Strona 1 z 1

Cylindera arenaria viennensis

: wtorek, 7 lipca 2015, 22:46
autor: Almandyn
Jak w tytule.
[admin 21.12.2015: tytuł zmieniłem, oryginalny tytuł: Czy to na pewno Cicindela hybrida?]

Chrząszcze sfotografowałam w żwirowni i wydały mi się trochę inne niż Cicindela hybrida, które kiedyś widziałam. Te bardziej przypominają wedlowskie czekoladki ozdobione białą czekoladą :rotfl: :rotfl: :rotfl:
Czy to może jakiś podgatunek Cicindela hybrida?
Na zdjęciach są 2 różne osobniki.

Ala

Re: Czy to na pewno Cicindela hybrida?

: wtorek, 7 lipca 2015, 22:47
autor: Jacek Kurzawa
To C.arenaria vienensis! :brawo:
I tam pewnie przepływa jakiś strumyczek....
Gratulacje!

PS. Piszę sie na kika okazów, gdyby były.

Re: Czy to na pewno Cicindela hybrida?

: wtorek, 7 lipca 2015, 23:00
autor: Almandyn
Dzięki Jacku za oznaczenie :brawo:
Jeżeli pojadę tam znowu to będę pamiętać o kilku dla Ciebie.

:hi: Ala

Re: Czy to na pewno Cicindela hybrida?

: środa, 12 sierpnia 2015, 13:51
autor: Jacek Kalisiak
Ten gatunek nie był chyba wykazywany z północno-wschodniej Polski?

Re: Czy to na pewno Cicindela hybrida? [C.arenaria vienensis]

: czwartek, 17 grudnia 2015, 21:23
autor: Rafał Celadyn
...dzieki uprzejmości Ali :ok: otrzymałem parke tego pięknego gatunku ,niestety fotki "z natury " zupełnie nie trafiłone z ostrością ...więc pozostało mi złożyć speparowane okazy...Przy okazji, zna ktoś jakies czynne stanowiska tego gatunku w Małopolsce, albo na Śląsku ? Na P.Błędowskiej nie stwierdziłem, w Ojcowie nie ma biotopów i tu wyczerpuja się moje pomysły i nadzieje na spotkanie w naturze....jakby "ktoś- coś" to byłbym wdzięczny za info.
:arrow: https://www.flickr.com/photos/109379666 ... otostream/
:arrow: https://www.flickr.com/photos/109379666 ... otostream/
:papa:
Rafał

Re: Czy to na pewno Cicindela hybrida? [C.arenaria vienensis]

: czwartek, 17 grudnia 2015, 21:36
autor: J. Tatur-Dytkowski
W Małopolsce owszem, choć to już prawie Śląsk. W trakcie inwentaryzacji trafiłem na ten gatunek w obszarze Natura 2000 "Stawy w Brzeszczach".

Re: Czy to na pewno Cicindela hybrida? [C.arenaria vienensis]

: czwartek, 17 grudnia 2015, 21:43
autor: Rafał Celadyn
Dzięki Janek ,i to jest informacja :ok: .Tyle, że to z tego co widziałem, to spory obszar ,ale niedaleko , więc mozna poszukać...chociaż jakiś dokładniejszy namiar mógłby oszczędzić czasu 8) .
:papa:
Rafał

Dziwne, że na stanowiskach w mojej okolicy ,chociaż biotopy są idealne ,a to raptem 30 km-ów, po prostu gatunku nie ma...

Re: Czy to na pewno Cicindela hybrida? [C.arenaria vienensis]

: czwartek, 17 grudnia 2015, 22:35
autor: Wujek Adam [†]
Rafał Celadyn pisze: (...)
Dziwne, że na stanowiskach w mojej okolicy ,chociaż biotopy są idealne ,a to raptem 30 km-ów, po prostu gatunku nie ma...
Sęk w tym, czy te biotopy są idealne dla Ciebie, czy dla tego trzyszcza? ;-)

Gatunek ten lubi podsiąkające wodą grunty, a na swych stanowiska bywa liczny, wręcz masowy. Często jednak te stanowiska ograniczają się do niewielkich, izolowanych mikrosiedlisk.

