Wystawa zdjęć i prelekcje nt owadów-potrzebny motylarz

Ciekawostki, różności, inne sprawy.
Awatar użytkownika
Voltrax
Posty: 433
Rejestracja: niedziela, 4 października 2009, 15:17
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Wystawa zdjęć i prelekcje nt owadów-potrzebny motylarz

Post autor: Voltrax »

W maju odbędzie się wystawa zdjęć połączona z prelekcjami nt owadów i potrzebny mi motylarz a najlepiej motylarz z gablotą.
Całość ma się odbyć w ramach ciekawego i potrzebnego zarazem pomysłu zaprzyjaźnionej pani biolog, który w założeniu ma edukować i uświadamiać ludzi już od najmłodszych lat, dlatego też widzami głównie będą dzieci w wieku ok. 6 lat.
Z tego co mi wiadomo, same prelekcje ma także prowadzić jakaś entomolog od jętek oraz ja.
Niestety nie znam nazwiska owej pani.
Mamy jętki,mamy chrząszcze, więc przydadzą się jeszcze motyle. :)
Jeśli ktoś jest z okolic Katowic i zechciałby prostym językiem(bo to dzieci) opowiedzieć o sobie,samych owadach i jak się to zaczęło, to zapraszam.
Zaznaczę także że nie chodzi tu o gablotę z pięknymi egzotykami, a o zwykłe modraszki czy inne pospoliciaki.
Najlepiej jakby pokazać także cykl rozwojowy, oraz ćmy(bo przecież ćma to nie motyl :wink: )
Wystawa połączona z prelekcjami odbędzie się w połowie maja bodajże 13.
Proszę o kontakt osoby zainteresowane, wtedy omówimy szczegóły.
Awatar użytkownika
Voltrax
Posty: 433
Rejestracja: niedziela, 4 października 2009, 15:17
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Re: Wystawa zdjęć i prelekcje nt owadów-potrzebny motylarz

Post autor: Voltrax »

Upominając się o kolegów od motylków, dodam że równie dobrze byłoby mieć jakiegoś hodowcę egzotów chrząszczy czy motyli z kilkoma osobnikami. Dzieciaki trzeba zarazić by w lesie nie deptały poczciwych Geotrupidae.
Awatar użytkownika
Voltrax
Posty: 433
Rejestracja: niedziela, 4 października 2009, 15:17
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Re: Wystawa zdjęć i prelekcje nt owadów-potrzebny motylarz

Post autor: Voltrax »

I kolejny raz napomnę i się przypomnę. Do tego dochodzi niewielka zmiana planów:
Dzieciaki będą w przedziale podstawówka-gimnazjum
Całość odbędzie się 18 maja, ale wcześniej dobrze było całość przygotować.
Jeżeli ktoś z kolegów pragnąłby jakiejś rekompensaty za swój czas czy benzynę bla bla, to jest taka możliwość.

Nawołuję i serdecznie zapraszam.
Jeśli ktoś nie czuje się na siłach by poprowadzić prelekcje, to chociaż przynieście jedną czy dwie gabloty.
Zapewniamy pełne bezpieczeństwo waszych zbiorów.

Koledzy motylkolodzy! Zmotylkujcie dzieciaki!
Taki kolorowy akcent by przykuć uwagę. :twisted:
Marek Hołowiński
Posty: 5059
Rejestracja: wtorek, 4 grudnia 2007, 13:09
UTM: FB68
Specjalność: Sesiidae
Lokalizacja: Hańsk
Podziękowano: 4 times

Re: Wystawa zdjęć i prelekcje nt owadów-potrzebny motylarz

Post autor: Marek Hołowiński »

Cel bardzo szczytny. Popieram 8)
Koledzy z okolic Katowic weźcie to pod uwagę. Może jednak ktoś z Was się da namówić... WARTO I WYPADA
Awatar użytkownika
Voltrax
Posty: 433
Rejestracja: niedziela, 4 października 2009, 15:17
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Re: Wystawa zdjęć i prelekcje nt owadów-potrzebny motylarz

Post autor: Voltrax »

Dziękuje Ci Marku za słowa poparcia.
Teraz na pewno ktoś się zainteresuje. :twisted:
A tak na poważnie, to zaznaczę iż nie chodzi nam o to by motylarz był profesorem i ekspertem. Równie mile widziani są amatorzy, którzy ze słowami przepełnionymi pasją, przekażą swoje odczucia i wiedzę nt motyli.
Raz spotkałem w mych rodzimych lasach motylarza. Zamieniliśmy także parę zdań, więc nie mówcie mi że nikt na Śląsku nie łapie modraszków czy kraśników.
W ramach tegoż projektu, planowana jest także wycieczka terenowa na którą równie serdecznie zapraszam.
Nie jest znana jeszcze dokładna data(w dużej mierze zależna od pogody) ale sama wycieczka jest pierwotnie nastawiona na jętki.
Nie widzę problemu by trochę ją zmodyfikować, i "wpuścić nieco motylich barw".
Dobrym pomysłem byłoby zrobienie "zupy" dla tych pięknych stworków o obrzydliwych upodobaniach smakowych.
Myślę że każdy wie o co mi chodzi. :wink:
Pozwoliłoby to na poznanie całego przekroju gatunkowego łąki.
Sam mogę to zrobić, ale kto wszystkie te cudaki ponazywa? I tu wkracza motylarz!

