ciężki przypadek... ;-)
ciężki przypadek... ;-)
witam,
tym razem kilka ofiar jaszczurki zwinki
będę niewymownie wdzięczna za wszelkie typy
pierwszy ryjek, niestety dysponuje jedynie małym fragmentem
drugi ryjek
i trzeci ryjek,
oraz dwa dość poważnie zdewastowane chrząszczyki
pozdrawiam,
Agnieszka
tym razem kilka ofiar jaszczurki zwinki
będę niewymownie wdzięczna za wszelkie typy
pierwszy ryjek, niestety dysponuje jedynie małym fragmentem
drugi ryjek
i trzeci ryjek,
oraz dwa dość poważnie zdewastowane chrząszczyki
pozdrawiam,
Agnieszka
- mwkozlowski
- Posty: 966
- Rejestracja: niedziela, 20 lutego 2005, 21:21
-
- Posty: 3277
- Rejestracja: wtorek, 9 października 2007, 22:25
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- M. Stachowiak
- Posty: 1813
- Rejestracja: czwartek, 14 kwietnia 2005, 23:45
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Pierwszy OK, ale drugi to na pewno nie N. brevicollis. Do jego oznaczenia potrzebne jest lepsze zdjęcie głowy i przedplecza od góry oraz orientacyjne określenie długości ciała.Bartek Pacuk pisze:Te 2 zdewastowane należą do biegaczowatych. Pierwszy to Poecilus sp., prawdopodobnie P. versicolor (słabo wierzchołek głowy widać, ale bardziej mi on pasuje, niż P. cupreus). Drugi wygląda na Nebria brevicollis.
Ostatnio zmieniony czwartek, 1 stycznia 1970, 01:00 przez M. Stachowiak, łącznie zmieniany 1 raz.
trzeci ryjkowiec zdecydowanie kolorystycznie różni sie od pierwszego.mwkozlowski pisze:trzeci r. coś jakby jak pierwszy?
pierwszy jest jasny - beżowo-szary
trzeci czarny, dlatego zdjęcie wyszło tak kiepsko
poza tym pierwszy po głowie sądząc jest sporo większy
długość to ok 1cm, jutro zmierzę dokładniej.M. Stachowiak pisze:Do jego oznaczenia potrzebne jest lepsze zdjęcie głowy i przedplecza od góry oraz orientacyjne określenie długości ciała.
z lepszym zdjęciem będzie gorzej, ale postaram się
bardzo dziękuję za pomoc
- Marek Wanat
- Posty: 547
- Rejestracja: piątek, 5 października 2007, 10:59
- UTM: XS36
- Specjalność: ryjkowce
- Lokalizacja: Wrocław
- Podziękowano: 1 time
długość ciała 1,2 cm, niestety zdjęcia nie będzie, ponieważ głowa została przypadkiem wywiana spod binokularu i nie udało się jej odszukaćM. Stachowiak pisze:Do jego oznaczenia potrzebne jest lepsze zdjęcie głowy i przedplecza od góry oraz orientacyjne określenie długości ciała.
kolejne koszmarki:
ryjek, malutki - ok 3-4 mm
ten bardzo podobny do poprzednich, tylko pokrywy skrzydłowe pokryte są meszkiem, ciemny, 7-8 mm
tutaj kompletna dewastacja, pokrywy skrzydłowe bardzo cieniutkie, nie mam pojęcia co to może być... (noga po prawej jest od czegoś innego)
i ostatni, ryjek ryjka, myślę że miał około 1 cm
przepraszam za jakość zdjęć - sprzęt raczej przeznaczony do fotografowania mniejszych struktur, przy całych owadach się nie sprawdza...
pewnie w innych okolicznościach w ogóle bym ich nie pokazywała, bo wstyd, ale skoro poradziliście sobie z poprzednimi, równie fatalnymi, to może tutaj również uda się coś znaleźć