Re: Czy to na pewno Cicindela hybrida? [C.arenaria vienensis]

: czwartek, 17 grudnia 2015, 22:40
autor: Rafał Celadyn
...ja to wszystko wiem ;-) ,te "podsiąkające wodą grunty" potrafię sobie wyobrazić a takich mikrosiedlisk przerobiłem naprawdę sporo...moze byc tak, że gatunek jest tak lokalny ,że nie trafiłem ....ale chrząszcze mają koło centymetra a nie 3 mm ,wiec raczej rzucaja się w oczy...
:papa:
Rafał

Re: Czy to na pewno Cicindela hybrida? [C.arenaria vienensis]

: czwartek, 17 grudnia 2015, 22:45
autor: Wujek Adam [†]
To fakt, ale weź pod uwagę jeszcze ich fenologię.
Czy trzyszcze z tej grupy zimują jako imagines jak pozostałe krajowe gatunki (oprócz C. germanica), czy też zachowują się właśnie jak C. germnica, której postacie doskonałe pojawiają się jedynie na krótki czas w roku? :roll: :mysl:

Re: Czy to na pewno Cicindela hybrida? [C.arenaria vienensis]

: czwartek, 17 grudnia 2015, 22:54
autor: Rafał Celadyn
...fenologie też przerabiałem ;-) ,a wizyty na przynajmniej pieciu stanowiskach, które wytypowałem były regularne,sa tu w tematch fotki piaskowni w Bukownie,Pustyni nad Przemszą,Kamieniołmu w Płazie ,stawów w Zatorze,Skawy przy ujściu do Wisły itd..Inna sprawa, że gatunku w biotopie nigdy nie widziałem ,a jak wiesz to ma decydujace znaczenie przy skuteczności poszukiwań ;-) .
:papa:
Rafał

Re: Czy to na pewno Cicindela hybrida? [C.arenaria vienensis]

: czwartek, 17 grudnia 2015, 23:03
autor: Rafał Celadyn
Wujek Adam pisze:czy też zachowują się właśnie jak C. germnica, której postacie doskonałe pojawiają się jedynie na krótki czas w roku?
Z tym gatunkiem też mam problem ...jest stanowisko na którym bywam dosyć często ,jedyny okaz jaki został na nim odłowiony ma Paweł(palipa) ,zupełnie przypadkiem znaleziony na asfaltowej ulicy -ale w biotopie jaki preferuje ;-) .Byłem tam już kilkanaście razy przekopałem dróżkę po obu stronach i......nic :o
:papa:
Rafał

Re: Czy to na pewno Cicindela hybrida? [C.arenaria vienensis]

: piątek, 18 grudnia 2015, 17:51
autor: Wujek Adam [†]
W sumie z tym gatunkiem mam jednokrotne doświadczenie terenowe: parę ładnych lat temu obserwowałem go na stanowisku w Puszczy Kozienickiej (chyba już nieistniejącym?) odkrytym przez Marka Miłkowskiego. Zapamiętałem, że C. arenaria vienensis jest wyjątkowo bystrym i lotnym stworzeniem, rzekłbym nawet że najbardziej chyżym spośród krajowych trzyszczy! W piękną pogodę musiałem się naprawdę nieźle nabiegać z siatką, aby pozyskać kilka sztuk. ;-)
Nieco odmienne obserwacje na temat tego gatunku ma Grzesio "Carabus12", który odnotował "masówkę" tego gatunku w okolicach Łukowa na jakiejś śródleśnej czy śródpolnej drodze. Może nam tu o tym opowie?

