Nie tylko owadami człowiek żyje

Miejsce na powitania i pożegnania.
Awatar użytkownika
Dispar
Posty: 1391
Rejestracja: środa, 4 kwietnia 2007, 21:55
UTM: FC18
Specjalność: Geometridae
Lokalizacja: Łosice

Nie tylko owadami człowiek żyje

Post autor: Dispar »

Myślę, że wiekszość z nas oprócz entomologi ma jeszcze jakieś inne hobby i może czasami warto by było pokazać na forum. Ja mam ich nawet trochę za dużo ale jakoś daję sobie radę.
Ostatnio od kilku lat pasjonuje mnie hodowla gołębi pocztowych, ponadto zajmuje się akwarystyką i wędkowaniem:
Załączniki
J. Drużno.JPG
J. Drużno.JPG (40.81 KiB) Przejrzano 9457 razy
Gołębnik pocztowe II 023.jpg
Gołębnik pocztowe II 023.jpg (54.63 KiB) Przejrzano 9455 razy
Akwa.jpg
Akwa.jpg (32.38 KiB) Przejrzano 9455 razy
Marek Hołowiński
Posty: 5057
Rejestracja: wtorek, 4 grudnia 2007, 13:09
UTM: FB68
Specjalność: Sesiidae
Lokalizacja: Hańsk
Podziękowano: 4 times

Re: Nie tylko owadami człowiek żyje

Post autor: Marek Hołowiński »

Darek, a ten szczupaczek to do akwarium? :mrgreen:
Piękna sztuka, ile ważył? :shock:
Awatar użytkownika
Szkloney
Posty: 146
Rejestracja: piątek, 16 stycznia 2009, 23:31
Lokalizacja: Pietrzykowice/Kraków

Re: Nie tylko owadami człowiek żyje

Post autor: Szkloney »

Przepiękne te dyskowce, jest na czym zawiesić oko :) Ile litrów ma baniaczek?
Awatar użytkownika
Dispar
Posty: 1391
Rejestracja: środa, 4 kwietnia 2007, 21:55
UTM: FC18
Specjalność: Geometridae
Lokalizacja: Łosice

Re: Nie tylko owadami człowiek żyje

Post autor: Dispar »

To malutkie akwarium - ma 500 litrów :D .
Szczupak miał trochę ponad 4 kg.
Awatar użytkownika
Tomasz Mokrzycki
Posty: 627
Rejestracja: sobota, 21 kwietnia 2007, 11:33
Lokalizacja: Warszawa

Re: Nie tylko owadami człowiek żyje

Post autor: Tomasz Mokrzycki »

Darku
Uderzyłeś w moją czułą strunę. Akwarium miałem od zawsze od szkoły podstawowej. Teraz mam w pracy i całkiem ładnie komponuje się z owadami. Kiedy za oknem zima, tu jest zielona oaza. Jak mawiał Lech Wilczek o akwarystyce "przedawkowanie jak najbardziej wskazane". Twoje malutkie :mrgreen: akwarium z paletkami i pięknymi roślinami (widzę także Lotus sp.) prezentuje się genialnie. Ja mam dużo mniejsze, obsadzone zwartkami (moje ulubione rośliny) z kilkunastoma neonami, razborami, kiryskami Sterby i krewetkami. A i tak jest to znakomite lekarstwo na stres.
Pozdrawiam :wink:
Awatar użytkownika
Szkloney
Posty: 146
Rejestracja: piątek, 16 stycznia 2009, 23:31
Lokalizacja: Pietrzykowice/Kraków

Re: Nie tylko owadami człowiek żyje

Post autor: Szkloney »

Skoro już weszliśmy na temat akwarystyki to i ja pozwolę sobie pokazać różne wersje mojego akwarium. Zbiornik znacznie mniejszy bo ma 280 litrów, ale i tak wspaniale wpływa na domową atmosferę :)
Załączniki
Pielęgnice pawiookie
Pielęgnice pawiookie
1.jpg (48.38 KiB) Przejrzano 9215 razy
Biotop Malawii
Biotop Malawii
2.jpg (48.99 KiB) Przejrzano 9215 razy
jon

Re: Nie tylko owadami człowiek żyje

Post autor: jon »

Ładne hobby akwarium, miłość do gołębi też jestem w stanie zrozumieć. U mnie inaczej chyba to trochę wygląda. Poza entomologią w zasadzie brakuje mi czasu na cokolwiek innego, na co zawsze byłoby mi szkoda czasu gdybym miał nie poświęcić go motylom. Aczkolwiek lubię poza tym mieć dobre narzędzia (jestem stałym klientem sklepów z narzędziami) i samemu dochodzić do wszystkiego co odnosi się do prac przy chałupie. W zasadzie robiłem chyba wszystko co robi się przy budowie i wykańczaniu domu. Sprawia mi to wielką przyjemność i im bardziej mnie to zmęczy tym lepiej :). Jeśli coś jeszcze to tylko chyba jazda samochodem. Nie mam dobrego szybkiego, drogiego auta, ale lubię szybką jazdę czymkolwiek nie jeżdżę i bardzo denerwują mnie zawalidrogi które się przede mną wloką. Mandatów nie płacę bo mam swoje na to sposoby :) Mój brat mnie trochę zaraził rajdowym sposobem (bezpiecznej) jazdy, bo miał kiedyś licencję rajdową i jeździł z Bublewiczem w tych samych rajdach. Temat myślę, że powinien być w hydeparku czy raczej "sylwetki entomologów".
Awatar użytkownika
Malko
Posty: 2005
Rejestracja: piątek, 19 grudnia 2008, 16:06
Lokalizacja: Tarnów/Radłów/Kraków

Re: Nie tylko owadami człowiek żyje

Post autor: Malko »

Jak dokopię się zdjęć moich byłych akwa wrzucę zdjęcia! Piękne te paletki a to tak wymagające ryby w hodowli ! Na razie mam trochę zaniedbane terrarium z straszykami, oraz chomika ale też ze względu na studia nie jestem w stanie się zająć tym wszystkim jak bym chciał.. więc akwarium już nie mam a szkoda nic nie koi oczu tak jak falująca roślinność w toni wodnej i rybki z krewetkami eh... :(
Awatar użytkownika
Voltrax
Posty: 433
Rejestracja: niedziela, 4 października 2009, 15:17
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Re: Nie tylko owadami człowiek żyje

