Strona 1 z 1

Chamaesphecia tenthrediniformis (det.Lastuvka)

: sobota, 1 czerwca 2013, 13:26
autor: Justyna
Czy to Chamaesphecia, a jeśli tak, to da się określić gatunek? Zdjęcie z wczoraj, z lekko zarastającej kserotermy.

Re: Przeziernik

: sobota, 1 czerwca 2013, 14:01
autor: Rafał Celadyn
Chemasphecia empiformis-samiczka
Pozdrawiam
Rafał

Re: Przeziernik

: sobota, 1 czerwca 2013, 14:07
autor: Justyna
Dzięki :hi:
A czym się różni od Ch.tenthrediniformis ?

Re: Przeziernik

: sobota, 1 czerwca 2013, 14:10
autor: Rafał Celadyn
...z tego co pamiętam, to kolorem głaszczek i lusterkiem.

Re: Przeziernik

: sobota, 1 czerwca 2013, 14:14
autor: Justyna
No ale głaszczek na tym zdjęciu nie widać :?

(Pytam o ten drugi gatunek, bo między nimi się wahałam, ale może Ch.tenthrediniformis w ogóle nie występuje w Polsce? W takim razie nie było pytania ;) )

Re: Przeziernik

: sobota, 1 czerwca 2013, 15:35
autor: Marek Hołowiński
Justyna pisze:No ale głaszczek na tym zdjęciu nie widać :?

(Pytam o ten drugi gatunek, bo między nimi się wahałam, ale może Ch.tenthrediniformis w ogóle nie występuje w Polsce? W takim razie nie było pytania ;) )
Ch.tenthrediniformi występuje w Polsce.
Co do podanych przez Rafała różnic, to jeśli nawet są gdzieś podawane - tak naprawdę nie można ich brać pod uwagę przy oznaczaniu. Oba gatunki różnią się proporcjami ciała, porównując do długich serii dobrze oznaczonych okazów. Jednak i to jest zawodne, jako że trafiają się małe Ch empiformis. Nawet różnice w budowie genitaliów są zbyt słabe by po nich oznaczać.
Pewność oznaczenia daje tylko wyhodowanie motyli z żerowisk na konkretnej roślinie pokarmowej. Ch empiformis - Euphorbia cyparissias, Ch tenthrediniformis - Euphorbia esula.

Re: Przeziernik

: sobota, 1 czerwca 2013, 15:45
autor: Justyna
Dzięki za wyjaśnienie :)
Czyli w moim przypadku zostaje Chamaesphecia sp., chyba że w miejscu znalezienia występowałby tylko jeden z gatunków wilczomleczy?

Re: Przeziernik

: sobota, 1 czerwca 2013, 16:04
autor: Rafał Celadyn
...empiformis jest częsty,jeśli widziało się kilkaset okazów to "typowe",świeże osobniki raczej bez problemu można oznaczyć nawet z fotki...(oczywiście to co napisał Marek jest 100 procentową prawdą !!!) .Przy Twoim okazie kierowałem się głównie opatrzeniem i cechą o której pewnie nigdzie nie pisze ,a jednak na świeżych okazach jest dobrze widoczna :
-opylenie 4 segmentu odwłoka u CH.tenthrediniformis jest idealnie proste,a u Ch.empiformis schodzi łukowato w dół ,to widać i w zbiorze (mam cztery okazy CH.t. ) i na fotkach, choćby u Ciebie ,czy u Krzyśka Jonko(Motyle Europy)...
tyle 8) .
Pozdrawiam
Rafał
pierwszy okaz z tego topicu :arrow: viewtopic.php?f=67&t=6034 to Ch.tenthrediniformis. ZWERYFIKOWANY :wink: przez Zdenka Lastuvke ,więc można go brać jako okaz wzorcowy .