Cantharisy z mojej łąki

Awatar użytkownika
GrzegorzGG
Posty: 2636
Rejestracja: sobota, 5 maja 2012, 21:49
UTM: CA51
Specjalność: Heteroptera
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Kontakt:

Cantharisy z mojej łąki

Post autor: GrzegorzGG »

Dziś po krótkiej ulewie odwiedziłem swoją miejscówkę. Prawdziwe zatrzęsienie C. rufa (jak mniemam). Proszę o potwierdzenie: Była i C. obscura (również proszę o potwierdzenie): Trzeci natomiast stanowi dla mnie zagadkę. Z wyglądu mogłaby być to C. livida. Ale ten okaz był znacznie mniejszy od fotografowanych przeze mnie wcześniej. Miał mniej niż 1cm. Oto on: Myślałem, że może jest różnica w wielkości między samcem i samicą, ale mam takie zdjęcie pary C. livida: I raczej nie ma mowy o tak dużej różnicy w wielkości.

Zatem jaki to może być gatunek ? Sprawdziłem w ikonogafii C. nigra, lecz ta ma mniej więcej równej wielkości trzy pierwsze segmenty czułków.
Awatar użytkownika
GrzegorzGG
Posty: 2636
Rejestracja: sobota, 5 maja 2012, 21:49
UTM: CA51
Specjalność: Heteroptera
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Kontakt:

Re: Cantharisy z mojej łąki

Post autor: GrzegorzGG »

Odnośnie zagadkowego cantharisa...

Na kerbtier.de napisano mi, że to może być C. thoracica. Jednakże w tym kluczu: http://markgtelfer.co.uk/files/2011/10/ ... eetles.pdf czytamy:
wing-cases black (or almost so) --> pronotum entirely yellow or red --> legs entirely yellow --> scutellum yellow --> C. thoracica
wing-cases black (or almost so) --> pronotum entirely yellow or red --> legs entirely yellow --> scutellum black --> C. nigra (pale form)

Wielkości obu gatunków są podobne.
U mojego osobnika nie widzę aby scutellum było żółte, jest czarne, więc mimo wszystko przychylałbym się do C. nigra. Zobaczyłem jednak fotografię w ikonografii prof. Borowca (konkretnie tą: http://www.colpolon.biol.uni.wroc.pl/ca ... 0nigra.htm) i wg mnie tam jest żółte scutellum (czyli na fotce jest jednak C. thoracica ? )
Notabene C. thoracica nie występuje w ikonografii (ani też C. bicolor - synonim).

U A. Kuśki czytamy natomiast (dla C. nigra):
W Polsce łowiony od końca czerwca do pierwszych dni sierpnia. Nie potwierdzono informacji z Katalogu (Burakowski i in. 1985) o występowaniu postaci doskonałej tego gatunku w kwietniu i maju. Z pewnością przyjęto bezkrytycznie dane z katalogu chrząszczy szwajcarskich (Allenspach, Wittmer 1979), które budzą poważne wątpliwości. Janssen (1963) podał, że samice znoszą średnio 106 jaj, a rozwój embrionalny w temperaturze 19°C trwa 10 dni. Zaobserwował dwa stadia przedlarwalne, z których pierwsze trwa 1 dzień, a drugie 3 dni.
Rzadki gatunek europejski występujący w całej Europie, od Fennoskandii po Grecję i od Francji po Ukrainę. Występowanie w górach jest wątpliwe i wymaga potwierdzenia.
Uwaga. Gatunek ten do niedawna znany był pod nazwą Cantharis bicolor Herbst, 1786. Dahlgren (1988) uzasadnił i stwierdził, że Cantharis bicolor Herbst, 1884 jest starszym synonimem Cantharis nigra De Geer, 1774. Z nieznanych powodów Geisthard (1992) nie uwzględnia ustaleń Dahlgrena i wprowadza dla tego gatunku nazwę Cantharis thoracica (Olivier 1790).
Czyli C. nigra był kiedyś C. bicolor. Dalej, Geisthard mówi że C. nigra to C. thoracica. I nic już nie wiem :)

W miarę możliwości proszę o pomoc w rozwiązaniu tej kwestii.

PS. Ponadto mamy: Cantharis thoracica (Olivier 1790), Cantharis nigra (Degeer, 1774) a u prof. Borowca jest:
2908. Cantharis nigra Fallén, 1807
PS2: Porównanie dwóch gatunków na http://www.thewch.org.uk:
http://www.thewcg.org.uk/cantharidae/0014G.htm
http://www.thewcg.org.uk/cantharidae/0133G.htm
Awatar użytkownika
GrzegorzGG
Posty: 2636
Rejestracja: sobota, 5 maja 2012, 21:49
UTM: CA51
Specjalność: Heteroptera
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Kontakt:

Re: Cantharisy z mojej łąki

Post autor: GrzegorzGG »

Właściwie to chyba się wyjaśniło :)
Dotarła do mnie w końcu monografia A. Kuśki o omomiłkach. A więc C. thoracica, C. bicolor i C. nigra to synonimy jednego gatunku.

Nie wiem tylko czemu w niektórych kluczach występują jako odrębne.
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Wróć do „Cantharidae”