Jeszcze raz Ci dziękuję Marku za Twoje poparcie.
I tak na marginesie: Organizatorka nazywa się Beata Chrobok. Może ktoś akurat zna? Ma bardzo szerokie znajomości w zakresie nauk biologicznych.

WARTO I WYPADA
Awatar użytkownika
Voltrax
Posty: 433
Rejestracja: niedziela, 4 października 2009, 15:17
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Re: Wystawa zdjęć i prelekcje nt owadów-potrzebny motylarz

Post autor: Voltrax »

Ehh i dalej nic..Tylko odświeżam by nie zgubił się w wiosennym amoku...Wszyscy wiemy że zaczną się posty typu "co to?"
Jeżeli zdążę to na wystawie będzie także szkielet kota tudzież lisa. Tak w ramach "pożyteczności chrząszczy". Już ciekawiej?
Jeżeli nie dla dzieciaków, to może chociaż pooglądać preparat?

WYPADA I WARTO
Awatar użytkownika
Rafał SZCZECIN
Posty: 1627
Rejestracja: sobota, 31 stycznia 2009, 21:34
Specjalność: Ogólnie poznawczo
profil zainteresowan: karate oraz gitara klasyczna
Lokalizacja: Szczecin

Re: Wystawa zdjęć i prelekcje nt owadów-potrzebny motylarz

Post autor: Rafał SZCZECIN »

Ja od lat prowadzę wystawy i któtkie prezentacje owadów w przedszkolach i szkołach. Cel szczytny i dochodowy :) Na tym etapie wiedzy, dzieci nie potrzebują bardzo szczegółowych informacji, może wystarczy że prezentację i edukację poprowadzi im ktoś że tak powiem "ogólny" od owadów.
Awatar użytkownika
Voltrax
Posty: 433
Rejestracja: niedziela, 4 października 2009, 15:17
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Re: Wystawa zdjęć i prelekcje nt owadów-potrzebny motylarz

Post autor: Voltrax »

Rafale. Oczywiście nie chodzi tu o rzeczy takie jak rozpoznawanie rodzaju czułków. Dzieciaki mają zostać niejako "zarażone" ciekawością do świata i samych owadów. Nie mają patrzeć na chrabąszcza majowego i mówić "fuj zabijcie to" tylko "o! zobacz tato to chrabąszcz majowy! Ale ładny" Staram się zorganizować kogo się da. Osobiście nie potrafię powiedzieć zbyt wiele o muchówkach,błonkówkach,prostoskrzydłych czy motylach, dlatego też dobrze by było mieć kogoś obeznanego w konkretnych tematach. Na początek wystarczy oczywiście chrząszczarz i motylarz. Pani od jętek(muszę w końcu spytać o jej imię) jest świetnym "dodatkiem" jako że jętki są ciężkie do obserwacji jeżeli nie wie się czego szukać. Moje osobiste prelekcje nt chrząszczy mają trwać w założeniu 30min. więc nie będzie to wykład o możliwych miejscach "zaczepienia się" pyłku kwiatowego na ciele chrząszczy z rodziny Cermabycidae(które to są dla mnie rodziną wybraną) :twisted:
Chodzi przede wszystkim o to, że ja nie posiadam żadnych zbiorów motyli, które byłyby świetnym uzupełnieniem!
Jeżeli nie znajdzie się dla nas motylarz, to będę zmuszony sam opowiedzieć i odpowiedzieć na ewentualne pytania odnośnie motylków, a wiedzcie że motylki to dla mnie tylko niezidentyfikowane obiekty latające, trudne do sfotografowania. :)
Jeśli chodzi o kogoś "ogólnego", to sądzę że nie jest to aż tak dobry pomysł. Myślę że człowiek o konkretnym kierunku będzie mówił o swych zainteresowaniach ze znacznie większą pasją. Poza tym i tak nie mamy nikogo ogólnego. :P
Awatar użytkownika
Rafał SZCZECIN
Posty: 1627
Rejestracja: sobota, 31 stycznia 2009, 21:34
Specjalność: Ogólnie poznawczo
profil zainteresowan: karate oraz gitara klasyczna
Lokalizacja: Szczecin

