Polskie Forum Entomologiczne

Witam
Kupilem niedawno sporych rozmiarow niewypreparowane egzotyczne rohatynce z rodzaju Megasoma (elephas i actaeon)
Obydwa już ponad tydzień zostały zamknięte w pudelku z wilgotna wata aby moc wypreparować okazy .Do tej pory udawalo się
to z każdym mniejszym gatunkiem owada
Niestety po tygodniowym leżakowaniu ,chrząszcze sa nieznacznie bardziej miękkie i o jakiejkolwiek preparacji nie ma mowy .
Konczyny sa praktycznie nieruchome i boje się dzialan na sile aby czegos nie uszkodzić .Jak długo mogę je tam trzymać ?
Moje pytanie , czy sa wśród forumowiczow osoby z większym doświadczeniem w preparowaniu tak dużych osobnikow ?
Slyszalem o zanurzeniu chrząszczy na chwile we wrzątku -czy to im nie zaszkodzi ? Jak długo je "gotowac " ?
Może sa inne -lepsze -sprawdzone metody rozmiękczania dużych gatunkow .Proszę o porade

pozdrawiam Jacek

Preparowałem wielokrotnie duże rohatyńce, ja osobiście zanurzałem je po prostu w wódce na całą noc, czasem wystarczał krótszy okres. Normalnie do słoika wlewałem wódę, wrzucałem robala żeby był cały zanurzony i zakręcałem. Spróbuj

Zgadzam się z przedmówcą. Jednakże ja używam roztworu wody i denaturatu bezbarwnego (mniej więcej 2:1). Rozmiękczam tak małe i duże chrząszcze.

No to experyment się rozpoczal
Znalazl się sloik od fasolki gdzie zmiescil się Megasoma actaeon i 300 ml wodki (Jelzin )
dam jutro znac o efektach .

pozdrawiam Jacek

Metoda sprawdzona .Megasoma actaeon wypreparowany.
dziekuje za porade

pozdrawiam Jacek