Tropinota oblega kwiaty
Tropinota oblega kwiaty
Wczoraj na kwiatach zaobserwowałem masowy pojaw Tropinota hirta, szczególnie dotyczy to kwiatów mniszka i tarniny, choć nie tylko. Niektóre wymazane w ziemi wyłażą z pól. Tydzień temu obserwowałem pojedyncze osobniki a teraz setki.
Jestem ciekawy czy taki masowy pojaw dotyczy całej Polski czy tylko lokalnych terenów - w tym wypadku okolic Chęcin. A jeżeli jest wszędzie to czy w tym samym czasie (teraz) ? Jak jest u Was?
Pozdrawiam
Jarek
Jestem ciekawy czy taki masowy pojaw dotyczy całej Polski czy tylko lokalnych terenów - w tym wypadku okolic Chęcin. A jeżeli jest wszędzie to czy w tym samym czasie (teraz) ? Jak jest u Was?
Pozdrawiam
Jarek
-
- Posty: 301
- Rejestracja: sobota, 4 sierpnia 2007, 16:41
- Lokalizacja: Opole
-
- Posty: 3277
- Rejestracja: wtorek, 9 października 2007, 22:25
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Marek Przewoźny
- Posty: 1414
- Rejestracja: wtorek, 3 lutego 2004, 07:15
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
-
- Posty: 301
- Rejestracja: sobota, 4 sierpnia 2007, 16:41
- Lokalizacja: Opole
Lasów u nas w świętokrzyskim dostatek, szczególnie kolo Włoszczowy, która otoczona jest lasami. W Chęcinach wzgórza z murawami kserotermicznymi, pomiędzy nimi pola i oczywiście lasy. Wg KFP Tropinota zasiedla gleby z dużą ilością próchnicy na terenach otwartych szczególnie lubi kserotermiczne wzgórza.marcinw11 pisze:A można wiedzieć czy gdzieś niedaleko macie las czy coś?
-
- Posty: 301
- Rejestracja: sobota, 4 sierpnia 2007, 16:41
- Lokalizacja: Opole
- Damian Bruder
- Posty: 791
- Rejestracja: czwartek, 25 marca 2004, 15:15
- UTM: WT43
- Lokalizacja: Nowa Sól/Poznań
-
- Posty: 250
- Rejestracja: poniedziałek, 12 kwietnia 2004, 11:26
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
A ja wczoraj penetrowałem podobne murawy kserotermiczne ok. 30 km na północ od opisywanego wcześniej stanowiska. Zupełne przeciwieństwo biotopu, a efekt ten sam, na co drugim kwiecie mniszka chrząszcz.JerrySko pisze:Dzisiaj byłem w okolicy Chełmiec - około 20 km od Chęcin, obszukiwałem górki z kwitnącym mniszkiem i też nic, ani jednego osobnika
No i skończyło się. Byłem dzisiaj w tym samym miejscu w Chęcinach i widziałem tylko 2 osobniki. Wprawdzie troszeczkę chłodniej dzisiaj ale nie wiem czy pogoda ma w tym wypadku aż taki wpływ. Poczekam na ciepły, słoneczny dzień i sprawdzę jeszcze raz w najbliższym czasie. Być może masowy pojaw w tym regionie przypada na 2 połowę kwietnia i te które miały się "wykluć już się wykluły" i rozpierzchły po świecie