Ranny swierszcz
- kajzer999
- Posty: 281
- Rejestracja: czwartek, 17 października 2013, 14:24
- UTM: FB55
- Lokalizacja: Krasnystaw
Ranny swierszcz
Mam pewien problem. Otóż wczoraj (2 listopada) przy cmentarzu na chodniku znalazłem sporego świerszcza G. campestris(chyba samice). Zabrałem znalezisko ze sobą w pudełku od zapałek Świerszcz jest ranny - ma wyrwany cały jeden czułek. Co z nim zrobić o tej porze? Zwyczajnie gdzieś wypuścić czy w jakieś konkretne miejsce? Czy tak przezimuje? A może trzymać i karmić?
- kajzer999
- Posty: 281
- Rejestracja: czwartek, 17 października 2013, 14:24
- UTM: FB55
- Lokalizacja: Krasnystaw
Re: Ranny swierszcz
Hej jest tam kto? Czy ktoś w ogóle tutaj zagląda? A może trzeba przenieść wątek na inny dział tylko który?
Re: Ranny swierszcz
hmmm "ranny" powiadasz
najlepiej wiedzieć co się zamierza zrobić, zanim podejmiesz decyzję o zabraniu dzikiego zwierza do domu.
Brak czułka czy odnóża to nie tragedia dla owada, a jeśli to jednak jest problem dla osobnika, to cóż ... taka jednostka jest zbędna dla populacji/gatunku.
"Ludzkie" odruchy litości raczej niczemu nie służą, chyba że się lepiej poczujesz, więc wtedy tobie pomogą, bo się poczujesz lepszym czy coś
pozdrawiam
najlepiej wiedzieć co się zamierza zrobić, zanim podejmiesz decyzję o zabraniu dzikiego zwierza do domu.
Brak czułka czy odnóża to nie tragedia dla owada, a jeśli to jednak jest problem dla osobnika, to cóż ... taka jednostka jest zbędna dla populacji/gatunku.
"Ludzkie" odruchy litości raczej niczemu nie służą, chyba że się lepiej poczujesz, więc wtedy tobie pomogą, bo się poczujesz lepszym czy coś
pozdrawiam
- kajzer999
- Posty: 281
- Rejestracja: czwartek, 17 października 2013, 14:24
- UTM: FB55
- Lokalizacja: Krasnystaw
Re: Ranny swierszcz
Przyznaje się bez bicia że brak czułka lub czegokolwiek innego nie był powodem zabrania owego świerszcza lecz połączenie naukowej ciekawości biologa z chęcią ocalenia owada przed niechybnym rozpłaszczeniem pod butem lub kołem samochodu. Ok to w takim razie zaraz wrzucam go do alkoholu:-P
- Jacek Kurzawa
- Posty: 9495
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
- UTM: DC30
- Specjalność: Cerambycidae
- profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
- Podziękował(-a): 4 times
- Podziękowano: 1 time
- Kontakt:
Re: Ranny swierszcz
Cierpliwości trzeba, a nie przenoszenia działu tak, by nim zainteresować wszystkich. To nie jest "quick-reply-chat" i nie wymagaj takiej prędkości od wszystkich czytających. Najszybsze metody odpowiedzi uzyskasz innymi narzędziami: telefon, bezpośrednie zapytanie (tzw.real) ewentualnie GG, Skype itd. A na Forum nie wszystkie pytania doczekują się odpowiedzi i musisz to wkalkulować w ryzyko pisania na forach.kajzer999 pisze:Hej jest tam kto? Czy ktoś w ogóle tutaj zagląda? A może trzeba przenieść wątek na inny dział tylko który?
- krzem
- Posty: 1196
- Rejestracja: środa, 7 kwietnia 2004, 07:42
- Podziękował(-a): 2 times
- Podziękowano: 1 time
Re: Ranny swierszcz
kajzer999 pisze:Przyznaje się bez bicia że brak czułka lub czegokolwiek innego nie był powodem zabrania owego świerszcza lecz połączenie naukowej ciekawości biologa z chęcią ocalenia owada przed niechybnym rozpłaszczeniem pod butem lub kołem samochodu. Ok to w takim razie zaraz wrzucam go do alkoholu:-P
czego to teraz młodzi nie wypiją?