"Kopulator" - terminologia
- Grzegorz Banasiak
- Posty: 4470
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 23:27
- UTM: DC45
- Lokalizacja: Skierniewice
- Podziękował(-a): 3 times
- Podziękowano: 1 time
- Kontakt:
"Kopulator" - terminologia
W literaturze i na forum można spotkać wiele określeń dotyczących narządów rozrodczych motyli (i nie tylko motyli). Zastanawia mnie które z nich najlepiej oddaje znaczenie, które są tylko potoczne i wygodne w użyciu.
Kopulator, aparat genitalny, aparat kopulacyjny, narządy rozrodcze...
Jakie jest Wasze zdanie ?
Kopulator, aparat genitalny, aparat kopulacyjny, narządy rozrodcze...
Jakie jest Wasze zdanie ?
- mwkozlowski
- Posty: 966
- Rejestracja: niedziela, 20 lutego 2005, 21:21
Re: "Kopulator" - terminologia
wszystkie określenia są w zasadzie prawidłowe, których używasz zależy od Twojego temperamentu...
- Grzegorz Banasiak
- Posty: 4470
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 23:27
- UTM: DC45
- Lokalizacja: Skierniewice
- Podziękował(-a): 3 times
- Podziękowano: 1 time
- Kontakt:
Re: "Kopulator" - terminologia
W języku potocznym - tak, wystarczy nawet określenie "ugotować", ale w naukowym tekście pisanym większość z nich jakoś mi nie pasuje.mwkozlowski pisze:wszystkie określenia są w zasadzie prawidłowe, których używasz zależy od Twojego temperamentu...
- Brachytron
- Posty: 4411
- Rejestracja: piątek, 18 lutego 2005, 01:39
- Specjalność: Acu, Odo
- profil zainteresowan: Jacek Wendzonka
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: "Kopulator" - terminologia
Jakoś tak...
Wydaje mi sie, że dużo tu leży w sferze skojarzeń (trudno mi teraz określić jak bardzo własnych czy nabytych).
Aparat kopulacyjny to raczej samczy - kopulator potocznie, reszta, z tymi z resztą włącznie to raczej unisex. Tak po krótkim zastanowieniu, nie mogę sobie przypomnieć swoistych określeń czy to potocznych czy innych na narządy samicze poza oczywiście np. samicze narządy rozrodcze
Wydaje mi sie, że dużo tu leży w sferze skojarzeń (trudno mi teraz określić jak bardzo własnych czy nabytych).
Aparat kopulacyjny to raczej samczy - kopulator potocznie, reszta, z tymi z resztą włącznie to raczej unisex. Tak po krótkim zastanowieniu, nie mogę sobie przypomnieć swoistych określeń czy to potocznych czy innych na narządy samicze poza oczywiście np. samicze narządy rozrodcze
- mwkozlowski
- Posty: 966
- Rejestracja: niedziela, 20 lutego 2005, 21:21
Re: "Kopulator" - terminologia
jest jeszcze eleganckie i nie budzące podrażnienia ciał migdałowych określenie "terminalia"
-
- Posty: 1887
- Rejestracja: czwartek, 5 lutego 2004, 02:00
- Lokalizacja: Palearktyka
Re: "Kopulator" - terminologia
To nie jest kwestia subiektywnej opinii. Piszesz w pierwszym zdaniu o narządach rozrodczych, czyli o całym zespole struktur służących do reprodukcji, w skład których wchodzą gruczoły rozrodcze (jądra, jajniki), przewody wyprowadzające, ewentualne organy służące do przechowywania plemników (spermateka plus gruczoły i przewody z nią związane), ewentualne organy pompujące, aparat kopulacyjny (u samca aedeagus, u samicy otwór genitalny i bursa copulatrix), terminalia (końcowe segmenty odwłoka, przeważnie zinternalizowane i przekształcone w różny sposób, np. u samic w pokładełko) wraz z systemem błon łączących skleryty oraz muskulatura i unerwienie obsługujące całość. To jest narząd rozrodczy; w języku polskim zwykło się używać liczby mnogiej, a więc narządy rozrodcze. Nie sprecyzowałeś, o które dokładnie części ci chodzi; przecież aparat kopulacyjny (czyli samo narzędzie służące do połączenia z drogami rodnymi partnera i uczestniczące w przekazaniu plemników) nie jest tożsamy z narządami rozrodczymi. Stosuj terminologię adekwatną do konkretnej struktury anatomicznej, którą masz na myśli.Grzegorz Banasiak pisze:W literaturze i na forum można spotkać wiele określeń dotyczących narządów rozrodczych motyli (i nie tylko motyli). Zastanawia mnie które z nich najlepiej oddaje znaczenie, które są tylko potoczne i wygodne w użyciu.
Kopulator, aparat genitalny, aparat kopulacyjny, narządy rozrodcze...
Jakie jest Wasze zdanie ?
Paweł
- Grzegorz Banasiak
- Posty: 4470
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 23:27
- UTM: DC45
- Lokalizacja: Skierniewice
- Podziękował(-a): 3 times
- Podziękowano: 1 time
- Kontakt:
Re: "Kopulator" - terminologia
Paweł, nie miałem na myśli jakichś konkretnych części ale całość w kontekście przygotowania genitalnych preparatów mikroskopowych motyli. Przejrzałem wiele pozycji mniej lub bardziej dokładnie opisujących te kwestie i każda z nich używała innej terminologii. Sam wiesz jak mówimy o tym potocznie i jak bardzo różnie.
Mówiąc wprost - zacząłem pisać tekst dotyczący całej metodyki preparowania koszówek i jak sam przeczytałem kilka akapitów to zastanowiłem się nad określeniami dotyczącymi właśnie preparatów genitalnych. "Literacko" brzmi to ładnie ale warto chyba zwrócić baczniejszą uwagę na terminologię, którą ktoś przeczyta i utrwali.
PS. W niedalekiej przyszłości będę miał kilka pytań do Ciebie dotyczących różnych spraw metodycznych w których masz niewątpliwie bardzo duże doświadczenie. Pozwolę sobie napisać PW albo email.
Mówiąc wprost - zacząłem pisać tekst dotyczący całej metodyki preparowania koszówek i jak sam przeczytałem kilka akapitów to zastanowiłem się nad określeniami dotyczącymi właśnie preparatów genitalnych. "Literacko" brzmi to ładnie ale warto chyba zwrócić baczniejszą uwagę na terminologię, którą ktoś przeczyta i utrwali.
PS. W niedalekiej przyszłości będę miał kilka pytań do Ciebie dotyczących różnych spraw metodycznych w których masz niewątpliwie bardzo duże doświadczenie. Pozwolę sobie napisać PW albo email.
-
- Posty: 1887
- Rejestracja: czwartek, 5 lutego 2004, 02:00
- Lokalizacja: Palearktyka
Re: "Kopulator" - terminologia
Optymalnym (najbezpieczniejszym) terminem są po prostu genitalia, o ile nie chcesz wymieniać nazw kilku struktur, które przy tego rodzaju metodyce są widoczne w finalnym preparacie.
Paweł
Paweł