Giełda i wystawa owadów w CZESTOCHOWIE - w lutym 2010

[pablo.d]

Zapraszam w imieniu entomologów z Częstochowy na I w naszym mieście wystawę i giełdę owadów.Odbędzie się 27 lutego i 28 lutego 2010 roku..Od godz. 10 - 17.Jeśli ktoś jest zainteresowany , to zapraszamy!
(rezerwacja stolika:pablo.d@vp.pl lub telefonicznie :692 000 205)

[Jarosław Bury]

Pomysł dobry - w Polsce mało jest imprez tego typu - czy można prosić o więcej szczegółów - ilu ludzi organizuje te wystawę, co dokładnie ma być prezentowane, gdzie (na jakiej ulicy) impreza się odbędzie?

[J. Tatur-Dytkowski]

Czy będzie to giełda entomologiczna, stricte owadziarska (których jakoś mało a naszym kraju) czy raczej terrarystyczna?

[pablo.d]

Impreza odbędzie się w szkole, która udostępni nam pomieszczenia, konkretnie w Szkole Podstawowej nr 32 przy ulicy Tetmajera 40 (na Rakowie, jest tam bardzo dobry dojazd , szczególnie od strony Katowic). Będą na niej prezentowane chrząszcze i motyle.Właśnie dlatego, że brakuje takich imprez w kraju, chcemy zainicjować I giełdę(?).Organizatorem imprezy jest nasze Częstochowskie Koło Entomologiczne wraz z kilkoma pasjonatami z zewnątrz.
Jeśli chcecie bliższych informacji to podaję adres:pablo.d@vp.pl , rezerwacji stolika można też dokonać telefonicznie:+48692000205

[Malko]

pablo.d super inicjatywa na pewno przyjadę z kumplem pooglądać:) oby było to lepsze niż "niesamowite dni owada na UR w Krakowie"

[gt]

?
pablo, zapraszam jutro (29.11) o godz. 11 do Muzeum Czestochowskiego na zebranie Częstochowskiego Koła Entomologicznego. Może warto skorzystać z doświadczenia członków naszego Koła?.
Ja pierwsze słyszę o Giełdzie.
Redaktor (tylko) Biuletynu Koła.

[pablo.d]

Jak to nie dotarła do Ciebie ta informacja ? Spotkamy się ,to Ci jeszcze raz wyjaśnię.
(aż prezes )

[Grzegorz Banasiak]

No ładnie się dogadujecie. Ubaw po pachy

[pablo.d]

I chociaż jest wesoło.Miło dostarczać radość innym!

[Grzegorz Banasiak]

I chociaż jest wesoło.Miło dostarczać radość innym!

Bo ja wiem, czy to można nazwać radością ? Bywa śmiesznie i tylko tyle...
Pomysł z giełdą uważam za ciekawy, co z tego wyjdzie... nie wiem, ale trzymam kciuki.

[pablo.d]

WYSTAWA POŁĄCZONA Z GIEŁDĄ.
Zapraszamy do Częstochowy 27 i 28 lutego 2010, w godzinach 10:00 - 17:00.
Impreza odbędzie się w budynku Szkoły Podstawowej nr 32,przy ulicy K.P.Tetmajera 40.

Zapraszamy entomologów chętnych sprzedać , kupić , wymienić swoje okazy.
Chęć przyjazdu zgłosiło ,jak na razie, także parę kolegów z Czech.

Zapraszamy!

[eReM]

super mieszkam niedaleko więc się pewnie wybiorę.

[pablo.d]

Nasz reklamowy filmik

http://www.youtube.com/watch?v=ztP0kmKgYq8

[eutanatos]

wielu robakolubów w Częstochowie mieszka?

[gt]

Paru się znajdzie. Zobacz: www.czkent.entomo.pl. Coś ostatnio zaniedbana, ale zawsze.

[gt]

Witamy www.Insect-Supply.eu na wystawie. Na pewno warto zajrzeć.

[Malko]

insect supply wystawi swoje produkty ??

[Radek P.]

...jakieś straszne ceny w tym insect supply, nawet bardzo pospolite gatunki po 5 Euro, ktoś to kupuje...

[Jacek Kalisiak]

Jakieś dodatkowe informacje o tym, kto zamierza u was wystawiać? Będzie to wydarzenie o wymiarze lokalnym, czy coś więcej? Sądząc po ciszy wokół tej giełdy, to raczej lokalne?

