Mesosa curculionoides
- Chiffchaff
- Posty: 1263
- Rejestracja: piątek, 10 sierpnia 2007, 15:05
- Podziękowano: 1 time
Mesosa curculionoides
Nowy sezon, nowe spotkania. Taka kózkę spotkałem po raz pierwszy życiu, myslałem, że to pewnie coś rzadkiego, bo takiego ładnego chrząszczyka to już na pewno w Polsce musieli wyłapac kolekcjonerzy w pierwszej kolejności.
Czy to Mesosa curculionoides?
Czy to Mesosa curculionoides?
- Załączniki
- Mesosa.jpg (128.35 KiB) Przejrzano 6860 razy
- Mesosa1.jpg (132.67 KiB) Przejrzano 6860 razy
-
- Posty: 187
- Rejestracja: czwartek, 3 marca 2011, 21:58
- Lokalizacja: Jura Krakowsko-Wieluńska
Mesosa curculionoides
Średzinka ryjkowcowata (Mesosa curculionoides L.) to rzadki gatunek, spotykany tylko sporadycznie i znany w naszym kraju z niewielu stanowisk. Z reguły osobniki dorosłe pojawiają się dopiero od maja, po przezimowaniu w kolebkach poczwarkowych, dlatego też kwietniowe spotkanie się z nimi jest raczej wyjątkowe. Osobiście nie miałem szczęścia spotkać tej pięknej kózki w naturze. Niestety jedyną okazją było obejrzenie jej w gablocie, ale na szczęście był to zbiór naukowy, a nie kolekcjonerski...Chiffchaff pisze:Nowy sezon, nowe spotkania. Taka kózkę spotkałem po raz pierwszy życiu, myslałem, że to pewnie coś rzadkiego, bo takiego ładnego chrząszczyka to już na pewno w Polsce musieli wyłapac kolekcjonerzy w pierwszej kolejności.
Czy to Mesosa curculionoides?
- J. Tatur-Dytkowski
- Posty: 682
- Rejestracja: sobota, 23 kwietnia 2005, 11:09
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Chrząszcze z Podlasia
przecież to jeden z pospolitszych gatunków kózkowatychŚredzinka ryjkowcowata (Mesosa curculionoides L.) to rzadki gatunek, spotykany tylko sporadycznie i znany w naszym kraju z niewielu stanowisk.
Imagines M. curculionoides po przepoczwarczeniu zimują w ściółce. Spotkanie jest jak najbardziej na miejscu, gdyż właśnie poczuła ciepło.Z reguły osobniki dorosłe pojawiają się dopiero od maja, po przezimowaniu w kolebkach poczwarkowych, dlatego też kwietniowe spotkanie się z nimi jest raczej wyjątkowe.
-
- Posty: 187
- Rejestracja: czwartek, 3 marca 2011, 21:58
- Lokalizacja: Jura Krakowsko-Wieluńska
Re: Chrząszcze z Podlasia
Wydaje mi się jednak, że widocznie posiadamy wiedzę pochodzącą z różnych żródeł...jaho pisze:przecież to jeden z pospolitszych gatunków kózkowatych
w kolebkach poczwarkowych? Imagines M. curculionoides po przepoczwarczeniu zimują w ściółce. Spotkanie jest jak najbardziej na miejscu, gdyż właśnie poczuła ciepło.
Z omawianym gatunkiem zetknąłem się wcześniej podczas zajęć z entomologii leśnej i miałem nadzieję, że dane na jego temat się nie zdeaktualizowały. Ponadto teraz jeszcze sięgnąłem do internetowej strony "Coleoptera Poloniae" oraz książki "Przewodnik kózkowate" J. Zahradnik i potwierdziłem podane wcześniej dane w przedmiotowym zakresie...
-
- Posty: 5057
- Rejestracja: wtorek, 4 grudnia 2007, 13:09
- UTM: FB68
- Specjalność: Sesiidae
- Lokalizacja: Hańsk
- Podziękowano: 4 times
Re: Chrząszcze z Podlasia
Widywałem w terenie setki żerowisk, wyhodowałem kilkadziesiąt okazów (większość wypuściłem). Zasiedla głównie dęby o grubości pnia kilkanaście cm, rzadko przekraczające 20 cm, widywałem żerowiska w konarach. Imago opuszczają kolebki poczwarkowe na przełomie sierpnia i września. Poszukiwania ich po tym okresie to tylko okrągłe otwory wylotowe na korze, a po odłupaniu kolebka poczwarkowa trochę przypominająca kolebkę rębacza. Chodniki larwalne najczęściej przebiegają wzdłuż włókien, raczej z góry na dół, lekko odznaczone w drewnie, wyraźniej w łyku, wypełnione brunatnymi trocinkami.
