Zdjęcia zbiorów

Zdjęcia naszych zbiorów entomologicznych
Awatar użytkownika
G.Antoni
Posty: 442
Rejestracja: wtorek, 11 sierpnia 2009, 12:53
UTM: ED10
Lokalizacja: Warszawa (Radzymin) ED10

Post autor: G.Antoni »

szkoda :???:
Pawel Jaloszynski
Posty: 1887
Rejestracja: czwartek, 5 lutego 2004, 02:00
Lokalizacja: Palearktyka

Post autor: Pawel Jaloszynski »

jon pisze:... a tak poważnie, to słyszałem już brednie wypowiadane przez lekarzy, że zbiory motyli mogą uczulać alergików.
Przy wyjątkowo ubogim w sensacje sezonie na pewno dałoby się wywołać panikę w mediach bazując na znanym w medycynie terminie "lepidopteryzm". A wtedy biada hodowcom, których partnerki postawiłyby przed wyborem "albo ja, albo twoje mordercze gąsienice". ;-)

Paweł
Awatar użytkownika
Aneta
Posty: 16261
Rejestracja: czwartek, 6 maja 2004, 12:14
UTM: CC88
Lokalizacja: Kutno

Post autor: Aneta »

G.Antoni pisze:Czyli octan nie jest szkodliwy?
Octan jest szkodliwy, ale chyba nie polewasz nim codziennie okazów na rozpinadłach, nieprawdaż? ;) Bo ta ilość, którą owady zostają zatrute, szybko się ulatnia - wystarczy dobrze przewietrzyć pokój i po problemie.
Awatar użytkownika
Miłosz Mazur
Posty: 2565
Rejestracja: czwartek, 26 stycznia 2006, 11:33
UTM: CA08
Specjalność: Curculionoidea
profil zainteresowan: Muzyka metalowa, fantastyka, gry planszowe
Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle/Opole
Podziękował(-a): 1 time
Kontakt:

Post autor: Miłosz Mazur »

jon pisze:Widzę, że panuje teraz trend robienia otwartych szaf na gabloty.
Nie wiem czy to trend, u mnie tylko i wyłącznie praktyczne podejście. Po pierwsze ja bardzo często po te gabloty sięgam więc otwieranie jakichś szaf za każdym razem było by bardzo denerwujące. Po drugie szafy otwierane są tańsze ;)
Awatar użytkownika
CARABUS12
Posty: 1300
Rejestracja: piątek, 10 sierpnia 2007, 19:02
profil zainteresowan: WOT
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: CARABUS12 »

Aneta pisze:
G.Antoni pisze:Czyli octan nie jest szkodliwy?
Octan jest szkodliwy, ale chyba nie polewasz nim codziennie okazów na rozpinadłach, nieprawdaż? ;) Bo ta ilość, którą owady zostają zatrute, szybko się ulatnia - wystarczy dobrze przewietrzyć pokój i po problemie.
a nawet szybko sie ulatnia z zatruwaczki
i jest szkodliwy w dużych ilościach
Pzdr.
Awatar użytkownika
Tawulec
Posty: 1745
Rejestracja: wtorek, 13 września 2005, 19:00
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Tawulec »

Nie demonizujmy- nie raz trułem w zamkniętym pomieszczeniu i nie raz nieopatrznie polało mi się po rękach :mrgreen: Makabry nie było. Chloroform jest znacznie niebezpieczniejszy, cyjanek jeszcze bardziej.
Awatar użytkownika
CARABUS12
Posty: 1300
Rejestracja: piątek, 10 sierpnia 2007, 19:02
profil zainteresowan: WOT
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: CARABUS12 »

Tawulec pisze:Nie demonizujmy- nie raz trułem w zamkniętym pomieszczeniu i nie raz nieopatrznie polało mi się po rękach :mrgreen: Makabry nie było. Chloroform jest znacznie niebezpieczniejszy, cyjanek jeszcze bardziej.
czy czytasz ze zrozumieniem inne posty ??????
Awatar użytkownika
Tawulec
Posty: 1745
Rejestracja: wtorek, 13 września 2005, 19:00
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Tawulec »

Czytam, czytam. Tylko pytanie czy octan jest aby szkodliwy wydaje mi się dosyć śmieszne. Prawie KAŻDY ester o takim stężeniu może być szkodliwy i działać drażniąco na układ oddechowy. Sęk właśnie w myśleniu poprzedzającym pytanie o szkodliwość octanu ;) O chloroformie i cyjanku piszę, coby G.Antoni się przypadkiem nimi nie zaciągnął prosto z butelki.
Awatar użytkownika
G.Antoni
Posty: 442
Rejestracja: wtorek, 11 sierpnia 2009, 12:53
UTM: ED10
Lokalizacja: Warszawa (Radzymin) ED10

Post autor: G.Antoni »

Tak się tylko pytałem bo rodzice narzekali że w moim pokoju śmierdzi octanem. Teraz będę miał swoją mini pracownie i po sprawie.
Awatar użytkownika
CARABUS12
Posty: 1300
Rejestracja: piątek, 10 sierpnia 2007, 19:02
profil zainteresowan: WOT
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: CARABUS12 »

Octan octanem nawet polubiłem jego zapach, zawsze kojarzy mi się z fajnymi wyprawkami i itd.
Pzdr.
Awatar użytkownika
G.Antoni
Posty: 442
Rejestracja: wtorek, 11 sierpnia 2009, 12:53
UTM: ED10
Lokalizacja: Warszawa (Radzymin) ED10

Post autor: G.Antoni »

