Proszę o pomoc w identyfikacji
Regulamin forum
Przy zamieszczaniu zdjęć wymagane jest podanie daty oraz miejsca wykonania zdjęcia.
Posty ze zdjęciami bez danych jak również linkowanych spoza serwisu mogą być usuwane.
Linkowanie do zdjęć spoza Forum jest nieregulaminowe (§ 2.1)
Przy zamieszczaniu zdjęć wymagane jest podanie daty oraz miejsca wykonania zdjęcia.
Posty ze zdjęciami bez danych jak również linkowanych spoza serwisu mogą być usuwane.
Linkowanie do zdjęć spoza Forum jest nieregulaminowe (§ 2.1)
Proszę o pomoc w identyfikacji
Witam
Takie robaczki, jak na zdjęciu, długości niecały 1 cm, wprowadziły się do nas jesienią i nie chcą się wynieść. Pojawiają się głównie wieczorem i w nocy. Były na elewacji, wciskały się przez okna i pionowe kanały. Kanały odcięliśmy siatkami, okna też. Robaki są teraz na całej klatce schodowej. My mieszkami na ostatnim - czwartym piętrze. Znajdujemy je najczęściej na przedpokoju.
Proszę o pomoc w identyfikacji i znalezieniu sposobu pozbycia się ich .
I jeszcze czy one mogą się siedlić na przykład pod parkietem?
W załączeniu sesja zdjęciowa
Pozdrawiam
Marcin
Takie robaczki, jak na zdjęciu, długości niecały 1 cm, wprowadziły się do nas jesienią i nie chcą się wynieść. Pojawiają się głównie wieczorem i w nocy. Były na elewacji, wciskały się przez okna i pionowe kanały. Kanały odcięliśmy siatkami, okna też. Robaki są teraz na całej klatce schodowej. My mieszkami na ostatnim - czwartym piętrze. Znajdujemy je najczęściej na przedpokoju.
Proszę o pomoc w identyfikacji i znalezieniu sposobu pozbycia się ich .
I jeszcze czy one mogą się siedlić na przykład pod parkietem?
W załączeniu sesja zdjęciowa
Pozdrawiam
Marcin
- Załączniki
- Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (109.59 KiB)
- Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (187.3 KiB)
- Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (140.97 KiB)
-
- DSC00035 - Kopia.JPG (55.99 KiB) Przejrzano 2702 razy
- Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (59.17 KiB)
- Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (95.42 KiB)
- Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (104.7 KiB)
- Rafał SZCZECIN
- Posty: 1625
- Rejestracja: sobota, 31 stycznia 2009, 21:34
- Specjalność: Ogólnie poznawczo
- profil zainteresowan: karate oraz gitara klasyczna
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Proszę o pomoc w identyfikacji
Chrząszcz z rodziny czarnuchowatych: Alphitobius diaperinus (Panz.). Pleśniakowiec. Kosmopolityczny.
Re: Proszę o pomoc w identyfikacji
Rafał SZCZECIN - Dziękuję za szybką odpowiedź.
W związku z Twoją identyfikacją poczytałem o pleśniakowcach i mam obawę, czy mój mały syn nie zje jakiegoś. Bierze do buzi wszystko, co znajdzie na podłodze i już raz zabraliśmy mu chrząszcza.
Wiesz może, czy te chrząszcze mogą być przenoszone przez gołębie? Nad naszym mieszkaniem gnieżdżą się w styropianie na elewacji. I jak wogóle usunąć je z mieszkania?
Pozdrawiam
Marcin
W związku z Twoją identyfikacją poczytałem o pleśniakowcach i mam obawę, czy mój mały syn nie zje jakiegoś. Bierze do buzi wszystko, co znajdzie na podłodze i już raz zabraliśmy mu chrząszcza.
Wiesz może, czy te chrząszcze mogą być przenoszone przez gołębie? Nad naszym mieszkaniem gnieżdżą się w styropianie na elewacji. I jak wogóle usunąć je z mieszkania?
Pozdrawiam
Marcin
Re: Proszę o pomoc w identyfikacji
Jeśli są gołębie, to Alphitobiusy na pewno rozwijają się w ich gniazdach. Trzeba polikwidować gniazda, wtedy znikną i chrząszcze.
- Marek Wanat
- Posty: 547
- Rejestracja: piątek, 5 października 2007, 10:59
- UTM: XS36
- Specjalność: ryjkowce
- Lokalizacja: Wrocław
- Podziękowano: 1 time
Re: Proszę o pomoc w identyfikacji
Alphitobius to pikuś i dziecko go raczej nie zje, bo bardzo niesmaczny, jak każdy chrząszcz z tej rodziny. A nawet jak zje, to nic mu nie będzie. Ale radzę uważać na obrzeżki (kleszcze gołębie), bo jeśli Alphitobiusy przychodzą z tych gniazd, to i one będą przychodzić, a to już bardzo nieciekawi goście, gryzący i roznoszący paskudne choroby (wikipedia). Zwlaszcza przy likwidacji gniazd trzeba się zabezpieczyć i opryskać jakimś pyretroidem brzegi otworów wentylacyjnych i wszelkich innych, którymi mogłyby się do domu dostać (w tym przypadku wchodzą chyba w grę całe framugi okien), bo będą się rozłazić w poszukiwaniu nowych żywicieli. Chyba że firma likwidująca gniazda robi jednocześnie radykalną dezynsekcję, tego nie wiem.
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Ostatni post