Re: Czy to na pewno Cicindela hybrida? [C.arenaria vienensis]

: piątek, 18 grudnia 2015, 18:35
autor: Rafał Celadyn
...robiłem kiedyś research na forum ,bo to najlepsza informacja o fenologii .Co do miejscówek, to widać , że trzyma się w okolicach Kielc ,na Mazowszu i Podlasiu ,inna sprawa że każdy ma inne obserwacje co do zachowań ...Krzysztof Staroń ,opisuje że jest to gatunek, który mozna sobie focic jak sie chce,Ty twierdzisz, że musiałeś sie nabiegać ,Honza na włoskim forum mówił o setkach (!) na jakimś stanowisku...moze być tak ,że gatunek jest ale występuje na bardzo ograniczonym obszarze i po prostu penetrując okolice mozna go przeoczyć ,jak wspomniałeś -ze wzgledu na zły termin, albo po prostu nie skręcajac tam gdzie należałoby skręcić ;-) .Poszukamy -zobaczymy,w końcu na niego trafię :ok: .
Jak ktos ma coś do dodania o spotkaniach a optymalnie fotki biotopu, to proszę sie nie krępować :ok:
:papa:
Rafal

Re: Czy to na pewno Cicindela hybrida? [C.arenaria vienensis]

: piątek, 18 grudnia 2015, 19:03
autor: CARABUS12
Wujek Adam pisze:W sumie z tym gatunkiem mam jednokrotne doświadczenie terenowe: parę ładnych lat temu obserwowałem go na stanowisku w Puszczy Kozienickiej (chyba już nieistniejącym?) odkrytym przez Marka Miłkowskiego. Zapamiętałem, że C. arenaria vienensis jest wyjątkowo bystrym i lotnym stworzeniem, rzekłbym nawet że najbardziej chyżym spośród krajowych trzyszczy! W piękną pogodę musiałem się naprawdę nieźle nabiegać z siatką, aby pozyskać kilka sztuk.  ;-)
Nieco odmienne obserwacje na temat tego gatunku ma Grzesio "Carabus12", który odnotował "masówkę" tego gatunku w okolicach Łukowa na jakiejś śródleśnej czy śródpolnej drodze. Może nam tu o tym opowie?
Obserwacje C.arenaria vienensis prowadzę od roku 2011.
Co roku jest masowy pojaw w okolicach Łukowa (setki osobników)
A tu mały link do krótkiego filmiku (może coś będzie widać :birra: )

https://www.youtube.com/watch?v=B0e6RwTAQ_Q
a tu wycinek środowiska
https://www.youtube.com/watch?v=eoon4TNM7XU

Re: Czy to na pewno Cicindela hybrida? [C.arenaria vienensis]

: piątek, 18 grudnia 2015, 19:10
autor: Rafał Celadyn
...dzięki Grzegorz :birra: ,co do filmów to moim faworytem zawsze był ten :arrow: https://www.youtube.com/watch?v=eoon4TNM7XU :ok: ,nawet biotopu szukałem min. pod tym kątem ,chociaż celowałem bardziej w brzegi rzek i "piaskownie" wszelkiego rodzaju.Było tam coś "mokrego" ,czy to po prostu droga śródpolna ?
...a jak już tak drążymy. Kiedy jest wg Ciebie optimum fenologiczne dla tego gaatunku i jak wyglądaja rozmiary tego stanowiska(orientacyjnie),chodzi mi o to, czy gatunek jest wszędzie w podobnych biotopach czy ogranicza sie do jakiegoś wycinka...?
:papa:
Rafął

Re: Czy to na pewno Cicindela hybrida? [C.arenaria vienensis]

: piątek, 18 grudnia 2015, 19:31
autor: CARABUS12
Rafał Celadyn pisze:...dzięki Grzegorz  :birra:  ,co do filmów to moim faworytem zawsze był ten  :arrow: https://www.youtube.com/watch?v=eoon4TNM7XU  :ok: ,nawet biotopu szukałem min. pod tym kątem ,chociaż celowałem bardziej w brzegi rzek i "piaskownie" wszelkiego rodzaju.Było tam coś "mokrego" ,czy to po prostu droga śródpolna ?
:papa:
Rafął
Rafał co do tego środowiska
Kawałek pola jak widać na filmie i wyrobisko po wydobyciu piasku.
Pierwsza część suchy piasek, ale za to druga to już podmokły teren - stojąca woda.

