Witam!
Planuje w tym roku wraz z grupa znajomych miesieczna wyprawe do Czarnogory (lapie glownie chrzaszcze). Panstewko nieduze a i calkiem gorzyste, a do tego nad Adriatykiem wiec pewnie uda sie cos ciekawego zlapac. Chetnie nawiaze kontakt z osobami, ktore bylyby zainteresowane "przechwyceniem" pewnych rodzin chrzaszczy, najchetniej w celu "zrobienia czegos z materialem". Sam glownie lapie drobiazgi zwiazane ze sciolka (sito, pniaki), ale moglbym zwrocic uwage na jakies konkretne rodzinki wiedzac, ze sie to komus przyda.
Radek
Czarnogora 2004
-
Radomir Jaskuła
- Posty: 37
- Rejestracja: poniedziałek, 19 kwietnia 2004, 13:03
- Lokalizacja: Łódź
-
Gość
-
Radomir Jaskuła
- Posty: 37
- Rejestracja: poniedziałek, 19 kwietnia 2004, 13:03
- Lokalizacja: Łódź
czarnogora i motylki
Witam Gosciu!
Jeszcze mi sie nie zdazylo bedac poza Polska nie uzywac swiatla do wabienia owadow, wiec pewnie jakies cmy da sie zebrac....:>
RJ
Jeszcze mi sie nie zdazylo bedac poza Polska nie uzywac swiatla do wabienia owadow, wiec pewnie jakies cmy da sie zebrac....:>
RJ
-
Roman Królik
- Posty: 311
- Rejestracja: środa, 4 lutego 2004, 14:19
- Lokalizacja: Kluczbork
Re: Czarnogora 2004
I jak poszło? Są jakieś rodzinki do "przechwycenia"? Ciidae, Buprestidae (im mniejsze tym lepiej!)Radomir Jaskuła pisze:Planuje w tym roku wraz z grupa znajomych miesieczna wyprawe do Czarnogory (lapie glownie chrzaszcze). Panstewko nieduze a i calkiem gorzyste, a do tego nad Adriatykiem wiec pewnie uda sie cos ciekawego zlapac. Chetnie nawiaze kontakt z osobami, ktore bylyby zainteresowane "przechwyceniem" pewnych rodzin chrzaszczy, najchetniej w celu "zrobienia czegos z materialem". Sam glownie lapie drobiazgi zwiazane ze sciolka (sito, pniaki), ale moglbym zwrocic uwage na jakies konkretne rodzinki wiedzac, ze sie to komus przyda.
-
Paweł Wojtaszek
- Posty: 74
- Rejestracja: czwartek, 14 października 2004, 20:26
- Lokalizacja: Chorzelów
, ale nie malizny -
Radomir Jaskuła
- Posty: 37
- Rejestracja: poniedziałek, 19 kwietnia 2004, 13:03
- Lokalizacja: Łódź
po Czarnogórze 2004
Witam serdecznie!
Nie bylo mnie na forum chyba jez z pol roku...
Spiszac jednak z odpowiedzia na pytanie p. Romana Królika: w Czarnogórze bylo sympatycznie i owocnie, przynajmniej w grupach chrzaszczy, na ktore "polowalem" (Cicindelidae & Carabidae). Mam jednak taze troche innego materialu, cześciowo rozesłanego juz do różnych specjalistów. Troche materiału mi ciągle jeszcze zostało, jeśli ktoś chciałby się tym zając na "poważnie" chetnie go mogę udostępnić.
Szczegóły grup, które "jeszcze się osały" pod mailem:
radekj@biol.uni.lodz.pl
Serdecznie pozdrawiam,
Radek
Nie bylo mnie na forum chyba jez z pol roku...
Spiszac jednak z odpowiedzia na pytanie p. Romana Królika: w Czarnogórze bylo sympatycznie i owocnie, przynajmniej w grupach chrzaszczy, na ktore "polowalem" (Cicindelidae & Carabidae). Mam jednak taze troche innego materialu, cześciowo rozesłanego juz do różnych specjalistów. Troche materiału mi ciągle jeszcze zostało, jeśli ktoś chciałby się tym zając na "poważnie" chetnie go mogę udostępnić.
Szczegóły grup, które "jeszcze się osały" pod mailem:
radekj@biol.uni.lodz.pl
Serdecznie pozdrawiam,
Radek
