Autor1 & czy et autor2 czyli jaki łącznik

Sprawy związane z zasadami tworzenia i nazywania taksonów, z genetyką itd.
Awatar użytkownika
Jacek Kurzawa
Posty: 9490
Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
UTM: DC30
Specjalność: Cerambycidae
profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Podziękował(-a): 4 times
Podziękowano: 1 time
Kontakt:

Autor1 & czy et autor2 czyli jaki łącznik

Post autor: Jacek Kurzawa »

Przeglądając CPC oraz rózne checklisty zauważyłem, że przy części gautunków opisanych przez dwóch autorów stosuje się łacznik "et" a czasem (w większości) stosuje się "&". Sprawa z pozoru błaha, ale gatunki opisane przez tych samych autorów miewają różne spójniki:

Vadonia grandicollis Mulsant & Rey, 1863:182 (w CPC vol.6 2010:117)
Grammoptera auricollis Mulsant et Rey, 1863 (różne źródła)

Przeglądając CPC widać, ze stosowany jest tam jeden spójnik - "&".

Czy to jest kwestia dowolnie stosowanego ujednolicenia nazewnictwa, czy za tym stoi jakiś przepis ICZN?

Znalazlem, że Kodeks mówi o półączeniu nazwisk łacznikiem &, więc jakby wyraźnie wskazuje ten typ spójnika (Recommendation 51E. Citation of contributors.) ale w innym miejscu (Recommendation SIC. Citation of multiple authors.) w przypadku wiekszej liczby autorów rekomenduje się użycie "et" jako "A et al." (nie all).

Wyglada więc na to, ze poprawnie jest:

A & B
oraz
A et al.

No i kolejna uwaga do Catalogus of Palaearctic Coleoptera (CPC) - nie stawia się przecinków jeśli przytacza sie nazwisko pierwotnego autora:

Cancer pagurus LINNAEUS

Art. 51.2.1.
51.2.1. The name of a subsequent user, if cited, is to be separated
from the name of the taxon in some distinctive and explicit
manner, but not by parentheses (cf. Article 51.3), unless an
explanation is included.
Example. Reference to Cancer pagurus Linnaeus as used by Latreille may be cited as
"Cancer pagurus Linnaeus sensu Latreille", or as "Cancer pagurus Linnaeus (as interpreted
by Latreille)" or in some other distinctive manner, but not as "Cancer pagurus Latreille" or
"Cancer pagurus (Latreille)".
Pawel Jaloszynski
Posty: 1887
Rejestracja: czwartek, 5 lutego 2004, 02:00
Lokalizacja: Palearktyka

Re: Autor1 & czy et autor2 czyli jaki łącznik

Post autor: Pawel Jaloszynski »

Jacek Kurzawa pisze:Przeglądając CPC oraz rózne checklisty zauważyłem, że przy części gautunków opisanych przez dwóch autorów  stosuje się łacznik "et" a czasem (w większości) stosuje się "&".
Spójnik "i" zapisuje się tradycyjnie po łacinie (et), ale w czasach amerykanizacji wszystkiego wielu autorów wstawia logogram "&" (and). W tekście angielskojęzycznym nie jest niczym dziwnym zapis "Smith & Wesson", tak jak w języku polskim należy napisać "Smith i Wesson".
A et al." (nie all).


To jest tylko i wyłącznie skrót sformułowania "i inni", zapisany po łacinie (et alia). Skrót ten jest również powszechnie stosowany w języku angielskim, aczkolwiek mało który Amerykanin potrafi go wytłumaczyć...
nie stawia się przecinków jeśli przytacza sie nazwisko pierwotnego autora
Nie rozumiem.

Paweł
Awatar użytkownika
Jacek Kurzawa
Posty: 9490
Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
UTM: DC30
Specjalność: Cerambycidae
profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Podziękował(-a): 4 times
Podziękowano: 1 time
Kontakt:

Re: Autor1 & czy et autor2 czyli jaki łącznik

Post autor: Jacek Kurzawa »

Dziekuję za podjęcie tematu, jednak pytałem o to, czy jest jakiś artykul dotyczący stosowania "et" czy "&". Ponadto jesli np dwoch autorów opublikuje razem to stosowanie tych łącznikow to decyzja autorów checklist, katalogow, czy jest reguła, jak to stosować.

