Trochosa
-
- Posty: 1783
- Rejestracja: czwartek, 1 listopada 2012, 22:10
- UTM: FB 17
- Specjalność: Araneae_Opiliones
Re: Trochosa
Nie da się, choć spośród czterech obecnych w Polsce w w/w przypadku grę wchodzą raczej dwa,
najczęstsze gatunki: Trochosa terricola i T. ruricola.
Z poważaniem
najczęstsze gatunki: Trochosa terricola i T. ruricola.
Z poważaniem
Re: Trochosa
Dziękuję bardzo za info, Robert. W związku z nim muszę nieco przeredagować notatkę o Trochosa na swoim blogu.
-
- Posty: 1783
- Rejestracja: czwartek, 1 listopada 2012, 22:10
- UTM: FB 17
- Specjalność: Araneae_Opiliones
Re: Trochosa
Jasny podłużny pas na nasadzie odwłoka bywa u wszystkich 4 gat. z rodzaju Trochosa;
i równie dobrze może go brakować. Chyba najczęstszy jest u T. robusta, a najrzadszy u
T. spinipalpis;-), ale na jego podstawie w zasadzie nic pewnego nie da się powiedzieć o gatunku.
Wg mnie nie jest to dobra ani przydatna cecha diagnostyczna, a wszystkie 4 nasze gatunki
i w sumie kilka tys. okazów z r. Trochosa w życiu już widziałem. Tak może z 60-70 % T. ruricola
ma ten pas wyraźny.
IMHO lepiej dać podpis "rodzaj sp." niż gatunek, gdy są wątpliwości, gdyż potem "ktoś"
znajdzie tak opisane zdjęcie, porówna z swoim na zasadzie "a też ma ten pasek" i tak samo
podpisze swoje... i taki wizerunek się utrwala w internecie.
Takich błędnych opisów po necie na "fotoblogach i innych fotostronach" są "kilogramy",
szczególnie dotyczy to "bąków" i "pszczół".
Swoiste kuriozum to miód sprzedawany w słoikach w jednym z hipermarketów
gdzie na zakrętce jest piękny Syrphid na tle plastra miodu;-).
Z poważaniem
i równie dobrze może go brakować. Chyba najczęstszy jest u T. robusta, a najrzadszy u
T. spinipalpis;-), ale na jego podstawie w zasadzie nic pewnego nie da się powiedzieć o gatunku.
Wg mnie nie jest to dobra ani przydatna cecha diagnostyczna, a wszystkie 4 nasze gatunki
i w sumie kilka tys. okazów z r. Trochosa w życiu już widziałem. Tak może z 60-70 % T. ruricola
ma ten pas wyraźny.
IMHO lepiej dać podpis "rodzaj sp." niż gatunek, gdy są wątpliwości, gdyż potem "ktoś"
znajdzie tak opisane zdjęcie, porówna z swoim na zasadzie "a też ma ten pasek" i tak samo
podpisze swoje... i taki wizerunek się utrwala w internecie.
Takich błędnych opisów po necie na "fotoblogach i innych fotostronach" są "kilogramy",
szczególnie dotyczy to "bąków" i "pszczół".
Swoiste kuriozum to miód sprzedawany w słoikach w jednym z hipermarketów
gdzie na zakrętce jest piękny Syrphid na tle plastra miodu;-).
Z poważaniem