Re: Wystawa zdjęć i prelekcje nt owadów-potrzebny motylarz

Post autor: Rafał SZCZECIN »

Z moich obserwacji wynika, że zdolność skupienia się dzieci w wieku przedszkolnym na danym temacie nie przekracza 20-30 minut łącznie, i z pewnością są w stanie skupić uwage tylko bardzo ogólnie. Ja bym chyba nie ryzykował, żeby jeden mówił o motylach, ktoś inny o jętkach, ktoś o chrząszczach. Chyba że w podstawówce, to tak, ale i tak wszyscy wolą oglądać eksponaty, szukać wśród nich największego, najładniejszego albo najdziwniejszego, a nie przysłuchiwać się szczegółowej prelekcji. No ale każdy może mieć przecież inną koncepcję na krzewienie wiedzy i pasji :)
Awatar użytkownika
Voltrax
Posty: 433
Rejestracja: niedziela, 4 października 2009, 15:17
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Re: Wystawa zdjęć i prelekcje nt owadów-potrzebny motylarz

Post autor: Voltrax »

Ależ kolego Rafale! No co kolega?
A tak na poważnie, to pisałem wcześniej że będą to dzieciaki aż do wieku gimnazjalnego.
Oczywiście eksponaty będą, tj. moje własne kozy, jakieś chodniki larwalne no i zdjęcia.
Jeśli i motylarz się znajdzie to będą także te strojnisie kolorowe. Na co w dalszym ciągu liczę.
Skupimy się na jakiś prostych podziałach jak herbivores, omnivores i carnivores. Do tego w prosty sposób jak odróżnić żukowate od innych rodzin i pokazać gdzie to i jak to żeruje. Co do konkursów typu który największy, to nie mam zbyt dużego pola. Najmniejszy Grammoptera ruficornis a największy Saperda carcharias. Coś tam kolorowego też się znajdzie, ale to wciąż nie to samo co motylki. Będę uparty. :P
Postaram się też złapać jakiś pojedynczy okaz Carabidae. Najlepiej jakiegoś Cicindela sp. Na takim przykładzie byłoby widać idealnie przydział do mięsożerców. Oczywiście pozostawiłbym go żywego, i po wszystkim wypuścił.
Zamiast narzekać, może przyjedziesz? :twisted: Twoje doświadczenie w tego typu akcjach może się nam przydać.
Koszty paliwa będą Ci zwrócone.
dany561 †
Posty: 88
Rejestracja: niedziela, 21 października 2007, 19:53
Lokalizacja: Sławęcice(XV07)

Re: Wystawa zdjęć i prelekcje nt owadów-potrzebny motylarz

Post autor: dany561 † »

Co do wystaw ja także od jakiegoś czasu organizuje takowe i nie tylko dla dzieciaków ale i też dorosłych.Powiem szczerze iż to wcale nie jest tak, że nikt nie chce słuchać prelekcji wiem ze swojego doświadczenia iż tak nie jest bo jeśli ktoś coś kocha to także potrafi w każdym calu zainteresować innych i może wręcz nawet zarazić swą jakże ciekawą pasją.Ja zajmuję się zarówno motylami jak i chrząszczami i nie tylko naszą krajową fauną,ale posiadam także sporo innych okazów z różnych rzędów właśnie po to by pokazać światu to co nas otacza a na co nie zwraca się na co dzień uwagi.kolego Voltrax jak byś chciał jakieś zdjęcia tego jak to u mnie wyglądało czy też jakieś informacje to pisz na priv lub e-mail deny561@wp.pl a na pewno się odezwę i jak mogę to pomogę.
Pozdrawiam kolegów
Damian
Awatar użytkownika
Voltrax
Posty: 433
Rejestracja: niedziela, 4 października 2009, 15:17
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Re: Wystawa zdjęć i prelekcje nt owadów-potrzebny motylarz

Post autor: Voltrax »