Może ktoś jeszcze wrzuci jakieś fotki? :wink:
jon

Post autor: jon »

A co sądzicie o takim pokoju - hodowlarce? ;) Kolega ze Słowacji tak przez przypadek urządził sobie mieszkanie.
Załączniki
pokój Martina Jagelki.jpg
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (146.05 KiB)
Piotr Michalik
Posty: 79
Rejestracja: niedziela, 19 października 2008, 22:19
Lokalizacja: Ostrów

Post autor: Piotr Michalik »

No niezłe niezłe :smile: U mnie w sezonie było coś podobnego ale... nie aż tak :shock: Trzeba mieć specjalny pokój.
Przemek Zięba

Post autor: Przemek Zięba »

Ten pokój bardziej wygląda na pracownie w jakiejś instytucji niz mieszkanie prywatne, takie mam odczucia :razz: :razz:
Awatar użytkownika
Kamil Mazur
Posty: 1922
Rejestracja: niedziela, 19 grudnia 2004, 15:14
Specjalność: Psychidae
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Post autor: Kamil Mazur »

Bardzo fajne - widać, że pasjonat albo ma za duże mieszkanie:)
Osobiście znam jeszcze lepsze mieszkanie - w bloku, dwupokojowe, z czego w jednym pokoju nawet nie ma podłogi tylko jest beton i stoją klatki ;)
Awatar użytkownika
Piotr Glac
Posty: 162
Rejestracja: niedziela, 22 kwietnia 2007, 23:07
Lokalizacja: RZESZÓW

Post autor: Piotr Glac »

Kamil Mazur pisze:Bardzo fajne - widać, że pasjonat albo ma za duże mieszkanie:)
Osobiście znam jeszcze lepsze mieszkanie - w bloku, dwupokojowe, z czego w jednym pokoju nawet nie ma podłogi tylko jest beton i stoją klatki ;)
:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Awatar użytkownika
G.Antoni
Posty: 442
Rejestracja: wtorek, 11 sierpnia 2009, 12:53
UTM: ED10
Lokalizacja: Warszawa (Radzymin) ED10

Post autor: G.Antoni »

Po zmienieniu systemu na tacki.
Załączniki
zbior-tacki.JPG
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (26.22 KiB)
Awatar użytkownika
Piotr Pawlikiewicz
Posty: 612
Rejestracja: poniedziałek, 11 października 2004, 10:48
UTM: CC71
Lokalizacja: Łask
Kontakt:

Post autor: Piotr Pawlikiewicz »

Mnie się nie podoba, nie znam się na chrząszczach ale czy te kartoniki nie za duże. Widać nieład i bezsens w kolekcji.
Awatar użytkownika
G.Antoni
Posty: 442
Rejestracja: wtorek, 11 sierpnia 2009, 12:53
UTM: ED10
Lokalizacja: Warszawa (Radzymin) ED10

Post autor: G.Antoni »

Ja też sądze że są za duże. Większość jest mojej roboty ,ale zrezygnowałem z nich i zacząłem kupować. To mój zbiór z tego roku i jest jeszcze za mały żeby go dobrzę uporządkować. :roll:
Ostatnio zmieniony sobota, 28 listopada 2009, 19:29 przez G.Antoni, łącznie zmieniany 1 raz.
brakkonta

Post autor: brakkonta »

Piotrze, spokojnie, Antoni ma dopiero 12 lat !!!! Jest w podstawówce. Ja zaczynałem w ogólniaku i naprawdę miałem większy bajzel.
A do Antka - patrz chłopie, obserwuj i po prostu małpuj od innych. Chrząszcze na kartonikach z nóżkami przy ciele (kartoniki wyjdą wtedy węższe i będzie to bardziej estetyczne).
Tzw. "bezsensem" kolekcji się nie przejmuj, bo to nie jest prawdą. Sprawia Ci to radość i o to ma właśnie chodzić, to jest sens. Mnie się podoba że zbierasz robale, że starasz się uszlachetnić zbiór tackami (choć sam ich nie używam, i często sobie pluję w brodę). A Piotr ma po prostu dziś zły dzień, i tak mu jakoś za przeproszeniem wyszło :razz: On na pewno od razu nóżki układał przy tułowiu, stópki miały wszystkie idealnie równoległy kierunek do tegoż tułowia jak i brzegów kartonika, który był dobrani ze specjalnie opracowanym stosunkiem wielkościowo-powierzchniowym w stosunku do gabarytów naklejanego superklejem owada, czułki były wilgotnym pędzelkiem przylizywane do brzegów pokryw i .....no dobra, tyle na razie złośliwości :twisted: pono nie jest Piotr od chrząszczy. Piotrze, sorry, ale tak nie można wyskakiwać do chłopaka. Już wielu dało sobie spokój z odwiedzinami tutaj, po tym, jak zostało na naszym Forum "mile obsłużonym"
Mazep
Awatar użytkownika
G.Antoni
Posty: 442
Rejestracja: wtorek, 11 sierpnia 2009, 12:53
UTM: ED10
Lokalizacja: Warszawa (Radzymin) ED10

Post autor: G.Antoni »

Czyli preparować tak jak biegacza w prawym dolnym rogu?
brakkonta

Post autor: brakkonta »

no choćby i tak. Nie ma po co dawać kartonika wielkości lotniskowca i nóg rozczapierzać na boki. Ciągła walka o miejsce w gablocie po paru latach da Ci o sobie znać :mrgreen: .
Mazep
Awatar użytkownika
G.Antoni
Posty: 442
Rejestracja: wtorek, 11 sierpnia 2009, 12:53
UTM: ED10
Lokalizacja: Warszawa (Radzymin) ED10

