Przeziernik P.triannuliformis ?

[krzem]

złapany dziś - 2009-06-26 okolo godziny 9:30 Będzin-Łagisza POLAND


w trakcie obróbki zdjęć - został oznaczony jako Pyropteron triannuliformis przez kol. Stefana Kozieła
na podstawie
viewtopic.php?t=5993






UWAGA: Żadne zwierzę nie ucierpiało podczas robienia tych zdjęć, a okaz został wypuszczony w miejscu złapania

[Tawulec]

Wg mnie jest to Pyropteron muscaeforme- P.triannuliforme ma rozwarstwiony ogonek z włosków na końcu ciała (przynajmniej ja takie zawsze łapałem). Jeśli w okolicy rósł zawciąg (Armeria sp.), to jest wielce prawdopodobne, że to właśnie ten gatunek. Natomiast jeśli rósł szczaw i brak tam było Armerii, wtedy należy rozważać P.triannuliforme.

[Antek Kwiczala †]

UWAGA: Żadne zwierzę nie ucierpiało podczas robienia tych zdjęć, a okaz został wypuszczony w miejscu złapania

Bardzo słusznie Krzem - jeśli nie kolekcjonujesz motyli, po co miałbyś je uśmiercać, ale...
to nie jest forum o ochronie przyrody. Nikt by Ci nie czynił uwag, gdybyś go nie wypuścił. No chyba, że czytają to forum Twoi znajomi, którzy są przeciwni uśmiercaniu owadów, i to przed nimi się tłumaczysz.

[krzem]

nie Antku... napisałem to wyłącznie z wrodzonej przekory....

[Rafał Celadyn]

Wg mnie jest to Pyropteron muscaeforme- P.triannuliforme ma rozwarstwiony ogonek z włosków

To P.triannuliforme -samiczka stąd brak ogonka ,pozdrowki Rafał.

[Tawulec]

No to pięknie- myślałem, że w końcu znalazłem cechę rozróżniającą oba gatunki. Patrzyłem w atlasie Lastuvki- sprawdziło się, na zdjęciach też. No nic- poddaję się zatem w rodzaju Pyropteron. Jest jeszcze jedna opcja: w Internecie sporo zdjęć jest źle oznaczonych, może i to również? Podpisany jako muscaeforme, a wygląda zupełnie jak triannuliforme. http://www.lepidoptera.eu/minipic.php?ID=3563&scale=1
Pozdrawiam

[Rafał Celadyn]

a wygląda zupełnie jak triannuliforme

Bo to jest P.triannuliforme ,jest jeszcze jedna fotka z podpisem " 22.07.1995 ? ?"
również błędnie oznaczona jako P.muscaeformis...Trzeba dać znać Krzyśkowi .

[Tawulec]

No to w tym układzie rozpoznanie Pyropteronów polskich jest już dosyć proste: od razu widać różnicę. Czyli kolejny problem oznaczeniowy mam "z głowy". A na stronie zdarzają się czasem wpadki z podpisami- trudno ogarnąć taki duży portal i wszystkie zdjęcia.
Dzięki Rafał za oświecenie mojej osoby w oznaczaniu Pyropteronów

[krzem]

drążąc temat...
więc jest to Pyropteron triannuliforme (Freyer, 1843)
http://www.lepidoptera.eu/show.php?ID=353&country=XX

czym jest w takim razie Synansphecia triannuliformis (Freyer, 1845)?

[Rafał Celadyn]

czym jest w takim razie Synansphecia triannuliformis (Freyer, 1845)

Chodzi o ten sam gatunek,systematykiem to ja nie jestem ,ale jak dla mnie to synonim Pyropteron trannuliformis(Frayer,1843),jak w konkursach, o pierwszeństwie decyduje data stempla pocztowego,tutaj rok opisania gatunku,ale na ten temat to może niech wypowie się ktoś bardziej przygotowany merytorycznie ,pozdrowki Rafał.

[Antek Kwiczala †]

Rafał ma rację. Synansphecia to synonim rodzajowy Pyropteron.
Synansphecia Capuse 1973
Pyropteron Newman 1832
Nazwa wcześniejsza jest priorytetowa. Wyjaśnienie na stronie Fauna Europaea.

[Grzegorz Banasiak]

Triannuliformis w połowie lipca 2004 roku był na jednym ze stanowisk dominantem wśród owadów. Takiej ilości przezierników nie widziałem nigdy w życiu. Były dosłownie wszędzie, na każdym kwiatku, roślinie, cokolwiek leciało - to był przeziernik.
W tym roku jeszcze nie odwiedziłem tego stanowiska, ale zrobię to w najbliższych dniach. Zobaczymy jaka będzie liczebność po kilku latach... i czy jeszcze tam są...

[Grzegorz Banasiak]

Byłem dzisiaj na stanowisku P. triannuliformis - niestety nie spotkałem żadnego. Być może jest jeszcze za wcześnie. Będę sprawdzał stanowisko co parę dni.
Tymczasem pojawiło się dość dużo piórolotków, warto więc zwrócić na nie nieco więcej uwagi.