Dwie muchówki

[trepik30]

[temat: Criorhina asilica]
Pojedynczy osobnik obserwowany na starym dębie -08 04- 2016 w niewielkim zadrzewieniu.łąki zalewowe koło Słubic.Wszedł w małą interakcje z również wygrzewającym się na pniu Gymnocheta viridis.Obie muchy oznaczone przez Avidala.

[Jacek Kurzawa]

To jest Brachypalpus valgus, który o tej porze zaczyna loty przy pniach stojących dębów. Mimo wszystko to jest wcześnie na ten gatunek. Natomiast C.asilica jest całkiem inna (wąska, białe prążki na tergitach) i pojawia się dopiero w drugiej połowie maja.

[avidal]

Nie wiem, jak to się stało, ze w emailu napisałem C.asilica, choć myślałem o B.valgus. Może dlatego, że chwilę wczesniej rozważałem również Criorhinę. Która nota bene lata już w kwietniu; w tym tygodniu była łowiona w Spalskim PK.

[Robert Zoralski]

No właśnie miałem pisać, że Criorhina asilica nie siada na dębie.

Jako ciekawostkę podam, że na Pomorzu Brachypalpus valgus to jest ogromna rzadkość. Znany współcześnie zaledwie z jedego okazu!
Co innego w Spalskim PK, gdzie praktycznie na każdym drzewie taka mucha teraz siedzi.
Pozdrowienia!
Robert

[rysiaty]

Jako ciekawostkę podam, że na Pomorzu Brachypalpus valgus to jest ogromna rzadkość.

W lubuskim dość częsta

[Jacek Kurzawa]

chwilę wczesniej rozważałem również Criorhinę. Która nota bene lata już w kwietniu; w tym tygodniu była łowiona w Spalskim PK.

Mimo wszystko ... nie wierzę w to co napisałeś. Mógłbyś to potwierdzić, że znów nie zaszła pomyłka?

[trepik30]

Dzięki za korekte i oznaczenie.Przynajmniej się dowiedziałem o częstości występowania tego bzyga w Polsce.Poza tym ten gatunek mi się nie trafił.Za to 2 lata temu B.laphriformis był.Jak Rysiaty z tym drugim gatunkiem rzadszy częstszy u nas?

[avidal]

Jacek - informacja ustna od Bogusia. Przy następnej rozmowie upewnię sie, czy i on się nie pomylił.

[Jacek Kurzawa]

Dzięki za korekte i oznaczenie.Przynajmniej się dowiedziałem o częstości występowania tego bzyga w Polsce.Poza tym ten gatunek mi się nie trafił.Za to 2 lata  temu B.laphriformis był. Jak Rysiaty z tym drugim gatunkiem rzadszy częstszy u nas?

B.valgus jest rzadszy i wcześniejszy.
Na dementi poczekamy..

[avidal]

Jacek - Boguś potwierdził telefonicznie loty C.asilica w lasach spalskich. Czy tak jest w istocie, nie mnie już oceniać.

[Robert Zoralski]

Generalnie na C. asilica to jeszcze za wcześnie. Najwcześniejszy rekord jaki mam w zbiorze to 12 maja i to z lat w których praktycznie nie było zimy. Chociaż wegetacja na Pomorzu opóźniona zawsze jakiś tydzień w stosunku do południa kraju, więc pierwsze rekordy na południu będą najprędzej z początkiem maja.

Z tym "każdym drzewem" to oczywiście żartowałem. Podczas jednego wyjścia w teren w Spalskim można zobaczyć tak 5-10 sztuk, pojedynczo.

Pozdrawiam
Robert

[avidal]

Ok, nie będę się upierał. Nie widziałem okazów.

[Jacek Kurzawa]

Robert, ale Tobie chodzi o C.ranunculi? Bo w SPK C.asilica nie spotyka się prawie nigdy liczniej, aczkolwiek nie powiem... zdarzało się. Natomiast C.ranunculi bywa spotykana jak piszesz - na każdym drzewie.

[trepik30]

To ja skoro już rozpętałem tą burze mam pytanie .A co z trzecim gatunkiem z rodzaju?Co z Brachypalpus chrysites?Na forum nic o nim nie ma.Mucha legenda?Lata gdzieś jeszcze w Polsce?