Ostatnie pytanie poparłem przykładem, w ktorym jest to podane (z ICZN). Podam własny przykład:

Xitus ygrecus Linnaeus, 1789 - poprawnie bez przecinka (art. 51.2.1)

Xitus ygrecus, Linnaeus, 1789 - niepoprawnie, z przecinkiem
Pawel Jaloszynski
Posty: 1887
Rejestracja: czwartek, 5 lutego 2004, 02:00
Lokalizacja: Palearktyka

Re: Autor1 & czy et autor2 czyli jaki łącznik

Post autor: Pawel Jaloszynski »

czy jest reguła, jak to stosować.
Reguły gramatyczne języka, w którym napisany jest tekst ("i" po polsku, "and" po angielsku, "et" w tekstach ortodoksyjnie naukowych). Niektóre wydawnictwa życzą sobie po swojemu i jeśli w nich się publikuje, to należy stosować się do ich stylu.

Art. 51.2.1 nie ma nic wspólnego z sytuacją, jaką rozpatrujesz. Biegnę na autobus, więc tyle na razie.

Paweł
Awatar użytkownika
Jacek Kurzawa
Posty: 9490
Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
UTM: DC30
Specjalność: Cerambycidae
profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Podziękował(-a): 4 times
Podziękowano: 1 time
Kontakt:

Re: Autor1 & czy et autor2 czyli jaki łącznik

Post autor: Jacek Kurzawa »

Tak, stosowanie przecinka reguluje Art. 51.2. nie 51.2.1.

51.2. Form of citation of authorship.
The name of an author follows the name of the taxon without any intervening mark of punctuation, except in changed combinations as provided in Article 51.3.

"Jeśli się przytacza nazwisko pierwotnego autora, następuje ono po nazwie naukowej bez oddzielenia od niej jakimkolwiek znakiem przestankowym z wyjątkiem (...)"


Xxxxx yyyyy Autor, 1999 - dobrze - bez przecinka po nazwie
Xxxxx yyyyy, Autor, 1999 - źle, przecinek po nazwie (pierwszy); drugi przecinek jest prawidłowo.

Jeśli więc stosowanie przecinka podlega regulacjom ICZN, to spodziewałem się istnienia innego artykułu ICZN regulującego stosowanie znaków "&" lub "et". No a tu wygladałoby na to, ze można pisać zarówno:
Mulsant et Rey, 1863
jak i
Mulsant & Rey, 1863

co mi się prawdę mówiąc nie za bardzo podoba, że jest taka dowolność..... 8)
L. Borowiec
Posty: 970
Rejestracja: wtorek, 25 maja 2004, 13:36

Re: Autor1 & czy et autor2 czyli jaki łącznik

Post autor: L. Borowiec »

Jacku, oczywiście prawidłowo pisana nazwa musi zawierać przecinek między autorem i rokiem i nie może być żadnego znaku między nazwą i autorem. A to dlatego, że taki znak zwyczajowo coś oznacza. Jeżeli w jakiś pracach są podane takie złożenia:
Abus bebus, Smith, 1967: 24 lub Abus bebus: Smith, 1967: 24, lub Abus bebus, Smith 1967: 24
to oznacza, że albo gatunek ten był opisany wcześniej pod inną nazwą rodzajową, ale przez innego autora niż Smith, albo Smith wcześniej opisał go w innym złożeniu z nazwą rodzajową, a teraz używa nowego złożenia, albo jest to tylko informacja, że Smith w tej konkretnie pracy cytuje tę nazwę (bez względu na to czy jest jej autorem czy nie). Żeby nie robić zamieszania niektóre czasopisma wymagają od autorów odpowiedniego cytowania nazw i źródeł np. w Genus mamy zasadę, że jak nazwa podana jest w formie Abus bebus Smith, 1967 to oznacza, że ten gatunek był opisany przez Smitha w roku 1967 w tym pierwotnym złożeniu; jeżeli będzie to Abus bebus (Smith, 1967) to znaczy, że on opisał ten takson pierwotnie w kombinacji z inną nazwą rodzajową; ale jak będzie Abus bebus Smith 1967 (ale takiego zapisu nie polecamy) albo Abus bebus (Smith 1967) to znaczy tylko tyle, że w pracy Smitha z roku 1967 wspomniano tę nazwę, ale nie jest to pierwotny opis.
Pawel Jaloszynski
Posty: 1887
Rejestracja: czwartek, 5 lutego 2004, 02:00
Lokalizacja: Palearktyka

Re: Autor1 & czy et autor2 czyli jaki łącznik

Post autor: Pawel Jaloszynski »