Post autor: Voltrax »

Skoro mowa już o zwierzach domowych to pochwalę się moją Trachemys scripta elegans. Ma lat ok. 10 i ze względu na brak funduszy-największe terrarium dla żółwi(jakie można było kupić kilka lat temu)-zbyt małe. Ubolewam nad tym.
Załączniki
DSC00226.JPG
DSC00226.JPG (149.54 KiB) Przejrzano 9097 razy
Awatar użytkownika
Łukasz Buglowski
Posty: 1201
Rejestracja: czwartek, 6 sierpnia 2009, 10:56
UTM: CA49
Lokalizacja: Tarnowskie Góry
Kontakt:

Re: Nie tylko owadami człowiek żyje

Post autor: Łukasz Buglowski »

To malutkie akwarium - ma 500 litrów .
haha malutkie ja mam 125l :shock:
No to jak mowa o zwierzakach to ja też pokaże conieco
Załączniki
żółw grecki "Andzia"
żółw grecki "Andzia"
148833.jpg (44.37 KiB) Przejrzano 9019 razy
Świnka morska "Niuniek"
Świnka morska "Niuniek"
b36f261b849768db3e4ad6f91296a3ef.jpg (50.1 KiB) Przejrzano 9019 razy
Przemek Zięba

Re: Nie tylko owadami człowiek żyje

Post autor: Przemek Zięba »

Nowych zdjęć nie mam a w tej chwili woda w terrarium przed wymianą, więc....ale jedno stare na szybko robione moich zwierzaków -tutaj dumny przedstawiciel całej czwórki
Pleurodeles waltl, miłe niekłopotliwe zwierzaki, mogę polecić, pozostałe hobby z różnych powodów nie nadają się do upubliczniania :mrgreen:
Załączniki
PICT1021_hf.jpg
PICT1021_hf.jpg (117.06 KiB) Przejrzano 9008 razy
Paweł Walkiewicz
Posty: 488
Rejestracja: sobota, 8 sierpnia 2009, 11:01
Lokalizacja: Otwock
Kontakt:

Re: Nie tylko owadami człowiek żyje

Post autor: Paweł Walkiewicz »

Podobnie jak koledzy mam doświadczenie z akwarystyką, którą jednak zaniedbałem na rzecz owadów. Zajmowałem się hodowlą południowoamerykańskich pielęgniczek. Obserwacja ich rytuałów godowych oraz opieki nad potomstwem dostarcza niezapomnianych wrażeń.
Załączniki
Apistogramma atahualpa.jpg
Apistogramma atahualpa.jpg (83.55 KiB) Przejrzano 8905 razy
Samica Apistogramma atahualpa czuwająca przy gromadce maluchów.
Samica Apistogramma atahualpa czuwająca przy gromadce maluchów.
Apistogramma atahualpa2.jpg (76.29 KiB) Przejrzano 8905 razy
jon

Re: Nie tylko owadami człowiek żyje

Post autor: jon »

Panowie, tzn., że oprócz motyli żyjecie tylko rybami, świnkami żółwiami i gołębiami? Ja przynajmniej staram się stwarzać pozory normalności a u Was zero krygowania widzę. :) :) :)
Awatar użytkownika
Miłosz Mazur
Posty: 2565
Rejestracja: czwartek, 26 stycznia 2006, 11:33
UTM: CA08
Specjalność: Curculionoidea
profil zainteresowan: Muzyka metalowa, fantastyka, gry planszowe
Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle/Opole
Podziękował(-a): 1 time
Kontakt:

Re: Nie tylko owadami człowiek żyje

Post autor: Miłosz Mazur »

Faktycznie, prócz owadów ciężko u mnie o czas na jakieś inne "pożeracze czasu". Ja wciąż mimo upływu lat i wydawało by się wieku już nie młodzieńczego, choć wciaz moim zdaniem młodego, mam ciągle sentyment do fantastyki w każdej postaci.... książki, filmy, gry komputerowe, wszelkie przejawy magii, smoków i elfów w naszym szarym świecie.
Baldurs Gate, MtG, WoW, WoD, rpg, gry strategiczne w fantastycznych klimatach. Kto kiedyś próbował ten zna te smaczki ;)
Awatar użytkownika
Piotr M.
Posty: 1229
Rejestracja: piątek, 9 listopada 2007, 14:50
Specjalność: Odonata_Ephemeroptera
Lokalizacja: Międzyrzec Podl.

Re: Nie tylko owadami człowiek żyje

Post autor: Piotr M. »

Miłosz Mazur pisze: Baldurs Gate, MtG, WoW, WoD, rpg, gry strategiczne w fantastycznych klimatach. Kto kiedyś próbował ten zna te smaczki ;)
MMORPG to destrukcyjne połączenie. Przez LineAge][ straciłem 2 lata życia ^^
Awatar użytkownika
Miłosz Mazur
Posty: 2565
Rejestracja: czwartek, 26 stycznia 2006, 11:33
UTM: CA08
Specjalność: Curculionoidea
profil zainteresowan: Muzyka metalowa, fantastyka, gry planszowe
Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle/Opole
Podziękował(-a): 1 time
Kontakt:

Re: Nie tylko owadami człowiek żyje

Post autor: Miłosz Mazur »

Nie byłem/jestem aż tak uzalezniony ;)
Awatar użytkownika
palipa
Posty: 1142
Rejestracja: czwartek, 2 lipca 2009, 15:22
UTM: CF 34
Lokalizacja: Poland, Gdynia CF34

Re: Nie tylko owadami człowiek żyje

Post autor: palipa »

Miłosz Mazur pisze:Faktycznie, prócz owadów ciężko u mnie o czas na jakieś inne "pożeracze czasu". Ja wciąż mimo upływu lat i wydawało by się wieku już nie młodzieńczego, choć wciaz moim zdaniem młodego, mam ciągle sentyment do fantastyki w każdej postaci.... książki, filmy, gry komputerowe, wszelkie przejawy magii, smoków i elfów w naszym szarym świecie.
Baldurs Gate, MtG, WoW, WoD, rpg, gry strategiczne w fantastycznych klimatach. Kto kiedyś próbował ten zna te smaczki ;)
oj grało się grało MtG, EVE CCG, CoC, i wiele innych
mam nadzieję że wrócę jeszcze do WFB i W40K trochę figurek do pomalowania zostało

ech tylko czasu brak

Paweł
Awatar użytkownika
Brachytron
Posty: 4411
Rejestracja: piątek, 18 lutego 2005, 01:39
Specjalność: Acu, Odo
profil zainteresowan: Jacek Wendzonka
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Nie tylko owadami człowiek żyje

Post autor: Brachytron »

Warto dla relaksu czasem pograć, szkoda tylko że tego czasu tak mało. Jakieś 4 lata temu zacząłem grać w Final Fantasy VIII i dziś jestem gdzieś na 3 płycie, bo półtora roku temu zatrzymałem się na pewnym zielonym Bossie. Jakoś tak czuję, na emeryturze go rozpykam :).