- J. Tatur-Dytkowski
- Posty: 682
- Rejestracja: sobota, 23 kwietnia 2005, 11:09
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Chrząszcze z Podlasia
To niewątpliwie. Jednak nie wszystkie źródła są rzetelnym zbiorem informacji, a bezcenną już jest wiedza zdobyta w terenie. Ilustrowane przewodniki, jak np. Kózkowate Zahradnika są ciekawym zbiorem zdjęć ale wielokrotnie posiadają błędy. Pomijając już sprawy opisowe, okazy ze zdjęć bywają oznaczone od czapy.Wydaje mi się jednak, że widocznie posiadamy wiedzę pochodzącą z różnych żródeł...
zdziwiłbyś się jak szybko potrafią się informacje deaktualizować, zwłaszcza w taksonomii. Przejrzyj choćby ten przewodnik i porównaj z aktualnym nazewnictwem.Z omawianym gatunkiem zetknąłem się wcześniej podczas zajęć z entomologii leśnej i miałem nadzieję, że dane na jego temat się nie zdeaktualizowały.
Myślę, że nie "teraz", jak piszesz, a od razu bezsensownie zrobiłeś ctr+c, ctrl+v z bazy ColPol. Nie jest to dobre rozwiązanie, zwłaszcza jak ma się mgliste pojęcie w temacie.Ponadto teraz jeszcze sięgnąłem do internetowej strony "Coleoptera Poloniae" oraz książki "Przewodnik kózkowate" J. Zahradnik i potwierdziłem podane wcześniej dane w przedmiotowym zakresie...
-
- Posty: 187
- Rejestracja: czwartek, 3 marca 2011, 21:58
- Lokalizacja: Jura Krakowsko-Wieluńska
Re: Chrząszcze z Podlasia
Proponuję jednak wyjaśnić kwestię, czy osobniki dorosłe zimują w kolebkach poczwarkowych, czy w ściółce. Ponadto wydaje mi się, że jednak początek kwietnia to wyjątkowo wczesna pora na obserwację tego gatunku w naturze.jaho pisze:Imagines M. curculionoides po przepoczwarczeniu zimują w ściółce. Spotkanie jest jak najbardziej na miejscu, gdyż właśnie poczuła ciepło.
Ostatnio zmieniony piątek, 8 kwietnia 2011, 13:07 przez Jacek Alderski, łącznie zmieniany 2 razy.
-
- Posty: 187
- Rejestracja: czwartek, 3 marca 2011, 21:58
- Lokalizacja: Jura Krakowsko-Wieluńska
Re: Chrząszcze z Podlasia
Proponuję porównać mój wcześniejszy post z zapisem w "Coleoptera Poloniae" i dopiero później sugerować ewentualne jego kopiowanie. Moje wcześniejsze informacje pochodziły z zapewne już zdeaktualizowanych podręczników entomologii leśnej. Sądziłem jednak, być może błędnie, że aktualne dane zawarte są w "Przewodniku kózkowate" wydanym w 2001 roku. Określenia: "bezsensownie", "mgliste pojęcie w temacie" uważam w tym kontekście za nieodpowiednie i wręcz zbyteczne...jaho pisze:Myślę, że nie "teraz", jak piszesz, a od razu bezsensownie zrobiłeś ctr+c, ctrl+v z bazy ColPol. Nie jest to dobre rozwiązanie, zwłaszcza jak ma się mgliste pojęcie w temacie.
-
- Posty: 5057
- Rejestracja: wtorek, 4 grudnia 2007, 13:09
- UTM: FB68
- Specjalność: Sesiidae
- Lokalizacja: Hańsk
- Podziękowano: 4 times
Re: Chrząszcze z Podlasia
Tu wszystko jest już wyjaśnione.Jacek Alderski pisze: Proponuję jednak wyjaśnić kwestię, czy osobniki dorosłe zimują w kolebkach poczwarkowych, czy w ściółce. Ponadto wydaje mi się, że jednak początek kwietnia to wyjątkowo wczesna pora na obserwację tego gatunku w naturze.
- Jacek Kalisiak
- Posty: 3269
- Rejestracja: wtorek, 24 sierpnia 2004, 14:50
- Lokalizacja: Łódź
- Podziękował(-a): 5 times
Re: Chrząszcze z Podlasia
Ja tak na marginesie proponuję ponownie rozważyć, czy powinny funkcjonować takie wątki zbiorcze. Nie dość, że zapchane zdjęciami, które trochę się wczytują, to jeszcze rozbiegające się na wiele dygresji.
