Polskie Forum Entomologiczne

W moim ogrodzie rośnie jabłoń, a jej gałęzie są całe wręcz pokryte zgrubieniami takimi jak wytwarzają przezierniki. Czy można określić, gdzie siedzi jeszcze gąsienica, jeśli drzewo ma 50 lat z kawałkiem, kilkadziesiąt gałęzi, a na każdej po kilka takich zgrubień??? Tylko tak, żeby z tego drzewa coś zostało...

Nie bardzo wiem o jakie zgrubienia Ci chodzi. Zrób fotkę i pokaż.
Przeziernik żeruje pod korą i w efekcie tworzą się martwice na powierzchni pnia. Może też zasiedlać duże sęki po obciętych konarach.

Zgrubienia na pędach i grubych gałęziach drzew wcale nie muszą świadczyć o tym, że coś je żre. Przyczyną ( nie tylko w przypadku jabłoni) może być cały szereg chorób o podłożu fizjologicznym, bakteryjnych lub grzybowych (np. rak bakteryjny, zgnilizna pierścieniowa, zgorzel kory itd.). Objawy tych chorób szczególnie mocno uwidaczniają się na drzewach starych, na których nie były prowadzone regularne zabiegi pielęgnacyjne (cięcie, prześwietlanie) i ochronne (opryski).

Marek Hołowiński pisze:Zrób fotkę i pokaż.

Po obejrzeniu zdjęcia może da się powiedzieć coś więcej.

W sumie wyglada to na grzyba obrastajacego galaz a z tego co wiem to gasienice raczej nie wytwarzaja grzybow. Mimo to kilkakrotnie znajdowalem gasienice w tym grzybie czy co to tam sobie jest. Zdjecia nie zrobilem. Nawet nie wiem jaki to gatunek motyla bo jeszcze sie nie zapoczwarczyl. Podejrzewam tylko ze to przeziernik ze wzgledu na wyglad gasienicy.

Bez zdjęcia nie uzyskasz odpowiedzi.
Jeśli to są gąsienice i żerują w rakowatościach na jabłoni, to w grę wchodzą motyle z innych rodzin.

Może to być coś takiego:
http://www.lepiforum.de/cgi-bin/lepiwik ... _Formosana
ale nie koniecznie...

Postaram sie o zdjecie ale przewalilem gdzies kabel USB