Jeśli idzie o rybki to nie widzę bardziej interesujących nad kąsaczowce, a trzyma mnie ta choroba prawie 30 lat :)

Mam też inne, niezwierzęce zainteresowania jak malarstwo, ciężkie okręty wojenne i ich losy, fajki do tytoniu (jakąś setkę + niezłą kolekcję materiałów do ich nabijania :) ), i to chyba nie wszystko...
Awatar użytkownika
Dispar
Posty: 1391
Rejestracja: środa, 4 kwietnia 2007, 21:55
UTM: FC18
Specjalność: Geometridae
Lokalizacja: Łosice

Re: Nie tylko owadami człowiek żyje

Post autor: Dispar »

Swego czasu też namiętnie grałem ale w brydża. Piękna gra ale skład nam się pożenił i nie ma jak się zebrać :wink: . Akwarystyką zajmuje się trochę dłużej jak motylami bo ponad 20 lat. Moje akwaria zawsze były roślinne a ryby to był tylko dodatek do nich. Fiedler miał duży wpływ na moje zainteresowania więc w akwarystyce jest to głównie Amazonia :D . Pielęgniczki to wyższa szkoła jazdy niż paletki - swego czasu nie dałem rady z pielegniczką Agassiza :oops: . Natomiast od czasu do czasu znajduję w filtrze narybek kiryska Sterby i kilka z nich pływa już razem z resztą stada.
Akwarystyka jest dość relaksująca a piękne akwarium można mieć i 10 litrowe. Nie spodziewałem się, że tak dużo jest tu na forum kolegów akwarystów :D .
Awatar użytkownika
Przemek K
Posty: 151
Rejestracja: czwartek, 19 sierpnia 2010, 22:24
Lokalizacja: Kalety

Re: Nie tylko owadami człowiek żyje

Post autor: Przemek K »

Witam.
Widzę, że temat się rozrasta to i ja chciałem przedstawić moje rodzinne poza entomologiczne hobby :mrgreen:
Razem z rodzicami i bratem penetrujemy jurajskie kamieniołomy i czasami udaje się nam "coś" ciekawego znaleźć.Oprócz jurajskich skamieniałości kolekcjonujemy również minerały, głównie sudeckie agaty i jaspisy.
Tak spędzamy wolny czas :wink:

Pzdr.
Przemek
Załączniki
ciężka praca w kamieniołomie.JPG
ciężka praca w kamieniołomie.JPG (147.25 KiB) Przejrzano 8715 razy
tak wyglada teren naszych poszukiwań.JPG
tak wyglada teren naszych poszukiwań.JPG (144.62 KiB) Przejrzano 8715 razy
jurajskie amonity,łodziki i ślimaczek.JPG
jurajskie amonity,łodziki i ślimaczek.JPG (106.91 KiB) Przejrzano 8715 razy
ten byczek ma prawie 36cm średnicy.jpg
ten byczek ma prawie 36cm średnicy.jpg (94.05 KiB) Przejrzano 8715 razy
...w końcu okazy ladują w gablotach.JPG
...w końcu okazy ladują w gablotach.JPG (133.22 KiB) Przejrzano 8715 razy
domeną mojego taty są agaty.JPG
domeną mojego taty są agaty.JPG (119.43 KiB) Przejrzano 8715 razy
Drwal
Posty: 57
Rejestracja: poniedziałek, 30 sierpnia 2010, 19:43

Re: Nie tylko owadami człowiek żyje

Post autor: Drwal »

To ja się pochwale że niedawno dochowałem się 3 młodych szyszkowców (cordylus tropidosternum)
Awatar użytkownika
Wojtek Guzik
Posty: 1012
Rejestracja: wtorek, 10 lipca 2007, 14:42
Lokalizacja: Krosno

Re: Nie tylko owadami człowiek żyje

Post autor: Wojtek Guzik »

...no oczywiście że nie tylko motylami człowiek żyje :wink:
Gdy motyle, którymi się interesuje przestają latać, swoją uwagę skupiam na ptakach. A kiedy i tych brakuje, spoglądam pod nogi i czasem uda mi się znaleźć... jakieś pióro :)
Tylko te zainteresowania na razie się mnie trzymają.
Kilka tegorocznych zdjęć; mornel, orlik krzykliwy i lotki myszołowa włochatego.
Załączniki
h1.jpg
h1.jpg (93.47 KiB) Przejrzano 8615 razy
h2.jpg
h2.jpg (54.34 KiB) Przejrzano 8615 razy
h3.jpg
h3.jpg (117.23 KiB) Przejrzano 8615 razy
Awatar użytkownika
Łukasz Buglowski
Posty: 1201
Rejestracja: czwartek, 6 sierpnia 2009, 10:56
UTM: CA49
Lokalizacja: Tarnowskie Góry
Kontakt:

Re: Nie tylko owadami człowiek żyje

Post autor: Łukasz Buglowski »