Post autor: G.Antoni »

Ok dzięki :wink:
Coś jeszcze mam zmienić? A co Pan robi kiedy chce Pan jakiś spory okaz nakleić a w sklepach nie ma takich dużych kartoników?
Awatar użytkownika
Damian Bruder
Posty: 791
Rejestracja: czwartek, 25 marca 2004, 15:15
UTM: WT43
Lokalizacja: Nowa Sól/Poznań

Post autor: Damian Bruder »

G.Antoni pisze:Coś jeszcze mam zmienić? A co Pan robi kiedy chce Pan jakiś spory okaz nakleić a w sklepach nie ma takich dużych kartoników?
Zawsze można wyciąć z białego kartonu, ale po co jak są szpilki :wink:
brakkonta

Post autor: brakkonta »

ja największe kartoniki mam 41x16 mm. A są ponoć i większe. W miarę możliwości wszystkie chrząszcze daję na kartoniki. Jedynie duże koziorogi (od razu dla co poniektórych zapaleńców zaznaczam że NIE polskie gatunki :razz:) idą na szpilkę. Różne są szkoły preparatyki, różne pojęcia estetyki i bezpieczeństwa okazu. Już było na TYM Forum (to specjalna pisownia dla jednego z moich frendów o ON już wie dla kogo :wink:) o tym i było burzliwie. Ja lubię bielutkie kartoniki i już. Nawet opasłe Geotrupidy naklejam :razz:
Mazep
Awatar użytkownika
G.Antoni
Posty: 442
Rejestracja: wtorek, 11 sierpnia 2009, 12:53
UTM: ED10
Lokalizacja: Warszawa (Radzymin) ED10

Post autor: G.Antoni »

Mam jakiś taki straszny stres że rozwalę okaz. Chodzi mi właśnie o koziorogi ( też nie polskie ) i chrabąszcze.
Ostatnio zmieniony sobota, 28 listopada 2009, 19:25 przez G.Antoni, łącznie zmieniany 1 raz.
brakkonta

Post autor: brakkonta »

jak rozwalisz, to posklejasz. A podstawą jest dobre zatrucie chrząszcza. Ja zbieram do różnych probówek, fiolek, pudełeczek w terenie i dopiero potem hurtem usypiam. W zatruwaczce, w oparach octanu trzymam przynajmniej 12 - 24 godziny. Luzuje się wtedy cudownie. Tego nauczył mnie mój Guru Znad Wschodnich Rubieży. Gdyby zasechł, to też - woda, octan (co by nie pleśniało) i idzie z nim powalczyć. Można też na styropianie ułożyć, solidnie obstawić szpilkami, uformować i zostawić do zaschnięcia (nie przebijać pokryw). Potem na kartonik. Baczyć trzeba jeno, aby brzuch dotykał styropianu, bo potem nie będzie za co przykleić, nie będzie należytego styku z kartonikiem. Jedne idą łatwo, inne opornie (szczególnie jak podczas krótkiego usypiania "łykną" tlenu - sztywnica totalna się robi wskutek jakiegoś szoku ) Trenuj na pospoliciakach, choć niejeden z ochroniarzy mnie tu zlinczuje (... ). Sam do wszystkiego dochodzę powoli i też rad słucham. Jeszcze daleeeeko mi do gablot Znad Wschodnich Rubieży Nadburzańskich :wink: Ale - kupa czasu przed Tobą. To ma być przyjemność a nie jakaś psychokatorga (.....).
Mazep
o, np. poczytaj sobie tu viewtopic.php?t=10502&highlight=preparo ... rz%B1szczy
powoli, bo wiele jest tam ważnych zdań, z których nauka płynie. Poza tym pytaj - każdy tu Ci pomoże, poradzi.
Awatar użytkownika
Piotr Pawlikiewicz
Posty: 612
Rejestracja: poniedziałek, 11 października 2004, 10:48
UTM: CC71
Lokalizacja: Łask
Kontakt:

Post autor: Piotr Pawlikiewicz »

Jacku nie było to w żaden sposób złośliwy, przepraszam młodego chrząszczarza jeśli się uraził. Po prostu jest źle i tyle. Po to jest temat na forum by ludzie oglądali i małpowali. Ja miałem zbiór, zobaczyłem inny i poprawiłem. Potem zobaczyłem jeszcze inny i dalej poprawiałem. Gdy zacząłem zarabiać zainwestowałem dalej w gabloty i dalej poprawiałem. Gdy przekonam się do tacek znowu przerobie.
Awatar użytkownika
G.Antoni
Posty: 442
Rejestracja: wtorek, 11 sierpnia 2009, 12:53
UTM: ED10
Lokalizacja: Warszawa (Radzymin) ED10

Post autor: G.Antoni »

Ale ja nie miałem po kim małpować :???: . Dlaczego nikt nie wystawia zbiorów biegaczy? Macie takie piękne kolekcje z których początkujący mogliby się wiele nauczyć. Jeśli macie trochę wolnego czasu to proszę Was o wystawienie kilku zdjęć. :wink:
Awatar użytkownika
Tawulec
Posty: 1745
Rejestracja: wtorek, 13 września 2005, 19:00
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Tawulec »

Bo biegacze w rozumieniu "Carabus" są chronione? Np. dlatego.
Awatar użytkownika
G.Antoni
Posty: 442
Rejestracja: wtorek, 11 sierpnia 2009, 12:53
UTM: ED10
Lokalizacja: Warszawa (Radzymin) ED10