A co na to forowicze? Wybieracie się? Jest potrzeba takiej giełdy w Polsce?

[bartek.g]

Dla mnie troche srednio zostala dobrana data.

- za blisko terminu gieldy w Pradze. To jest dosc mocna konkurencja i dla wielu osob wybor bedzie bardzo prosty.

- termin bardziej na owady tropikalne, a te z kolei w Polsce sa zdecydowanie malo popularne, (znowu Praga - wiekszy wybor), poza tym gro zainteresowanych ogranicza posrednikow przy zakupie materialu zagranicznego.

IMHO, taka gielda powinna sie odbyc pod koniec sezonu, jako swego rodzaju podsumowanie, gdzie ludzie mogliby na koniec powymieniac to i owo. Nie ukrywajmy, ale wlasnie startujaca gielda bedzie miala charakter lokalny i do tych osob powinna byc adresowana (na poczatku).

ps. jade do Pragi nie Czestochowy ;)

[Jacek Kalisiak]

No nie czarujmy się. Giełda w Pradze to zupełnie inna kategoria. Chociaż ostatnia, na której byłem wydawała mi się i tak dużo, dużo mnie interesująca niż te sprzed dziesięciu lat.

Więc nie porównujmy do Pragi czegoś, co się jeszcze nie wydarzyło Ale w Czechach jest szereg mniejszych giełd regionalnych. W Polsce chyba nie ma żadnej, która mogłaby się z nimi równać.

Powstanie taka w Polsce

[bartek.g]

Ja nie porownuje do Pragi a jedynie pisze, ze data jest niefortunna. Moze inaczej; po co jechac do Czestochowy (dla ludzi np. z poludnia PL) skoro w Pradze bedzie to wszysko, a i wiecej?

To tak jakby robic koncert kapeli ktora sie proboje wybic, w tym samym czasie kiedy obok odbywa sie wielki festiwal muzyczny (tego samego gat. muzyki), gdzie mamy pelno gwiazd.

[Jacek Kalisiak]

Bartku nie próbujmy łapać się za słówka. Dyskusja to wymiana poglądów, a nie próba dokopania dyskutantowi (chociaż młode pokolenie definiuje to chyba inaczej )

Moim zdaniem wyjazd na giełdę w Pradze dla wielu początkujących entomologów amatorów to rzecz zbędna. I dlatego o tej Pradze pisałem. O wiele ciekawszy mógłby być wyjazd na giełdę tego typu, co lokalne giełdy czeskie. Mniej egzotów, więcej lokalnego materiału, więcej możliwości pogadania o bliższych nam faunach, wyjazdach, możliwościach, itp.

Oczywiście można jeździć do Czech (a raczej nie ma alternatywy ). Trochę się dziwię, że wokół giełdy tu tak cicho, chociaż fakt, że to wielka niewiadoma.

Z drugiej strony zauważyłem anons o giełdzie na dużym zagranicznym portalu w dziale ogłoszeniowym. Czyżbyśmy mieli przeżyć najazd ludzi z Europy? I co to będzie, jak tam się po prostu nie zjawią Polacy

[bartek.g]

Jacek,

daleki jestem od lapania za slowka a tym bardziej przenoszeniu dyskusji na osobe z ktora rozmawiam (koncept dla wielu osob dosc ciezki, bo niestety lacza te dwie rzeczy). To, ze odpowiedzialem wynikalo jedynie z checi doprecyzowania mojego pkt. widzenia, ktory odebralem jako niezrozumiany.

[Jacek Kalisiak]

Bartek, przepraszam. Nie tak chciałem to napisać, głupio wyszło.
Ja rozumiem, dlaczego chcesz pojechać do Pragi. Ale chciałem poruszyć sprawę możliwości zaistnienia jakiejś giełdy w Polsce. Wiele czynników może mieć na to wpływ, termin też.

Ale czy taka giełda w ogóle ma szanse zaistnieć w Polsce? Czy są chętni do uczestniczenia w niej? Zarówno jako sprzedawcy jak i kupujący? Czy miałaby to być tylko giełda wymienna?

Z jednaj strony sporo osób jeździ na czeskie giełdy, z drugiej w innym wątku sprawa sprzedawania owadów1) wywołała wielkie emocje!