[Robert Zoralski]

Kod: Zaznacz cały

Robert, ale Tobie chodzi o C.ranunculi?

Pisałem w kontekście B. valgus. Pojaw tego gatunku jaki obserwowałem w zeszłym roku podczas warsztatów w Spalskim PK wydawał mi się liczny. Oczywiście osobników C. ranunculi, którą przywołałujesz, było wtedy znacznie więcej.

Jeśli chodzi o częstość występowania poszczególnych gatunków Criorhina na Pomorzu Gdańskim, to z moich obserwacji wynika, że najbardziej liczna jest C. asilica, potem C. ranunculi, potem C. berberina. Oczywiście szczyt pojawu C. ranunculi jest przesunięty o ok. miesiąc wcześniej niż dwóch pozostałych gatunków. Fenologia tych trzech gatunków może zazębiać się prze okres kilku dni. W praktyce jest więc możliwe odłowienie wszystkich trzech gatunków w tym samym dniu (początek maja na głogach). Myślę, że na południu kraju jest zupełnie inny układ i to właśnie C. asilica jest tam tą najrzadszą.

B. chrysites to jeden z najrzadziej spotykanych w Polsce gatunków Syrphidae. Wg. pracy (Malski 1957) pojedyncze okazy wykazano z : Puszczy Kampinowskiej (w 1953 roku) i Doliny Kościeliskiej w Tatrach (w 1956 roku). Poza tym wg. pracy (Bańkowska 1995) spotkany także na Śląsku, w Pieninach, Sudetach i Puszczy Białowieskiej - wszystkie te okazy powinny być zdeponowane w Łomnej p. Warszawą w ilości nie więcej niż 10 sztuk. Poza tym wiem o jednym okazie zdeponowanym w MP w Łodzi - nie pamiętam czy opublikowany i czy to nie jest przypadkiem ten okaz z Pienin podawany przez Bańkowską. Może coś jeszcze gdzieś w zbiorach prywatnych. Jeśli ktoś zna inne okazy to prośba o kontakt. Warto by takie rzadkie gatunki kiedyś jakoś zwięźle podsumować.

Robert

[Jacek Kurzawa]

Jacek - Boguś potwierdził telefonicznie loty C.asilica w lasach spalskich. Czy tak jest w istocie, nie mnie już oceniać.

To są jakieś żarty Tobie może potwierdził, ale mnie już nie. Rozmawiałem z Bogusiem i wygląda to na jakieś nieporozumienie, ponieważ żadnych okazów nie widział, nie on łowił. Informacja jest zasłyszana i niepotwierdzona, podobno Zbyszek coś widział, ale też sam nie wie co. Ty napisałeś że "była łowiona" a to nie to samo, co ktoś widział i sam nie wie nawet co. Oczywiście nawet gdyby była łowiona to pozostaje jeszcze margines błędu na błędne oznaczenie. Gdyby jednak okazało się jakimś cudem, że była łowiona w pierwszej połowie kwietnia C.asilica to byłby naprawdę WIELKI CUD. Tymczasem to na kilometr zalatuje bzdurą.

Robert, B.valgus akurat w zeszłym roku pojawił się liczniej niż zazwyczaj, akurat trafiłeś z pobytem w piękną pogodę i w dobry układ. Spotyka się go tu jednak zawsze pojedynczo, przez wiele lat zawsze bardzo podobnie, 1-5 okazów rocznie, siedząc w terenie oczywiście. Zdarzało mi się spotykać 4-5 exx dziennie, ale to wszystko zależy od układu pogody, kwitnienia i obecności określonych krzaków. Lata do końca maja/pierwszych dni czerwca.

[avidal]

No cóz, cały Boguś...

[modraszka]

To może jeszcze ja dodam pod temat: tegoroczne marcowe

[trepik30]

Dzięki Robert za wyczerpującą odpowiedz.Faktycznie rzadkość.

[Jacek Kurzawa]

B.chrysites widziałem w Puszczy Białowieskiej kilka lat temu w okresie pierwszomajowym i niestety nie udało mi się go odłowić. Może następnym razem...

[trepik30]

O proszę czyli się sporadycznie ale trafia to nie jest zjawa.To jakiś borealno-górski gatunek?Ppuszcza Białowieska ,Tatry.