Strona 1 z 1

duży łowik z Podlasia

: poniedziałek, 2 września 2019, 09:29
autor: SiejeOwies
Cześć. W weekend natrafiłem na taki okaz. Proszę o oznaczenie.
Data: 01.09.2019
Miejsce: Juszkowy Gród, gmina Michałowo, Podlaskie

Re: duży łowik z Podlasia

: poniedziałek, 2 września 2019, 11:47
autor: Jacek Kurzawa
Asilus crabroniformis

Re: duży łowik z Podlasia

: wtorek, 3 września 2019, 04:03
autor: J. Tatur-Dytkowski
Nie żaden okaz, zaś osobnik. Nawet bez literówki (brawo), samica.

Re: duży łowik z Podlasia

: wtorek, 3 września 2019, 23:27
autor: SiejeOwies
Dzięki!
J. Tatur-Dytkowski pisze:Nie żaden okaz, zaś osobnik. Nawet bez literówki (brawo), samica.
Okaz na zasadzie rarytas, rzadkość, biały kruk. Wg. Słownika Języka Polskiego okaz oznacza egzemplarz mający charakterystyczne cechy swego gatunku, rodzaju itp.. Wiem, co oznacza pojęcie osobnik, ale w tym przypadku to było coś więcej niż jakiś osobnik jakiegoś gatunku muchówek. Niezapomniane spotkanie!

Re: duży łowik z Podlasia

: środa, 4 września 2019, 00:08
autor: AJW
No tak, rzeczywiście chyba jednak okaz/sztuka, jeśli ten osobnik już nie żył, jak był sfotografowany pot mortem...
I tyle w temacie przyrody tzw. nieożywionej...

BTW
coraz bardziej stajemy się "niewrażliwi" na normalne tzw. "ludzkie" odruchy...

Re: duży łowik z Podlasia

: środa, 4 września 2019, 21:52
autor: J. Tatur-Dytkowski
Andrzeju, czyli mam(y) się domyślać, czy był fotografowany post mortem? Teraz widzę, że odwłok leży, niemniej trzymajmy się terminologii, nie pochwalajmy wprowadzania w błąd. Jakie ludzkie odruchy, bądźmy konsekwentni.

Re: duży łowik z Podlasia

: czwartek, 5 września 2019, 14:04
autor: SiejeOwies
Łowik odleciał. Został uratowany z folii w której znajomy uprawia warzywa i następnie wsadzony w słoik do pokazania dzieciom, które mimo zaledwie kilku lat fascynują się zwierzętami. Potem owy łowik trafił na chwilę do lodówki aby móc mu spokojnie zrobić zdjęcie po odkręceniu słoika i wrzucić je do oznaczenia na Tym forum.

Wypraszam sobie takie komentarze. Należę do osób polujących na zwierzęta z aparatem i mikrofonem.

Re: duży łowik z Podlasia

: czwartek, 5 września 2019, 14:51
autor: AJW
Nie dam się wciągnąć w głębszą dyskusję ale... nie jestem zwolennikiem schładzania przyżyciowego owadów, o ile nie służy to jakiemuś zbożnemu celowi ...
Fajny gatunek :okok: Fotkę chyba można było zrobić w inny sposób :D . Osobiście, jakby ktoś mi j..ja przemroził , to "zadowolniony" bym nie był :smiech: .

Re: duży łowik z Podlasia

: czwartek, 5 września 2019, 15:16
autor: Jacek Kurzawa
Andrzeju, wejdz na Forum fotograficzne i napisz to otwarcie.
Zdjęcie łowika, czy to okazu czy osobnika czy muchy czy robaka..... co za różnica. Pytanie było jaki to gatunek a reszta była niepotrzebna.

Re: duży łowik z Podlasia

: czwartek, 5 września 2019, 16:12
autor: AJW
Jacek Kurzawa pisze:Andrzeju, wejdz na Forum fotograficzne i napisz to otwarcie.
Zdjęcie łowika, czy to okazu czy osobnika czy muchy czy robaka..... co za różnica. :P
A gdzie to forum można znaleźć?

