Formy i aberracje
-
- Posty: 655
- Rejestracja: piątek, 1 lutego 2008, 20:07
- Specjalność: Rhopalocera_Polski_Buprestidae
- Lokalizacja: Bełchatów
Formy i aberracje
Nie tylko u motyli zdarzają się ciekawe osobniki
Hiszpania, Lloret de Mar 17.07.2013, leżała martwa na nagrzanej posadzce. Pomyślałem, polistes jakaś z Hiszpanii zawsze się moze przydać. Jak w domu przyjrzałem sie jej z bliska aż usta rozdziawiłem.
Pozdrawiam
Hiszpania, Lloret de Mar 17.07.2013, leżała martwa na nagrzanej posadzce. Pomyślałem, polistes jakaś z Hiszpanii zawsze się moze przydać. Jak w domu przyjrzałem sie jej z bliska aż usta rozdziawiłem.
Pozdrawiam
-
- Posty: 527
- Rejestracja: środa, 15 maja 2013, 10:48
- Gender: women
- Specjalność: pszczoły
- Podziękowano: 1 time
Re: Formy i aberracje
A czy wolno zapytać, co w tymże owadzie jest takiego niezwykłego? Bo z postu wnioskuję, że owad klecanką nie jest, i domyślam się, że chodzi o coś więcej niż trochę krzywe segmenty odwłoka Nie znam się na tyle, żeby wyłapać niezwykłość, a przyznam że ciekawość mnie zżera
-
- Posty: 655
- Rejestracja: piątek, 1 lutego 2008, 20:07
- Specjalność: Rhopalocera_Polski_Buprestidae
- Lokalizacja: Bełchatów
Re: Formy i aberracje
Jak najbardziej jest to przedstawiciel rodzaju Polistes. Czytając Twoją wypowiedź trochę się zdziwiłem, skoro uważasz, że "trochę krzywe segmenty odwłoka" to nic niezwykłego to wskaż mi inną błonkę z taką... Hm... Że to tak nazwę wadą. . Dla mnie jest to coś niezwykłego, gdyż nigdy wczesniej nie widziałem tak zmienionego odwłoka u jakiejkolwiek osy.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Re: Formy i aberracje
Eee. Chodzi o to? To skrzywienie?
- Załączniki
-
- P7280005.jpg (14.11 KiB) Przejrzano 5078 razy
-
- Posty: 655
- Rejestracja: piątek, 1 lutego 2008, 20:07
- Specjalność: Rhopalocera_Polski_Buprestidae
- Lokalizacja: Bełchatów
-
- Posty: 527
- Rejestracja: środa, 15 maja 2013, 10:48
- Gender: women
- Specjalność: pszczoły
- Podziękowano: 1 time
Re: Formy i aberracje
Wybacz, nie miałam zamiaru podważać niezwykłości Twojej klecanki Zgodnie z tym co mam zaznaczone w ustawieniach profilu - ja się nie znam, więc trzeba mi wybaczyć ewentualne gafy Zmiany w odwłoku nie wydały mi się czymś bardzo szczególnym może dlatego, że widziałam klecanki z nieco podobnie zniekształconymi segmentami, co było wynikiem zapasożycenia przez Stylops. Chociaż w tym przypadku chyba to nie jest przyczyna, bo nie widzę na zdjęciu, żeby coś wystawało spod tergitów. Ale masz okaz na szpilce, możesz się przyjrzeć, czy na pewno nic tam nie ma. Z drugiej strony, tylko część infekcji strepsipterami jest u klecanek widoczna na zewnątrz, więc może wygląd tej Twojej też ma coś wspólnego ze Stylopsem, chociaż tego nie widać? Ale to już pytanie do bardziej doświadczonychjelonek pisze: Czytając Twoją wypowiedź trochę się zdziwiłem, skoro uważasz, że "trochę krzywe segmenty odwłoka" to nic niezwykłego to wskaż mi inną błonkę z taką... Hm... Że to tak nazwę wadą. . Dla mnie jest to coś niezwykłego, gdyż nigdy wczesniej nie widziałem tak zmienionego odwłoka u jakiejkolwiek osy.
A jaki to w ogóle jest gatunek?
-
- Posty: 655
- Rejestracja: piątek, 1 lutego 2008, 20:07
- Specjalność: Rhopalocera_Polski_Buprestidae
- Lokalizacja: Bełchatów
Re: Formy i aberracje
Hej
Brałem pod uwagę taką możliwość, ale z tego co wiem to działania rodzaju Stylops nie powoduje zanikania lub dorastania nowych fragmentów segmentów odwłoka.
Co najwyżej odgięcie poszczególnych segmentów. Co do gatunku klecanki to nie mam opatrzenia. Potrzebna jest pomoc specjalisty. Sprawę utrudnia fakt, że nie jest to fauna krajowa.
Pozdrawiam
Brałem pod uwagę taką możliwość, ale z tego co wiem to działania rodzaju Stylops nie powoduje zanikania lub dorastania nowych fragmentów segmentów odwłoka.
Co najwyżej odgięcie poszczególnych segmentów. Co do gatunku klecanki to nie mam opatrzenia. Potrzebna jest pomoc specjalisty. Sprawę utrudnia fakt, że nie jest to fauna krajowa.
Pozdrawiam
-
- Posty: 527
- Rejestracja: środa, 15 maja 2013, 10:48
- Gender: women
- Specjalność: pszczoły
- Podziękowano: 1 time
Re: Formy i aberracje
Też o takim czymś nie słyszałam, ale patrząc na zdjęcie myślałam, że segmenty są jedynie przesunięte względem siebie (coś jakby wyginać odwłok w prawo i w lewo na kolejnych segmentach ). Ale ja widzę tylko zdjęcie, a Ty masz klecankę w ręku, więc wiesz lepiej, jak to faktycznie wygląda.jelonek pisze:z tego co wiem to działania rodzaju Stylops nie powoduje zanikania lub dorastania nowych fragmentów segmentów odwłoka.
Ja z oczywistych względów nie pomogę, ale jeśli możesz, to wrzuć zdjęcie czułków od góry, i spodu odwłoka. Z ciekawości chętnie popatrzę, a specjalistom to może też ułatwi oznaczenie, bo o ile się orientuję, to na czułkach i odwłoku są cechy diagnostyczne, przynajmniej u polskich gatunków...jelonek pisze:Co do gatunku klecanki to nie mam opatrzenia. Potrzebna jest pomoc specjalisty. Sprawę utrudnia fakt, że nie jest to fauna krajowa.
- Brachytron
- Posty: 4411
- Rejestracja: piątek, 18 lutego 2005, 01:39
- Specjalność: Acu, Odo
- profil zainteresowan: Jacek Wendzonka
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Formy i aberracje
No i twarz przede wszystkim... Mówię od razu, że ja się nie bawię w strzelanie do południowcówJustyna pisze:...wrzuć zdjęcie czułków od góry, i spodu odwłoka...
W takich zmianach jak na fotce nie widzę nic niezwykłego, miewam regularnie takie okazy, głównie u os i pszczół. Na fotce TIII jest z jednej strony słabo lub nie wykształcony i widać tylko połowę, reszta odwłoka "próbowała" gubić dysproporcję.