Trzmiele 2016 - weryfikacja oznaczeń c.d.

[Bartek Pacuk]

Kontynuując wątek wstawiam kolejne zdjęcia trzmieli do weryfikacji. 28-31 zrobiłem 19.06.16 między miejscowościami Biskupiec i Cotoń (XU73), 32-36 zrobiłem 24.06.16 w okolicach miejscowości Lubcz (XU74). Moje typy są następujące:
28. pratorum
29. cryptarum/terrestris
30. terrestris
31. terrestris
32. lucorum
33. pratorum
34. cryptarum?
35. lapidarius
36. lucorum

[Bartek Pacuk]

Przypomnę się z prośbą o weryfikację. Żeby nie było tak na sucho, wstawiam jeszcze 3 następne trzmiele do potwierdzenia, wszystkie z doliny Wisły na odcinku bydgoskim. Nr 37 z 11.05.16, pozostałe dwa z 9.06.16. Przypuszczam że są to:
37. terrestris
38. pratorum
39. cryptarum

[Bartek Pacuk]

A tak na koniec, wrzucaj mniej zdjęć na posta, tak 3-4, mam niewiele czasu i jak widzę serię 15 to mi się odechciewa podejść do oznaczania, takie realia

Wprawdzie to nie było do mnie bezpośrednio, ale pośrednio niewątpliwie było, patrząc na 2 ostatnie moje posty w tym temacie...Dlatego wstawiłem tu ten cytat z innego tematu i się będę stosował do powyższej sugestii.
Wrzucam zatem 2 gatunki z prośbą o weryfikację. Zdjęcia są z 19.08.16, okolice Otorowa (między Bydgoszczą a Solcem Kujawskim).
40. lapidarius? (ale nie wykluczam też pratorum)
41. przepaska schodzi nisko, nawet bardzo nisko bym powiedział - czyżby magnus? (nie wykluczam cryptarum...)

[Brachytron]

Dzięki
37, 38 ok, 39 raczej lucorum. 41 - tu przepaska zawija się pod łuską skrzydłową częściowo ją otaczając więc nie wykluczam magnusa ale zdjęcie nie najlepsze ujęciowo. 40 jak dla mnie to też lapidarius

[Bartek Pacuk]

Dzięki  :hp:

I vice versa Się dostosuję, w końcu to w moim interesie jest. Ale jakbyś jeszcze kiedyś spojrzał na ten ostatni post wielozdjęciowy, ten z 27.06, to będzie rewelacja A ja obiecuję więcej takich postów nie generować.

41 - tu przepaska zawija się pod łuską skrzydłową częściowo ją otaczając więc nie wykluczam magnusa ale zdjęcie nie najlepsze ujęciowo.

Niestety wszystkie ujęcia mam takie z góry, żadnego z boku nie udało mi się zrobić. Mam jedno z przodu, ale bardzo słabe i nie sądzę, aby coś wniosło. Ale tak dla pewności wrzucam. I przy okazji 2 kolejne gatunki. W terenie wydały mi się ciekawe, bo wcześniej takich kolorów nie widziałem, ale jak sprawdziłem, to wyszły mi zupełnie zwyczajne gatunki.
42. 7.07.16, okolice rez. Wielka Kępa k. Bydgoszczy - samica (królowa?) hypnorum - chyba nie ma nic podobnego?
43. 25.07.16, okolice małej Kępy k. Bydgoszczy - przypuszczam, że rupestris?

[Brachytron]

No jak dla mnie to by był ale ja go widziałem tylko raz i to nie w swoim zbiorze Rupestris ok a hypnorum nie pomylił Ci się z hortorum?

[Bartek Pacuk]

No jak dla mnie to by był ale ja go widziałem tylko raz i to nie w swoim zbiorze

Ja go widziałem tylko na zdjęciach, więc Twoja opinia jest bardziej miarodajna. Ok., czyli przyjmujemy że to magnus, czy raczej cf. magnus? Środowisko pasuje, spotkałem go na łące wciśniętej między pole kukurydzy, pole kapusty i wał przeciwpowodziowy. Na łące tej na pewno rosła koniczyna i farbownik, wierzby, żmijowiec i chabry w okolicy też widziałem. Przynajmniej takie rośliny wymienione są w poniższej pracy jako oblatywane:
http://www.wigry.org.pl/trzmiele2.htm

Rupestris ok a hypnorum nie pomylił Ci się z hortorum?

Nie, jedyny w takim typie ubarwienia jakiego znalazłem to samica hypnorum. Hortorum też tak ma? Nie znam takiej formy barwnej.

[Brachytron]

No właśnie ja takich hypnorum nie widziałem a z kolei hortorum melanistyczne formy są częste. Trochę mi do hortorum kształt ciała nie pasuje więc nie wiem

[Bartek Pacuk]

No właśnie ja takich hypnorum nie widziałem  a z kolei hortorum melanistyczne formy są częste. Trochę mi do hortorum kształt ciała nie pasuje więc nie wiem

Ach tak...Chyba się za bardzo przywiązałem do hummeln.org, bo tam najczęściej sprawdzam. Dla hortorum nie ma tam obrazka z formą melanistyczną, jedyny całkiem czarny trzmiel z białą dupką pokazany na tej stronie to samica hypnorum. Stąd tak właśnie typowałem. Widać tylko formy podstawowe mają tam opracowane, a w kolorystyczne wariacje nie bardzo wchodzą. Pogrzebię zatem trochę uważniej po innych stronach.