Lech Borowiec pisze: Abus bebus (Smith 1967) to znaczy tylko tyle, że w pracy Smitha z roku 1967 wspomniano tę nazwę, ale nie jest to pierwotny opis.
Warto jeszcze dodać, że wynika to wyłącznie z przyjętego w Genusie sposobu cytowania referencji w tekście: (Autor rok) - bez przecinka. Dzięki temu od razu odróżnia się autora i rok opisu taksonu od autora i roku opublikowanego artykułu. Może się zdarzyć taka sytuacja, że ktoś wymienia nazwę w takim kontekście: "Niedawno ten gatunek przeniesiono do rodzaju Abus, a więc ważną kombinacją jest Abus bebus (Smith 1967)". Oznacza to, że Smith w pracy z 1967 dokonał tego przeniesienia, a nie, że opisał on ten takson. Normalnie autor powinien zwracać uwagę, żeby w jego sformułowaniach nie znalazły się żadne niejednoznaczności, ale redakcje czasem wolą dmuchać na zimne i stąd często bierze się wymóg cytowania referencji w tekście bez przecinka pomiędzy autorem i datą, żeby nie mylić z układem typowym (i jedynym prawidłowym) dla nazwy taksonu, gdzie przez rokiem musi być przecinek.

Paweł
Awatar użytkownika
Jacek Kurzawa
Posty: 9490
Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
UTM: DC30
Specjalność: Cerambycidae
profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Podziękował(-a): 4 times
Podziękowano: 1 time
Kontakt:

Re: Autor1 & czy et autor2 czyli jaki łącznik

Post autor: Jacek Kurzawa »

Dziękuję!
Pawel Jaloszynski pisze:
Lech Borowiec pisze: Abus bebus (Smith 1967) to znaczy tylko tyle, że w pracy Smitha z roku 1967 wspomniano tę nazwę, ale nie jest to pierwotny opis.
Warto jeszcze dodać, że wynika to wyłącznie z przyjętego w Genusie sposobu cytowania referencji w tekście: (Autor rok) - bez przecinka.
Najważniejsze w tym wyżej opisanym przypadku (nawiasy) jest to, że przy gatunkach opisanych pierwotnie w innym rodzaju autorów podaje się w nawiasach i właściwie wygląda to prawie identycznie jak cytowanie pracy:

Abus genus (Autor, 1999) - to jest nazwa gatunku, ktory pierwotnie opisany był w innym rodzaju np. Bebus

Abus genus (Autor 1999) - [i tu bez przecinka!] - to jest cytowanie pracy (Autor 1999) w której pojawiło się coś o gatunku Abus genus.


Powrócę jeszcze do pytania "et" czy "&" przy opisach gatunków. Czy przepisuje się znak wg tego, w jakiej postaci była publikowana praca opisowa? Czy można to dowolnie zamieniać ze sobą?
Pawel Jaloszynski
Posty: 1887
Rejestracja: czwartek, 5 lutego 2004, 02:00
Lokalizacja: Palearktyka

Re: Autor1 & czy et autor2 czyli jaki łącznik

Post autor: Pawel Jaloszynski »

Jacek Kurzawa pisze: Powrócę jeszcze do pytania "et" czy "&" przy opisach gatunków. Czy przepisuje się znak wg tego, w jakiej postaci była publikowana praca opisowa? Czy można to dowolnie zamieniać ze sobą?
Nie ma to znaczenia, to jest tylko spójnik "i". Dowolność jest ograniczona tylko regułami gramatycznymi (pisząc po polsku nie używasz przecież "and") oraz stylem różnych czasopism, które zwykle nie chcą, żeby każdy autor pisał sobie według własnego widzimisię i ustalają z góry, jak ma wyglądać cały tekst nadsyłanego manuskryptu. Włącznie z tym, jaka ma być czcionka, na jakie sekcje ma być dzielony tekst, jak cytować referencje, jakich skrótów używać itd.

Paweł
Awatar użytkownika
Jacek Kurzawa
Posty: 9490
Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
UTM: DC30
Specjalność: Cerambycidae
profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Podziękował(-a): 4 times
Podziękowano: 1 time
Kontakt:

Re: Autor1 & czy et autor2 czyli jaki łącznik

Post autor: Jacek Kurzawa »

Dzięki, ten mój pęd do skomputeryzowania i unifikacji znaków chyba mnie kiedyś zgubi ;-)