I tak oto nadszedł czas na podsumowanie tegoż projektu jednym i to w dodatku kiepskiej jakości zdjęciem.
Moje prelekcje zostały uprzedzone kilkoma referatami w owym temacie wygłoszonymi i w pełni napisanymi przez dzieciaki z pobliskiego gimnazjum. Co prawda było tam spooro niedomówień i błędów, ale tego naukowego bełkotu i tak nikt nie słuchał. :twisted:
Był także czas na poczęstunek,był czas na przerwę muzyczną zagraną w duecie przez syna z ojcem(klarnet i pianino) a nawet taniec.
Spięty jak jasna i ciasna kiedy to dotarło do "gościa specjalnego" musiałem "wystąpić". Trochę się powiedziało,trochę pokazało.
Trzeba przyznać że atmosfera się wielce ożywiła jak tylko doszło do pokazania zbioru a nawet żywych Agapanthia villosoviridescens.
Dzieciaki były zachwycone widokiem żywej kózki na mym paluchu. :mrgreen:
Trzeba było ją uspokajać słowami "nie leć" a i tak wleciała na panią dyrektor. :no:
Ta na szczęście nie miała żadnych "ale".
W gruncie rzeczy całość wypadła całkiem nieźle chociaż trudno było zapanować nad dzieciakami z przedszkola, a i te z gimnazjum wcale nie odznaczały się wzorowym zachowaniem.
Kolego Damianie. Wybacz że nie pisałem, ale zwyczajnie umknął mi Twój post.
Załączniki
IMG_7286a.jpg
IMG_7286a.jpg (150.48 KiB) Przejrzano 3600 razy
Awatar użytkownika
Piotr M.
Posty: 1229
Rejestracja: piątek, 9 listopada 2007, 14:50
Specjalność: Odonata_Ephemeroptera
Lokalizacja: Międzyrzec Podl.

Re: Wystawa zdjęć i prelekcje nt owadów-potrzebny motylarz

Post autor: Piotr M. »

Wiadomo jak się nazywała pani od jętek? ;)
Awatar użytkownika
Voltrax
Posty: 433
Rejestracja: niedziela, 4 października 2009, 15:17
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Re: Wystawa zdjęć i prelekcje nt owadów-potrzebny motylarz

Post autor: Voltrax »

Udało mi się po niezmiernym trudzie napisania jednego e-maila zdobyć imię oraz nazwisko pani biolog od jętek.
Alicja Miszta jej imię. :)
Niestety nie ma jej na zdjęciu bo nie mogła być na samych prelekcjach, ale podobno poprowadziła spacer edukacyjny, na którym z kolei mnie nie było a wielka to szkoda.
dany561 †
Posty: 88
Rejestracja: niedziela, 21 października 2007, 19:53
Lokalizacja: Sławęcice(XV07)

Re: Wystawa zdjęć i prelekcje nt owadów-potrzebny motylarz

Post autor: dany561 † »

Ależ nic się nie stało.Dobrze,że i tak się skończyło miłą atmosferą ,a i co nie co sie nauczyłeś sam m.in. cierpliwości :P .Jak byś planował kolejną jakąś tam imprezę to pisz do mnie a może i wtem ja za koszt paliwka itp. pomogę z miłą chęcią.Pozdrawiam Damian
Awatar użytkownika
Jakub Liberski †
Posty: 294
Rejestracja: środa, 16 lutego 2005, 16:18
profil zainteresowan: Tylko fotografuje ale nie bardzo wiem co fotografuję
Lokalizacja: Śląsk, CA75

Re: Wystawa zdjęć i prelekcje nt owadów-potrzebny motylarz

Post autor: Jakub Liberski † »

Coś mi się wydaje, że ktoś pokręcił jętki z ważkami :mrgreen: bo na temat jętek od Alicji nic nie słyszałem ;-) chyba, że mi się z tym zainteresowaniem nie zdradziła.
Kiedyś miałem podobną prelekcję - fakt, że skupienie maluchów szybko mija, ale ich reakcje są bezcenne :-)
Awatar użytkownika
Voltrax
Posty: 433
Rejestracja: niedziela, 4 października 2009, 15:17
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Re: Wystawa zdjęć i prelekcje nt owadów-potrzebny motylarz

Post autor: Voltrax »

Damianie. Masz rację. takie prelekcje to całkiem ciekawe doświadczenie. Chociaż przyznać trzeba że znacznie lepsze było już późniejsze zainteresowanie pojedynczych jednostek a więc możliwość rozwinięcia tematu i odpowiedzi na wiele pytań. Dzięki za chęć pomocy. W razie kolejnych projektów pani Beaty Chrobok(organizatorka-nauczycielka biologi z powołania) dam znać. :wink:


Jakubie. Pani Alicji osobiście nie poznałem więc w tym temacie nic nie mogę dodać. Słyszałem jedynie że na spacerze była dość wszechstronna.
"Beatko Ty nie jesteś prawdziwym biologiem! Bo dla biologa nie ma czegoś takiego jak szkodnik. Wszystko jest potrzebne."
Jedyne słowa jakie dane mi było usłyszeć od pani Alicji chociaż już z przekazu. :wink:
Trzeba przyznać że maluchy były genialne. Jak same treści mówione do nich nie trafiały, tak zbiory wywołały falę ekscytacji. Nie wspominając już o żywym okazie. :twisted:
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Wróć do „Sprawy entomologiczne”