Dwie kózki - jakie?
Dwie kózki - jakie?
Proszę o pomoc bom nowicjusz. Obstawiam Monochamus? i Leptura aurulenta.
Pozdrawiam!
Pozdrawiam!
Oba zdjęcia zrobione na Słowacji, aurulenta na samym południu. Ciekawe dla mnie było zachowanie tego gatunku, pewnie dlatego, że nie mam doświadczenia. Ten osobnik chodził po pniaku, dokładnie badał wszelkie szczelinki, pęknięcia itp, po czym w niektóre próbował wtykać końcówkę odwłoku. Czyżby coś wspólnego ze składaniem jaj?
Dokładnie!! Tym bardziej, że okres jest juz dośc późny. Samica w ten sposób wyszukuje odpowiednich dla niej miejsc, choćby pod względem wilgotności czy innych czynników i składa tam jaja. I są to najczesniej właśnie spekania w kwalifikującym się do rozkładu drewnie. Ciekawa obserwacja tego gatunku, gdyż generalnie Lepturinae rzadko się widzi w takich sytuacjach.
Bo ma linię karpat do przekroczenia i tylko 2 przełęcze po drodze, zreszta po polskiej stronie drożyzna, ja bym na jej miejscu siedział na Słowacji...Dispar pisze: W Bieszczadach ma świetne warunki rozwoju i dziwi mnie, że jej tam nie ma.
Piękna aurulenta...mam 2 okazy tylko CHGW skąd....nieoznakowane raczej nie z PL...
- Wujek Adam [†]
- Posty: 3305
- Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
- UTM: DC98
- Specjalność: Cerambycidae
- Lokalizacja: Warszawa
A jednak Disparze, choć na Vihorlacie w 2007 roku spotykaliśmy L. aurulenta nie pojedynczo (i to same samice - w locie, lub właśnie na pniach i pieńkach na których szykowały się do składania jaj), dzień wcześniej i dzień później w Bieszczadach nie zaobserwowaliśmy żadnego okazu tej kózeczki.
Może jednak ów mur karpacki jest dla niej nie do przebycia?
A może w grę wchodzą jakieś inne czynniki, które nie pozwalają L. aurulenta na takie rozpowszechnienie się u nas, jakie odnotowaliśmy na Słowacji?
To nie jest takie proste i oczywiste, lecz póki co fakty są takie: na południe od naszych granic (na wysokości Bieszczadów) ten zmorsznik z pewnością jest, ale w naszym kraju, w okolicach prawie sąsiadujących z Vihorlat jakoś nikt dotychczas go nie wykazał...
PZDR!
Wujek Adam
Może jednak ów mur karpacki jest dla niej nie do przebycia?
A może w grę wchodzą jakieś inne czynniki, które nie pozwalają L. aurulenta na takie rozpowszechnienie się u nas, jakie odnotowaliśmy na Słowacji?
To nie jest takie proste i oczywiste, lecz póki co fakty są takie: na południe od naszych granic (na wysokości Bieszczadów) ten zmorsznik z pewnością jest, ale w naszym kraju, w okolicach prawie sąsiadujących z Vihorlat jakoś nikt dotychczas go nie wykazał...
PZDR!
Wujek Adam
Wujek ma rację linia Karpat stanowi naturalna bariere nie tylko dla tej jednej ładnej kózeczki ale i wielu innych gatunków zwierząt w tym owadów sensu lato.
Już dawno postulowałem wraz z jednym kolegą penetracje naturalnych bram wnikania 9ewentualnego) gatunków - przełęcze, w okolicy której udało mi się wykazać X.violacea (fakt że dopiero po identyfikacji przez Kolegów z forum ale postulat wnikania przez naturalne bramy wejścia okazał się słuszny przynajmniej w kilku znanych mi gatunków (głownie pasożytów)
Jeśli juz szukać i zasadzać sie to w okolicach przełęczy no i w dobrym towarzystwie
Już dawno postulowałem wraz z jednym kolegą penetracje naturalnych bram wnikania 9ewentualnego) gatunków - przełęcze, w okolicy której udało mi się wykazać X.violacea (fakt że dopiero po identyfikacji przez Kolegów z forum ale postulat wnikania przez naturalne bramy wejścia okazał się słuszny przynajmniej w kilku znanych mi gatunków (głownie pasożytów)
Jeśli juz szukać i zasadzać sie to w okolicach przełęczy no i w dobrym towarzystwie
- romanzamorski
- Posty: 889
- Rejestracja: sobota, 29 marca 2008, 16:57
- UTM: EV19
- profil zainteresowan: ciężki rock, astronomia
- Lokalizacja: Gorlice
Leptura arulenta spotykałem dosyć licznie w Beskidzie Niskim w paśmie Magury Wątkowskiej w okolicach Wapiennego UTM EV29. Było to kilka ładnych lat temu. Ostatnio za nią tam nie zaglądałem ale jestem pewien, że nadal tam można ją spotkać. Dokładniejsze informacje po przeglądnięciu zbiorów jak wrócę do domu. Pozdrawiam. Romek
- romanzamorski
- Posty: 889
- Rejestracja: sobota, 29 marca 2008, 16:57
- UTM: EV19
- profil zainteresowan: ciężki rock, astronomia
- Lokalizacja: Gorlice
- Wujek Adam [†]
- Posty: 3305
- Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
- UTM: DC98
- Specjalność: Cerambycidae
- Lokalizacja: Warszawa
Ech, od jakiego czasu namawiam wielu z Was na konkretną wizytę w Beskidzie Niskim i na Sądeczczyźnie?