[Jacek Kurzawa]

Termin jest mniej wiecej taki jak w Pradze, tydzien wczesniej. Dobrze by się stało, gdybyśmy zaczęli spotykać się na takich giełdach wzorem Czechów (właściwie Europejczyków). Rozmiar nie ten sam, ale Windows 3.11 to też nie był Vista a świat .... zawojował. Gdy pomyślę o jeździe do Pragi, o tych kilometrach ... czas, pieniądze,... to już mi się nie za bardzo chce.

Gdy pomyślę o ilości forumowiczów, którzy byli za granicą na wyprawach w samym tylko 2009 i mają nadwyżki, które:
- po sprzedaży mogłyby posłużyć dofinansowaniu kolejnych wypraw
- ktoś pozbyłby się nadwyżek z grup, które go nie interesują w zamian za ciekawe materiały dla siebie
- okazja do spotkania i wymiany informacji


to jak w marzeniach widzę kilkudziesięciu "naszych", zażarte dyskusje i wymiany okazów. I to jest nam potrzebne - wcale nie musielibyśmy jeździć do Pragi. Ale czy my kiedyś to
"załapiemy", ze okazja na stworzenie takiej giełdy w Polsce jest to chyba tylko kwestia czasu.

Ja bym jednak zaryzykował i rzucił hasło - spotkajmy się! Częstochowa ma DOSKONAŁE POŁOŻENIE (!). Okazy można wymieniać, sprzedawać, kupować, oglądać itp i każdy na szansę być z tego zadowolonym. Jest jeden warunek - musi być frekwencja, reszta przyjdzie sama.

[bartek.g]

Jacek - ot nieporozumienie :)

[gt]

Giełda będzie połączona z wystawą owadów.
W Częstochowie odbyła się wystawa motyli, ładnych parę lat temu, przy dużej frekwencji.
Ta giełda może być interesująca dla przyszłych przyrodników, zwłaszacz entomologów.
Niestety termin wypadł na zakończenie ferii szkolnych.

[pablo.d]

Dziękuję w imieniu własnym i organizatorów za te mądre słowa.Nic dodać , nic ująć.
Fakt Częstochowa to nie Praga a i termin (chociaż wybrany właśnie tak ,żeby nie pokrywał się z giełdami w Czechach) też nie każdemu pasuje, to normalne. Za to serdecznie zapraszamy wszystkich , którzy chcą się spotkać, wymienić doświadczenia, okazy ,zobaczyć ,co mają do zaoferowania koledzy z Czech. A także bezpośrednio zapoznać się m.in. z ofertą Artinsect http://www.artinsect.all.pl czy Insect-Supply http://pl.insect-supply.eu .
Choćby dlatego warto przyjechać!

[Jacek Kalisiak]

To robimy ten tłum w Częstochowie

Może organizatorzy mogą jeszcze coś zachęcającego napisać? Koledzy trochę energiczniej reklamujcie Giełdę! Napiszcie, kto będzie z wystawców, czy i kto przyjedzie z Czech, czy wiecie coś o zamiarach naszych entomologów lub hodowców?

[klekel]