Re: Czy to na pewno Cicindela hybrida? [C.arenaria vienensis]

: piątek, 18 grudnia 2015, 19:36
autor: Rafał Celadyn
CARABUS12 pisze:Kawałek pola jak widać na filmie i wyrobisko po wydobyciu piasku.
...u siebie to piaskownie mam pięeeeekne ....tylko co z tego ...oprócz hybridy nie ma nic...czasem w sosinach jak sie dobrze trafi to jeszcze sylvatica w "większej" liczbie( max 10) i sfocić ją wcale nie łatwo ...muszę pogrzebac to moze znajdę jakieś nieudolne próby :P .
jeszcze jedno pytanie :współwystępuje tam C.hybrida?
:papa:
Rafał

Re: Czy to na pewno Cicindela hybrida? [C.arenaria vienensis]

: piątek, 18 grudnia 2015, 20:35
autor: CezaryN
C. arenaria vienensis obserwowałem tylko raz. Pięć lat temu, dokładnie 8 VII, kilkanaście kilometrów na zachód od Kielc, na terenie dużego zakładu górniczego. Kolega robił im inwentaryzację przyrodniczą pod rozbudowę, a ja skorzystałem z okazji (normalnie teren niedostępny bez przepustki). Trzyszcze występowały w wyrobisku zasypywanym sukcesywnie piaszczystym nadkładem z kamieniołomu do którego odprowadzano wody kopalniane. Kilkadziesiąt arów wilgotnego piaseczku, bardzo skąpo, ale jednak porośniętego roślinnością (dokładnie tak jak na pierwszym filmiku Grzegorza), w zagłębieniach stojąca woda. Piach ewidentnie przemieszany z wapiennym pyłem, w wilgotnych miejscach dość grząski. Chrząszczy było niewiele – max. kilkanaście sztuk. Po około godzinie ganiania z siatką złapałem trzy (!) sztuki, z czego jedna uciekła mi z zatruwaczki :oops: Spostrzeżenia co do „chyżości” tego gatunku mam dokładnie takie jak Adam. Zdecydowanie szybszy i „wolniej męczący się” niż pozostałe gatunki (C. hybrida, C. sylvatica, C. campestris).
C. hybrida w tym miejscu nie zaobserwowałem.
Natomiast wielokrotnie szukałem tego gatunku w typowych piaskowniach (mniejszych i większych), których w moich okolicach jest sporo – bezskutecznie. Były tylko C. hybrida, ew. sylvatica.

Re: Czy to na pewno Cicindela hybrida? [C.arenaria vienensis]

: sobota, 19 grudnia 2015, 09:00
autor: CARABUS12
Rafał Celadyn pisze:
CARABUS12 pisze:Kawałek pola jak widać na filmie i wyrobisko po wydobyciu piasku.
...u siebie to piaskownie mam pięeeeekne ....tylko co z tego ...oprócz hybridy nie ma nic...czasem w sosinach jak sie dobrze trafi to jeszcze sylvatica w "większej" liczbie( max 10) i sfocić ją wcale nie łatwo ...muszę pogrzebac to moze znajdę jakieś nieudolne próby  :P .
jeszcze jedno pytanie :współwystępuje tam C.hybrida?
:papa:
Rafał
Rafał co do twojego pytania.
C.hybrida nie widziałem na terenie występowania C.arenaria.
Spotkałem C.hybrida w odległości 4 km od stanowiska C.arenaria.
I jeszcze fotka :birra:

Re: Czy to na pewno Cicindela hybrida? [C.arenaria vienensis]