Jacek, rób swoje! Chodź w teren, zbieraj doświadczenia. Skoro nie ma publicznie dostępnych i aktualnych źródeł, to trzeba doświadczyć samemu. Oczywiście korzystając z życzliwej pomocy kolegów z forum
Jacek, rób swoje! Chodź w teren, zbieraj doświadczenia. Skoro nie ma publicznie dostępnych i aktualnych źródeł, to trzeba doświadczyć samemu. Oczywiście korzystając z życzliwej pomocy kolegów z forum
- mwkozlowski
- Posty: 966
- Rejestracja: niedziela, 20 lutego 2005, 21:21
- Jacek Kurzawa
- Posty: 9493
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
- UTM: DC30
- Specjalność: Cerambycidae
- profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
- Podziękował(-a): 4 times
- Podziękowano: 1 time
- Kontakt:
Re: Chrząszcze z Podlasia
Podzieliłem wątek, ten o CP (KFP) jest tutaj: viewtopic.php?f=98&t=17310Jacek Kalisiak pisze:Ja tak na marginesie proponuję ponownie rozważyć, czy powinny funkcjonować takie wątki zbiorcze. Nie dość, że zapchane zdjęciami, które trochę się wczytują, to jeszcze rozbiegające się na wiele dygresji.
-
- Posty: 187
- Rejestracja: czwartek, 3 marca 2011, 21:58
- Lokalizacja: Jura Krakowsko-Wieluńska
Re: Chrząszcze z Podlasia
Rozumiem, że skierowane jest to do mojej skromnej osoby...Jacek Kalisiak pisze: Jacek, rób swoje! Chodź w teren, zbieraj doświadczenia. Skoro nie ma publicznie dostępnych i aktualnych źródeł, to trzeba doświadczyć samemu. Oczywiście korzystając z życzliwej pomocy kolegów z forum
Po dłuższej przerwie wróciłem do przygody z entomologią i zdaję sobie sprawę, że na początku nie będzie łatwo. Dziękuję za merytoryczne wsparcie i życzliwą pomoc ze strony Forumowiczów o większym stażu i doświadczeniu. Trudno się zniechęcam, więc jest nadzieja, że będę działał aktywnie na Forum i nie tylko, w terenie oczywiście też...
A propos, w dalszym ciągu nurtuje mnie kwestia zimowania imago Średzinki ryjkowcowatej (Mesosa curculionoides L.) i z góry dziękuję za wyjaśnienie rozbieżności w przedmiotowym zakresie...
- Jacek Kurzawa
- Posty: 9493
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
- UTM: DC30
- Specjalność: Cerambycidae
- profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
- Podziękował(-a): 4 times
- Podziękowano: 1 time
- Kontakt:
Re: Chrząszcze z Podlasia
Podejdźmy do zagadnienia opierając się na faktach.Jacek Alderski pisze: A propos, w dalszym ciągu nurtuje mnie kwestia zimowania imago Średzinki ryjkowcowatej (Mesosa curculionoides L.) i z góry dziękuję za wyjaśnienie rozbieżności w przedmiotowym zakresie...
Zebrałem kilkanaście wyrośniętych larw pod korą powalonego dębu 5.3.1996 z ktorych już 22.4.1996 r otrzymalem imagines.
Z larw zebranych 3.5.1997 imagines uzyskalem po 2 miesiącach (2.7.1997). W obydwu przypadkach zimowały wyrosnięte larwy, imagines z tych populacji opusciły kolebki poczwarkowe w lipcu.
W Spale zebrałem 11.9 larwy pod korą grubych gałęzi lipy, były to larwy po ostatniej wylince. Postacie dorosle w warunkach domowych uzyskalem jesienią, co oznacza, że w naturze przezimowalyby dorosle larwy.
W Spale pod korą dębu znalazłem larwę zimą, była ona świeżo po ostatniej wylince (dł.ok 9 mm, duża glowa), jej przeobrażenie wypadłoby w naturze wczesnym latem...
viewtopic.php?p=51484#p51484
Wpis z 27.8.2008
"Niedawno opuściła kolebki Mesosa curculionoides, opuszcza kolebki Pogonocherus hispidus." M.Miłkowski.
viewtopic.php?p=42492#p42492
Wpis z 19.5.2008
"5.05 w Puszczy (Niepołomickiej) z Cerambycidae obserwowano (...) Mesosa curculionoides(1os.)" Ł.Mileczarek
Z tych danych wynika (pisal o tym wyżej Marek H.) że M.curculionoides pojawia się w terenie latem, (zapewne zaraz potem rójkuje) a postacie dorosłe mogą przeżywać do wiosny zimując w ściółce.
Autorzy KFP napisali: Postacie dojrzałe ukazują się w maju i przeżywają do lipca.
http://coleoptera.ksib.pl/search.php?ta ... pl&dds=par
Chodzi tu zapewne o spotykanie wiosną osobników przezimowanych i brak obserwacji po lipcu (być może okazy szybko "znikają" i nie są spotykane w terenie, co może mieć odbicie w pozornej rzadkości tego gatunku. Swoją drogą pozostaje kwestia - kiedy one rójkują na materiale lęgowym?
