Czy to pluskwy?
Regulamin forum
Przy zamieszczaniu zdjęć wymagane jest podanie daty oraz miejsca wykonania zdjęcia.
Posty ze zdjęciami bez danych jak również linkowanych spoza serwisu mogą być usuwane.
Linkowanie do zdjęć spoza Forum jest nieregulaminowe (§ 2.1)
Przy zamieszczaniu zdjęć wymagane jest podanie daty oraz miejsca wykonania zdjęcia.
Posty ze zdjęciami bez danych jak również linkowanych spoza serwisu mogą być usuwane.
Linkowanie do zdjęć spoza Forum jest nieregulaminowe (§ 2.1)
Czy to pluskwy?
Witam, szukam pomocy po calym internecie i otrzymuje sprzeczne informacje...
Znalazlam to w poblizu drzwi w pokoju, w ktorym stoi jeden wieszak z powieszonymi rzeczami, kilka workow z kartonami, 6 kartonow z ksiazkami itd. i odkurzacz - czyli prawie nic. Najpierw znalazlam 3, nastepnego dnia sprawdzilam za kartonami i byla tam jedna, dzisiaj znowu jedna. Nie lataja, nie skacza, tylko powoli sobie chodza, sa naprawde malusienkie. Nigdy nie mialam zadnych pluskiew, przeprowadzilismy sie tutaj 3 miesiace temu, swiezo po malowaniu. Odkurzam tam co tydzien i otwieram codziennie okno, zaraz za oknem jest zywoplot i czesto cos mi tam wlatywalo np. pasikonik. Ale te zyjatka znalazlam przy drzwiach, czyli po przeciwnej stronie okna. Chodzily tam za dnia, nie uciekaly do kata.
Bardzo prosze o pomoc .
Znalazlam to w poblizu drzwi w pokoju, w ktorym stoi jeden wieszak z powieszonymi rzeczami, kilka workow z kartonami, 6 kartonow z ksiazkami itd. i odkurzacz - czyli prawie nic. Najpierw znalazlam 3, nastepnego dnia sprawdzilam za kartonami i byla tam jedna, dzisiaj znowu jedna. Nie lataja, nie skacza, tylko powoli sobie chodza, sa naprawde malusienkie. Nigdy nie mialam zadnych pluskiew, przeprowadzilismy sie tutaj 3 miesiace temu, swiezo po malowaniu. Odkurzam tam co tydzien i otwieram codziennie okno, zaraz za oknem jest zywoplot i czesto cos mi tam wlatywalo np. pasikonik. Ale te zyjatka znalazlam przy drzwiach, czyli po przeciwnej stronie okna. Chodzily tam za dnia, nie uciekaly do kata.
Bardzo prosze o pomoc .
Re: Czy to pluskwy?
Czyli na 100% nie pluskwy? Czy sa one niebezpieczne?Aneta pisze:Gryzki (Psocoptera).
Dziekuje za odpowiedz
Re: Czy to pluskwy?
Nie, nie są. Jeżeli pokazują się w dużych ilościach, może to świadczyć o zbyt wysokim poziomie wilgotności w pomieszczeniu, ale po malowaniu czy remoncie pojedyncze gryzki to norma i nic strasznego.
Re: Czy to pluskwy?
Naprawde bardzo, bardzo dziekuje za odpowiedz. Juz sie szykowalam na walke z pluskwami, ale teraz obejrzalam zdjecia gryzkow w internecie i faktycznie, sa identyczne.
Mam nadzieje, ze karma wraca i w zwiazku z tym zycze Pani wszystkiego dobrego w nowym roku
Mam nadzieje, ze karma wraca i w zwiazku z tym zycze Pani wszystkiego dobrego w nowym roku
Re: Czy to pluskwy?
Witam, dzisiaj nie mam juz watpliwosci, udalo mi sie zrobic zdjecie z lampa blyskowa i faktycznie - gryzki.
Wczoraj zakupilam RAID i zuzylam prawie cala butelke w sypialni. Chwile pozniej odkurzalam w mieszkaniu i zauwazylam, ze gryzki przeniosly sie do innych pokojow - na korytarz i do salonu, z ktorego do kuchni latwo dojsc, bo drzwi sa otwarte.
Popryskalam jeszcze w korytarzu raidem ale nie wiem, czy to cos da.
W zwiazku z tym mam pytanie: co zrobic, by pozbyc sie tych zwierzatek? Wiem, ze nie krzywdza, ale nie jestem przyzwyczajona do symbiozy z gryzkami... wolalabym nie znalezc ich w cukrze.
Wczoraj zakupilam RAID i zuzylam prawie cala butelke w sypialni. Chwile pozniej odkurzalam w mieszkaniu i zauwazylam, ze gryzki przeniosly sie do innych pokojow - na korytarz i do salonu, z ktorego do kuchni latwo dojsc, bo drzwi sa otwarte.
Popryskalam jeszcze w korytarzu raidem ale nie wiem, czy to cos da.
W zwiazku z tym mam pytanie: co zrobic, by pozbyc sie tych zwierzatek? Wiem, ze nie krzywdza, ale nie jestem przyzwyczajona do symbiozy z gryzkami... wolalabym nie znalezc ich w cukrze.
Re: Czy to pluskwy?
W pokoju nie jest wilgotno, nie ma tez zadnej widocznej plesni, ale postaram sie jeszcze czesciej wietrzyc i nastawic wyzej grzejniki.
Co z ksiazkami, ktore sa w tym pokoju? Czy trzeba je wyrzucic?
Co z ksiazkami, ktore sa w tym pokoju? Czy trzeba je wyrzucic?
- krzem
- Posty: 1196
- Rejestracja: środa, 7 kwietnia 2004, 07:42
- Podziękował(-a): 2 times
- Podziękowano: 1 time
Re: Czy to pluskwy?
Hii -> bez panicznych ruchów
książki są OK i nie trzeba ich wyrzucać, a gryzki są POWSZECHNE i zawsze się gdzieś uchowają
-> jeśli irytują Cię psotniki w domu to poczytaj o nużeńcach Demodex
książki są OK i nie trzeba ich wyrzucać, a gryzki są POWSZECHNE i zawsze się gdzieś uchowają
-> jeśli irytują Cię psotniki w domu to poczytaj o nużeńcach Demodex
Re: Czy to pluskwy?
Witam, dziekuje za odpowiedz
wczoraj znalazlam jeszcze dwa w korytarzu i jeden w salonie, chyba probowaly uciec od Raidu.
Narazie jestem zadowolona, bo nie pojawily sie zadne nowe. Cala noc mialam odkrecone wszystkie kaloryfery, teraz wietrze.
Przeczytalam kilka artykulow mowiacych o tym, ze mala ilosc gryzkow wystepuje w prawie kazdym domu i sie uspokoilam .
wczoraj znalazlam jeszcze dwa w korytarzu i jeden w salonie, chyba probowaly uciec od Raidu.
Narazie jestem zadowolona, bo nie pojawily sie zadne nowe. Cala noc mialam odkrecone wszystkie kaloryfery, teraz wietrze.
Przeczytalam kilka artykulow mowiacych o tym, ze mala ilosc gryzkow wystepuje w prawie kazdym domu i sie uspokoilam .
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Ostatni post
-
-
- 2 Odpowiedzi
- 539 Odsłony
-
Ostatni post autor: mike345
-