: sobota, 19 grudnia 2015, 14:28
autor: Almandyn
Zdjęcia biotopu, gdzie zbierałam trzyszcze.
Częściowo czynna żwirownia (powierzchnia ok 3 ha ) z piaskiem bardzo miałkim ale w niektórych miejscach poprzeplatanym z grubym żwirem i słabą glebą.
Trzyszcze były tylko po lewej stronie wyrobiska, bardzo blisko krawędzi lasu, i to tylko na jednej z wielu dróg wyjeżdżonych przez ciężarówki. W innych częściach żwirowni nie znalazłam trzyszczy, ale to może być wina tego, że było latoś sucho strasznie.
W przyszłym roku, jak Bóg da, sprawdzę cały teren :ses
Co do liczby osobników, to muszę powiedzieć, że było ich naprawdę dużo. Podrywały się do krótkiego lotu ale można je było łatwo złapać albo sfotografować.
Po drugiej stronie drogi, przy której jest żwirownia, jest wyrobisko jeszcze starsze ale częściowo już zalesione, tam też spróbuję poszukać :ses

PS. Rafale zdjęcia spreparowanych chrząszczy są cudne :okok:

Re: Czy to na pewno Cicindela hybrida? [C.arenaria vienensis]

: sobota, 19 grudnia 2015, 15:58
autor: palipa
Alu w przyszłym roku w ostatni tydzień maja planuję być w Suchowoli, a to niedaleko może byś mnie oprowadziła po tym terenie?

Paweł

Re: Cicindela arenaria vienensis

: niedziela, 20 grudnia 2015, 11:02
autor: Rafał Celadyn
Dziękuje wszystkim za udział w dyskusji :ok: .Już jaśniej ,co do poszukiwań tego gatunku,telefonicznie otrzymałem też info od Kuby Liberskiego że 20 lat wstecz widywał ten gatunek w okolicach zbiornika Dziećkowice i Przemszy na wysokości Chełmka i Imielina ,a wiec na Śląsku .Optimum fenologiczne wygląda na przełom pierwszej i drugiej dekady lipca ,więc może przy bardziej zakrojonych poszukiwaniach uda się znaleźć nowe stanowiska :ok: .
:papa:
Rafał

Re: Cicindela arenaria vienensis

: niedziela, 20 grudnia 2015, 12:41
autor: CARABUS12
Rafał Celadyn pisze:Dziękuje wszystkim za udział w dyskusji  :ok: .Już jaśniej ,co do poszukiwań tego gatunku,telefonicznie otrzymałem też info od Kuby Liberskiego że 20 lat wstecz widywał ten gatunek w okolicach zbiornika Dziećkowice i Przemszy na wysokości  Chełmka i Imielina ,a wiec na Śląsku .Optimum fenologiczne wygląda na przełom pierwszej i drugiej dekady lipca ,więc może przy bardziej zakrojonych poszukiwaniach uda się znaleźć nowe stanowiska  :ok: .
:papa:
Rafał
Rafał co do pojawu Cicindela arenaria vienensis to zawsze najwięcej osobników obserwowałem od 15 czerwca do 25 czerwca.

Re: Cicindela arenaria vienensis

: niedziela, 20 grudnia 2015, 12:53
autor: Rafał Celadyn
...a widzisz...większość doniesień na forum jest z lipca ,Ala też obserwowała 7-17. 07(wnioskuje po datach na forum i moich dwóch okazów),a wiec występowanie jest dosyć rozciągniete w czasie...
Dzięki :birra:
:papa: Rafał
...jeszcze jedyna fotka jaka wyszła przyzwoicie
:arrow:

Re: Cicindela arenaria vienensis

: niedziela, 20 grudnia 2015, 20:22
autor: Marek Hołowiński
10 VII 2002 zebrałem z ekranu. Świeciłem w Zbereżu w pobliżu głównego koryta Bugu.

