Brak mi jednak do porównań S. piceus ganglbaueri, S. kadleci, D. cylindraceus i (pod)gatunków ze wschodniej grupy Drymochares starcki *. A do solidnej rewizji, oprócz literatury, potrzebny jest ogląd owadziego materiału dowodowo-porównawczego.
Jak więc widać sprawa prosta nie jest.
Ale jestem w stałym kontakcie z Marcello Benellim, z którym natenczas wymieniamy uwagi i zastanawiamy się co dalej z tym wszystkim począć?

W złączniku kolejna ciekawostka: Spreparowany samiec S. piceus bartolonii.

:hi:

________________
* Określenie robocze, nie chcę tu i teraz wnikać z zawiłości nazewnicze i systematyczne dotyczące D. starcki
Załączniki
Saphanus piceus bartolonii_male.JPG
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (189.78 KiB)
Awatar użytkownika
Wujek Adam [†]
Posty: 3305
Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
UTM: DC98
Specjalność: Cerambycidae
Lokalizacja: Warszawa

Re: Greckie Warsztaty Koleopterologiczne

Post autor: Wujek Adam [†] »

Warsztaty skończyły się ponad pół roku temu, lecz poniekąd nadal trwają. :D
Dzisiaj z materiału zebranego w Kokkino Nero 26 VI 2015 wyległa mi się spodziewana Niphona picticornis. ;)

Przy okazji przypominam, że kolejne Greckie Warsztaty Koleopterologiczne rozpoczną się już za równe 5 miesięcy!

Więcej informacji dla zainteresowanych tutaj:

http://www.entomo.pl/forum/viewtopic.php?f=38&t=32823
Załączniki
Grecja, Kokkino Nero, larwa w szarańczynie 26 VI 2015, imago 16 I 2016, leg., ex cult., det. A. Woźniak
Grecja, Kokkino Nero, larwa w szarańczynie 26 VI 2015, imago 16 I 2016, leg., ex cult., det. A. Woźniak
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (187 KiB)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Sympozja, zebrania, wystawy”