no to jak tar się rozgadujemy to poza hodowlą zwierząt i entomologią uprawiam rośliny egzotyczne w szczególności. Lubię eksperymentować, wysiewać różne ciekawe i nie często spotykane rośliny. Czasami też szkicuję, rysuję.
M.in.
granaty
bananowiec
kumkwaty
rośliny owadożerne
storczyki
oplątwy
łosie rogi
pieprzowiec
awokado
itp.
Przedstawię parę fotek:
Załączniki
7c0c32475184b347.jpg
7c0c32475184b347.jpg (24.27 KiB) Przejrzano 8593 razy
7efcc6266f451a3f.jpg
7efcc6266f451a3f.jpg (54.22 KiB) Przejrzano 8593 razy
80aaa4a66696b812.jpg
80aaa4a66696b812.jpg (84.26 KiB) Przejrzano 8593 razy
272ac754a712ec20.jpg
272ac754a712ec20.jpg (83.3 KiB) Przejrzano 8593 razy
bdadc167181c9cd0med.jpg
bdadc167181c9cd0med.jpg (33.28 KiB) Przejrzano 8593 razy
d24bbce093b86e3fmed.jpg
d24bbce093b86e3fmed.jpg (39.66 KiB) Przejrzano 8593 razy
e750d76eb2e0440bmed.jpg
e750d76eb2e0440bmed.jpg (53.19 KiB) Przejrzano 8593 razy
f6d48b1a57b1c5fcmed.jpg
f6d48b1a57b1c5fcmed.jpg (39.09 KiB) Przejrzano 8593 razy
rsoicza.jpg
rsoicza.jpg (39.22 KiB) Przejrzano 8587 razy
5fb5c72fd3.jpeg
5fb5c72fd3.jpeg (49.44 KiB) Przejrzano 8587 razy
09b1a93131.jpeg
09b1a93131.jpeg (19.55 KiB) Przejrzano 8587 razy
9309de3e25.jpeg
9309de3e25.jpeg (39.13 KiB) Przejrzano 8587 razy
Awatar użytkownika
Voltrax
Posty: 433
Rejestracja: niedziela, 4 października 2009, 15:17
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Re: Nie tylko owadami człowiek żyje

Post autor: Voltrax »

Niezłe szkice Łukaszu. Ja także rysuję chociaż rzadko. Ostatni rysunek(na zdjęciu) wypada data produkcji na rok wstecz. Teraz pracuję nad czymś bardziej związanym z entomologią szeroko pojętą(także na zdjęciu). Do tego fotografuję twory matki Natury.
Załączniki
DSC05788a.jpg
DSC05788a.jpg (78.21 KiB) Przejrzano 8537 razy
DSC05786a.jpg
DSC05786a.jpg (85.79 KiB) Przejrzano 8537 razy
Awatar użytkownika
Dispar
Posty: 1391
Rejestracja: środa, 4 kwietnia 2007, 21:55
UTM: FC18
Specjalność: Geometridae
Lokalizacja: Łosice

Re: Nie tylko owadami człowiek żyje

Post autor: Dispar »

Wojtek - gdzie dopadłeś tego mornela??
Swego czasu w szkole należałem do Kółka Ornitologicznego które prowadził wychowawca mojej klasy Wiesław Piotrowski -biegaliśmy po Parku Pałacowym w Białowieży i sprawdzaliśmy budki lęgowe, organizowaliśmy wyprawy w puszczańskie ostępy. Z moim wychowacą spotkaliśmy się po wielu latach na Zjeżdzie PTE i okazało się, że jest znany jako entomolog a nie jako ornitolog ( obecnie kustosz muzeum Poleskiego Parku Narodowego). Ale zainteresowanie ornitologią nadal we mnie jest :D . W tym roku najlepsza moja obserwacja to żołny w okolicy Łosic. O storczykach też trochę już myślałem ale zostawiłem to mojej żonie :D .
Awatar użytkownika
Jarosław Wenta
Posty: 2186
Rejestracja: środa, 9 lipca 2008, 14:21
Lokalizacja: Zakopane
Kontakt:

Re: Nie tylko owadami człowiek żyje

Post autor: Jarosław Wenta »

Miły temat, odkrywa nietuzinkowość uczestników. Zanim zająłem się fotografowaniem też trochę rysowałem. Teraz zostały mi tylko nieliczne fotografie tych "dzieł". Inspirowała mnie sztuka Chin i Japonii - patrząc na reprodukcje w albumach tworzyłem własne interpretacje.
Załączniki
gron1.jpg
gron1.jpg (76.42 KiB) Przejrzano 8480 razy
jap1_color.jpg
jap1_color.jpg (25.89 KiB) Przejrzano 8480 razy
jap2.jpg
jap2.jpg (81.81 KiB) Przejrzano 8480 razy
jap6.jpg
jap6.jpg (31.93 KiB) Przejrzano 8480 razy
smrek1.jpeg
smrek1.jpeg (77.24 KiB) Przejrzano 8480 razy
sosna1.jpeg
sosna1.jpeg (80.75 KiB) Przejrzano 8480 razy
turnia.jpeg
turnia.jpeg (84.65 KiB) Przejrzano 8480 razy
zawiesista.jpeg
zawiesista.jpeg (72.75 KiB) Przejrzano 8480 razy
Awatar użytkownika
tomshow
Posty: 124
Rejestracja: wtorek, 2 marca 2010, 21:59
UTM: WS61
Lokalizacja: Opole / Karkonosze

Re: Nie tylko owadami człowiek żyje

Post autor: tomshow »

Akwaria, rośliny i rysunki super.. Interesuję się wszystkim co się wiąże z ochroną przyrody :) a do tego lubię historię ale najbardziej interesująca dla mnie jest historia mojego regionu. Poniżej dwie widokówki i bardzo podobający się mi obrazek z Riesengebirge Michelsdorf (Miszkowice w Karkonoszach) z okresu międzywojennego kiedy to jeszcze na tych terenach panowali Niemcy.
Gruss aus Michelsdorf :)
Załączniki
michelsdorf_gemaelde3.jpg
michelsdorf_gemaelde3.jpg (49.06 KiB) Przejrzano 8455 razy
michelsdorf_5.jpg
michelsdorf_5.jpg (44.95 KiB) Przejrzano 8455 razy
michelsdorf_4.jpg
michelsdorf_4.jpg (47.98 KiB) Przejrzano 8455 razy
jon

Re: Nie tylko owadami człowiek żyje

Post autor: jon »