Re: Cicindela arenaria vienensis

: niedziela, 20 grudnia 2015, 23:33
autor: Rafał Celadyn
...dzieki Marku :ok: , potwierdzasz lipiec i tego sie będę trzymał ... wcześniej ...cholera wie ...może ciepłe lata...w Czechach też lipiec masówka...
:papa:
Rafał

Re: Cicindela arenaria vienensis

: poniedziałek, 21 grudnia 2015, 15:47
autor: Wujek Adam [†]
W takim razie i ja dorzucę datę swej obserwacji:
01 VIII 2004.
Datę, która jak widać nieco rozciąga w czasie możliwości realnego spotkania imagines tego gatunku. ;-)

Re: Cicindela arenaria vienensis

: poniedziałek, 21 grudnia 2015, 21:11
autor: Almandyn
Cicindela arenaria vienensis czy Cylindera (Eugrapha) arenaria viennensis (Schrank von Paula, 1781), bo w KSIB jest ta druga nazwa?
Jeżeli w tytule jest błąd to proszę o zmianę.

Re: Cicindela arenaria vienensis

: poniedziałek, 21 grudnia 2015, 21:24
autor: CARABUS12
Rafał Celadyn pisze:...dzieki Marku :ok: , potwierdzasz lipiec i tego sie będę trzymał ... wcześniej ...cholera wie ...może ciepłe lata...w Czechach też lipiec masówka...
:papa:
Rafał
Rafał chyba coś nie tak :?
Piszę Ci w czerwcu 100-300 osobników a Ty upierasz się przy lipcu (końcówka pojawu - pojedyńcze sztuki) :what: :what:

Re: Cicindela arenaria viennensis

: poniedziałek, 21 grudnia 2015, 23:57
autor: Jacek Kurzawa
Almandyn pisze:Cicindela arenaria vienensis czy Cylindera (Eugrapha) arenaria viennensis (Schrank von Paula, 1781), bo w KSIB jest ta druga nazwa?
Jeżeli w tytule jest błąd to proszę o zmianę.
Rozrózniajmy błędy w nazwie (literówki) od przyjętego systemu (wybór źródła).

Jesli Cicindela ktoś napisze Cicindella lub Cincidela to będą błędy. Jesli zaś uzyjemy nazwy wg źródła [1] a ktoś zarzuci "błąd", bo w źródle [2] jest inaczej to po pierwsze nie ma błedu a po drugie wybór źródła nie wpływa na nic. Koncepcje zmieniają się wielokrotnie wraz z kolejnymi rewizjami i zmianie ulega nazewnictwo i to wcale nie od razu i nie wszędzie i nie stosowane przez wszystkich. Jeśli nawet w KSIB w 2010 była nazwa 1 a w 2015 to nie ma błędu tylko zmiana źródła, na którym oparto nazewnictwo w KSIB.

W tym przypadku należy spojrzeć na podstawowe źródła informacji o nazewnictwie w tej grupie. W CPC 2003 jest
genus Cylindera
subgenus Eugrapha
species arenaria
subspecies viennensis

i tego trzeba się trzymać :-)
Zmieniłem tytuł wątku.

Re: Cylindera arenaria viennensis

: wtorek, 22 grudnia 2015, 09:25
autor: Rafał Celadyn
CARABUS12 pisze:Rafał chyba coś nie tak  
Piszę Ci w czerwcu 100-300 osobników a Ty upierasz się przy lipcu (końcówka pojawu - pojedyńcze sztuki)
:P ,chodzi o to że Twoja czerwcowa obserwacja Grzegorz jest jedyną na jaką trafiłem ....stąd moje przypuszczenie ,że być moze nasłonecznienie i położenie Twojego stanowiska sprawia że jest ono evenementem...widziałem, że np we Włoszech mozna spotkać drugi podgatunek juz w maju....Generalnie przyjmuję że pojaw w naszym kraju w rózne lata może być przesuniety ,ale ilość lipcowych rekordów przeważa.Pewnie również w odniesieniu do geograficznego połozenia stanowiska moze sie to zmieniać...ale żeby cie uspokoić będę sprawdzał stanowiska od połowy czerwca :birra: .
:papa:
Rafał
...fajnie byłoby gdyby Jaho podał swoją datę obserwacji bo to najbliższe miejsce gdzie zamierzam szukać...od Brzeszcz czy Oswięcimia dzieli mnie rzut beretem 8) .