No i widać jak przewodniczący przegląda forum i reklamuje Ale co się będę czepiał, może opowiem jak to wygląda od strony przeciętnego członka Koła. Z tego co się orientuję to "podobnoż" do pięciu Czechów ma przyjechać. Jak na razie stoliki wykupiło dwóch. Nazwisk niestety nie znam, niech pablo.d się wypowie. Na początek razem z Polakami może nie jest to jakaś niesamowita liczba (w porównaniu chociażby do najmniejszych giełd w Czechach), ale sądzę, że gdyby udało się rozkręcić pierwszą to mielibyśmy doskonałą inicjatywę do następnej na przyszłość. Jeśli będzie pierwsza udana, za rok może skusi się więcej sprzedawców, wystawców, no i oczywiście uczestników. Tak jak już było pisane wcześniej Częstochowa ma świetną lokalizację, całą noc samochodem nie trzeba jechać (no chyba, że ktoś z Gdańska), a i zaoszczędzone paliwo na walutę łatwo przekalkulować. W pewnym sensie będzie to również doskonałe miejsce do spotkań i wymiany doświadczeń. Z drugim człowiekiem zawsze milej się rozmawia twarzą w twarz, niż przez ekran komputera. W pewnym sensie byłby to również zjazd miłośników forum . A nóż widelec takiego Kalisiaka poznam . Przejdźmy jednak do konkretów. Jak widać sprzedawców jakoś bardzo wielu nie ma, ale sądzę, że dla każdego coś miłego będzie. Jest poza tym jeszcze część wystawowa. Jest to nic innego jak zbiory członków Koła. Na zebraniu deklarowaliśmy się wystawić 100 gablot - czy tak rzeczywiście będzie ciężko ocenić, gdyż jak wiadomo członków jest wielu, ale na papierze, choć z drugiej strony rozumiem, że przygotowanie gablot zajmuje czas, a nie każdy go dzisiaj ma w nadmiarze. Generalnie pomysł zainicjowała pewna szkoła podstawowa w ramach uświadomienia dzieciom i przeciętnym ludziom szeroko pojętej "biologii", więc na wystawie będą raczej chrząszcze egzotyczne, (wiadomo laik bardziej zachwycony będzie jednym Heliocoprisem dominusem, niż setką rzadkich Aphodiusów), ale nie tylko. Wystawa będzie więc adresowana dla mieszkańców miasta i dzieci uczących się w tej szkole, ale gdyby było wielu miłośników, to sądzę, że bez problemu można by poszerzyć wystawę w przyszłym roku. Jedynym problemem członków Koła jest niemożność decydowania o cenie biletu...zajmuje się tym Pani dyrektor. Jestem jednak dobrej myśli . Zachęcam jak najbardziej wszystkich. Czy się uda? Poczekamy zobaczymy.

[pablo.d]

Informacje praktyczne.
Dojazd PKP.
Z dworca głównego PKP najlepiej można dojechać tramwajem 1 lub 2 (wsiadamy przy ul.Wolności).Jedziemy w kierunku Alei Pokoju do przystanku Plac Orląt Lwowskich .Widać Tesco i uliczką w dół SP32.Można też wysiąść na stacji Częstochowa Raków i wyjść z dworca w kierunku Alei Pokoju , szkoła jest już blisko.Z centrum miasta można dojechać autobusami 31,35,38.

Bary, restauracje,pizzeria (Da Grasso) znajdują się w kompleksie Jagiellończycy(lub naprzeciwko) .Dojazd - przystanek tramwajowy w kierunku centrum.Przy Alei Pokoju jest już wspomniane Tesco (ale bez barów), punkt z zapiekankami, goframi itp.
Na giełdzie ma być stoisko z przysmakami góralskimi: oscypki, smalec itp.Automat z napojami.

http://farm5.static.flickr.com/4017/438 ... 66eb_m.jpg

http://www.szkola32.gre.pl

Będzie kilkunastu wystawców z różnych stron Polski: przede wszystkim ze Śląska w tym Częstochowy i okolic , z Poznania i wymienieni już Czesi.

[klekel]

Na giełdzie ma być stoisko z przysmakami góralskimi: oscypki, smalec itp.

Nie ma to jak dobra zachęta - i świat staje się piękniejszy

[wojtek.k]

A ja chętnie przyjadę na giełdę , będzie okazja spotkać się i powymieniać. A przy okazji nie zaszkodzi posmakować góralskich przysmaków w miłym i koleżeńskim gronie, Do miłego zobaczenia koledzy !

[Jacek Kurzawa]

Wszystkie informacje o Wystawie z Giełdą w Częstochowie zebrane są na stronie:

https://entomo.pl/gielda/index.php

(dostępnej również ze strony głównej entomo.pl)

Na bieżąco będą dołączane informacje. Po giełdzie pojawi się Galeria zdjęć oraz reportaż z Wystawy.

[gt]

Mimo zajęć, też wybieram się z aparatem. Dla dokumentacji działalności Koła.
Zabiorę też dla pokazu gablotkę z Morpho lub innymi egzotami.

[eutanatos]

Ja będe na 100% w niedziele. Pasuje niedziela czy raczej sobota? Nie znam osobiście żadnego robakoluba ani amatora ani zawodowca. Będzie to więc dla mnie wazne spotkanie . Przy okazji można porozmawiać o jakiś wspólnych wyprawach "kiedy będzie cieplo"! Co wy na to ?

Jak coś to mogę "odebrać" z dworca osoby które nie znają miasta i pojechać z nimi na giełde aby nie błądziły tak same . W sobote pracuje do 12 ...

