Trafiłem dziś na ten koszyk larwalny. Rozmiary: długość 10 mm, szerokość boku w najszerszym miejscu 4 mm (zmierzyłem linijką!). W przekroju poprzecznym trójkątny (trójkąt równoboczny). Zdjęcia przedstawiają:
7632 prawy bok
7633 lewy bok
7628 spód
7634 przód
7635 tył
7642 przód z głową larwy
Da się oznaczyć?
Kolejna wrześniowa koszówka
-
- Posty: 889
- Rejestracja: sobota, 26 lipca 2008, 21:17
- Lokalizacja: Gdynia
Kolejna wrześniowa koszówka
- Załączniki
- DSCF7632 23.9.14 Gdynia Chwarzno CF34.JPG (22.93 KiB) Przejrzano 3851 razy
- DSCF7633 23.9.14 Gdynia Chwarzno CF34.JPG (24.73 KiB) Przejrzano 3851 razy
- DSCF7628 23.9.14 Gdynia Chwarzno CF34.JPG (62.59 KiB) Przejrzano 3851 razy
- DSCF7634 23.9.14 Gdynia Chwarzno CF34.JPG (19.78 KiB) Przejrzano 3851 razy
- DSCF7635 23.9.14 Gdynia Chwarzno CF34.JPG (32.4 KiB) Przejrzano 3851 razy
- DSCF7642 23.9.14 Gdynia Chwarzno CF34.JPG (44.47 KiB) Przejrzano 3851 razy
- Kamil Mazur
- Posty: 1922
- Rejestracja: niedziela, 19 grudnia 2004, 15:14
- Specjalność: Psychidae
- Lokalizacja: Rzeszów
- Kontakt:
Re: Kolejna wrześniowa koszówka
Dahlica triquetrella lub Diplodoma laichartingella, ale raczej obstawiałbym pierwszą, ponieważ:
DSCF7628 wygląda na bardzo typową D.triquetrella, lecz DSCF7642 trochę zdaje się to podważać ze względu na bardzo duże jak na ten gatunek obłożenie koszyczka, co jednak może się zdarzyć. Oba gatunki mają brązowo-pomarańczową głowę.
Mając to w ręce dałoby się to oznaczyć pewniej, bo laichartingella buduje koszyczek podwójny, tzn. zupełnie łysy koszyczek właściwy jest pokryty z zewnątrz luźną przędzą, oblepioną napotkanym materiałem, co tworzy taką luźną czapę. Czasem to wygląda jakby gąsienica wlazła w pajęczynę i się nią oblepiła. Tą zewnętrzną warstwę bez trudu daje się usunąć po czym pozostaje goły koszyczek zbudowany z drobin piasku. Końcówka koszyczka jest taka wydłużona, mięciutka. Tutaj racze tego nie ma. Oba gatunki daje się łatwo odróżnić ale mając w ręce.
DSCF7628 wygląda na bardzo typową D.triquetrella, lecz DSCF7642 trochę zdaje się to podważać ze względu na bardzo duże jak na ten gatunek obłożenie koszyczka, co jednak może się zdarzyć. Oba gatunki mają brązowo-pomarańczową głowę.
Mając to w ręce dałoby się to oznaczyć pewniej, bo laichartingella buduje koszyczek podwójny, tzn. zupełnie łysy koszyczek właściwy jest pokryty z zewnątrz luźną przędzą, oblepioną napotkanym materiałem, co tworzy taką luźną czapę. Czasem to wygląda jakby gąsienica wlazła w pajęczynę i się nią oblepiła. Tą zewnętrzną warstwę bez trudu daje się usunąć po czym pozostaje goły koszyczek zbudowany z drobin piasku. Końcówka koszyczka jest taka wydłużona, mięciutka. Tutaj racze tego nie ma. Oba gatunki daje się łatwo odróżnić ale mając w ręce.
-
- Posty: 889
- Rejestracja: sobota, 26 lipca 2008, 21:17
- Lokalizacja: Gdynia
-
- Posty: 889
- Rejestracja: sobota, 26 lipca 2008, 21:17
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Kolejna wrześniowa koszówka
A co można powiedzieć na temat tego koszyka + exuvium? Koszyk ma długość 6-7 mm, jest trójkątny w przekroju poprzecznym, i każdy bok jest szeroki na 2 mm. exuvium ma długość 5 mm.
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Ostatni post
-
- 17 Odpowiedzi
- 774 Odsłony
-
Ostatni post autor: Aneta