To bardzo ciekawe... Zauważyłem już na wielu przykładach, że wielu entomologów potrafi dobrze rysować. W moim przypadku fascynacje malarstwem czy rysunkiem miały miejsce w wieku mniej więcej 16-20 lat. Sam malowałem i robiłem nawet wystawy w galerii świdnickiej i wałbrzyskiej. Zawsze fascynował mnie temat surrealizmu i to nie tylko w malarstwie ale i filmie i poezji. Potem nawet zająłem się studiowaniem lektury (wtedy wyłącznie do użytku wewnętrznego dla lekarzy psychiatrów), a mianowicie "Schizofrenia" A. Kępińskiego. Nie chciano mi tej książki wypożyczyć, więc ją ukradłem. Byłem oczarowany opisami, przykładami twórczości, wynurzeń i ogromu wyobraźni ludzi chorych psychicznie. Choroba to potwornie wyniszczająca, ale moje uwielbienie surrealizmem sięgnęło nawet tutaj, gdyż była to forma nadrealizmu nieudawanego i bardzo autentycznego w odróżnieniu od np. Dalego którego celem samym w sobie było robienie wokół siebie jak najwięcej szumu medialnego. Kocham tego idiotę, ale apogeum fascynacji nastąpiło wraz z pewnym nieplanowanym wydarzeniem. Otóż byłem kiedyś na wernisażu twórczości (zdjęć) Zofii Rydet i Jerzego Lewczyńskiego. Jak się potem okazało był on przyjacielem Zdzisława Beksińskiego i miał przy sobie 2 wagoniki slajdów z dobrze wykonanymi fotografiami jego dzieł. Poprosił grupę która przybyła na to spotkanie aby nie chwaliła się głośno, że widzieli jego obrazy, gdyż Beksiński na początku swojej kariery i potem zresztą też, był człowiekiem niezwykle skromnym, introwertycznym, nigdy nie szukającym rozgłosu.
Kiedy J. Lewczyński wyświetlał te slajdy myślałem, że oszaleję. Bardzo przeżywałem fakt, że zatrzymywał się na każdym z nich tak krótko i krzyczałem wręcz aby zechciał się na dłużej zatrzymać. Po tym pokazie wiedziałem już, że nie będę malował. To co widziałem, to była kwintesencja tego co we mnie siedziało i co osobiście pragnąłbym przekazać, gdybym tylko miał tak doskonały warsztat, niedościgniony. Nie mogłem dojść do siebie jeszcze długo. Obrazy Beksińskiego deklasują dla mnie wszystko co dotąd stworzył ktokolwiek inny. Dla mnie to arcygeniusz. I jeśli człowiek nie żyje samymi owadami, to dla mnie zawsze bardzo istotne będzie malarstwo Beksińskiego. Świat bardzo mroczny, będący wynikiem piętna jakie wywarły na nim zapewne przeżycia okropieństw II wojny światowej. Był on wtedy młodym człowiekiem... Do dziś nie mogę się pogodzić z tym jak bardzo niepotrzebna była jego śmierć. Został zamordowany dla dwóch aparatów fotograficznych... Szkoda dzieł, które miały zapewne powstać a nie nie powstały. Pozwolę sobie wrzucić troszkę z jego niezliczonych dzieł, przed którymi klękam całym sobą. Jego obrazy sąwielkie i robią niezwykłe wrażenie. Tu tylko ikonki. Motyle mogą być tylko czymś w rodzaju "odtrutki" na Beksińskiego i dobrze, że istnieją tak różne światy. Na koniec jeden obraz Dalego, który najbardziej sobie cenię.
Załączniki
l_02daeb92f237ecda33533d5a9f934c9b.jpg
l_02daeb92f237ecda33533d5a9f934c9b.jpg (35.61 KiB) Przejrzano 8411 razy
2ef8a4bb9c8.jpg
2ef8a4bb9c8.jpg (42.02 KiB) Przejrzano 8411 razy
6.jpg
6.jpg (101.27 KiB) Przejrzano 8411 razy
14.jpg
14.jpg (57.76 KiB) Przejrzano 8411 razy
40.jpg
40.jpg (84.69 KiB) Przejrzano 8411 razy
45.jpg
45.jpg (53.98 KiB) Przejrzano 8411 razy
50.jpg
50.jpg (54.52 KiB) Przejrzano 8411 razy
77_05000.jpg
77_05000.jpg (68.13 KiB) Przejrzano 8411 razy
beks.jpg
beks.jpg (66.47 KiB) Przejrzano 8411 razy
beksa1.jpg
beksa1.jpg (64.55 KiB) Przejrzano 8411 razy
beksa3.jpg
beksa3.jpg (27.67 KiB) Przejrzano 8411 razy
beksa4.jpg
beksa4.jpg (50.13 KiB) Przejrzano 8411 razy
beksinski63.jpg
beksinski63.jpg (99.69 KiB) Przejrzano 8411 razy
beksinski64.jpg
beksinski64.jpg (87.24 KiB) Przejrzano 8411 razy
Beksinski_2.jpg
Beksinski_2.jpg (64.56 KiB) Przejrzano 8411 razy
Ostatnio zmieniony czwartek, 2 grudnia 2010, 20:49 przez jon, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Grzegorz Banasiak
Posty: 4470
Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 23:27
UTM: DC45
Lokalizacja: Skierniewice
Podziękował(-a): 3 times
Podziękowano: 1 time
Kontakt:

Re: Nie tylko owadami człowiek żyje

Post autor: Grzegorz Banasiak »

Jon, sorry, ale te obrazy (pomimo piękna) są wyjątkowo "dołujące umysł". Twórca zapewne nie umie dostrzec radości życia i przyrody. Ja tam wolę NatGeo Wild albo Animal Planet...

PS. Mam drukarkę wielkoformatową, więc każdą z tych prac - jeśli jest tylko odpowiednio dobrej rozdzielczości - mogę wydrukować w formacie 1,3m x dowolna długość - jakby ktoś chciał na ścianę powiesić ;) ;) ;)
Awatar użytkownika
Aneta
Posty: 16267
Rejestracja: czwartek, 6 maja 2004, 12:14
UTM: CC88
Lokalizacja: Kutno

Re: Nie tylko owadami człowiek żyje

Post autor: Aneta »

Grzegorz Banasiak pisze:te obrazy (pomimo piękna) są wyjątkowo "dołujące umysł". Twórca zapewne nie umie dostrzec radości życia i przyrody.
A czy wszystko i zawsze musi być rozkoszne i radosne? Do mnie też - mimo że nie jestem admiratorem Beksińskiego-malarza (wolę jego fotografie) - takie nastroje i wymowa prac przemawiają o wiele silniej niż milutkie pitu-pitu.