[Jacek Kurzawa]

Ja będę w Sb od około południa do końca, będzie można porozmawiać o sprawach Forum, o kózkach i in.

[Tomasz Świderski]

Wybieram się w Sobotę ...

[pablo.d]

Jeszcze raz wszystkich bardzo serdecznie zapraszamy do Częstochowy! Zabierzcie coś na wymianę lub do sprzedania i przyjeżdżajcie ! W razie problemów z dotarciem na miejsce dzwońcie 692 000 205. Dla wystawców szkoła będzie otwarta o 9:00.
Do zobaczenia!

[Tomasz Świderski]

W załączeniu pierwsze fotki z Częstochowskiej giełdy....

Mnie się podobało
owadów dużo, głównie egzotyka sporo motyli europejskich

[Tomasz Świderski]

cd...

[Damian Bruder]

Hej Tomek, napisz co tam jeszcze było ciekawego ? Jakiś sprzęt entomo, bądź literatura Pozdrawiam

[bartek.g]

Cos z Ornithoptera bylo? Jakies przykladowe ceny?

[Tomasz Świderski]

Całość wystawy/giełdy odbywała się na sali gimnastycznej jednej z Częstochowskich Szkół, dojazd samochodem bardzo prosty toteż nie było problemów by trafić. W moim odczuciu zwiedzających było nie mało, chociaż oczywiśice nie można tego porównywać z zagranicznymi giełdami, częśc z nich stanowili oczywiście entomolodzy, częśc to rodziny z dziecmi zwiedzające wystawę owadów, które pewnie na osobach widzących po raz pierwszy egzotykę muszą robić niemałe wrażenie, z racji cudownych barw, wielkości i kształtów. Na ścianch piękne fotografie żywych owadów stanowiły niebanalny element dekoracyjny, dopłeniający całości wystawy.Owady ułożone głównie w gablotach na stołach pod ścianami oraz na środku sali. Nawet się zastanawiałem, że czesi nie boją się wystawiać cżęsci materiału w otwartych nieosłoniętych gablotach, przy każdym z gwałtowniejszych ruchów któregoś z zwiedzających przyspieszało mi tętno w obawie, ża za chwilę wszystko zostanie połamane, na szcżęście nic takiego nie miało miejsca. Zresztą sami czesi również bardzo energicznie opreowali preparowanym materiałem .
Sprzęt entomologiczny wystawiła firma Art inesct, było wszystko: od szpilek począwszy, poprzez sprzęt terenowy na literaturze (głównie chrząszcze i motyle) skończywszy. Z żywych owadów można było zakupić straszyki oraz patyczaki do hodowli własnej.
Myślę, że warto było odwiedzić wystawę.

[Tomasz Świderski]

Ornithoptera goliath para 400; 600PLN (Nie chodzi o te na zdjęciu, tylko typowo preparowane w gablotach)
O. paradisea 750 PLN
O. priamus coś około 100 PLN

[bartek.g]

Szkoda, ze nie wiesz jaki ssp., glownie o to sie rozchodzi. Jak mniemam paradesia - tylko samiec? Jezeli para to bardzo tanio. Priamus pewnie poseidon, co z kolei jest dosc duzo jak za pare motyli ktore kosztuja mniej niz 10$ :)

Dzieki

[Tomasz Świderski]

O ile mnie pamięć nie myli:
O paradisea detanii para
O goliath procrus
Priamus różne ssp

[Bujnik Bartek]

A ja i tak czekam na jakieś info od chrząszczarzy

O giełdzie dowiedziałem się wczoraj... gdybym wiedział wcześniej to pewnie bym się pojawił.
W każdym razie serdecznie gratuluję Częstochowie giełdy!
No i wypada powiedzieć liczymy na więcej... jeśli będzie to cykliczne to na jesieni na pewno się pojawię

[pablo.d]

Kilka zdjęć z dzisiejszej wystawy z giełdą.

http://owady.wikidot.com/zdjecia-z-27-ii-2010

[CARABUS12]

Kilka zdjęć z dzisiejszej wystawy z giełdą.

http://owady.wikidot.com/zdjecia-z-27-ii-2010

fajne fotki widzę znajomych

Pzdr.

[eReM]

byłem dziś i niestety drugi dzień był zbędny bo sala świeciła pustkami.