Post autor: G.Antoni »

Wiem! Miałem na myśli inne biegacze...
Awatar użytkownika
palipa
Posty: 1142
Rejestracja: czwartek, 2 lipca 2009, 15:22
UTM: CF 34
Lokalizacja: Poland, Gdynia CF34

Post autor: palipa »

W takim wypadku lepiej i właściwiej użyć nazwy biegaczowate :mrgreen:
dany561 †
Posty: 88
Rejestracja: niedziela, 21 października 2007, 19:53
Lokalizacja: Sławęcice(XV07)

Post autor: dany561 † »

To może ja pokażę swój skromny zbiór i mam nadzieją ,że ktoś ze starszych kolegów wreszcie wstawi tu zdjęcia swoich na pewno większych zbiorów.
Załączniki
Zdjęcie0595.jpg
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (122.47 KiB)
Zdjęcie0593.jpg
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (115.9 KiB)
Awatar użytkownika
G.Antoni
Posty: 442
Rejestracja: wtorek, 11 sierpnia 2009, 12:53
UTM: ED10
Lokalizacja: Warszawa (Radzymin) ED10

Post autor: G.Antoni »

Mnie się podoba :wink:
dany561 †
Posty: 88
Rejestracja: niedziela, 21 października 2007, 19:53
Lokalizacja: Sławęcice(XV07)

Post autor: dany561 † »

No i jeszcze ściana w moim pokoju:)
Załączniki
Zdjęcie0646.jpg
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (128.58 KiB)
Awatar użytkownika
Malko
Posty: 2005
Rejestracja: piątek, 19 grudnia 2008, 16:06
Lokalizacja: Tarnów/Radłów/Kraków

Post autor: Malko »

Moje w większości tego roczne Coliasy :)
Załączniki
Colias sp.
Colias sp.
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (131.31 KiB)
Awatar użytkownika
Damian Bruder
Posty: 791
Rejestracja: czwartek, 25 marca 2004, 15:15
UTM: WT43
Lokalizacja: Nowa Sól/Poznań

Post autor: Damian Bruder »

Dawid_Masło pisze:Moje w większości tego roczne Coliasy :)
Świetne te szlaczkonie :) gratuluję
Awatar użytkownika
Antek Kwiczala †
Posty: 5707
Rejestracja: niedziela, 28 sierpnia 2005, 14:29
UTM: CA22
Lokalizacja: Kaczyce

Post autor: Antek Kwiczala † »

Wśród pokazanych szlaczkoni jest faktycznie kilka ciekawych kolorystycznie okazów. Zastanawia mnie tylko, po co Ci Dawidzie 87 (chyba dobrze policzylem) okazów Colias hyale?
Awatar użytkownika
Kamil Mazur
Posty: 1922
Rejestracja: niedziela, 19 grudnia 2004, 15:14
Specjalność: Psychidae
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Post autor: Kamil Mazur »

Zapewne bo więcej już nie było...
Awatar użytkownika
Tawulec
Posty: 1745
Rejestracja: wtorek, 13 września 2005, 19:00
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Tawulec »

Cicho- zapasy na zimę ;)
Awatar użytkownika
Malko
Posty: 2005
Rejestracja: piątek, 19 grudnia 2008, 16:06
Lokalizacja: Tarnów/Radłów/Kraków

Post autor: Malko »

Kamil było dosłownie żółciutko od nich:) A Tawulec ma rację takie zapasy.
Awatar użytkownika
Dispar
Posty: 1391
Rejestracja: środa, 4 kwietnia 2007, 21:55
UTM: FC18
Specjalność: Geometridae
Lokalizacja: Łosice

Post autor: Dispar »

Chyba zupy z nich nagotujesz :evil: Tego to zupełnie nie zrozumiem - po co komuś 80 okazów jednego pospolitego gatunku w zbiorze :shock: .
krycho
Posty: 3
Rejestracja: piątek, 18 grudnia 2009, 20:17
Lokalizacja: Kresy wschodnie

Post autor: krycho »

To ci dopiero "seryjny" morderca :lol:. A tak na poważnie, jak to zapasy? Co ty z nimi robisz, że cie się zużywają? :wink:
Awatar użytkownika
Grzegorz Banasiak
Posty: 4470
Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 23:27
UTM: DC45
Lokalizacja: Skierniewice
Podziękował(-a): 2 times
Podziękowano: 1 time
Kontakt:

Post autor: Grzegorz Banasiak »

Dispar pisze:Chyba zupy z nich nagotujesz :evil: Tego to zupełnie nie zrozumiem - po co komuś 80 okazów jednego pospolitego gatunku w zbiorze :shock: .
Kiedyś poruszyłem ten temat w stosunku do innego forumowicza i mi się oberwało, bo okazało się, że jest badaczem zmienności gatunku ;)
Awatar użytkownika
Rudziński Krzysiek
Posty: 121
Rejestracja: wtorek, 8 lipca 2008, 11:25
Lokalizacja: Szczecinek

Post autor: Rudziński Krzysiek »

To kwestia zapatrywania. Każdy gromadzi materiał jak sam uważa Nie istnieją normy, które mówią ,że z jednego gat. trzeba mieć parkę albo np. pięć sztuk.
Nie rozumiem, co komu do tego ile Dawid ma egzemplarzy. Osobiście nie znam kolegi i nie staję w obronie, ale Panowie trochę wyrozumiałości.
Nie dziwi fakt, że ludziska nie chcą pokazywać swoich zbiorów, bo i po co skoro można oberwać.
Awatar użytkownika
Grzegorz Banasiak
Posty: 4470
Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 23:27
UTM: DC45
Lokalizacja: Skierniewice
Podziękował(-a): 2 times
Podziękowano: 1 time
Kontakt:

Post autor: Grzegorz Banasiak »

E tam, zaraz oberwać. Stawianie pytań i uświadamianie pewnych spraw to cel szeroko pojętej edukacji entomologicznej czemu ma służyć właśnie to forum. Nie można odbierać pytań czy nawet krytyki jako ataku. Wielu młodych adeptów nie zdaje sobie sprawy (nie piszę tu personalnie tylko ogólnie) z tego co i jak robić/zbierać i robią to w/g własnych pomysłów. Takie dyskusje mają uświadomić im czy nauczyć, zasugerować, podpowiedzieć gdzie popełniają błędy a gdzie robią dobrze.
Nawet jeśli ktoś po pokazanui zdjęć zbioru czy gabloty "dostanie" parę uwag to jest to wszystko w dobrej wierze i ma pomóc w poprawieniu wartsztatu.

Ja to tak odbieram.
bartek.g

Post autor: bartek.g »

@Marcin,

tacki sa skad? Sam robiles czy ze sklepu? A jezeli sklep to ktory i czy sam wypelniales je pianka?
Awatar użytkownika
Jacek Kalisiak
Posty: 3268
Rejestracja: wtorek, 24 sierpnia 2004, 14:50
Lokalizacja: Łódź
Podziękował(-a): 4 times

Post autor: Jacek Kalisiak »

Zgadzam się z opinią, że czasami lepiej się powstrzymać z wypowiedzią na forum, niż pisać coś, co może zostać odebrane jako nieuzasadniony atak. Generalnie skłaniałbym się ku takiej opinii, ze forum powinno służyć wzajemnemu wspieraniu się w naszych wspólnych zainteresowaniach.
Trzeba jednak dostrzegać też tą druga stronę monety ... Tak jak kolega miał powody i potrzebę zebrania tylu okazów w jeden sezon, tak ktoś inny może mieć powody i potrzebę wyrażenia o tym swojej opinii. Jeżeli taka opinii może być pomocą dla początkujących entomologów i w przyszłości odnosić pozytywne skutki dla całego środowiska, to tym bardziej nie można się oburzać na wygłaszanie czyichś uzasadnionych poglądów.
Ważne jest, aby rozmawiać spokojnie i rzeczowo, bez nadmiernej zapalczywości, ale do tego potrzebna jest dobra wola wszystkich dyskutantów.
Nie ma się co oszukiwać, ze wielu z nas napotykając jakiś ciekawy gatunek ulega jakiejś wewnętrznej żądzy nałapania jak największej liczby okazów. Niektórzy tak mają, tak są psychicznie ukształtowani, że szczególnie w początkowych latach pasji entomologicznej ulegają pokusie nałapania jak najwięcej. Oprócz takiego prozaicznego motywu, mogą to być chęci zebrania materiału na wymianę, złapania jakichś nietypowych odmian i wiele innych. Na pewno warto już w terenie umieć trzeźwo ocenić, czy naprawdę musimy złapać kolejny okaz danego gatunku lub czy ten akurat okaz to jest aż tak ważny, ze musimy go złapać.
Sam czasami ulegam presji chwili i nałapię czegoś, co mogłem zostawić w naturze. Szczególnie, jeżeli nie potrafię lub nie jest możliwe rozpoznanie gatunku w terenie. Ale i na wymianę też czasami czegoś nałapie trochę więcej.

Ale oprócz tego, że bez powodu zabijamy jakieś owady, może ważniejsze jest to, ze tracimy czas na rzeczy w istocie nieistotne. Bo w tym zmarnowanym czasie mogliśmy zrobić coś wartościowszego. Odnaleźć naprawdę rzadki dla danego terenu gatunek, dowiedzieć się czegoś o nieznanych aspektach biologii, itd., itp. I warto o tym pamiętać, że warto robić rzeczy naprawdę istotne, nowe, pożyteczne. I o tym, ze ulegając własnym słabościom pracujemy na opinię całego środowiska.
Tak więc gablota Coliasa zebrana przez kilkanaście sezonów z wielu miejsc .... ok, to jest może nawet normalne, ale gablota okazów jednego gatunku zebrana w kilka dni? To chyba uleganie własnej słabości i marnotrawienie czasu. Oczywiście większość z nas musiała przez to przejść, poza tymi nielicznymi, którzy są z urodzenia ideałami.
Awatar użytkownika
Malko
Posty: 2005
Rejestracja: piątek, 19 grudnia 2008, 16:06
Lokalizacja: Tarnów/Radłów/Kraków

Post autor: Malko »

Dzięki za budującą dyskusję szczególnie starszych kolegów których zdanie bardzo sobie cenię. Taki zbiór pomógł mi jednak w kilku sprawach i był potrzebny:)

Co do kózek szkoda, że na dużym zdjęciu nie widać szczegółów:) Ale zbiór bardzo fajny :smile:
Awatar użytkownika
Grzegorz Banasiak
Posty: 4470
Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 23:27
UTM: DC45
Lokalizacja: Skierniewice
Podziękował(-a): 2 times
Podziękowano: 1 time
Kontakt:

Post autor: Grzegorz Banasiak »

Załączam zdjęcia tacki nad którą właśnie "siedzę". Samce Psyche casta.
Załączniki
P_casta_tacka1_2.jpg
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (94.51 KiB)
P_casta_tacka1_1.jpg
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (68.12 KiB)
Awatar użytkownika
Marcin Szewczyk
Posty: 1209
Rejestracja: środa, 4 lutego 2004, 15:45
UTM: DD12
Specjalność: Cerambycidae
Lokalizacja: Płock