-
- Posty: 5057
- Rejestracja: wtorek, 4 grudnia 2007, 13:09
- UTM: FB68
- Specjalność: Sesiidae
- Lokalizacja: Hańsk
- Podziękowano: 4 times
Re: Mesosa curculionoides
W zbiorze pozostawiłem sobie 4 okazy, oto daty wylęgu:
6 VIII 1994, 8 VIII 1994, 10 IX 1997, 31 VIII 2004.
6 VIII 1994, 8 VIII 1994, 10 IX 1997, 31 VIII 2004.
- Chiffchaff
- Posty: 1263
- Rejestracja: piątek, 10 sierpnia 2007, 15:05
- Podziękowano: 1 time
Re: Mesosa curculionoides
Dziękuję wszystkim za wypowiedzi. Dopowiadając napiszę, że spotkałem tego osobnika na lipie w grądzie w słoneczny, ciepły dzień 3 kwietnia br. w Białowieskim PN.
- Jacek Kurzawa
- Posty: 9493
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
- UTM: DC30
- Specjalność: Cerambycidae
- profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
- Podziękował(-a): 4 times
- Podziękowano: 1 time
- Kontakt:
Re: Mesosa curculionoides
Dzisiaj zajrzałem na pewne (czyli 100%) stanowisko Mesosa curculionoides, gdzie zbierałem ją na dębach (Quercus), lipach (Tilia) i orzechach włoskich (Juglans) ( i w leżących konarach lip zastałem:
kilkanascie świeżych otworów wylotowych;
1 poczwarkę krótko przed wylęgiem;
1 samiec, świeży po wylęgu w kolebce;
1 dużą larwę (ok. 30mm, smukła), jeszcze żerująca.
kilkanascie świeżych otworów wylotowych;
1 poczwarkę krótko przed wylęgiem;
1 samiec, świeży po wylęgu w kolebce;
1 dużą larwę (ok. 30mm, smukła), jeszcze żerująca.
Re: Mesosa curculionoides
"....podawajcie miejsca obserwacji"Jacek Kurzawa pisze:Dzisiaj zajrzałem na pewne (czyli 100%) stanowisko
Mazep
- Rafał SZCZECIN
- Posty: 1625
- Rejestracja: sobota, 31 stycznia 2009, 21:34
- Specjalność: Ogólnie poznawczo
- profil zainteresowan: karate oraz gitara klasyczna
- Lokalizacja: Szczecin
- Jacek Kurzawa
- Posty: 9493
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
- UTM: DC30
- Specjalność: Cerambycidae
- profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
- Podziękował(-a): 4 times
- Podziękowano: 1 time
- Kontakt:
Re: Mesosa curculionoides
W informacji nie chodziło mi o podawanie pełnej informacji, lecz o podanie informacji o fenologii gatunku, tak, by informacja była czytelna. Informacja o tym stanowisku jest podana w mojej pracy z 2002 (Bąkowa Góra). Na pisanie długich elaboratów o 3 w nocy nie miałem juz ani sił ani ochoty, a takie dopominanie się o stanowiska może zniechęcić do podawania kolejnych informacji o fenologii kolejnych gatunków. Jak nie mam czasu na pisanie i kradnę godzinę nocy żeby napisać cokolwiek, to uzupełnianie tego rano, gdzie znów tracę cenne minuty dnia... to staje się obciążeniem. Uciekam i prędko nie wrócę
- Jacek Kurzawa
- Posty: 9493
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
- UTM: DC30
- Specjalność: Cerambycidae
- profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
- Podziękował(-a): 4 times
- Podziękowano: 1 time
- Kontakt:
Re: Mesosa curculionoides
Podróż 200 km daje czas na przemyslenia...J.M. pisze:"....podawajcie miejsca obserwacji"Jacek Kurzawa pisze:Dzisiaj zajrzałem na pewne (czyli 100%) stanowisko
Mazep
Jacku, wymaganie podania lokalizacji ma zastosowanie tylko wtedy, gdy piszący PROSI O OZNACZENIE i informacja o lokalizacji jest potrzebna, może być pomocna do oznaczenia. W przypadku, gdy ktoś podaje sam jakiekolwiek informacje to do niego należy wybór, co chce zawrzeć w poście. Można go poprosić o podanie dodatkowych informacji ale nie tego wymagać ani upominać . Nie ma wymogu podawania lokalizacji ani żadnych innych informacji, gdy ktoś dzieli się swoimi spostrzeżeniami. Można co najwyżej dopytywać o dodatkowe informacje.