[eutanatos]

Nie wiem, jak było w sobote. W niedziele było jeszcze troche gablot, zdjęć, spreparowanych okazów do sprzedania i pan z patyczakami na sprzedaż. Porozmawiałem z nim o stanowisku zadkiej ważki w Częstochowie i o tym co można znaleść w wapiennych jaskiniach na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej (przepraszam za maniery - nie przedstawiłem się).
Co do gablot to były to głównie motyle i chrząszcze. MNUSTWO chrząszczy, głównie egzotyki: kuzki, skarabeusze, żuki, jelonki, biegacze, kusaki, kilka ryjków i inne. Trochę patyczaków, liściaków, błonówek, ważek... jeden skorek. Bonus w postaci skorpionów i pająków


zdjęcia z niedzieli

[klekel]

Niestety drugi dzień zdecydowanie słabiej, była głównie wystawa, w mniejszym stopniu giełda. Wszyscy Czesi i większość Polaków pojechała. Ogólnie giełda jak na pierwszy raz wg mnie dość udana, ale brakowało mi trochę Polaków... szczególnie tych z którymi można by było się wymienić.

[M. Stachowiak]

Nie wiem, jak było w sobote. W niedziele było jeszcze troche gablot, zdjęć, spreparowanych okazów do sprzedania i pan z patyczakami na sprzedaż. Porozmawiałem z nim o stanowisku zadkiej ważki w Częstochowie i o tym co można znaleść w wapiennych jaskiniach na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej (przepraszam za maniery - nie przedstawiłem się).
Co do gablot to były to głównie motyle i chrząszcze. MNUSTWO chrząszczy, głównie egzotyki: kuzki, skarabeusze, żuki, jelonki, biegacze, kusaki, kilka ryjków i inne. Trochę patyczaków, liściaków, błonówek, ważek... jeden skorek. Bonus w postaci skorpionów i pająków

Eutanatos!
Dziękuję za relację z wystawy i zdjęcia, ale... w przyszłości, przez szacunek dla innych i siebie samego, przed wysłaniem postu bądź tak uprzejmy sprawdzić tekst i poprawić błędy ortograficzne . Wszystkim wyjdzie to na dobre .
Pozdrawiam
MS

[Jacek Kurzawa]

Piszę dopiero teraz, gdyż nie miałem możliwości zrobić tego wcześniej.
Na początek garść informacji (sobota)

Na wystawie można było zrobić dobre zakupy – pod tym względem mieliśmy wreszcie to, co oferują nam Praga: wiele motyli i interesujące gatunki z innych grup było w cenach kosmicznie niskich (kilka obrazków poniżej) Rewelacją okazał się Czech, który miał ceny w granicach 3,5,8,10 – wiele osób myślało, że to jest w Euro, a to było w … złotych! I to naprawdę pięknie wypreparowane tropikalne gatunki motyli. Nie te czasy, co jeszcze 15 lat temu, gdy ten sam motyl w kopercie kosztował 4 razy więcej. Po prostu taniocha.

Był sprzęt entomologiczny wystawiony przez ArtInsect i można było zaopatrzyć się w kartoniki, szpilki, chemię, kije, siatki, ekshaustory i wiele in.

Nie sposób nie wspomnieć o wielkiej kolekcji tropikalnych owadów eksponowanych na tylnej ścianie (fotki nr. ). Byłem cały czas przekonany, że to jakiś Czech pokazał nam swoje imperium, a tu miła niespodzianka – to nasz organizator wyjął na światło swoją kolekcję. No no … ładnie! Zobaczcie sami.

Motyle tropikalne, zawisaki, niepylaki … wiele gatunków było w niskich cenach. Mam wrażenie, że owady tanieją. W każdym razie wspominając swoją pierwszą giełdę w Pradze muszę przyznać, że teraz większość tamtych zakupów zrealizowałbym tutaj. Jeśli na kolejnej Giełdzie pojawi się więcej wystawców to jest pewne, że będzie można zrobić wiele udanych zakupów i wymian.