Post autor: Marcin Szewczyk »

tacki sa skad? Sam robiles czy ze sklepu? A jezeli sklep to ktory i czy sam wypelniales je pianka?
Tacki są od Jacka Kurzawy
Marek Hołowiński
Posty: 5054
Rejestracja: wtorek, 4 grudnia 2007, 13:09
UTM: FB68
Specjalność: Sesiidae
Lokalizacja: Hańsk
Podziękowano: 2 times

Post autor: Marek Hołowiński »

Grzesiek, samce są OK,ale samice rzekłbym piękne. :wink: A tak na serio - fajnie to wygląda. Rozumiem, że po ugotowaniu kopulatorów, z samic niewiele zostało.
Ostatnio zmieniony niedziela, 17 stycznia 2010, 15:21 przez Marek Hołowiński, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Grzegorz Banasiak
Posty: 4470
Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 23:27
UTM: DC45
Lokalizacja: Skierniewice
Podziękował(-a): 2 times
Podziękowano: 1 time
Kontakt:

Post autor: Grzegorz Banasiak »

Marek Hołowiński pisze:Grzesiek, samce są OK,ale samice rzekłbym piękne. :wink: A tak na serio - fajnie to wygląda. Rozumiem, że po ugotowaniu kopulatorów, z samic niewiele zostało.
Zaraz napiszę posta, bo ugotowałem jednego samca i to nie jest ani P. casta ani P. crasiorella - nie mam pojęcia co to jest. Będę wszystko gotował bo widzę, że nie można bez tego być pewnym czegokolwiek. Za parę minut będzie nowy post.
Przemek Zięba

Post autor: Przemek Zięba »

Tak fajnie wygląda. Ja stosuje tacki ale fakt faktem jak mówi Rafał. Ja grupuję rodzajami w tackach i zaczyna mi się robić normalny burdelik. A to dobrałem za małą tackę a ilość okazów danego rodzaju zbyt duża, a to znowu tacka za wielka i zieją dziury. Wygodne przy tackach jest wyjmowanie danej partii robali do oglądania bez mozolnego wypinania ze strachem żeby nie uszkodzić innych w gablocie (co wczesniej mi się zdarzało).
Tak mi przyszło do głowy, czy używacie czegoś takiego do wyjmowania okazów z gęściej upakowanych gablot???
http://www.bioquip.com/Search/DispProduct.asp?pid=4743
http://www.bioquip.com/search/DispProduct.asp?pid=4742
http://www.bioquip.com/search/DispProduct.asp?pid=4744

oczywiście można zastosować nie używane kleszczyki naczyniowe Peana odgięte i tańsze....
z autopsji wiem jak to ułatwia życie :)
Awatar użytkownika
Malko
Posty: 2005
Rejestracja: piątek, 19 grudnia 2008, 16:06
Lokalizacja: Tarnów/Radłów/Kraków

Post autor: Malko »

Z wyglądu ciekawe ale czy takie praktyczne? Ja używam samemu zakrzywionej pincety:) i nawet działa:)
Awatar użytkownika
Miłosz Mazur
Posty: 2565
Rejestracja: czwartek, 26 stycznia 2006, 11:33
UTM: CA08
Specjalność: Curculionoidea
profil zainteresowan: Muzyka metalowa, fantastyka, gry planszowe
Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle/Opole
Podziękował(-a): 1 time
Kontakt:

Post autor: Miłosz Mazur »

Ja stosuje osobiste niezgrabne paluchy, sprawdza się nie najgorzej ;)
Przemek Zięba

Post autor: Przemek Zięba »

Dawid_Masło pisze:Z wyglądu ciekawe ale czy takie praktyczne? Ja używam samemu zakrzywionej pincety:) i nawet działa:)
Ja wykorzystuje małe kleszczyki naczyniowe Peana odgięte. Powiem, że sa przydatne bardziej do wbijania delikatnego szpilki z okazem przy dużym zagęszczeniu na tacce, poprawianiu szpilek z etykietami opisowymi dla rodzaju. Miałem kiedys sytuację, że szpilka była mocno wbita w piankę a w zasadzie w dno gabloty i manipulacja szpilką na siłe uszkodziła by okaz, kleszczyki się przydały, chociaż rzeczywiście wykorzystywane są incydentalnie. Ot tak zagaiłem temat trochę off topic ale mam nadzieję na wyrozumiałość ze strony Admina tudzież Modów :mrgreen:
Piotr Michalik
Posty: 79
Rejestracja: niedziela, 19 października 2008, 22:19
Lokalizacja: Ostrów

Post autor: Piotr Michalik »

Moje Saturnidae
Załączniki
Kopia P1110065.JPG
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (124.99 KiB)
dany561 †
Posty: 88
Rejestracja: niedziela, 21 października 2007, 19:53
Lokalizacja: Sławęcice(XV07)

Post autor: dany561 † »

No i nareszcie coś się ruszyło w tym temacie. Koledzy nie oszczędzać się pokazujcie to co macie w zbiorach. Osobiście czekam na więcej.
Awatar użytkownika
Dispar
Posty: 1391
Rejestracja: środa, 4 kwietnia 2007, 21:55
UTM: FC18
Specjalność: Geometridae
Lokalizacja: Łosice

Post autor: Dispar »