Zresztą i na Animal Planet można znaleźć wiele nie do końca przyjemnych rzeczy; natura jest okrutna niezależnie od tego jak bardzo staralibyśmy się tego nie dostrzegać.
Awatar użytkownika
Wojtek Guzik
Posty: 1012
Rejestracja: wtorek, 10 lipca 2007, 14:42
Lokalizacja: Krosno

Re: Nie tylko owadami człowiek żyje

Post autor: Wojtek Guzik »

Darku, mornela dorwałem tuż pod Krosnem; postanowiłem sobie przez cały październik sprawdzać w miarę regularnie pola we Wrocance (3 km. na S od Krosna), to akurat "rodzynek" wśród ptaków, jakie tam spotkałem. Oprócz niego miałem tam okazję widzieć siewnice, siewki złote, drzemlika, lelka i kilka innych gatunków, koło których krośnianin nie przejdzie obojętnie :wink:

Co do malarstwa Beksińskiego, również bardzo cenię sobie jego dzieła. Może jeszcze niewiele widziałem, ale jego obrazy naprawdę do mnie przemawiają
Drwal
Posty: 57
Rejestracja: poniedziałek, 30 sierpnia 2010, 19:43

Re: Nie tylko owadami człowiek żyje

Post autor: Drwal »

okrucieństwo to domena człowieka. Natura nawet gdy zabija jest piękna bo nie odbiera życia ale używa go jak cegiełki...
Awatar użytkownika
Grzegorz Banasiak
Posty: 4470
Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 23:27
UTM: DC45
Lokalizacja: Skierniewice
Podziękował(-a): 3 times
Podziękowano: 1 time
Kontakt:

Re: Nie tylko owadami człowiek żyje

Post autor: Grzegorz Banasiak »

Aneta pisze:
Grzegorz Banasiak pisze:te obrazy (pomimo piękna) są wyjątkowo "dołujące umysł". Twórca zapewne nie umie dostrzec radości życia i przyrody.
A czy wszystko i zawsze musi być rozkoszne i radosne? Do mnie też - mimo że nie jestem admiratorem Beksińskiego-malarza (wolę jego fotografie) - takie nastroje i wymowa prac przemawiają o wiele silniej niż milutkie pitu-pitu.

Zresztą i na Animal Planet można znaleźć wiele nie do końca przyjemnych rzeczy; natura jest okrutna niezależnie od tego jak bardzo staralibyśmy się tego nie dostrzegać.
Aneta, jeśli mam wybór - wybieram rozkoszne i przyjemne. Jako optymista - wolę zdecydowanie radość i pitu-pitu.
Beksińskiego - mimo, że warsztat ma bardzo dobry - to jednak nie powiesiłbym na ścianie (nawet z dopłatą :)).
Wolę rekina zjadającego fokę :) niż jakieś chore nierealne wyobrażenie armageddonu, piekła, czy cokolwiek on tam namalował.
jon

Re: Nie tylko owadami człowiek żyje

Post autor: jon »

Ależ tak! Beksińskiego wolę oglądać w galerii. Na swojej ścianie wolę motyle. Nie chciałbym się budzić w takim klimacie... To piękno klimatów ponurych, ciężkich nigdy niewesołych. Ale nie wszystko w życiu jest jak pisała Aneta "pitu pitu". Jedynym obrazem jaki bym powiesił w sypialni, to ten pierwszy.

Te ikonki bardzo zubożają odbiór. Prawdziwa gratka to odkrywać niezliczone, ciekawe szczegóły każdego obrazu w wielkości naturalnej. Muzeum jego dzieł znajduje się na stałe w Sanoku.
Awatar użytkownika
Grzegorz Banasiak
Posty: 4470
Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 23:27
UTM: DC45
Lokalizacja: Skierniewice
Podziękował(-a): 3 times
Podziękowano: 1 time
Kontakt:

Re: Nie tylko owadami człowiek żyje

Post autor: Grzegorz Banasiak »

jon pisze:... Ale nie wszystko w życiu jest jak pisała Aneta "pitu pitu"...
Kiedy w życiu jest źle - nie należy się dołować bardziej, trzeba dostrzegać optymizm
Kiedy w życiu jest średnio - należy szukać optymizmu, żeby było lepiej
Kiedy w życiu jest dobrze - tym bardziej należy dostrzegać optymizm
Kiedy chcesz się samodzielnie zdołować - masz depresję
Kiedy już jesteś zdołowany - olej wszystko idź łapać motyle...

... i to działa :) :) :)
Awatar użytkownika
Aneta
Posty: 16267
Rejestracja: czwartek, 6 maja 2004, 12:14
UTM: CC88
Lokalizacja: Kutno

Re: Nie tylko owadami człowiek żyje

Post autor: Aneta »

Drwal pisze:Natura nawet gdy zabija jest piękna bo nie odbiera życia ale używa go jak cegiełki...
Uhm, roślinożerca rozszarpywany żywcem przez stado drapieżników zapewne podpisałby się pod tą poezją wszystkimi czterema kończynami :>
BTW to chyba już niejaki offtop jest 8)
jon

Re: Nie tylko owadami człowiek żyje

Post autor: jon »

:)

Już sobie wyobrażam jak obsługa galerii w Sanoku z obrazami Beksińskiego każdemu wychodzącemu z galerii obowiązkowo wtyka tabletkę hydroxizinum co by zmniejszyć skutki depresji. :)
Awatar użytkownika
Rafał Celadyn
Posty: 7250
Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
UTM: CA-95
Lokalizacja: Młoszowa
Kontakt:

Re: Nie tylko owadami człowiek żyje

Post autor: Rafał Celadyn »

...a ja byłem w Sanockim muzeum i na wystawie u siebie ,naprawdę ujrzeć to na żywo to jest to...niczego nie podawali ani przed wejściem ,ani po wyjściu :P :wink: .
Pozdrowki Rafał.
Awatar użytkownika
Jacek Kalisiak
Posty: 3269
Rejestracja: wtorek, 24 sierpnia 2004, 14:50
Lokalizacja: Łódź
Podziękował(-a): 5 times

Re: Nie tylko owadami człowiek żyje

Post autor: Jacek Kalisiak »

Byłem na wystawie Beksińskiego w łódzkiej galerii jeszcze za Gierka ;) Było to niezapomniane przeżycie, część ekspozycji była podświetlana lampami ultrafioletowymi ( :?: ), i oczywiście kontakt z obrazem to coś zupełnie innego niż monitor.
Ja z dużą przyjemnością powiesiłbym sobie kilka jego obrazów w mieszkaniu, niestety nie mam takich nadwyżek finansowych. Nie mam też problemu z rozdzieleniem podziwiania piękna obiektu od filozoficznych rozważań nad jego treścią, a co dopiero depresjonowania się takim widokiem. Widać nie mam tendencji do popadania w depresję z błahych powodów :P
jon

