Atlas chrząszczy Polski 20
- Miłosz Mazur
- Posty: 2565
- Rejestracja: czwartek, 26 stycznia 2006, 11:33
- UTM: CA08
- Poprzedni(e) login(y): Curculio
- Specjalność: Curculionoidea
- profil zainteresowan: Muzyka metalowa, fantastyka, gry planszowe
- Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle/Opole
- Podziękował(-a): 1 time
- Kontakt:
Podziwiania i wdzięczności nie ma końca
Tak mnie dziś podczas oglądania ryjów zaintrygowała jedna rzecz. Jestem ciekaw Lechu czy kontrolujesz w jakiś sposób statystyki strony ? Ciekawy jestem czy informacja na temat Twojej ikonografii dotarła już poza granicę naszego kraju (i jak daleko) i jak wielu uzytkowników z niej korzysta
Pozdrawiam
Tak mnie dziś podczas oglądania ryjów zaintrygowała jedna rzecz. Jestem ciekaw Lechu czy kontrolujesz w jakiś sposób statystyki strony ? Ciekawy jestem czy informacja na temat Twojej ikonografii dotarła już poza granicę naszego kraju (i jak daleko) i jak wielu uzytkowników z niej korzysta
Pozdrawiam
-
- Posty: 970
- Rejestracja: wtorek, 25 maja 2004, 13:36
Dzięki za uznanie. A co do pytania w sprawie statystyk to nie mam licznika na stronie i nie wiem jak wiele osób ją ogląda. Jednak śledząc inne strony entomologiczne to myślę, że wiele osób ją zna. Na przykład na forum rosyjskim widziałem zdjęcia z mojej ikonografii parokrotnie, w tym także bez podawania źródła. Miałem i mam też propozycje wykorzystania tych zdjęć w różnych projektach zagranicznych. Na razie na poważnie rozważam tylko udostępnienie ich w serii Chrząszcze Europy, które ma wydawać Apollo Books.
- mwkozlowski
- Posty: 966
- Rejestracja: niedziela, 20 lutego 2005, 21:21
piękne by było wydanie książkowe atlasu, nawet w kilku tomach ale musiało by to być w na nawyższym poziomie poligraficznym i trzeba by było znaleźć odważnego wydawcę. Na razie troszkę mi brakuje miniaturek na między-rodzajowym poziomie co może nieco utrudniać korzystanie przez mniej zaawansowanych, ale to takie gderanie...
- Miłosz Mazur
- Posty: 2565
- Rejestracja: czwartek, 26 stycznia 2006, 11:33
- UTM: CA08
- Poprzedni(e) login(y): Curculio
- Specjalność: Curculionoidea
- profil zainteresowan: Muzyka metalowa, fantastyka, gry planszowe
- Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle/Opole
- Podziękował(-a): 1 time
- Kontakt:
Koszty były by naprawdę spore, ale myślę że z rynkiem zbytu nie było by problemu, tym bardziej, że nakład tego rodzaju rzeczy zwykle nie jest zbyt wysoki a sam zysk z takiej publikacji jest sprawą drugorzędną. Nie tak dawno załatwiałem druk jednej publikacji, było tego 160 stron, wszystko w pełnym kolorze na kredzie wysokiej jakości, nakład 300 egz. kosztował niecałe 12 tys PLN więc było to naprawdę bardzo tanio
-
- Posty: 970
- Rejestracja: wtorek, 25 maja 2004, 13:36
Mycteridae są jako rodzina w Tenebrionoidea (proszę spojrzeć na link z pełnym wykazem rodzin). W ikonografii ich nie ma, bo z Polski brak jest wiarygodnych wiadomości o występowaniu tych chrząszczy w Polsce. Ale na pewno znajdzie się jeden gatunek, tylko na razie nie mam dobrze spreparowanego okazu do sfotografowania.
A tym, którzy marzą o atlasie książkowym to mogę tylko napisać, że w planie on jest. Ale jak będzie wyglądał i kiedy zdecyduję się na prace nad nim to zależy od kilku czynników. Na razie Apollo Books chce wykorzystać te zdjęcia do swojej serii Chrząszcze Europy, lecz nie wiem co z tych planów wyjdzie. A poza tym, atlas jest ciągle w trakcie pracy. Zostało jeszcze kilkaset gatunków Curculionoidea, całkiem sporo innych gatunków do spreparowania przed zdjęciami, dostaję też ciągle nowe materiały z całej Polski, więc na brak roboty nie narzekam.
A tym, którzy marzą o atlasie książkowym to mogę tylko napisać, że w planie on jest. Ale jak będzie wyglądał i kiedy zdecyduję się na prace nad nim to zależy od kilku czynników. Na razie Apollo Books chce wykorzystać te zdjęcia do swojej serii Chrząszcze Europy, lecz nie wiem co z tych planów wyjdzie. A poza tym, atlas jest ciągle w trakcie pracy. Zostało jeszcze kilkaset gatunków Curculionoidea, całkiem sporo innych gatunków do spreparowania przed zdjęciami, dostaję też ciągle nowe materiały z całej Polski, więc na brak roboty nie narzekam.