Moje Notodontidae - właściwie tylko część :mrgreen: .
Załączniki
Garbatki 1.JPG
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (139.29 KiB)
Awatar użytkownika
Tawulec
Posty: 1745
Rejestracja: wtorek, 13 września 2005, 19:00
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Tawulec »

Darek, efekciarstwo ;) Pokaż lepiej sówki. Tam szczęka częściej opada niż przy timonie :mrgreen:
Piotr Michalik
Posty: 79
Rejestracja: niedziela, 19 października 2008, 22:19
Lokalizacja: Ostrów

Post autor: Piotr Michalik »

Super są te garbatki, gratuluje.
Awatar użytkownika
Dispar
Posty: 1391
Rejestracja: środa, 4 kwietnia 2007, 21:55
UTM: FC18
Specjalność: Geometridae
Lokalizacja: Łosice

Post autor: Dispar »

Masz Xawery rację :oops: .
Niektóre gat. z tej gabloty uzupełniłem już m.in. D. florida, O. miniosa, D. dahli, H.cavernosa.
Załączniki
Noctuidae.JPG
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (127.47 KiB)
Awatar użytkownika
Rafał Celadyn
Posty: 7248
Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
UTM: CA-95
Lokalizacja: Młoszowa
Kontakt:

Post autor: Rafał Celadyn »

Tawulec pisze:Tam szczęka częściej opada niż przy timonie
Nom... :cool: ,widziałem część tej kolekcji,ładnie poukładana :wink: ,pozdrawiam Rafał.
jon

Post autor: jon »

Tawulec pisze:Darek, efekciarstwo ;) Pokaż lepiej sówki. Tam szczęka częściej opada niż przy timonie :mrgreen:
Czyli Tawulec nie ma w zbiorze timona... :P
Awatar użytkownika
Tawulec
Posty: 1745
Rejestracja: wtorek, 13 września 2005, 19:00
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Tawulec »

Oj nie ma, nie ma. :cry: Jedyna garbatka, której nie mam ;) Natomiast przy sówkach szczęka bardziej boli...
Awatar użytkownika
Dispar
Posty: 1391
Rejestracja: środa, 4 kwietnia 2007, 21:55
UTM: FC18
Specjalność: Geometridae
Lokalizacja: Łosice

Post autor: Dispar »

Kilka lat temy trafiliśmy razem z Markiem Hołowińskim w piękną noc na P. timon :mrgreen: .
Wykazaliśmy ten gat. na podstawie 1 okazu w Mielnika a Marek u siebie stwierdził chyba dwa okazy. Jeszcze ze dwie zimy takie jak ta i znów można będzie go spotykać :grin: .
Awatar użytkownika
Tawulec
Posty: 1745
Rejestracja: wtorek, 13 września 2005, 19:00
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Tawulec »

To o mnie Darku pamiętaj pod żarówką ;)
Awatar użytkownika
Łukasz Buglowski
Posty: 1201
Rejestracja: czwartek, 6 sierpnia 2009, 10:56
UTM: CA49
Lokalizacja: Tarnowskie Góry
Kontakt:

Post autor: Łukasz Buglowski »

Uwaga, uwaga, sezon na motylki powoli się zaczyna i idziemy w pole :twisted: :mrgreen:
U mnie zbiory marnie wyglądają, ale teraz to 2 rok na forum :wink: Kiedy zarejestrowałem się na forum były wakacje (połowa?) a teraz cały sezonik na forum, witam ponownie :lol:
Ostatnio zmieniony środa, 24 marca 2010, 16:37 przez Łukasz Buglowski, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Łukasz Buglowski
Posty: 1201
Rejestracja: czwartek, 6 sierpnia 2009, 10:56
UTM: CA49
Lokalizacja: Tarnowskie Góry
Kontakt:

Re: Zdjęcia zbiorów

Post autor: Łukasz Buglowski »

A teraz mój skromny zbiór. uwagi dotyczące preparacji itp. mile widziane ;)
Na początku było tak....
Obrazek
a teraz....
Załączniki
SL385587.JPG
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (78.27 KiB)
Awatar użytkownika
Grzegorz Banasiak
Posty: 4470
Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 23:27
UTM: DC45
Lokalizacja: Skierniewice
Podziękował(-a): 2 times
Podziękowano: 1 time
Kontakt:

Re: Zdjęcia zbiorów

Post autor: Grzegorz Banasiak »

Jak przyjedziesz do Brynka - to zobaczysz w praktyce jak się preparuje. Już niedługo :)
Awatar użytkownika
Łukasz Buglowski
Posty: 1201
Rejestracja: czwartek, 6 sierpnia 2009, 10:56
UTM: CA49
Lokalizacja: Tarnowskie Góry
Kontakt:

Re: Zdjęcia zbiorów

Post autor: Łukasz Buglowski »

A tak wygląda mój chrząszczowy zbiór po sympozjum
Zauważcie różnicę w kartonikach te kupne są bielsze a "samoróbki ciemniejsze"
Prawie wszystkim zmieniłem już etykiety :)
To jest tylko część chrząszczy reszta zdjęć wyszła mi jakoś bidnie i źle wyglądają
Ale i tak waszym nie dorównują
Załączniki
SL385752.JPG
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (93.91 KiB)
brakkonta

Re: Zdjęcia zbiorów

Post autor: brakkonta »

dobrze, dobrze, idzie ku dobremu. Teraz przyjdzie czas na poprawne układanie nóg i czułków, a tu przy okazji trzeba będzie posiąść tajemnicę poprawnego zatruwania zawodnika. Ja chrząszcze trzymam dobę w octanie bez dostępu tlenu - potem jest jak szmatka i nogi układają się elegancko. Byle nie dostał w międzyczasie kopa tlenowego, bo go zesztywni w stawach. Jest dobrze.
Awatar użytkownika
Łukasz Buglowski
Posty: 1201
Rejestracja: czwartek, 6 sierpnia 2009, 10:56
UTM: CA49
Lokalizacja: Tarnowskie Góry
Kontakt:

Re: Zdjęcia zbiorów

Post autor: Łukasz Buglowski »

Górny rząd jest od pana Celadyna
Reszta moja
Awatar użytkownika
Rafał Celadyn
Posty: 7248
Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
UTM: CA-95
Lokalizacja: Młoszowa
Kontakt:

Re: Zdjęcia zbiorów

Post autor: Rafał Celadyn »

Łukasz "pana"sobie daruj -proszę :wink: , i słuchaj Pana Jacka ,bo to jest prawdziwy chrząszczarz i wie więcej,a Rhopalopusy to też jak przeczytasz etykiety okaże sie, że od niego dostałeś -ja je tylko poprzyklejałem :wink: .
Pozdrawiam Rafał.
brakkonta

Re: Zdjęcia zbiorów

Post autor: brakkonta »

Panie Celadyn odwal się od Pana Jacka :D . Tyle razy było wałkowane z tym "panowaniem".
Rafał pojechał ostro z tym "prawdziwym chrząszczarzem", omal zapaści nie dostałem i musiałem sobie zrobić kawy ku podniesieniu ciśnienia. A Łukasz z czasem niech popracuje z dobieraniem wielkości kartonika do wielkości chrząszcza. Było już o tym wiele na Forum i w zasadzie to nie ma na to nijakiej reguły, bo każdy czyni jak lubi i jak mu się podoba, ale osobiście, choćby z oszczędności miejsca, unikam wielkich białych "lotniskowców" na których siedzi rozkraczony chrząszcz, z rozcapierzonymi łapami na boki. Spokojnie, to przychodzi z czasem Na początku tak jest zawsze, że człowiek chce jak najwięcej z tego robaka pokazać i tak go rozcapierza (też tak miałem), potem dopiero pewien mój Guru nauczył mnie pewnych zasad estetyki dotyczącej układy ciała, bliskości nóg, układu stóp, czułki do tyłu, wzdłuż ciała (tu mówię o kózkach) i jeszcze mi daleeeeeko do Jego perfekcji w naklejaniu na kartonik. Ale za to Jego kozy stoją w takim ordynku jak husaria. Aż miło popatrzeć. Troszkę to będzie inaczej wyglądało przy żukach czy biedronkach, ale i tu będzie obowiązywać zasada dobierania proporcji pomiędzy chrząszczem a powierzchnią kartonika. Nie ma po co dawać zbyt dużych, to chrząszcz jest tu bohaterem, a nie biały placek pod nim. Fotografuj, pokazuj i pytaj. Tu każdy pomoże.
Mazep
Awatar użytkownika
Łukasz Buglowski
Posty: 1201
Rejestracja: czwartek, 6 sierpnia 2009, 10:56
UTM: CA49
Lokalizacja: Tarnowskie Góry
Kontakt:

Re: Zdjęcia zbiorów

Post autor: Łukasz Buglowski »

Teraz motyle po porządkach.. Te są jeszcze na szpilkach krawieckich rozpinane przed sympozjum w Brynku
Uwagi mile widziane :)
Załączniki
SL385767.JPG
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (81.13 KiB)
Awatar użytkownika
Malko
Posty: 2005
Rejestracja: piątek, 19 grudnia 2008, 16:06
Lokalizacja: Tarnów/Radłów/Kraków

Re: Zdjęcia zbiorów

Post autor: Malko »

Na zewnątrz pada i zimno 15st. Więc zabrałem się za gabloty oto jedna sztuka Pazie i Powszelatki :)
Jakość nie najlepsza ale to chyba ostatnie chwile mojej cyfrówki :(
Załączniki
Pazie i Powszelatki
Pazie i Powszelatki
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (121.49 KiB)
Awatar użytkownika
Malko
Posty: 2005
Rejestracja: piątek, 19 grudnia 2008, 16:06
Lokalizacja: Tarnów/Radłów/Kraków

Re: Zdjęcia zbiorów

Post autor: Malko »

IBielinki na dzisiaj koniec inwentaryzacji. Zostały mi do uporządkowania rusałki i modraszki i nocne jak zrobię wrzucę też zdjęcia. Natomiast natchnęło Mnie coś innego wiele z tych motyli jest źle rozpiętych, krzywo wbite szpilki, brakuje im czułek, ale są to motyle które rozpinałem będąc na I roku studiów. Na nich się uczyłem żal mi je skazywać na jakąś gablotę zapomnienia... dzięki nim doszedłem do wprawy i na nich się uczyłem dlatego umieściłem je razem z innymi zasługują na to...
Załączniki
Bielinki
Bielinki
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (44.68 KiB)
Awatar użytkownika
Damian Bruder
Posty: 791
Rejestracja: czwartek, 25 marca 2004, 15:15
UTM: WT43
Lokalizacja: Nowa Sól/Poznań

Re: Zdjęcia zbiorów

Post autor: Damian Bruder »

Dawid bardzo ładnie i przejrzyście. Gatunki ciekawie poukładane, bo nie w poziomie, lecz w pionie.
Później planujesz układać wg. rodzin ? Pozdrowienia
ODPOWIEDZ

Wróć do „Zdjęcia zbiorów entomologicznych”