Re: duży łowik z Podlasia

: czwartek, 5 września 2019, 16:46
autor: Jacek Kurzawa
Na FB jest kilkanaście takich dużych grup ludzi, zajmujących się światem owadów, makro. Tutaj zresztąteż jest wiele osób, które na codzień korzystają z techniki przemrażania. Są też i tacy którzy stosują techniki octanowe, cyjankowe, tytoniowe a nawet zamrażalnikowe. No ale już mocno odbiegamy od tematu oznaczenia Asilus crabroniformis.

Re: duży łowik z Podlasia

: czwartek, 5 września 2019, 17:21
autor: AJW
:hahaha: Gdybym był uczestnikiem tych np. tylko polskich - takich forów na FB, to bym chyba zwariował a dlatego, że nadmiar informacji tam występujących i wymagających sprostowań pzekracza często ludzką percepcję! Dlatego wystarczą mi te specjalistyczne do niezbędnych kontaktów czyli tzw. minimum :hahaha:

Re: duży łowik z Podlasia

: czwartek, 5 września 2019, 23:51
autor: J. Tatur-Dytkowski
Wcześniej tego nie obserwowałem, a raczej tylko słyszałem o problemie kasowania postów. Ponoć z wielu wątków usuwasz niedogodne treści (nie mówiąc o ukrywaniu wartościowych wątków dla własnych korzyści przez lata, bo tego doświadczyłem). W niniejszym z 20 wątków zrobiła się połowa. Potem nadchodzi pytanie, dlaczego tylu specjalistów już tu nie pisze. "Miejsce na reklamę, Place for advertistment" - należałoby się zastanowić, czy nie warto napisać tego poprawnie...

Re: duży łowik z Podlasia

: piątek, 6 września 2019, 00:00
autor: Jacek Kurzawa
J. Tatur-Dytkowski pisze:Wcześniej tego nie obserwowałem, a raczej tylko słyszałem o problemie kasowania postów. Ponoć z wielu wątków usuwasz niedogodne treści (nie mówiąc o ukrywaniu wartościowych wątków dla własnych korzyści przez lata, bo tego doświadczyłem). W niniejszym z 20 wątków zrobiła się połowa. Potem nadchodzi pytanie, dlaczego tylu specjalistów już tu nie pisze. "Miejsce na reklamę, Place for advertistment" - należałoby się zastanowić, czy nie warto napisać tego poprawnie...
Muszę Cię rozczarować a także wszystkich, którzy uznali, że coś zostało skasowane (ktoś Cię Janku może podpuścił?)
Moj dialog z rysiatym jest tutaj, wydzieliłem go w osobny wątek, bo zrobiła się dyskusja nie na temat tego osobnika.
https://entomo.pl/forum/viewtopic.php?f=63&t=41650
Nic nie zostało usunięte, ani jedna literka. Może Cię to nawet nie ucieszy...

Takich "przypadków" gdzie "ponoć coś zostało usunięte" było wiele i wiele razy zgłaszano urojony problem usunięcia postów, wątków, a szczególnie z perspektywy stolicy ten problem występuje z jakąś wzmożoną siłą. Forum Was nie cieszy a dostarcza jedynie powodów do zaczepek, trollowania i innych internetowych zapasów. Kilka osób celowo podpuszcza innych w celu siania zamętu i podrywania opinii Forum lub/i mojej, bo zostali np z Forum wyrzuceni albo w celu wyładowania swoich frustracji.

Jakieś same pretensje zgłaszasz: a to o "okaz", a to o usuwaniu treści. Błąd w napisie reklamy dostrzegłeś dawno i wytkasz publicznie zamiast dawno napisać po prostu do kolegi - "stary, masz błąd". Ej, Janek, ogarnij się.

Re: duży łowik z Podlasia

: piątek, 6 września 2019, 00:27
autor: Jacek Kurzawa
PS. Może zrób PDFa z tego wątku, bo tam może się jeszcze coś zmieni? Pasję zawsze warto rozwijać i pielęgnować.
Zamiast dopisać to do poprzedniego postu, wszak minęło 21 minut, tym razem piszę nowy post, aby poprzedni pozostał bez zmian.

Zostawiam Was już sam na sam ... z łowikami. Temat przestał mnie interesować a czytanie i prowadzenie dyskusji na tym poziomie "łowikowania" jest całkowicie pozbawione jakiegokolwiek sensu.