co to za pająk ? :)
co to za pająk ? :)
taki ładny pająk, w żółtych barwach..
proszę o identyfikację, bo ciekaw jestem co to za okaz się pojawił na ścianie
proszę o identyfikację, bo ciekaw jestem co to za okaz się pojawił na ścianie
-
- Posty: 1783
- Rejestracja: czwartek, 1 listopada 2012, 22:10
- UTM: FB 17
- Specjalność: Araneae_Opiliones
Re: co to za pająk ? :)
Tygrzyk paskowany, samica; pospolity, choć rzadko i przypadkowo pojawia się na ścianach.
Zdecydowanie woli łąki, ugory, itp.
Zdecydowanie woli łąki, ugory, itp.
-
- Posty: 1783
- Rejestracja: czwartek, 1 listopada 2012, 22:10
- UTM: FB 17
- Specjalność: Araneae_Opiliones
Re: co to za pająk ? :)
Jeśli szukasz w lasach to faktycznie strasznie rzadki Może wiec zatem kwestia
środowiska?
Nie odniosłem wrażenia, że ma jakiś regres liczebności w tym roku; choć na wschodzie
Polski susza trochę dała mu się we znaki, w tym sensie, że np. "zrobił się lokalnie
rzadki" na murawach kserotermicznych czy psammofilnych - i to raczej nie z bezpośredniego
powodu samych temperatur i suszy.
"Zanikł" bo w tym roku, wskutek suszy, roślinność ma z często jedynie z 10-20 cm,
i zabrakło sztywnych bylin, gdzie mógłby zaczepić sieci. "Przeniósł" się zatem na obrzeża i
muraw i w zarośla.....; Ale to ma zasięg lokalny, bez wpływu na ogólną populację.
Inna rzecz, że to pająk bardzo 'wrażliwy" i często spada z sieci pod wpływem
drgań podłoża, zanim go ujrzysz, więc czasem łato go przegapić.
środowiska?
Nie odniosłem wrażenia, że ma jakiś regres liczebności w tym roku; choć na wschodzie
Polski susza trochę dała mu się we znaki, w tym sensie, że np. "zrobił się lokalnie
rzadki" na murawach kserotermicznych czy psammofilnych - i to raczej nie z bezpośredniego
powodu samych temperatur i suszy.
"Zanikł" bo w tym roku, wskutek suszy, roślinność ma z często jedynie z 10-20 cm,
i zabrakło sztywnych bylin, gdzie mógłby zaczepić sieci. "Przeniósł" się zatem na obrzeża i
muraw i w zarośla.....; Ale to ma zasięg lokalny, bez wpływu na ogólną populację.
Inna rzecz, że to pająk bardzo 'wrażliwy" i często spada z sieci pod wpływem
drgań podłoża, zanim go ujrzysz, więc czasem łato go przegapić.
Re: co to za pająk ? :)
W tym roku obserwowałam na swojej działce 4 osobniki (samice, dwie zupełnie juwenilne, jedną już porządnie wyrośniętą, jedną całkiem dorosłą) - niestety wszystkie poznikały mimo nie niepokojenia ich. Podejrzewam robotę ptaków - na działkach buszuje zatrzęsienie kosów.krzem pisze:ja w tym sezonie nie spotkałem
BTW naprawdę w innych rejonach kraju panowała tego lata susza? Tutaj w czerwcu i lipcu głównie padało; nawet kiedy zrobiło się wreszcie ciepło, opady były i tak stosunkowo częste.
-
- Posty: 1783
- Rejestracja: czwartek, 1 listopada 2012, 22:10
- UTM: FB 17
- Specjalność: Araneae_Opiliones
Re: co to za pająk ? :)
W niektórych rejonach na wschód od Wisły wyschły wrzosy na wrzosowiskach....
Przez lipiec i pół sierpnia nie spadła kropla deszczu ewentualnie, z raz tyle co
"ksiądz kropidłem". Kukurydza uschła na zielono na polach....
Te wielkie burze sierpniowe zupełnie nie dotarły...,
Przez lipiec i pół sierpnia nie spadła kropla deszczu ewentualnie, z raz tyle co
"ksiądz kropidłem". Kukurydza uschła na zielono na polach....
Te wielkie burze sierpniowe zupełnie nie dotarły...,
Re: co to za pająk ? :)
No proszę, jeden kraj, a takie różnice, ja nie mogłam doczekać się kiedy wreszcie przestanie padać...