Nie mogę przetrawić tego, że raz pisze się Mulsant et Rey, 1863 a przy innym gatunku Mulsant & Rey, 1863
ale po prostu będę musiał to zaakceptować i dać sobie spokój z próbą ujednolicenia tego zapisu. U mnie to jest kwestia przyjęcia pewnego standardu do zapisywania i przechowywania danych, gdzie inny jeden znak powoduje, że dane wymykają się przy sortowaniu.
Awatar użytkownika
Jacek Kurzawa
Posty: 9490
Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
UTM: DC30
Specjalność: Cerambycidae
profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Podziękował(-a): 4 times
Podziękowano: 1 time
Kontakt:

Re: Autor1 & czy et autor2 czyli jaki łącznik

Post autor: Jacek Kurzawa »

W kwestii skracania nazwisk autorów jest punkt 51.2 (a nie przecinków :smiech: )

51.2. Form of citation of authorship. The name of an author follows the name of the taxon without any intervening mark of punctuation, except in changed combinations as provided in Article 51.3.

Recommendation 51C. Citation of multiple authors. When three or more joint authors have been responsible for a name, then the citation of the name of the authors may be expressed by use of the term "et al." following the name of the first author, provided that all authors of the name are cited in full elsewhere in the same work, either in the text or in a bibliographic reference.

... może być wyrażona za pomocą terminu "et al." po nazwie pierwszego autora, pod warunkiem, że wszyscy autorzy nazwy są w zacytowani w pełnej formie w innym miejscu tej samej pracy - w tekście lub odniesieniu bibliograficznym.
Awatar użytkownika
Jacek Kalisiak
Posty: 3268
Rejestracja: wtorek, 24 sierpnia 2004, 14:50
Lokalizacja: Łódź
Podziękował(-a): 4 times

Re: Autor1 & czy et autor2 czyli jaki łącznik

Post autor: Jacek Kalisiak »

A propos przecinków, skoro ten watek został podniesiony, to pomiędzy nazwiskiem autora a rokiem nie ma konieczności stawiania przecinka.
Awatar użytkownika
Jacek Kurzawa
Posty: 9490
Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
UTM: DC30
Specjalność: Cerambycidae
profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Podziękował(-a): 4 times
Podziękowano: 1 time
Kontakt:

Re: Autor1 & czy et autor2 czyli jaki łącznik

Post autor: Jacek Kurzawa »

Wątek poszedł w stronę przecinka, ale generalnie chodziło o et lub &, czy jest dowolność czy nie. A sprawa przecinka to w sumie inna, ale też ciekawa.

Abus bebus Xinski, 2016 czy Abus bebus Xinski 2016

Jacku, jakieś źródło mógłbyś podać? Czy to chodzi generalnie o to, że to nie podlega regulacjom kodeksu tylko wydawnictw?:
Pawel Jaloszynski pisze: Warto jeszcze dodać, że wynika to wyłącznie z przyjętego w Genusie sposobu cytowania referencji w tekście: (Autor rok) - bez przecinka. Dzięki temu od razu odróżnia się autora i rok opisu taksonu od autora i roku opublikowanego artykułu.
Awatar użytkownika
Jacek Kalisiak
Posty: 3268
Rejestracja: wtorek, 24 sierpnia 2004, 14:50
Lokalizacja: Łódź
Podziękował(-a): 4 times

Re: Autor1 & czy et autor2 czyli jaki łącznik

Post autor: Jacek Kalisiak »

Nie mogę odnaleźć tego wątku w którym to było dyskutowane, ale kodeks mówi, że przecinek może być użyty.
Awatar użytkownika
Jacek Kurzawa
Posty: 9490
Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
UTM: DC30
Specjalność: Cerambycidae
profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Podziękował(-a): 4 times
Podziękowano: 1 time
Kontakt:

Re: Autor1 & czy et autor2 czyli jaki łącznik

Post autor: Jacek Kurzawa »

Jacek Kalisiak pisze: nie ma konieczności stawiania przecinka.
Jacek Kalisiak pisze: przecinek może być użyty
Dokładnie jest to sformułowane jako:
"nie powinno być więcej niż (jeden) przecinek między autorem i datą"

22A.2. Method of citation. In citing the date of publication of a name, an author
22A.2.1. should not interpose more than a comma between the name of the author and the date;

...
Examples. Ctenotus alacer Storr, 1970 ("1969"), or Ctenotus alacer Storr, 1970 ["1969"], or Ctenotus alacer Storr, 1970 (imprint 1969), or Ctenotus alacer Storr, 1970 (not 1969), was established in a work which, although published in 1970, carried an imprint date of 1969; Anomalopus truncatus (Peters, 1876 ["1877"]) was established in a different genus from Anomalopus in a work which, although published in 1876, carried an imprint date of 1877.