Od ilu lat ja się pytam?
Mam tu wymienić nazwiska tych z Was, których do tego bezskutecznie przekonuję?
A Wy: "NIE i NIE..! Jutro, potem, innym razem...!" Wciąż tylko te Bieszczady i Bieszczady.
Dość tego!
W przyszłym roku narobię Wam wstydu i pojadę tam sam. I nałapię takich robaków, że będziecie płakać z zazdrości!
L. aurulenta w okolicach Magury Wątkowskiej. No-no-no...
Pożyjemy - sprawdzimy!
Gratuluję takiego odkrycia!
Wujek Adam
Od ilu lat ja się pytam?
Mam tu wymienić nazwiska tych z Was, których do tego bezskutecznie przekonuję?
A Wy: "NIE i NIE..! Jutro, potem, innym razem...!" Wciąż tylko te Bieszczady i Bieszczady.
Dość tego!
W przyszłym roku narobię Wam wstydu i pojadę tam sam. I nałapię takich robaków, że będziecie płakać z zazdrości!
L. aurulenta w okolicach Magury Wątkowskiej. No-no-no...
Pożyjemy - sprawdzimy!
Gratuluję takiego odkrycia!
Wujek Adam
- Jacek Kurzawa
- Posty: 9493
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
- UTM: DC30
- Specjalność: Cerambycidae
- profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
- Podziękował(-a): 4 times
- Podziękowano: 1 time
- Kontakt:
Adamie - od ilu lat i kogo namawiasz na wyprawe w Beskid Niski? Wyglada jakbys namawiał gdzieś? wszystkich, a "Wy odmawiacie". Kogo miałeś na mysli pisząc WY? Może upublicznij część nazwisk
Wstydu ani zazdrości nikomu nie narobisz, chyba że ktoś odczuwa w ten sposób. Wstydzić sie nie ma czego (no chyba ze tamci, od odmawiania) a na zazdrościć to bym się na Twoim miejscu nie nastawiał...
Natomiast juz przy pierwszym, poprzednim moim poscie chciałem namówić odkrywcę (o ile okaże się to prawdą) na utajnienie stanowiska, tak jak to zostalo zrobione koło Milicza, żeby ten gatunek tam jeszcze trochę polatał i nie został wyłapany przez kolekcjonerow (nie twierdzę że mu tam to grozi, ale nie wiadomo). A "wycieczek" na stanowisko można się tam spodziewać w 2009 r. i to nie w celu inwentaryzacji Beskidu Niskiego i jego fauny chrząszczy, jedynie w celu pozyskania jednego konkretnego gatunku.
Romanie Zamorski - to stanowisko na wszelki wypadek powinno być przynajmniej trochę tajne.
Wstydu ani zazdrości nikomu nie narobisz, chyba że ktoś odczuwa w ten sposób. Wstydzić sie nie ma czego (no chyba ze tamci, od odmawiania) a na zazdrościć to bym się na Twoim miejscu nie nastawiał...
Natomiast juz przy pierwszym, poprzednim moim poscie chciałem namówić odkrywcę (o ile okaże się to prawdą) na utajnienie stanowiska, tak jak to zostalo zrobione koło Milicza, żeby ten gatunek tam jeszcze trochę polatał i nie został wyłapany przez kolekcjonerow (nie twierdzę że mu tam to grozi, ale nie wiadomo). A "wycieczek" na stanowisko można się tam spodziewać w 2009 r. i to nie w celu inwentaryzacji Beskidu Niskiego i jego fauny chrząszczy, jedynie w celu pozyskania jednego konkretnego gatunku.
Romanie Zamorski - to stanowisko na wszelki wypadek powinno być przynajmniej trochę tajne.
- romanzamorski
- Posty: 889
- Rejestracja: sobota, 29 marca 2008, 16:57
- UTM: EV19
- profil zainteresowan: ciężki rock, astronomia
- Lokalizacja: Gorlice
Niestety nie doszukałem się okazów w zbiorze. Ogólnie większość zbioru chrząszczy który posiadałem, ze względu na brak gablot i doglądania uległa zniszczeniu. Trochę pochopnie zamieściłem wiadomość o aurulencie. Po pierwsze nie mam okazów i nie mogę tego zweryfikować, a po drugie nigdy żaden fachowiec nie oznaczał moich chrząszczy. Przyznam się, że nie będąc kózkarzem nie spodziewałem się takiego zamieszania za które przepraszam forumowiczów. Może będzie to miało jednak pozytywny aspekt. Może ktoś z forumowiczów zainteresuje się Beskidem Niskim gdzie od wielu lat nikt poza mną nie łowił owadów. Pozdrawiam.
- Jacek Kurzawa
- Posty: 9493
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
- UTM: DC30
- Specjalność: Cerambycidae
- profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
- Podziękował(-a): 4 times
- Podziękowano: 1 time
- Kontakt:
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Ostatni post
-
- 1 Odpowiedzi
- 196 Odsłony
-
Ostatni post autor: Aneta