Re: Nie tylko owadami człowiek żyje

Post autor: jon »

Chodzi mi właśnie o ten dystans jaki należy mieć do wszystkiego w życiu. Moja fascynacja Beksińskim jest wielka, ale nie ma to nic z poddawaniem się jakimś paranojom. To sztuka przez wielkie "S". A co do cen jego obrazów, to początkowo w rodzinie Beksińskich bywało bardzo cieniutko. Wszystkim zajmowała się jego żona, utrzymując przy życiu rodzinę, a artysta tworzył... Potem, kiedy już niejaki Piotr Dmochowski zajął się propagowaniem jego dzieł, jego obrazy potem kupowane były ich przed namalowaniem i kosztowały z góry po 1-2 mln. $. Głównie takie zamówienia płynęły z Japonii.
Temat niezwykle wciągający, ale tak jak pisałem - nie chciałbym otaczać się tymi mrocznymi klimatami i nie chciałbym w tym całkiem przepaść. To jest coś jak nałóg, alkoholizm czy narkomania np. Można w tym odnaleźć swoje szczęście, ale można też faktycznie przesadzić. Do dziś zastanawiam się jaki wpływ twórczości i sposobu prezentowania światopoglądów na życie Beksińskiego seniora, mógł mieć na jego syna Beksińskiego juniora - Tomka, który się gdzieś swego czasu totalnie zagubił i tak spektakularnie ze sobą skończył, co zapowiadał już znacznie znacznie wcześniej, bo w latach kiedy był w podstawówce, a tuż przed śmiercią w audycji radiowej w której się pożegnał ze światem. Nikt wtedy nie przewidział, że zrobił to dosłownie. Jest w tym wszystkim zbyt wiele autentycznie jakiejś "czarnej magii" aby się w tym bez reszty zagubić. Nie chcę. Wolę być gdzieś obok.
Ostatnio zmieniony piątek, 3 grudnia 2010, 18:41 przez jon, łącznie zmieniany 1 raz.
brakkonta

Re: Nie tylko owadami człowiek żyje

Post autor: brakkonta »

Grzegorz Banasiak pisze:Mam drukarkę wielkoformatową, więc każdą z tych prac - jeśli jest tylko odpowiednio dobrej rozdzielczości - mogę wydrukować w formacie 1,3m x dowolna długość
Grzegorzu, a można tak "beksa3", tę pracę z Nibywilkiem, druknąć tak w formacie A3 ? Byłbym wdzięczny mocarnie, no i oczywiście wszelkie koszty bym pokrył. Mocno miła to praca i chętnie bym Ją widział u siebie na ścianie.
Mazep
jon

Re: Nie tylko owadami człowiek żyje

Post autor: jon »

Wyjątkowo samego Beksińskiego kojarzę mocno z muzyką japończyka Isao Tomity, która jak mówią "straszy". Oglądać dzieła Beksy i jednocześnie słuchać Tomitę np. Planets to już doborowa mieszanka...

http://www.youtube.com/watch?v=bZMYvk_N ... re=related

http://www.youtube.com/watch?v=e-sbgztm ... re=related

http://www.youtube.com/watch?v=5DnaxiQB ... re=related - najlepszy kawałek od połowy tego utworu



Czasem odnoszę wrażenie że Tomitę słucham tylko ja na tej planecie. Nikomu się to nie podoba. Tego słucha się głośno i na dobrych kolumnach.
Awatar użytkownika
Jarosław Wenta
Posty: 2186
Rejestracja: środa, 9 lipca 2008, 14:21
Lokalizacja: Zakopane
Kontakt:

Re: Nie tylko owadami człowiek żyje

Post autor: Jarosław Wenta »

jon pisze:Czasem odnoszę wrażenie że Tomitę słucham tylko ja na tej planecie. Nikomu się to nie podoba. Tego słucha się głośno i na dobrych kolumnach.
A te kolumny umieszczone w meblościance, która dobrze rezonuje wspaniale potęgując niektóre efekty. Mój ś.p. kot śmiertelnie bał się dwóch fragmentów: "Space fantasy" (I.Tomita, Kosmos), początkowy fragment, przy którym meble w pokoju dudniły, szyby rezonowały, a kot dostawał sraczki, oraz "Mars" (I.Tomita, Planets) - fragment po "odliczaniu", gdy odpalane są silniki.

Poza tym muzyka Isao Tomity sprawiła, że pokochałem muzyką tzw. klasyczną, co zaowocowało zgromadzeniem (w czasach kawalerskich, podkreślam) niezłej kolekcji CD - najlepsze wykonania, dobre wytwórnie. Genialne aranżacje wielu utworów: Aranjuez (z gwizdaniem), pieśń Solwegii (pięknie oddany klimat - pokochałem wtedy muzykę Griega), fajnie zrobione Obrazki z wystawy Musorgskiego, i najlepsze wg. mnie: aranżacje kompozycji Clauda Debussiego!

No dobra, wracam do roboty (niebawem powiem Wam jakiej ;-)) i odpalam Kosmos (na słuchawkach Sennheisera, bo czasy kolumn minęły wraz ze zmianą stanu matrymonialnego).
Awatar użytkownika
Łukasz Buglowski
Posty: 1201
Rejestracja: czwartek, 6 sierpnia 2009, 10:56
UTM: CA49
Lokalizacja: Tarnowskie Góry
Kontakt:

Re: Nie tylko owadami człowiek żyje

Post autor: Łukasz Buglowski »

Jarosławie piękne szkice : :D
Tomasz Blaik
Posty: 727
Rejestracja: czwartek, 22 stycznia 2009, 20:00
UTM: XR86
Specjalność: Depressariidae
Lokalizacja: Pielgrzymów/Góry Opawskie
Podziękowano: 1 time

Re: Nie tylko owadami człowiek żyje

Post autor: Tomasz Blaik »

Jarosław Wenta pisze:na słuchawkach Sennheisera
Na jakich jedziesz? Ciekawym.
Awatar użytkownika
Jarosław Wenta
Posty: 2186
Rejestracja: środa, 9 lipca 2008, 14:21
Lokalizacja: Zakopane
Kontakt:

Re: Nie tylko owadami człowiek żyje

Post autor: Jarosław Wenta »

plasticonoband pisze:
Jarosław Wenta pisze:na słuchawkach Sennheisera
Na jakich jedziesz? Ciekawym.
HD 265 Linear. Szczerze mówiąc nieco się na nich zawiodłem - dźwięk mocno wytłumiony, wrażenie braku tonów wysokich. Za to niskie przenoszą bardzo realistycznie.
Drwal
Posty: 57
Rejestracja: poniedziałek, 30 sierpnia 2010, 19:43

Re: Nie tylko owadami człowiek żyje

Post autor: Drwal »

Piotr Michalik
Posty: 79
Rejestracja: niedziela, 19 października 2008, 22:19
Lokalizacja: Ostrów

Re: Nie tylko owadami człowiek żyje

Post autor: Piotr Michalik »

A to moje nie entomologiczne hobby...
Załączniki
Chyba standardowo rybki ale mam je od 2kl szkoły podstawowej.
Chyba standardowo rybki ale mam je od 2kl szkoły podstawowej.
DSCN1530.JPG (106.5 KiB) Przejrzano 8463 razy
DSCN1533.JPG
DSCN1533.JPG (140.44 KiB) Przejrzano 8463 razy
shubunkin i karasie czekają na wiosnę w domu
shubunkin i karasie czekają na wiosnę w domu
DSCN1529.JPG (95.92 KiB) Przejrzano 8461 razy
Od 8 lat moje hobby to hodowla bażantów
Od 8 lat moje hobby to hodowla bażantów
DSCN1537.JPG (143.38 KiB) Przejrzano 8460 razy
DSCN1540.JPG
DSCN1540.JPG (132.12 KiB) Przejrzano 8460 razy
Pasieka zima
Pasieka zima
DSCN1541.JPG (137.02 KiB) Przejrzano 8460 razy
I w sezonie
I w sezonie
P5110227.JPG (130.06 KiB) Przejrzano 8450 razy
Ostatnio zmieniony piątek, 3 grudnia 2010, 21:51 przez Piotr Michalik, łącznie zmieniany 1 raz.
Drwal
Posty: 57
Rejestracja: poniedziałek, 30 sierpnia 2010, 19:43

Re: Nie tylko owadami człowiek żyje

Post autor: Drwal »

Ja kiedyś przymierzałem się do hodowli trzmieli ale nic nie wyszło z tego.
jon

Re: Nie tylko owadami człowiek żyje

Post autor: jon »

Jarosław Wenta pisze:
jon pisze:Czasem odnoszę wrażenie że Tomitę słucham tylko ja na tej planecie. Nikomu się to nie podoba. Tego słucha się głośno i na dobrych kolumnach.
A te kolumny umieszczone w meblościance, która dobrze rezonuje wspaniale potęgując niektóre efekty. Mój ś.p. kot śmiertelnie bał się dwóch fragmentów: "Space fantasy" (I.Tomita, Kosmos), początkowy fragment, przy którym meble w pokoju dudniły, szyby rezonowały, a kot dostawał sraczki, oraz "Mars" (I.Tomita, Planets) - fragment po "odliczaniu", gdy odpalane są silniki.

Poza tym muzyka Isao Tomity sprawiła, że pokochałem muzyką tzw. klasyczną, co zaowocowało zgromadzeniem (w czasach kawalerskich, podkreślam) niezłej kolekcji CD - najlepsze wykonania, dobre wytwórnie. Genialne aranżacje wielu utworów: Aranjuez (z gwizdaniem), pieśń Solwegii (pięknie oddany klimat - pokochałem wtedy muzykę Griega), fajnie zrobione Obrazki z wystawy Musorgskiego, i najlepsze wg. mnie: aranżacje kompozycji Clauda Debussiego!

No dobra, wracam do roboty (niebawem powiem Wam jakiej ;-)) i odpalam Kosmos (na słuchawkach Sennheisera, bo czasy kolumn minęły wraz ze zmianą stanu matrymonialnego).
No to mnie mile zaskoczyłeś! A naprawdę są fragmenty przy których człowiek nawet dziwnie reaguje (nie tylko kot). Znam to wszystko co wymieniłeś i ciągle tego słucham. Zima pozwala po prostu lepiej się poznać. Jak się już wybierzemy w Tatry, to niczym starzy znajomi :)
dany561 †
Posty: 88
Rejestracja: niedziela, 21 października 2007, 19:53
Lokalizacja: Sławęcice(XV07)

Re: Nie tylko owadami człowiek żyje

Post autor: dany561 † »

Ja również jak koledzy posiadam akwarium już od 12 lat. A poza tym mam okazję zajmować się jeszcze ptakami drapieżnymi w TL Warcino, przy którym jest Ośrodek Rehabilitacji Ptaków Drapieżnych Dżawat, w którym jestem wolontariuszem i pomagam po szkole ratować nasze drapole. Poniżej paru podopiecznych.
Załączniki
Ja i jastrząb leczony metodami sokolniczymi
Ja i jastrząb leczony metodami sokolniczymi
4.jpg (150.85 KiB) Przejrzano 8346 razy
Jastrząb dorosła samica
Jastrząb dorosła samica
9.JPG (135.61 KiB) Przejrzano 8346 razy
Błotniak stawowy
Błotniak stawowy
89.jpg (136.28 KiB) Przejrzano 8346 razy
Orlik krzykliwy
Orlik krzykliwy
65.jpg (149.75 KiB) Przejrzano 8346 razy
Awatar użytkownika
tempelik
Posty: 422
Rejestracja: sobota, 27 lutego 2010, 12:35
Lokalizacja: Lubaczów/Warszawa

Re: Nie tylko owadami człowiek żyje

Post autor: tempelik »

Chce u nas w TL (w Biłgoraju) założyć koło sokolnicze ale mamy problemy z organizacją :?
Widziałem w Zagnańsku sokolarnie :roll:
Chwal ćwik! :wink:
Awatar użytkownika
Koza361805
Posty: 23
Rejestracja: piątek, 3 grudnia 2010, 13:01
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Nie tylko owadami człowiek żyje

Post autor: Koza361805 »

Witam. Ja poza entomologią zajmuję się ichtiologią.
Obecnie owadami zajmuję się "sam dla siebie", zaś swoją wiedzę na temat ryb powiększam pełniąc funkcję osoby tworzącej kolekcję ichtiologiczną w muzeum.
Pozdrawiam
Mateusz
ODPOWIEDZ

Wróć do „Powitania”