Co też nie oznacza, że być "musi". Logika płata figle. Najbliższe jest jednak użycie z przecinkiem w formie: Genus species Autor, year czyli Ctenotus alacer Storr, 1970
Awatar użytkownika
Grzegorz Banasiak
Posty: 4470
Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 23:27
UTM: DC45
Lokalizacja: Skierniewice
Podziękował(-a): 2 times
Podziękowano: 1 time
Kontakt:

Re: Autor1 & czy et autor2 czyli jaki łącznik

Post autor: Grzegorz Banasiak »

To jest właśnie "pokrętność" prawa. Może, powinien, zaleca się...
Tworzenie prawa nie jest łatwe ale w tym wypadku banalne. Aż dziw bierze, że można tak komplikować proste rzeczy.

Z drugiej strony warto by było, żeby znawca tematu i języka przetłumaczył najnowszy kodeks. Bardzo brakuje aktualnej wersji i sądzę, że byłby bardzo pozytywny odbiór rynkowy. Ze swej strony mogę obiecać sfinansowanie i realizację wydania kodeksu w jakości takiej jak Wiadomości Entomologiczne. Nie wiem jak z prawami autorskimi ale chyba zakresie prawa nie obowiązują.
L. Borowiec
Posty: 970
Rejestracja: wtorek, 25 maja 2004, 13:36

Re: Autor1 & czy et autor2 czyli jaki łącznik

Post autor: L. Borowiec »

Akurat ten przepis z przecinkiem jest klarowny. Może być bez przecinka, lub co najwyżej z jednym przecinkiem. Kiedyś był obowiązkowy jeden przecinek, ale dla potrzeb elektronicznej indeksacji zrezygnowano z tego obowiązku.

A co do praw autorskich, kodeks je posiada i są one bardzo drogie. Były pomysły na wydanie poprzedniej wersji, toczyłem rozmowy w tej sprawie i podana kwota odprawy była dla nas nieosiągalna. Ta wersja opublikowana w niebieskim Mayrze była piratem, bo Polska wtedy nie miała podpisanej konwencji o ochronie praw autorskich.
Awatar użytkownika
Grzegorz Banasiak
Posty: 4470
Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 23:27
UTM: DC45
Lokalizacja: Skierniewice
Podziękował(-a): 2 times
Podziękowano: 1 time
Kontakt:

Re: Autor1 & czy et autor2 czyli jaki łącznik

Post autor: Grzegorz Banasiak »

L. Borowiec pisze:Akurat ten przepis z przecinkiem jest klarowny. Może być bez przecinka, lub co najwyżej z jednym przecinkiem. Kiedyś był obowiązkowy jeden przecinek, ale dla potrzeb elektronicznej indeksacji zrezygnowano z tego obowiązku.

A co do praw autorskich, kodeks je posiada i są one bardzo drogie. Były pomysły na wydanie poprzedniej wersji, toczyłem rozmowy w tej sprawie i podana kwota odprawy była dla nas nieosiągalna. Ta wersja opublikowana w niebieskim Mayrze była piratem, bo Polska wtedy nie miała podpisanej konwencji o ochronie praw autorskich.
No cóż, NHM - i wszystko jasne. Byle fotka, miernej jakości z ich strony do niekomercyjnych celów z podaniem praw autorskich kosztuje 300Ł. Zastrzeżenie praw które jest na głównej stronie kodeksu w praktyce uniemożliwia jakiekolwiek cytowanie fragmentów, nawet na naszym forum. Szkoda...

Sądzę, że opis słowny zasad, zamiast cytowania i tłumaczenia tekstu wprost, nie podlegał by prawom autorskim.
Awatar użytkownika
Jacek Kurzawa
Posty: 9490
Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
UTM: DC30
Specjalność: Cerambycidae
profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Podziękował(-a): 4 times
Podziękowano: 1 time
Kontakt:

Re: Autor1 & czy et autor2 czyli jaki łącznik

Post autor: Jacek Kurzawa »

Muszę uściślić (za radą Pawła J.), że przywoływany przeze mnie punkt to rekomendacja (22.A2.1), a nie artykuł wobec czego nie jest to obowiązkowe (!):
Recommendation 22A. Citation.
http://www.nhm.ac.uk/hosted-sites/iczn/ ... article=22

Tak więc sprowadza się to do tego, że cytując datę publikacji nazwy autor może (ale nie musi) być oddzielony od roku co najwyżej przecinkiem.
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Wróć do „Taksonomia, systematyka, genetyka”