Organizatorzy już zapowiadają zainteresowanie zorganizowania kolejnej Giełdy jesienią. To dobra wiadomość – termin jesienny zapewni świeży materiał posezonowy 2010. Jeśli wykorzystamy tą szansę to w tym roku 2010 powstanie polski odpowiednik „legendarnej” Pragi. Lokalizacja jest wręcz wyśmienita. Organizatorzy zapewniają lokum. Można było napić się kawy w dobrej cenie 1,80 (fotka) jesienią ma być fast-food, kiełbaski etc….. Teraz od nas zależy, czy taka wystawa przyjmie się czy nie. Wszystko tak naprawdę zależy od frekwencji. Jeśli umówimy się ze sobą na spotkanie, weźmiemy swoje nadwyżki, zaległe sprawy do załatwienia przy okazji spotkań to mamy szansę spotkać wielu swoich starych znajomych, nawiązać nowe znajomości, zrobić zakupy, wymiany i dać upust temu, o czym prawie każdy w duchu marzy – święto entomologii.

[eutanatos]

Będę kibicował projektowi z całych sił. Cieszę się, że dzięki forum, jest miejsce gdzie rozproszeni miłośnicy sześcionogów, mogą planować takie akcje.

edit:
Od tej pory moją niechlujną ortografią zajmie się word...

[Markus]

Ja również dołączam się do pochwał i kibicowania. Pomysł super, a wykonanie, jak na pierwszy raz, było całkiem w porządku. Fantastyczna kolekcja pokazowa (chciałbym mieć u siebie na wystawie w Muzeum 10% tego). A Czesi ze swoim wyborem okazów i cenami byli niesamowici. Rzecz bardzo ważna, przynajmniej dla mnie, to możliwość osobistego poznania osób, które zna się z Forum czy z zakupów przez Internet. Może trochę zawiodły "media", może parę rzeczy można było rozegrać inaczej - przypadkiem słyszałem od "zwykłych zwiedzających", że zabrakło komentarza do prezentowanej kolekcji, takich drobiazgów typu "największy", "najmniejszy", "najbardziej jadowity", skąd co pochodzi itp. Poza tym, może dałoby się zorganizować możliwość kupowania przez tych "zwykłych zwiedzających" okazów, które nie były zapakowane w gablotki - gość kupuje sobie wybrane motylki, do tego gablotkę, ktoś mu to za 2 złote skleja razem i po sprawie. Może wyjdzie drożej, niż gotowa gablotka, ale chętni pewnie się znajdą. Tak to wygląda na giełdach minerałów, gdzie osobno można kupić kamyk, a osobno "uszko".
A co do entomologów skupionych na tym Forum (i nie tylko) - mam nadzieję, że spotkamy się w Częstochowie jesienią, w większym gronie, z własnymi okazami na wymianę, może z jakimś "slajdowiskiem" z wypraw.

[kursant]

Szkoda, że dopiero dzisiaj o tym przeczytałem - przyjechałbym ze swoimi trzmielami.

www.polskitrzmiel.com.pl

[eReM]

szkoda ale to początki. Przyjedź następnym razem. Czuję że będzie coraz ciekawiej.

[kursant]

Szanowny Bzyku!
Co się odwlecze ...
Mam pytanie; Czy na wystawie był jakiś reprezentant zapylaczy ?

[Bujnik Bartek]

Mnie nie było
Bo gdybym był... to ja byłbym jednym z zapylaczy
Bo żonę ostatnio zapyliłem

[Adam Larysz]

Bo żonę ostatnio zapyliłem

Zuch chłopak, tak trzymać

[eutanatos]

Mnie nie było
Bo gdybym był... to ja byłbym jednym z zapylaczy
Bo żonę ostatnio zapyliłem

LOL! Mooooocne MOJE GRAULACJE.

Myślę, że jesień która mają w planach organizatorzy to doskonały termin! Takie podsumowanie sezonu. Oczyma wyobrażni widzę : rozmowy o wyprawach, podsumowania i wymiany poglądów specjalistów od poszczególnych rzędów, wnioski dotyczące ekspansji/regresji zasięgu poszczególnych gatunków, obserwacje gatunków inwazyjnych (obcych), obserwacje z migracji czy zwykłe chwalenie się nowymi zdobyczami w postaci odłowionych okazów bądż zdjęć. Może jakieś rozmowy na temat zapotrzebowania na literature po polsku (chruściki!!!).

[pablo.d]

Zapraszamy na II wystawę połączoną z giełdą owadów p.h. "Fascynujący świat owadów".Impreza odbędzie się 23 X 2010 (sobota), od 10 -17,
w Szkole Podstawowej nr 32, ul.Kazimierza-Przerwy Tetmajera 40.