Re: Cylindera arenaria viennensis

: poniedziałek, 20 czerwca 2016, 21:04
autor: Almandyn
Odwiedziłam znów żwirownię w Studziankach i znowu napotkałam te trzyszcze. Oto zdjęcia z dzisiejszej wyprawy ( nie zbierałam chrząszczy i nie wiem czy w najbliższym czasie tam będę - to tak do ogólnej wiadomości :rotfl: )

Re: Cylindera arenaria viennensis

: poniedziałek, 26 czerwca 2017, 17:19
autor: Rafał Celadyn
...takie pytanko do tych którzy spotykają zwierza ;) ,łazi już u Was w tym roku ?Mam zamiar sprawdzić tą miejscówkę Janka koło Brzeszcz pod koniec tygodnia a nie chciałby mieć pustego przebiegu :mrgreen: .
;-)
:papa:
Rafał

Re: Cylindera arenaria viennensis

: poniedziałek, 26 czerwca 2017, 17:44
autor: jarekregner72
U mnie pierwsze miałem już 11 czerwca , było około 5 osobników . Teraz w sobotę widziałem ich około 30 ale nie uganiałem się za nimi. Habitat to czynna żwirownia ale zaobserwowałem je tylko na jednej a nad brzegami zbiornika są też inne fajne biegacze.

Re: Cylindera arenaria viennensis

: poniedziałek, 26 czerwca 2017, 18:07
autor: Rafał Celadyn
Dzięki :ok: git ,czyli u mnie powinienem trafic w optimum ,tam u Ciebie w ciepłych krajach zawsze wszystko lęgnie się wcześniej ;)
Fajna miejscówka!

:papa:
Rafał

Re: Cylindera arenaria viennensis

: niedziela, 16 lipca 2017, 20:06
autor: jarekregner72
Dzisiaj byłem na Swoim stanowisku Cylindera arenaria - było ich kilkanaście sztuk ale więcej było większych i mam problem z nimi w oznaczeniu chyba będzie hybrida

Re: Cylindera arenaria viennensis

: czwartek, 20 lipca 2017, 13:51
autor: palipa
Duża to hybrida mała to arenaria

Re: Cylindera arenaria viennensis

: piątek, 21 lipca 2017, 19:00
autor: jarekregner72
Dzięki za hybride :hi:

Re: Cylindera arenaria viennensis

: sobota, 22 lipca 2017, 21:52
autor: Almandyn
Dziś odwiedziłam żwirownię i udało mi się spotkać 2 egzemplarze trzyszcza :hurra Nie robiłam zdjęć i byłam tam zaledwie 5 minut, więc nie wiem czy jest ich tak mało, czy po prostu było zbyt późno - byłam ok 18.00, by je wypatrzeć :wow:

Re: Cylindera arenaria viennensis

: niedziela, 5 sierpnia 2018, 18:42
autor: Almandyn
No i to by było tyle w temacie.
Nie eksploatowana, przez wiele lat, żwirownia została rozkopana. Ponownie wywozi się z niej piasek i żwir. Dziura w ziemi sięga miejscami kilkunastu metrów, więc nie ma mowy by trzyszcze tam jeszcze były - teren jest ogrodzony, więc nawet nie mogę sprawdzić z bliska jak jest.
Na potwierdzenie fotka z piątku.
:wlosy: :wlosy: :wlosy: :wlosy: :wlosy: :wlosy: :wlosy: :wlosy: :wlosy: :wlosy: :wlosy: :wlosy: