Zwójki i wachlarzyk - proszę o potwierdzenie.

[krzysztof570630]

Proszę o weryfikację oznaczenia. Na pierwszej fotce po kolei:Pseudococcyx turionella., 12.V.2011. Eriopsela quadriana,11.V.2011, Agriphila geniculea,11.VIII.2011. Fotka druga przedstawia dwa pierwsze motyle, być może lepiej widoczne, natomiast fotka trzecia to domniemany A.geniculea. Będę wdzięczny za pomoc.

[Pawel Jaloszynski]

Czy cierpliwość i staranność, potrzebne do łapania, preparowania i oznaczania tych maluchów, nie wystarczają już do robienia zdjęć? Czy to naprawdę takie trudne wyjąć motyla z gabloty, ustawić na jakimś porządnym, kontrastowym tle i robić zdjęcia tak długo, aż w końcu wyjdzie jedno ostre i poprawnie naświetlone? Czy nie można potem przyciąć zdjęć, żeby nie pokazywać metra styropianu, ręcznika czy innej srajtaśmy, która tutaj robi za tło, a zaprezentować na forum tylko to, o co naprawdę chodzi..?

Paweł

[krzysztof570630]

Nie sądziłem, że kawałek ręcznika, który tutaj robi za srajtaśmę, ma tak potężny wpływ na oznaczenie gatunku, a dwa kawałki styropianu 10x10cm (bo tyle widać na fotografiach) robią za cały metr sześcienny. Następnym razem skorzystam z profesjonalnego atelier fotograficznego i postaram się aby nie psuć Twojego dobrego smaku artystycznego Pawle. A tak nawiasem "pisząc" liczę w dalszym ciągu na pomoc.

[Witas]

Pseudococcyx turionella i Eriopsela quadrana
Czemu nie na minuciach tylko na palach?

[krzysztof570630]

Witku, zwójki nigdy nie stanowiły u mnie zbyt dużego zainteresowania. Po pierwsze - zbyt małe i bałem się że im nie poradzę, po drugie - po prostu ich nie odławiałem. Po trzecie - nigdy nie rozpinałem na minuciach ale obiecuję, że od teraz będą na minuciach. Dziękuję i pozdrawiam.

[Adam Larysz]

Agriphila geniculea też jest ok., i ona niekoniecznie musi być na minucji

[Witas]

Agriphila geniculea też jest ok., i ona niekoniecznie musi być na minucji

Już od paru lat Pyralidy nabijam na pale nr 1 (z 5% najmniejszych jeszcze na minucie).
Ale Monopis monachella to już ewidentne zapatrzenie się w "Pana Wołodyjowskiego"

[Antek Kwiczala †]

Nie sądziłem, że kawałek ręcznika ....... ma tak potężny wpływ na oznaczenie gatunku

Nie ma, ale sam chyba przyznasz Krzysztofie, że idziesz na totalną łatwiznę, i Paweł ma bardzo wiele racji. Robiąc takie ogólne "zbiorówki" znacznie utrudniasz oznaczenie. Na wielu forach internetowych takie zdjęcia w ogóle by nie zostały zakwalifikowane do prezentacji, bądź zostały by całkiem zlekceważone przez oznaczających. Mam nadzieję, że spełnisz swoją obietnicę

Następnym razem skorzystam z profesjonalnego atelier fotograficznego

, a co najmniej zrobisz oddzielne fotki każdemu okazowi w odpowiedniej jakości. Może rzadko ogladasz inne fora entomologiczne, więc na wzór pokażę jedno zdjęcie by stanowiło pewne minimum - ja nie mam żadnego atelier, a aparat to zwykły kompakt.

[Rafał Celadyn]

...można jeszcze ściągnąć blue-zafarb,i jest prawie jak w atlasie .
Pozdrawiam Rafał.

[modraszka]

No fajnie . Może polecicie mi jakiś dobry i nie skomplikowany program do obróbki zdjęć, bo ten którego używam niestety nie spełnia w pełni moich oczekiwań, delikatnie mówiąc.
Chciałabym co nieco zweryfikować ale obiecałam że ograniczę się do minimum ze względu na jakość. No więc się ograniczam, czasem już chcę mimo wszystko coś dodać i .... czytam na forum teksty podobne do tych powyżej
Dziękuję wszystkim tym którzy mimo wszystko wielokrotnie pomagali w oznaczaniu
Pozdrawiam.

[Antek Kwiczala †]

Przejrzałem kilka Twoich ostatnich postów modraszko. Dodajesz głównie zdjęcia motyli z natury, i nie są one wcale takie złe (choćby ostatnie Thera juniperata). Zauważ, że moje krytyczne uwagi dotyczyły zdjęć motyli ze zbioru. Tutaj nie trzeba się śpieszyć, a zdjęcia można robić tak długo, aż wyjdą odpowiedniej jakości. W terenie nie zawsze taka możliwość istnieje.

Może polecicie mi jakiś dobry i nie skomplikowany program do obróbki zdjęć

Ja często do tych najprostszych czynności używam darmowego programu IrfanView. Można nim wykadrować zdjęcie, powiększyć, ustawić jasność i kontrast, wyregulować pewne przekłamania koloru i t.p. Znacznie lepszy, ale już nie darmowy jest Adobe Photoshop. Tam np. jednym kliknięciem ustawia się balans bieli (i wiele innych operacji).

[modraszka]

Dziękuję , spróbuję coś poprawić z tym nowym programem, a jak się nie uda to będę Was męczyć moimi kiepskimi zdjęciami z całego sezonu .
Pozdrawiam!